MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, ja już rozpakowana.
Tydzień po terminie, poród indukowany (bałam się strasznie indukcji), ale poszło szybko - przebili pęcherz, podali oksytocynę i po 1h 45min było po wszystkim. Druga faza porodu trwała 10 minut, 3 skurcze parte.
Ogólnie drugi poród oceniam lepiej niż pierwszy, tzn poszło szybciej, sprawniej. I chyba mniej bolało.
Końcówka ciąży była trudna bo zachorowałam 2 dni przed terminem. Leżalam w łóżku bez sił i płakałam modląc się, żeby jeszcze nie rodzić bo nie dałabym rady.
Teraz niestety mamy trochę komplikacje bo synek ma stan zapalny, dostaje antybiotyk i musimy zostać w szpitalu na obserwacji.Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Dziewczyny może któraś z was polecić jakiś dobry wózek spacerowy? Powoli się rozglądam dla Tadzia i będę się pozbywać tego wózka rok po roku, mysle ze Pola dojrzewa do dostawki. Fajnie jakby była niezła amortyzacja.22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Lilka94 wrote:Dziewczyny może któraś z was polecić jakiś dobry wózek spacerowy? Powoli się rozglądam dla Tadzia i będę się pozbywać tego wózka rok po roku, mysle ze Pola dojrzewa do dostawki. Fajnie jakby była niezła amortyzacja.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2022, 22:25
Lilka94 lubi tę wiadomość
Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020 -
Dziewczyny, które mają na stanie większe maluch jak u Was kwestia fotelików ? Wczoraj dokonałam drastycznego odkrycia że nasz fotelik do 105 cm oddaje właśnie swoje ostatnie oddechy i trzeba szukać innego 🙈 Młody ma co prawda 96 cm wzrostu ale długi tułów więc wychodzi na to że za jakiś czas niedługo będzie mały.
Któraś z Was ma już ten problem? -
lipcowka86 wrote:Dziewczyny, które mają na stanie większe maluch jak u Was kwestia fotelików ? Wczoraj dokonałam drastycznego odkrycia że nasz fotelik do 105 cm oddaje właśnie swoje ostatnie oddechy i trzeba szukać innego 🙈 Młody ma co prawda 96 cm wzrostu ale długi tułów więc wychodzi na to że za jakiś czas niedługo będzie mały.
Któraś z Was ma już ten problem?lipcowka86 lubi tę wiadomość
Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020 -
Hej dziewczyny, długo mnie nie było, ale przygniótł mnie ostatnio pewien projekt wydawniczy i poświęcałam mu każdą wolną chwilę. Mimi, Catlady, gratuluję szczęśliwych rozwiązań! Catlady, wyszliście już ze szpitala? Jak się czujecie?
Chwalcie się zdjęciami z urodzinek Waszych dwulatków, bo maj już w pełni, a tu mało co wpada My mieliśmy imprezę wczoraj, ale w sumie to nie mam żadnego ładnego zdjęcia z niej, za dużo ludzi naspraszałam i nie ogarnęłam detali, bo musiałam ciągle stać w kuchni. Jeśli ktoś mi prześle jakieś ze swojego telefonu, to wstawię.
A ja Wam się pochwalę, że młoda rozbuchała się z mówieniem. Od miesiąca jest niewyobrażalny postęp, codziennie wpada coś nowego, mówi 3- a nawet 4-wyrazowe zdania, odmienia przez przypadki, no kosmos w porównaniu do tego, co było wcześniej. I teorie na to mam dwie: albo pomogło znaczne zwiększenie ruchu ze względu na ładną pogodę i szaleństwa na placach zabaw albo książeczki logopedyczne z Bubu, które Lilka bardzo polubiła. Tak że jeśli Wasze dzieciaczki wciąż słabo mówią, to możecie spróbować którejś z tych rzeczy No chyba że to zupełny zbieg okoliczności.
Byłyśmy też na bilansie 2-latka i mam stópki do kontroli, bo młoda wciąż je koślawi. Tak że trochę załamka, bo pewnie znowu czeka nas rehabilitacja, a miałam nadzieję, że już będzie koniec. Za to wagowo podgoniła i wskoczyła na 50. centyl, tak że rezygnujemy z czerwcowej wizyty w szpitalu i robienia gastroskopii. O foteliku samochodowym się nie wypowiadam, bo na bilansie wyszło młodej tylko 87 cm wzrostu, więc my jeszcze mamy czas.
Przypomnicie mi tę firmę od fotelików do rowerów dla maluchów, którą tu licznie polecałyście?
