MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolllla wrote:Oli ogarnia te puzzle o dziwo choć z nim jakoś nie ćwiczę ani ja nie kumam Montessori nic (muszę zobaczyć ten Wasz filmik 😁), choć czasem się wkurza ale wyjątkowo się skupia żeby trafić. I jedyne na czym jeszcze się skupia to dokładna budowa auta. Na jednego resoraka potrafi 10 min się gapić otwierać i zamykać drzwiczki albo maskę i tam analizować te rury wydechowe 😅 Ciastoline ma w dupie, nasza zabawa polega na tym, ze mi je podaje mam otwierać, patrzy jaki kolor i albo mówi NIE albo jak kolor pasuje to wyciąga i następny podaje i koniec 🤦🏼♀️ Coś tam porysuje ale z grubsza każe mi auta tylko rysować.
No to jak na ten wiek, to super skupienie uwagi! Moją w taki sposób zajmują na ten moment tylko książeczki. Kupiłam ostatnio w końcu Ulicę Czereśniową, bo bałam się powtórzenia losów serii Mamoko, którą kiedyś dostała i ma w głębokim poważaniu, ale Czereśniowa to jest hit. No i niepozorna Bubu uczy się mówić, wygrywa ostatnio nawet z ukochaną Kicią Kocią, codziennie musi być przeczytana od deski do deski, a myślałam, że będzie lipa. Ciastolina u nas też służy głównie do jedzenia, ale jak zrobię tacę sensoryczną, to zainteresowanie dłubaniem w niej jest (choć dopiero od niedawna).
Taa, te wszystkie instagramowe matki potrafią wpędzić człowieka w kompleksy. Na mnie szczególnie negatywnie oddziałuje nocnamama. Z jednej strony podziwiam, jak piękne pomoce przygotowuje dla swojej córki, z drugiej frustruje mnie, że u mnie to by była, póki co, totalnie para w gwizdek.
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Szatanka wlasnie obczailam masakra 🤯 wszystko takie perfekcyjne. Mnie tez troche wkurza melon_owe, te zabawy co ona robi to pochłaniają raczej troche czasu jeśli chodzi o przygotowanie a znając Pole to by się wlasnie tym bawiła 3 minuty albo od razu rozwalała. Do tego teraz przy dwójce dzieci żeby robić takie rzeczy to bym musiała mieć jakaś nianie i sprzątaczkę.
Nawet ostatnio o tym gadałam z mężem i mówiłam mu ze nie wiem czy to zazdrość przeze mnie przemawia czy wkurw ze one koloryzują na tym instagramie.22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
No właśnie, ja też się zastanawiałam, czy to zazdrość, czy zdrowy rozsądek
Z tą nocną mamą nawet rozmawiałam, bo coś kiedyś od niej kupiłam, i ona twierdzi, że tak jak ja, pracuje jeszcze na dwóch etatach. No to ja nie mam chyba sił życiowych, bo wieczorem jestem po prostu padnięta i wiele z rzeczy, które miałam Lilce przygotować, np. brystol na plansze do nauki czytania metodą Domana czy ludziki peg do pomalowania, leżą i czekają na lepsze czasy.
A w ramach prezentu na święta zdecydowałam się jeszcze na zakup domku dźwiękowego Melissa&Dough, bo młoda ma ostatnio przefazę na otwieranie drzwi kluczem, oraz taką fajną układankę z kształtami od Janod: https://www.ceneo.pl/45556944 Wydaje mi się, że na ten czas będzie super, takie ni to puzzle ni układanka, chociaż Lila kształty już w sumie zna.
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Dlatego ja nie oglądam takich rzeczy i nie wiem o kim piszecie. Człowiek szczęśliwszy jest.
Lilka tak auto to jest prezent idealny ale ja już na nie patrzeć nie mogę 😂 Śpi z autami, kapie się z nimi, a ostatnio przed tv z autem w buzi siedział 🤦🏼♀️ Ale fascynacja codziennie tymi sami rzeczami i to skupienie na nich to rzeczywiście jest ciekawe. Na urodziny już czeka auto nowe oczywiście.
