MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kochane dostałam wyniki nifity wygląda na tp że zdrowa dziewczynka
Lili możesz proszę smialo zaznaczyc przy mnie dziewczynke 😊 się rzuciłam na te wyniki jak szaloba jutro mam wizyte i mam nadzieje że tez ok bo od kilku dni sie czuje mega dobrze ale mam nadzieje że to kwestia 2 trymestru
klaja24, Endi1990, Karolllla, aga80, Andzia86, sayuri, Lilka94, lipcowka86, Bona, PLPaulina, lilly., Ajka, Jeheria lubią tę wiadomość
Lat 36
Hashimoto
26.07.2019 łyżeczkowanie 9tc - trisomia chromosomu 16
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C oraz PAI-1 4G w układach heterozygotycznych. -
Takmala wrote:Kochane dostałam wyniki nifity wygląda na tp że zdrowa dziewczynka
Lili możesz proszę smialo zaznaczyc przy mnie dziewczynke 😊 się rzuciłam na te wyniki jak szaloba jutro mam wizyte i mam nadzieje że tez ok bo od kilku dni sie czuje mega dobrze ale mam nadzieje że to kwestia 2 trymestru
SuperGratulacje!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2019, 14:40
Takmala lubi tę wiadomość
-
Endi1990 wrote:Alez mnie na słodkie dzisiaj wzięło... siedze i trzaskam gofry z nutellą
Smaku mi narobiłaś na gofry strasznegoaga
2018 - 3 procedury nieudane
2019 - pierwsze KD
27.04.2020 - wyczekany synek
2** transfer 04.12.2021
14.12 beta 118
17.12 beta 539 -
Takmala wrote:Kochane dostałam wyniki nifity wygląda na tp że zdrowa dziewczynka
Lili możesz proszę smialo zaznaczyc przy mnie dziewczynke 😊 się rzuciłam na te wyniki jak szaloba jutro mam wizyte i mam nadzieje że tez ok bo od kilku dni sie czuje mega dobrze ale mam nadzieje że to kwestia 2 trymestru
-
Endi1990 wrote:Alez mnie na słodkie dzisiaj wzięło... siedze i trzaskam gofry z nutellą
Mniam:D
Ja dziś upiekłam placki z cukinii i marchewki i pierwszy raz od 2 tyg. zjadłam z apetytem coś więcej niż kanapkę z masłem i szynką więc jest postęp:D -
klaja24 wrote:Mniam:D
Ja dziś upiekłam placki z cukinii i marchewki i pierwszy raz od 2 tyg. zjadłam z apetytem coś więcej niż kanapkę z masłem i szynką więc jest postęp:D
Mi ta ciąża upływa pod znakiem kanapki z serem i pomidorem 🙈
W pierwszej ciąży potrafiłam zjeść duży słoik nutelli na raz 🙈lipcowka86, PattisonBM lubią tę wiadomość
-
Stworka, ja miałam tak na początku, jak jeszcze dobre pomidorki z pola były. Kanapka z pomidorem i cebulką non stop, jak tylko dałam radę coś zjeść. Teraz mi nie smakują te pomidory...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2019, 19:35
-
U mnie też tylko kanapki wchodzą w menu. Nieraz coś doszukuje żeby zjeść ale nie mam apetytu ostatnio na nic konkretnego.
Nie wiem jak u Was ale mi dokucza opuchnieta śluzowa nosa i nie jedna już noc się nameczylam bo w dzień jest lepiej.
Fajnie już macie że czujecie ruchy. Je tylko czuje kiedy mi bombelek siedzi na pęcherzu 😜
Słyszałam że warto ta krew pobrać ale jeszcze chyba chwilę czasu zanim się podejmie ostateczna decyzje.
Czekam do świąt bo kończą mi się szkolenia które strasznie dają mi w kość, bo 2 razy w tyg po robocie jeszcze siedzibę po 3 godz to już nie mam kompletnie na nic siły.
Takmala super że już są upragnione wyniki:) cieszę się bardzo że wszystko ok:)Niedoczynność tarczycy od 2014r.
Pierwsza ciąża-listopad 2018 - puste jajo
3cs
16.09.19 - pozytywny test:)
Maksymilian 👶 28.05.2020
Pozytywny test II 13.01.2023
[/
-
Zapchany nos u mnie chyba od początku ciąży. Tzn raz lepiej, raz gorzej, ale ogolnie często mi się zapycha, zwłaszcza wieczorami.
Co do jedzenia, to mam takie fochy żywieniowe, że szok.. mam na coś wielki apetyt, kupuje to sobie lub przyrządzam, biorę kęs i już tego nie chcę. Albo jednego dnia coś mi smakuje, drugiego już nie. Jak ta moja córcia będzie tak miała to nie wiem....
Całe szczęście, że gin powiedziała mi o tym jedzeniu. Moja mama non stop przeżywa, że za mało jem, że nie jem mięsa, szynki itp. Że mam w siebie wmuszać. Ha! Już nic nie muszę. -
U mnie już 15tc a brzucha zero, w ogóle nie czuje się jakbym w ciąży była. Momentami o tym w ogóle zapominam. Spodnie mi z tyłka lecą, apetyt średni i już poniżej 50 kg zeszłam ... 13 listopada miałam usg prenatalne, wszystko ok było. Kolejna wizyta 2 grudnia i znowu uwierzę w ciążę, jak zobaczę i usłyszę. U mnie dziewczyna w pracy 2tyg przede mną chodzi z piłką z przodu od jakiegoś czasu, a ja siedzę cicho i się nie przyznaję. Kiedy Wasz brzuch stał się widoczny i kiedy pierwsze ruchy poczuliście? U mnie 2 ciąża, łożysko na tylnej ścianie. Dzisiaj mnie jeszcze wkurzyli ostro w pracy i się popłakałam, musiałam się wygadać jednej babce w tajemnicy. Oczywiście szok jaka ciąża 15 tc
PattisonBM lubi tę wiadomość
Carla -
nick nieaktualnyJeśli chodzi o azs. To mam ja i Hania też. U mnie ciąża wycisza dolegliwości.
