X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 22 listopada 2019, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Endi, gratuluję zdanych egzaminów. To była jakaś aplikacja?

    Andzia86, jak to cię zwolnili po poronieniu, co za chamstwo. Współczucia :(

    Mnie też czas szybko leci, a pamiętam, że za pierwszym razem dłużyło mi się okropnie, nie mogłam się doczekać kolejnych tygodni. Teraz panikuję, że mi czasu na wszystko nie wystarczy.

    Wczoraj stres przeokrutny, mąż był na SORze, bo po zabiegu piaskowania sparaliżowało mu pół twarzy. Nie wiadomo, o co chodzi, ale przebadali go gruntownie i jest czysto. Tylko ile ja się nastresowałam, to moje. Nie wiem, co to za dziecko mi wyrośnie, jak cały czas mam takie nerwy.

    Dzisiaj mam znowu mniej na wadze i, nie powiem, trochę mnie to też zaczyna martwić. Rozumiem 1 trymestr, ale chudnięcie w drugim?

    A powiedzcie, czy na tym etapie trzeba już czynić jakieś kroki w kwestii pasów samochodowych. Mój mąż już coś tam się zaczyna rozglądać za jakimś adapterem, ja kompletnie zielona w to jestem.

    Szatanka nie chciałam polubić tylko zacytować, bardzo współczuje :(
    Na pocieszenie mam w rodzinie dziewczynę która bardzo się stresowała wszystkim w ciąży a dziecko jest naprawdę złote, uśmiechnięte, przesypia 8h. Ja tez miałam mnóstwo stresów wiec mam nadzieje ze u nas tez tak będzie :)

    Jeżeli chodzi o wagę ja startowałam z BMI normalnym i mam już 3kg na plusie i martwi mnie to z kolei w druga stronę ze to może dużo, bo sporo z Was pisze ze chudnie lub waga stoi. Jak u reszty? Chudniecie / tyjecie? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2019, 21:51

    szatanka lubi tę wiadomość

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 22 listopada 2019, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly ja też mam 3 kg na plusie. I ogromny brzuch. Jak przestałam tyle jeść to nieco się zmniejszył, ale i tak mogę śmiało wcisnąć komuś, że to już 6 miesiąc;)

    lilly. lubi tę wiadomość

  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 22 listopada 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie lilly, to ty masz przyrost książkowy, nie martwiłabym się, tylko ewentualnie pilnowała, żeby nie rozhulało się.

    A mnie właśnie kuzynka, która zadzwoniła z gratulacjami, bo już się wieść w rodzinie rozniosła, pocieszyła, że ona w pierwszej ciąży po porodzie miala bilans -10 kg, a w drugiej -5kg. Dzieci bardzo zdrowe, więc można jednak schudnąć w ciąży :)

    Paula, ciekawe od czego to u ciebie zależy, że tak tyjesz. Ja mam straszną tendencję do tycia, a jednak mnie w tej ciąży (póki co) omija. Moja mama też latwo tyje, a w obu ciążach przytyła książkowe 10 kg.

    A co do stresów, lilly, dzieki za pocieszenie, miejmy nadzieję, że faktycznie nasze dzieciaczki nie będą diabelkami :)

    A pijecie kawę? Bo ja na początku ciąży piłam bezkofeinową, ale potem mi się nasypalo kofeinowej do kespresu i taki ciagnę. A moja przyjaciółka twierdzi, że jej syn jest nerwus, bo piła kawę w ciąży

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2019, 21:58

    lilly. lubi tę wiadomość

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Cer Autorytet
    Postów: 568 532

    Wysłany: 22 listopada 2019, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie szyjka 3,3cm, więc szału nie ma, ale na razie pessara nie trzeba i to najważniejsze. Gin powiedziała, że byle nie zejść poniżej 3 cm.

    Co do wagi, na razie stoi raczej w miejscu (wahania w granicach 0,5 kg), mam trochę luzu psychicznego, bo przed ciążą immunolog kazała mi przejść na dietę i zrzuciłam sporo kg, więc nawet jak się zacznie waga zwiększać, to jest zapas. Według BMI górna granica dla mnie to 71 kg, teraz mam 55 - ale mam nadzieję, że mi nie wjedzie 20 kg na plusie,ale kto wie:P Ponoć potem szybko się traci przy karmieniu

    34 lata, starania od 2014

    Wojtek - 02.05.2020 :)
  • Takmala Autorytet
    Postów: 872 471

    Wysłany: 22 listopada 2019, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytałam ze w 2 trymestrze to tygodniowo powinnyśmy tyc 0,4-0,6 kg tygodniowo ale to oczywiscie zależy z jakiej wagi sie startuje i chyba najlepiej z lekarzem obgadać temat indywidualnie bo każda ma inna budowe ciała i inaczej reaguje na ciążę:)

    x9Igp1.png

    Lat 30
    Hashimoto
    26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️

    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych.
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 22 listopada 2019, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak się mierzy długość szyjki, powiedzcie? Bo nie wiem nawet, czy moj gin to robił.