-
Ostatni rekord to właśnie jak te auta powrzucał do basenu z kulkami jak usłyszał, ze chowam basen bo brat przyjeżdża. Sobota rano punkt 6 weszliśmy do jego pokoju, Oli do basenu ja klasycznie na podłogę dospać jeszcze trochę
i punkt 6:30 wyszliśmy z pokoju. 30 min siedział w basenie oglądając samochody i tam sobie coś z nimi robił! 😳 Ja chyba spałam te 30 min ze dwa razy otworzyłam oko tylko czy siedzi cały czas i czegoś nie zjada 😂
-
O losie, chyba dobrze że nie mam Instagrama, w ogóle nie mam pojęcia o czym mówicie🤣
U nas puzzle słabo, te dwa elementy najpierw zawsze też w powietrzu składa, a potem na podłodze ale już z moją pomocą. Więcej nawet nie próbuje. Ale generalnie teraz jest taki etap chyba, że ruch jest ważny i w sumie nie ma co tego powstrzymywać. Ja też się staram czasem jakąś zabawę wymyślić, ale też minuta, dwie i koniec🙂 ostatnio farbowanie jajek i naklejanie im oczek się w miarę mu spodobało.Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020 -
No u nas tak ruch na pierwszym miejscu. Ale np. ta obsesja do aut u nas masakra jak u Karollli.
Ja już sobie zaczełam wkręcać, że ma jakiś autyzm. Bo On potrafi 40 minut na łóżku układać te auta😏 więc mamusia odpaliła dr. Google i już tam , że to objaw autyzmu: układa np w rządku i takie tam bla bla bla.
Zadzwoniłam do znajomej która wydaje orzeczenia dla różnych dzieci. I mi powiedziała, żebym się w głowę stukneła. Żeby stwierdzić autyzm to nie tylko auta się układa. A , że Ja w dzieciństwie też uwielbiałam np układać lalki równiutko na półce i ubrania kolorystycznie 🤣🤣🤣🤣 także może i Ja mam autyzm ale nie zdiagnozowany ehhh no kto wie🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2022, 08:03
Anka12 lubi tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Mimi, myślę że każdy z nas ma jakieś zachowania które by się w spektrum mieściły, Kuba np. jak był młodszy to się lubił kręcić w kółko. To też objaw mógłby być, ale poza tym nie ma żadnych innych, więc się tym nie przejmuje🙂
A auta u nas to też życie, nowe autko to zawsze zapewnione z pół godziny spokoju🤣
Mimi1987 lubi tę wiadomość
Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020 -
Gdzieś mi kiedyś mignęło, że na którymś etapie rozwoju każde dziecko wykazuje cechy charakterystyczne dla autyzmu, więc ja już odpuściłam z wkręcaniem sobie faz. Lila np. maniakalnie układa te swoje lalki do spania w szeregu i to twarzą do podłogi, po czym przykrywa je całe pieluszkami, creepy as hell
Tak, też myślę, że ruch jest teraz najważniejszy i przyjdzie jeszcze pora na siedzenie w krzesełku i malowanie. Tym bardziej, że moja spędza tak dużą część dnia, bo przecież w żłobku obowiązkowo robią różne prace ręczne. Dlatego m.in. przenosimy ją jednak do Montessori, wydaje mi się, że takie ukrzesłowienie dzieciom na dłuższą metę nie służy i ją naprawdę bardziej interesuje polewanie wodą i przesypywanie piasku albo chociaż ścieranie kurzu ścierką niż wykonanie pięknego koszyczka z papierowego talerza i przygotowanych przez panie papierowych jajeczek, tak jak pozostałych 20 dzieci.
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
U nas cocomelon po włosku leci bardzo często Bajki jej nie interesują, ani psi patrol, ani peppa, ani nic innego. ALe jak trzeba zrobić inhalację czy trochę poogarniać chatę, żeby dziecko nie przeszkadzało, to cocomelon wciąga jak trza. Tak że u nas nie codziennie, ale parę razy w tygodniu po 30 minut telewizja wleci.
A jak jest u Was z klockami? Pytam głównie mamy dziewczynek. Moja ma je w dość głębokim poważaniu. Jeśli już, to ułoży 2-3, ale zaraz burzy, czyli od roku bez zmian.
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
U nas bajki w ogóle Go nie interesują. Jedyne co to lubi np. teledyski Dawida Podsiadło, Queen a i ostatnio włącza sobie Sobel 😉 także u mnie przekrój muzyczny . To jest jedyne gdzie lubi posiedzi potańczy a Ja w tym czasie wiem, że.mam te kilka minut np. na umycie włosów 🙊
Nie jestem mamą dziewczynek ale u nas klocki średnio na jeża dlatego nie kupuje żadnych nowych oprócz tych Duplo co ma.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2022, 16:40
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Mimi, ok, dzięki. Pytałam o dziewczynki, bo jakoś tak uznałam, że chłopcy to na pewno się tym interesują Ale skoro niekoniecznie, to może też nie będę się napinać. Przyjdzie na to czas.