U córki też tragedii nie ma.
Raz w tygodniu robimy kąpiel w Kali. Stosujemy kremy. Ja jestem przeciwnikiem emolientow. A już mega - u zdrowych dzieci. To krzywda dla skóry.
Zazdroszczę Wam utraty wagi. Ja mimo diety w obu ciążach idę od samego początku z wagą do góry. 🤦🏻♀️ Ale nie wiem co to mdłości. Tym bardziej wymioty. Nigdy mnie nawet nie zemdlilo. Tetaz w 2 ciąży widać już u mnie brzuch.
W 1 ciąży, po 6msc było widać. 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2019, 20:48
klaja24 lubi tę wiadomość
-
Ja nadal nie czuję ruchów, łożysko na tylnej ścianie, ale jestem z tych grubszych. Na szczęście w czwartek wizyta u gina, bo już się niecierpliwię...
-
Gratuluje pomyślnych wyników ❤️
Co do zapchanego noska mam to samo w nocy, czasami nawet oddychać nie mogę.3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Carla wrote:U mnie już 15tc a brzucha zero, w ogóle nie czuje się jakbym w ciąży była. Momentami o tym w ogóle zapominam. Spodnie mi z tyłka lecą, apetyt średni i już poniżej 50 kg zeszłam ... 13 listopada miałam usg prenatalne, wszystko ok było. Kolejna wizyta 2 grudnia i znowu uwierzę w ciążę, jak zobaczę i usłyszę. U mnie dziewczyna w pracy 2tyg przede mną chodzi z piłką z przodu od jakiegoś czasu, a ja siedzę cicho i się nie przyznaję. Kiedy Wasz brzuch stał się widoczny i kiedy pierwsze ruchy poczuliście? U mnie 2 ciąża, łożysko na tylnej ścianie. Dzisiaj mnie jeszcze wkurzyli ostro w pracy i się popłakałam, musiałam się wygadać jednej babce w tajemnicy. Oczywiście szok jaka ciąża 15 tc
U mnie też średnio widać, a kolezanka która jest tydzień krócej w ciąży z piłeczką paraduje:).
Ja za to musiałam w pracy powiedzieć szybko bo panuje w tym roku jakiś wirus ciążowyW naszym dziale (dział dość duży, pracuję w dużym korpo:)) jestem 7 dziewczyną w ciąży w tym roku... A dziewczyna z terminem na czerwiec wygadała się bardzo szybko więc z uczciwości powiedziałam również szefowi wcześniej a teraz żałuję bo informacja wypłynęła i już żarciki kolegów w pracy na temat tegorocznego wirusa przechodzą ludzkie pojęcie:D
-
Carla wrote:U mnie już 15tc a brzucha zero, w ogóle nie czuje się jakbym w ciąży była. Momentami o tym w ogóle zapominam. Spodnie mi z tyłka lecą, apetyt średni i już poniżej 50 kg zeszłam ... 13 listopada miałam usg prenatalne, wszystko ok było. Kolejna wizyta 2 grudnia i znowu uwierzę w ciążę, jak zobaczę i usłyszę. U mnie dziewczyna w pracy 2tyg przede mną chodzi z piłką z przodu od jakiegoś czasu, a ja siedzę cicho i się nie przyznaję. Kiedy Wasz brzuch stał się widoczny i kiedy pierwsze ruchy poczuliście? U mnie 2 ciąża, łożysko na tylnej ścianie. Dzisiaj mnie jeszcze wkurzyli ostro w pracy i się popłakałam, musiałam się wygadać jednej babce w tajemnicy. Oczywiście szok jaka ciąża 15 tc
Carla poniżej 50 to już chyba niezbyt bezpiecznie co? A jak BMI wychodzi, nadal w normie?3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
klaja24 wrote:U mnie też średnio widać, a kolezanka która jest tydzień krócej w ciąży z piłeczką paraduje:).
Ja za to musiałam w pracy powiedzieć szybko bo panuje w tym roku jakiś wirus ciążowyW naszym dziale (dział dość duży, pracuję w dużym korpo:)) jestem 7 dziewczyną w ciąży w tym roku... A dziewczyna z terminem na czerwiec wygadała się bardzo szybko więc z uczciwości powiedziałam również szefowi wcześniej a teraz żałuję bo informacja wypłynęła i już żarciki kolegów w pracy na temat tegorocznego wirusa przechodzą ludzkie pojęcie:D
Pierwszą ciąże pracowałam do dnia porodu, zero L4. Powiedziałam w 12tc. Jestem uczciwa i absolutnie starałam się ile mogłam i co ... NIKT tego nie docenił. Teraz w pracy są dziwne akcje. Fizycznie czuje się dobrze, ale z wielu powodów czuje się często przykro, pomijana, olewana. Brak perspektyw, sufit. Kilka razy płakałam (oczywiście nie przy ludziach). Staram się, ale cierpliwość mi się kończy i naprawdę mimo ambicji i cierpliwości nie wiem, czy będę się dla idei poświęcać. Dzisiaj mi tak ciśnienie skoczyło że musiałam wyjść na powietrze się uspokoić. I bądź tu uczciwym. Ps. O ciąży nie powiedziałam i wobec tej całej sytuacji nie powiem bo co to zmieni.Carla