-
Szatanka super, że Lilka ruszyła z mową
U Nas też pojawiają się nowe słowa, ale do zdań jeszcze daleko...
Byłam w czwartek u neurologopedy bo Młody ma cały czas język na wierzchu i otwartą buzię i przy okazji chciałam skonsultować ten rozwój mowy. Na język dostaliśmy ćwiczenia i działamy ostro a na rozwój mowy mamy go nie wyręczać i czekać aż powie co chce mimo, że się wkurza...
Z fajnych wiadomości od 04.05 Młody nie nosi pieluchy w dzień :D
Po dwóch dniach pięknie załapał i woła, nie zakładam mu już pampersa nawet na drzemkę. Mamy zaliczone wyjścia na plac zabaw i do parku a nawet całodzienną wycieczkę do Katowic bez pieluchy Wpadki oczywiście się zdarzają, ale bardzo rzadko -
Catlady gratulacje! Ekspresowy poród jak u mnie, u mnie 5 minut parte 🙈
Szatanka super że Lilka rozkreciła się z mową. Mój nadal słabo a ruchu ma codziennie aż nadmiar.
Lipcowka jakie to ćwiczenia na język?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2022, 20:12
-
Jeheria wrote:Catlady gratulacje! Ekspresowy poród jak u mnie, u mnie 5 minut parte 🙈
Szatanka super że Lilka rozkreciła się z mową. Mój nadal słabo a ruchu ma codziennie aż nadmiar.
Lipcowka jakie to ćwiczenia na język?
Antek ma złą pozycję spoczynkową języka czyli, że nie jest od przyklejony do podniebienia oraz ma krótkie wędzidełko górnej wargi i kolejno robimy ćwiczenia:
-na zamknięcie warg:
*ruch od czubka nosa do początku wargi górnej
*rozciąganie górnej wargi w dół ( łapiesz za górną wargę nad dziąsłami dwoma palcami
tak żeby wędzidełko było pomiędzy i naciągasz w dół)
- uaktywnienie warg
*robienie tzw kaczego dziubka
*położenie rurki na górnej wardze i próba dotknięcia nią nosa
i robienie buziaków w powietrze
Masaż dna jamy ustnej:
*w miejscu pod brodą, za żuchwą wkładasz palec i uciskasz ciągle bądź pulsująco na
zmianę
*w środku buzi od środka dolnych dziąseł w kształt litery V do końca dolnych dziąseł
*od dna jamy ustnej do czubka języka po wędzidełku tzw "wymiatanie"
*klaskanie językiem - naśladowanie konika
*na wałku dziąsłowym przyklejasz chrupkę bądź coś lepkiego żeby dziecko jeździło po
tym językiem
Jeśli masz jakieś pytania to napisz na priv
Jeheria lubi tę wiadomość
-
Bilans 2 latka! Wiedziałam, że o czymś zapomniałam!😅 Oli też koślawi, zaraz muszę się umówić.
Z mową jest bez szału, może my go wyręczamy za bardzo bo wiemy co stęka? Hmm zwrócę na to uwagę. Ruchu Oli ma też teraz mnóstwo, w żłobku całe dnie na dworze siedzą, a po żłobku Scott and ride (jednak dostał na urodziny, genialne to to, Oli uwielbia i jeszcze na jezdziku daje radę jeśli chodzi o wysokość), rower itd. Co weekend na działce całe dnie w namiocie 😁 Także myślę, że to jest kwestia - jak zacznie to zacznie, tak jak z chodzeniem. Ale super Szatanka, że to aż tak ruszyło.
Z nocnikiem bez zmian - kurzy się 😂
Fotelik rowerowy to HamaxWiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2022, 12:00
-
Karolllla wrote:Bilans 2 latka! Wiedziałam, że o czymś zapomniałam!😅 Oli też koślawi, zaraz muszę się umówić.
Z mową jest bez szału, może my go wyręczamy za bardzo bo wiemy co stęka? Hmm zwrócę na to uwagę. Ruchu Oli ma też teraz mnóstwo, w żłobku całe dnie na dworze siedzą, a po żłobku Scott and ride (jednak dostał na urodziny, genialne to to, Oli uwielbia i jeszcze na jezdziku daje radę jeśli chodzi o wysokość), rower itd. Co weekend na działce całe dnie w namiocie 😁 Także myślę, że to jest kwestia - jak zacznie to zacznie, tak jak z chodzeniem. Ale super Szatanka, że to aż tak ruszyło.
Z nocnikiem bez zmian - kurzy się 😂
Fotelik rowerowy to Hamax
To może spróbuj tego Bubu, tam są takie ćwiczenia na rozruszanie buzi, młoda uwielbia je robić, aż się cała zanosi ze śmiechu przy tym.