A przepraszam, jedna bajka Lilę interesuje, i to żywotnie: Kicia Kocia poznaje strażaka. Dżizas, dostępny jest tylko jeden odcinek pilotażowy w związku z czym widzieliśmy go już dziesiątki razy. No, ale słyszałam, że niektóre dzieci dobijają już do miliona. Szkoda, że im ten projekt chyba nie wypalił, bo zapowiadało się smakowicie, ten odcinek jest o wiele zabawniejszy niż książeczka.
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Oli też klocki nie bardzo i to od dłuższego czasu. Też nie dokupuje nic na ten moment bo tylko leży.
U nas lecą bajki czasami albo te auta na YouTube. W tv to ciekawski George ujdzie i luluś i kropka budują ale numer jeden, który ratuje nas zawsze i wszędzie również w czasie wakacji czy niestety w knajpach to na Netflixie - wyspa Puffinów. No piękna bajka i Oli ją uwielbia. Jest ładną kreską rysowana, super narracja i edukacyjna taka. Także nie będę ściemniać, że Oli nie ogląda
-
To jest w sumie ciekawe, że coś, co Maria Montessori określała jako polaryzacja uwagi, czyli momenty bardzo silnego skupienia - stan bardzo pożądany i korzystny dla dziecka, dzisiaj wzbudza niepokój i przypisuje się to objawom autyzmu. Chyba jesteśmy trochę za bardzo bombardowani tymi wszystkimi informacjami o tym, co może pójść nie tak. Wiem, bo sama jestem tego najlepszym przykładem: wystarczył mi jeden problem u Lili z przewracaniem na brzuszek (no dobra, w parze z trudnym porodem), a ja już zaczęłam sobie wkręcać najgorsze. Na szczęście chyba mi minęło.
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
No Ja też się na tym łapałam i łapię momentami. Kiedyś za naszych czasów nie było dzieci z autyzmem , aspargerem tylko było siadaj na tyłku masz pałę i uwagę w dzienniczku. Ja te problem zaczęłam dostrzegać od kiedy mój Alan poszedł do szkoły. W jego klasie są dwie osoby z autyzmem i jedna z aspargerem. I szczerze nie jest zaciekawie...🤦♀️ nauczyciele w ogóle sobie nie radzą a dzieci mega na tym tracą bo odpowiadają jak cała klasa a nie jak osobne jednostki...20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Mimi, mój Jasiek też układa autka równiótko w rządku i oczywiście wkręcałam sobie autyzm 🙈. Szybko mi przeszło, jak przeanalizowałam całokształt rozwoju.
Myślę, że Jasiek jest dość sprawny manualnie, coś czuję, że będzie złotą rączką po tatusiu 🙂. Puzzle 2-elementowe układał kilka miesięcy temu. Na Święta dostał 4-elementowe, ale tu było gorzej, bo zczepiał elementy bez problemu, tylko nie zawsze wychodził z tego obrazek 🙈. Teraz puzzle poszły w odstawkę. Wgl zainteresowania zmieniają się dość często, tylko autka i wszelkie pojazdy kocha miłością niezmienną 🙂. Dużo ostatnio rysuje i ciągle każe mi rysować autka, domki i kwiatki, które uwielbia 🙂. Poza tym pojawiła się faza na klocki piankowe, codziennie układa domki i wieże, nawet dobrze mu to wychodzi. Lubi też tzw. wciskanki (układanka edukacyjna guzikowa mozaika), także polecam. Ale oczywiście ruch jest na pierwszym miejscu.
Jeśli chodzi o bajki, włączamy głównie do inhalacji babyTV, Jasiek bardzo lubi te wszystkie bajeczki.
Mimi1987 lubi tę wiadomość
-
Z tym autyzmem to ja mimo wszystko mysle ze trzeba być czujnym. Oczywiście wasze dzieciaki rozwijają się prawidłowo z tego co piszecie i faktycznie coś w tym jest ze kazde dziecko robi czasem jakieś dziwne rzeczy. Pola czasem się kreci w kółko ale to taka zabawa, po prostu lubi. Ale do rzeczy, mam znajomych których dziecko ewidentnie coś nie halo, ma 3 lata, kontakt wzrokowy z nim prawie żaden, nie mówi, na niczym nie potrafi się za bardzo skupić jest taki dziwnie rozbiegany… i ciagle tylko zabawa tabletem. Ja nic nie mówię bo zwyczajnie mi głupio a oni nie widza żadnego problemu. Ktoś z naszych wspólnych znajomych próbował im delikatnie powiedzieć ale oni nie przyjmują do świadomości ze coś może być nie tak z ich dzieckiem i wlasnie teksty w stylu ze „teraz każdemu się probuje autyzm wmówić”. Jak wiadomo wczesna interwencja może zdziałać cuda także obserwować ale tez nie obsesyjnie.22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc