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • kate88 Debiutantka
    Postów: 14 20

    Wysłany: 22 listopada 2019, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi mierzyli długość szyjki na prenatalnych. 3,5 cm, niby bez szału ale w normie, więc nie będę się denerwować na zapas.
    U mnie od początku -4kg, ale tak jak pisałam duża jestem, więc to nie problem.
    W tej ciąży odrzuca mnie od słodkiego, więc to zapewne dlatego. Nawet na herbatę gorzka się przerzuciłam, szok :)

    Wiem co to ruchy dzidziusia z poprzednich ciąż, ale już się nie mogę doczekać aż będę je teraz czuć... A jeszcze bardziej aż mąż i dzieci będą mogli przyłożyć łapki i poczuć...

    Planujecie wakacje? Czy z takimi maluszkami raczej nie?

    2012 - synek
    2015- córcia
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 22 listopada 2019, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    Szatanka nie chciałam polubić tylko zacytować, bardzo współczuje :(
    Na pocieszenie mam w rodzinie dziewczynę która bardzo się stresowała wszystkim w ciąży a dziecko jest naprawdę złote, uśmiechnięte, przesypia 8h. Ja tez miałam mnóstwo stresów wiec mam nadzieje ze u nas tez tak będzie :)

    Jeżeli chodzi o wagę ja startowałam z BMI normalnym i mam już 3kg na plusie i martwi mnie to z kolei w druga stronę ze to może dużo, bo sporo z Was pisze ze chudnie lub waga stoi. Jak u reszty? Chudniecie / tyjecie? :)
    Ja też 3 kg na plusie :) to jest jak najbardziej w normie. W 1 trymestrze z normalnym BMI należy przytyć 1,6 kg a w 2 i 3 trymestrze 0,4 kg na tydzień. To informacje z broszury.

    lilly. lubi tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 22 listopada 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cer wrote:
    U mnie szyjka 3,3cm, więc szału nie ma, ale na razie pessara nie trzeba i to najważniejsze. Gin powiedziała, że byle nie zejść poniżej 3 cm.

    Co do wagi, na razie stoi raczej w miejscu (wahania w granicach 0,5 kg), mam trochę luzu psychicznego, bo przed ciążą immunolog kazała mi przejść na dietę i zrzuciłam sporo kg, więc nawet jak się zacznie waga zwiększać, to jest zapas. Według BMI górna granica dla mnie to 71 kg, teraz mam 55 - ale mam nadzieję, że mi nie wjedzie 20 kg na plusie,ale kto wie:P Ponoć potem szybko się traci przy karmieniu
    Hmm czyli te 3,5 to też słabo, oby nie malało...

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 22 listopada 2019, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    A jak się mierzy długość szyjki, powiedzcie? Bo nie wiem nawet, czy moj gin to robił.
    Dopochwowo USG jest aby zmierzyć

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2019, 22:21

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 22 listopada 2019, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja nawet nie wiem ile obecnie mam na plusie rano się zważę, prawdę mówiąc z takim wynikiem jaki miałam w zeszłej ciąży i zrzucilam do normalnej wagi to nic mnie nie zaskoczy. Czy sobie folgowalam czy nie i tak waga rosła i rosła i... całe szczęście że 2 tyg przed terminem urodziłam bo bym się potoczyla na porodowke;)

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 22 listopada 2019, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam ok 2 kg na plusie, o szyjce nie wiem będę lekarza męczyć na kolejnej wizycie o to, a kawę piję codziennie czasem dwie ale dwie to max. Myślę, że nerwowość dziecka można przypisać wszystkiemu bo tego się nie zbada przecież, że to od kawy ;)

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • Hortensja Przyjaciółka
    Postów: 99 121

    Wysłany: 22 listopada 2019, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja piłam kawę w pierwszej ciąży i córeczka Anioł:)

    Karolllla, szatanka lubią tę wiadomość

    Eiu9p2.png
    ckzJp2.png
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 22 listopada 2019, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W szpitalu gin badał mi szyjkę i było ponad 5 cm. Aż się zdziwiłam, że taka długa:)