Dzięki za tego Hamaxa, o to mi chodziło
Noo, Lipcówka, fajnie poszło z tym odpieluchowaniem. Lilka jest jeszcze raczej niegotowa. Raz zrobiła kupę do nocnika, gdy akurat ją do tego zachęciłam, ale to był jednorazowy wyczyn. Raczej jeszcze nie ogarnia, kiedy jej się chce i mówi dopiero po fakcie. W nocy też pieluchę moczy, więc to jeszcze nie ten czas.
Karolllla lubi tę wiadomość
-
A podrzućcie jeszcze jakiś pomysł na przewiewne kapcie do żłobka. Tylko z takich miękkich, bez grubej i sztywnej podeszwy. Do tej pory kupowałam tuptusie, i to w wersji cotton, ale może jest coś fajniejszego.
-
U nas tez Pola nie jest gotowa na nocnik, pare razy zrobiła kupę czy siusiu ale to tyle. Teraz jak ja pytam czy chce na nocnik to wręcz krzyczy ze nie wiec nie będę jej zmuszać, poczekamy.
Czy któraś z was tez ma ogromny problem z myciem głowy? U nas masakra, zawsze przeradza się to w dramat i nie wiem już jak to robić, jak ją zachęcić czy coś… Co do mowy to mówiła dobrze a teraz to już wgl, mega płynie. Ostatnio byliśmy u starych znajomych którzy maja córeczkę 4 lata i dopiero pod koniec wizyty oni się zorientowali ze Pola ma 2 latka, myśleli ze co najmniej ze 3.
Jeszcze jeśli chodzi o urodziny to my akurat będziemy już w Pl u moich rodziców wiec mam nadzieje ze pogoda dopisze i będzie można zrobić jakiegoś grilla, mają ogromny ogród. Nad prezentem ciagle się zastanawiamy…
22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
szatanka wrote:To może spróbuj tego Bubu, tam są takie ćwiczenia na rozruszanie buzi, młoda uwielbia je robić, aż się cała zanosi ze śmiechu przy tym.
Dzięki za tego Hamaxa, o to mi chodziło
Noo, Lipcówka, fajnie poszło z tym odpieluchowaniem. Lilka jest jeszcze raczej niegotowa. Raz zrobiła kupę do nocnika, gdy akurat ją do tego zachęciłam, ale to był jednorazowy wyczyn. Raczej jeszcze nie ogarnia, kiedy jej się chce i mówi dopiero po fakcie. W nocy też pieluchę moczy, więc to jeszcze nie ten czas.
Ja też myślałam, że jest nie gotowy i bałam się, że zacznie wstrzymywać kupę bo nigdy go nie mogłam namówić żeby ją zrobił do nocnika a tu proszę. Między odpieluchowaniem na dzień a na noc może być nawet pół roku różnicy. Dziecko przestaje moczyć pieluszki w nocy kiedy pęcherz urośnie do odpowiedniego rozmiaru i zacznie się wytwarzać hormon, który zagęszcza mocz.
Ja wykupiłam kurs o odpieluchowaniu na wymagajace.pl i polecam.
Dojrzałam do decyzji i poprostu zdjęłam pieluchę, pierwszy dzień latał po domu w samej bluzce i skarpetkach żeby załapał, że robi siku, o dziwo nie było żadnej wpadki wszytko udało mi się złapać. Drugi dzień już nie był taki kolorowy, założyłam mu same spodnie bez majtek i jak widziałam, że chce mu się siku to proponowałam nocnik ale odmawiał wiec sikał w spodnie. chyba po 4-5 razie załapał o co chodzi i zaczął wołać w trakcie
Mąż tez wtedy namówił go na kupę na nocniku. W 3 dniu już w zasadzie ładnie wołał.
Także jak macie jakieś dni, że będziecie w domu i możecie 100% czasu poświęcić to polecam zacząć bo może Wam się tylko wydaje, że maluchy nie są gotowe i same się odpieluchują jak przyjdzie na nie pora.
Lilka a chodzicie z Polą na basen? wkłada głowę pod wodę? Problem macie tylko ze spłukaniem czy ogólnie z myciem? U Nas młody jest nauczony, że zamykamy oczy i lejemy wodą po twarzy. -
Lipcowka wlasnie Pola chodzi na basen i tam nie ma problemu z moczeniem glowy, zamurza się cała. Może spróbuje tak jak u was ze jej każe zamknąć oczy i spróbuje tak jakby to była zabawa czy coś…22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc