MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam taki kremowy, jest go dość dużo. Ale czasem mam coś takiego że jest go tyle że lecę do ubikacji żeby sprawdzić czy to tylko śluz. Mój jest raczej rzadki.Stworka wrote:Z tego co rozmawiałam z fizjoterapeuta, po dzieci z ciąż gdzie brało się dużo nospy bywa, że rodzą się z obniżonym napięciem miesniowym. Teraz znowu rozmawiałam z ginekologiem i paracetamol też już jest w ciąży niewskazany 😑 ja staram się brać tylko w ostateczności leki. I tak mam antybiotyk do końca ciąży, więc wystarczająco się faszeruje.
Dziewczyny jak wygląda wasz śluz? Ja już totalnie zapomniałam z pierwszej ciąży. Ale ostatnio mam multum gęstego, a dzisiaj to już w panikę wpadłam, że ro czop sluzowy odchodzi 🙈 -
Ja nie planuję, właściwie nie lubię tego dnia, czuję się zmuszana do świętowania. U mnie ekipy są albo bardzo dzieciate, albo mega imprezowe, więc w tej chwili mi nic nie pasuje. Wolę wygodny strój, herbatę i filmyMIMI wrote:No właśnie.. wybieracie się na Sylwka? 😊 ja raczej odpuszczam z uwagi na ten kręgosłup i chroniczne zmęczenie ale sama nie wiem. Nie pamiętam kiedy ostatnio siedziałam w Sylwka w domu i trochę mi szkoda.
PattisonBM, Hortensja lubią tę wiadomość
-
My od paru lat robimy w domu, najpierw miało być we dwójkę ale dołączyło się sporo znajomych i tak już zostało
kolacja, filmiki, rozmowy, wspólne leniwe śniadanie rano. Najlepiej
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
U nas Sylwek tez w Lozkowicach na Biakwj sali. Pewnie juz zamowie Netflix wiec bedzie wieczor filmowy.
Sluz mam ostatnio bialy i gesty bardzo...
Carla lubi tę wiadomość
Patrycja