    Jeheria lubi tę wiadomość

  • MIMI Autorytet
    Postów: 850 420

    Wysłany: 22 listopada 2019, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia86 wrote:
    Jakiś tam brzuszek już mi wyszedł ale ja mam trochę ciałka i tak nie widać ;) poza tym noszę szerokie ciuchy 😂
    Wiesz, u mnie to by nie przeszło. Jak byłam w ok. 9 tyg., nie miałam w ogóle brzucha to z kolei zauważyli że piersi mi urosły. A specjalnie nie zmieniałam stanika żeby nie zauważyli i nosiłam luźniejsze bluzki, więc niedługo po tym powiedziałam bo inne objawy też widzieli jak np. to że więcej jem. U mnie w pracy nic się nie ukryje 😉

  • MIMI Autorytet
    Postów: 850 420

    Wysłany: 22 listopada 2019, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    Ja też właśnie techniczna, a do tego mam ciągoty do prac ręcznych. Moja mama kiedyś szyła, ale nigdy mnie nie uczyła, pamiętam, że próbowałam jak byłam nastolatką i słabo mi szło, ale to była inna głowa i cierpliwość :) A że czasami chodzi mi po głowie, żeby się za to zabrać, to kto wie? Chociaż już sama nie wiem, ostatnio na pianino nawet nie mam tyle czasu, a co dopiero ogarniać jeszcze jedno zajęcie. Ale będę miała na uwadze :)
    Ja jak byłam nastolatką to przerabiałam sobie ubrania... ręcznie😁 i powiem Wam że fajnie mi to wychodziło. Marzyłam o maszynie do szycia, ale wtedy nie mogłam sobie na to pozwolić . Dziś gdybym mogła sobie kupić to z kolei szyć mi się już nie chce. Poza tym jak byłam młodsza to miałam więcej zdolności manualnych.

  • MIMI Autorytet
    Postów: 850 420

    Wysłany: 22 listopada 2019, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri wrote:
    5af8f16e28c45de7med.jpg

    Druga sukienka. Choć przyznam szczerze, że pierwsza mi się bardziej podoba :)
    Przepiękna... jestem pełna uznania dla Twojego talentu ...

    sayuri lubi tę wiadomość

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 22 listopada 2019, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sayuri wrote:
    5af8f16e28c45de7med.jpg

    Druga sukienka. Choć przyznam szczerze, że pierwsza mi się bardziej podoba :)

    Jakby sie okazło że jednak chłopak u Ciebie to chętnie przygarnę 😉

    2020 :)
    2023 :)
  • MIMI Autorytet
    Postów: 850 420

    Wysłany: 22 listopada 2019, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatanka wrote:
    No nie lilly, to ty masz przyrost książkowy, nie martwiłabym się, tylko ewentualnie pilnowała, żeby nie rozhulało się.

    A mnie właśnie kuzynka, która zadzwoniła z gratulacjami, bo już się wieść w rodzinie rozniosła, pocieszyła, że ona w pierwszej ciąży po porodzie miala bilans -10 kg, a w drugiej -5kg. Dzieci bardzo zdrowe, więc można jednak schudnąć w ciąży :)

    Paula, ciekawe od czego to u ciebie zależy, że tak tyjesz. Ja mam straszną tendencję do tycia, a jednak mnie w tej ciąży (póki co) omija. Moja mama też latwo tyje, a w obu ciążach przytyła książkowe 10 kg.

    A co do stresów, lilly, dzieki za pocieszenie, miejmy nadzieję, że faktycznie nasze dzieciaczki nie będą diabelkami :)

    A pijecie kawę? Bo ja na początku ciąży piłam bezkofeinową, ale potem mi się nasypalo kofeinowej do kespresu i taki ciagnę. A moja przyjaciółka twierdzi, że jej syn jest nerwus, bo piła kawę w ciąży
    Na początku ciąży nie piłam, ale mi naprawdę ciężko jest bez kawy. Lekarz twierdzi że jedną dziennie mogę więc tak też piję.

  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 22 listopada 2019, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cer wrote:
    U mnie szyjka 3,3cm, więc szału nie ma, ale na razie pessara nie trzeba i to najważniejsze. Gin powiedziała, że byle nie zejść poniżej 3 cm.

    Co do wagi, na razie stoi raczej w miejscu (wahania w granicach 0,5 kg), mam trochę luzu psychicznego, bo przed ciążą immunolog kazała mi przejść na dietę i zrzuciłam sporo kg, więc nawet jak się zacznie waga zwiększać, to jest zapas. Według BMI górna granica dla mnie to 71 kg, teraz mam 55 - ale mam nadzieję, że mi nie wjedzie 20 kg na plusie,ale kto wie:P Ponoć potem szybko się traci przy karmieniu

    Cer a przy jakim wzroście?

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
‹‹ 328 329 330 331 332 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