22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
Śluz mam gesty i biały, czasami jest go bardzo dużo a czasami mało.
Sylwester spędzamy od kilku lat w domu ze względu na zwierzęta, czasami ktoś wpadnie a jak nie to siedzimy sami.
Ale miałam super weekend, mąż przyjechał i mamy wykop na podwórku, zaczynamy budowę😁. Nawet zapomniałam że jestem w ciąży i drzewka owocowe które mieliśmy trzeba było wyrwać i ja z piłą latałam i je ciełam 🙊. Czuje się rewelacyjnie, ruchów dzidzi nie czuje ale dziś udało nam się znaleźć serduszko💕
Jeheria lubi tę wiadomość
-
Ja nie lubię sylwestra. Tego ogolnoswiatowego przymusu, żeby dobrze się bawić. Pewnie pójdziemy do kuzynostwa, a że też mają małe dzieci to impreza do 12 i do domu.
Frufru lubi tę wiadomość
-
A ja dziś miałam okropny sen, jeden z tych, które w trakcie trwania wydają się rzeczywistością. Wszystko ogólnie bylo tak jak jest. Ten sam czas co teraz... Śniło mi się że straciłam ta ciążę... I w czasie snu to było takie prawdziwe i nieodwołalne. Obudziłam się była 6:00 rano i dopiero po chwili dotarło do mnie że to tylko sen. Teraz nie mogę się jakoś pozbierać.2014... and so it begins...
👧 potworniaki jajników
🧑 oligoasthenoteratozoospermia, żpn, przeciwciała przeciwplemnikowe
IVF×10 (poor responder, 8 na cyklach naturalnych) + 1xIVF KD
2017 💔 córeczka 10 tydzień - wada genetyczna triploidia
2019 rozpoczecie procedury w OA
2020 ❤️ naturalny cud córeczka
2023 ❤️ naturalny cud córeczka -
Już kilka razy zdarzył mi się taki sen, ten realizm dodatkowo który pojawia się w ciazy spowodował że wstalam rano i sprawdzałam czy coś mi odstaje na tym brzuchu czy faktycznie to koniecAjka wrote:A ja dziś miałam okropny sen, jeden z tych, które w trakcie trwania wydają się rzeczywistością. Wszystko ogólnie bylo tak jak jest. Ten sam czas co teraz... Śniło mi się że straciłam ta ciążę... I w czasie snu to było takie prawdziwe i nieodwołalne. Obudziłam się była 6:00 rano i dopiero po chwili dotarło do mnie że to tylko sen. Teraz nie mogę się jakoś pozbierać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2019, 10:41
-
Leżę sobie jeszcze w łóżku, na półbrzuchu - z nogą podciągniętą i zgiętą w kolanie. Brzuch z jednej strony przyciśnięty do materaca. I czuję w dole brzucha 'puk'. Za kilka sekund drugie puk. Potem trzecie. I dalej kolejne Leżę i myślę, co to do diabła jest. Nagle mnie olśniło - dzieciak ma czkawkę
))
Bona, Jeheria, PattisonBM lubią tę wiadomość
-
Współczuję takiego snu, to musi być straszne. Weź sobie kąpiel i się rozlużnij.Ajka wrote:A ja dziś miałam okropny sen, jeden z tych, które w trakcie trwania wydają się rzeczywistością. Wszystko ogólnie bylo tak jak jest. Ten sam czas co teraz... Śniło mi się że straciłam ta ciążę... I w czasie snu to było takie prawdziwe i nieodwołalne. Obudziłam się była 6:00 rano i dopiero po chwili dotarło do mnie że to tylko sen. Teraz nie mogę się jakoś pozbierać.
-
Ajka, współczuję snu, takie coś potrafi rozstroic na cały dzień. Ale pamiętaj, że to TYLKO sen.
Ja też nie lubię tego ogólnoświatowego przymusu do szampańskiej zabawy akurat w ten dzień. Tak jakby świat chciał się oszukać i nie myśleć, że jest rok starszy... Ale w tym roku miałam ochotę zrobić coś fajnego i dlatego jedziemy z dwoma parami znajomych w jakieś miejsce do wynajętego domku.
Coraz mniej wygodnie mi się śpi i juz na poważnie się zastanawiam nad kupnem rogala, tylko wciąż mam wątpliwości, jak tego używać i czy zmiescimy się do łóżka mąż, ja i rogal.
-
My wynajmujemy lokal i że znajomymi, znajomymi znajomych będziemy się bawić. Ostatnio 2 lata pod rząd domówka u mnie na 20 osób, to mam dosyć sprzątania chaty potem przez tydzień, prania pościeli, stania w garach. A i trzeba do końca wysiedzieć. Tu pójdę na gotowe i wyjdę kiedy będę zmęczona. Już nawet kreacje ogarnęłam i mieszczę się oby za miesiąc też tak byłoMIMI wrote:No właśnie.. wybieracie się na Sylwka? 😊 ja raczej odpuszczam z uwagi na ten kręgosłup i chroniczne zmęczenie ale sama nie wiem. Nie pamiętam kiedy ostatnio siedziałam w Sylwka w domu i trochę mi szkoda.


-
Straszne, te sny są takie realne że człowiek cały dzień dochodzi do siebie...Ajka wrote:A ja dziś miałam okropny sen, jeden z tych, które w trakcie trwania wydają się rzeczywistością. Wszystko ogólnie bylo tak jak jest. Ten sam czas co teraz... Śniło mi się że straciłam ta ciążę... I w czasie snu to było takie prawdziwe i nieodwołalne. Obudziłam się była 6:00 rano i dopiero po chwili dotarło do mnie że to tylko sen. Teraz nie mogę się jakoś pozbierać.


-
Ja sobie dzis 5h w kolejce postalam...zeby kupic polski banknot 0 euro...
Teraz troche mi ciezko na brzuchu...
I odmarzam powoli...Patrycja


22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
Szatanka zmiescicie zsie z mezem i rogalem w lozku...
Tylko ja chyba musze jakis filmik instruktazowy jak na tym sie spi...
Mam w kształcie CPatrycja


22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
A mi się ostatnio śniło że urodziłam w 33 tyg a dziecko mi się na dłoni mieściło, nie umiałam go karmić i byłam sama jak palec. Żeby zobaczyć czy żyje musiałam je co chwile budzić, bo było tak maleńkie że nie widziałam czy oddycha. Wszystkim jak opowiadam ten sen to mówią że taki smutny, a ja się obudziłam cała w skowronkach, tak jakbym naprawdę spotkała moje maleństwo i naprawdę je tuliła. Może to śmiesznie zabrzmi ale odebrałam to jako taki sygnał " jestem jeszcze bardzo malutki, więc dbaj o mnie ale nie martw się bo i tak wszystko będzie dobrze " 😊 te hormony mają na mnie taki wpływ że czasem nadinterpretuje różne fakty 😉Jeheria wrote:Straszne, te sny są takie realne że człowiek cały dzień dochodzi do siebie...
Frufru lubi tę wiadomość



ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne







