MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Sayuri, mnie prowadzi prof. Jerzak, ale to jest taka standardowa gin, tylko ze specjalizacją z immunologii - mało mamy dobrych specjalistów w tej dziedzinie w kraju,ale fakt, ona sobie liczy najwięcej z tych, u których byłam. Ale jest warta swojej ceny,tylko dzięki niej nadal jestem w ciąży, nawet lekarze z Novum nie dawali rady i nie wiedzieli, gdzie szukać problemu, a ona postawiła trafną diagnozę i zastosowała odpowiednie leczenie.
Także zaciskam ząbki i płacę34 lata, starania od 2014
Wojtek - 02.05.2020 -
nick nieaktualnyAjka wrote:Mam w domu glukozę cytrynową w proszku i o smaku coli gotową do wypicia... którą polecacie?
Smakuje jak wygazowana cola. Aż tak nie mdli jak po cytrynowej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2020, 20:59
Ajka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Karolllla wrote:Tośka 😍 Jak piszecie imionami to już jest takie hmm namacalne! A nie, że dzidzia/fasolka 💜
Dziewczyny te które już wybrały imiona poproszę o Wasze imię i dzieciaczkaKorna lubi tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Ja płacę 150 za wizytę i to jest kropla w morzu wydatków, jakie ponieslismy w związku z tą ciążą.
Kolejną wizytę mam w przyszly czwartek i wtedy lekarz kazał mi już przyjść z wynikami krzywej i toxo. Miałam zamiar zrobić to w ten piątek, bo mogę poświęcić na to czas rano, a na początku przyszłego tygodnia codziennie rano pracuję, ale teraz to już zglupialam. Mówicie, że lepiej zrobić w przyszly piątek, a na wizytę pójść bez wyników?
Edit: ale coś mi się skojarzyło, że na początku ciąży gin mówił, że krzywą będę robiła po 22tc. Jesteście pewne z tym 24tc?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2020, 21:26
-
lilly. wrote:Dziewczyny te które już wybrały imiona poproszę o Wasze imię i dzieciaczka
lilly. lubi tę wiadomość
-
szatanka wrote:Ja płacę 150 za wizytę i to jest kropla w morzu wydatków, jakie ponieslismy w związku z tą ciążą.
Kolejną wizytę mam w przyszly czwartek i wtedy lekarz kazał mi już przyjść z wynikami krzywej i toxo. Miałam zamiar zrobić to w ten piątek, bo mogę poświęcić na to czas rano, a na początku przyszłego tygodnia codziennie rano pracuję, ale teraz to już zglupialam. Mówicie, że lepiej zrobić w przyszly piątek, a na wizytę pójść bez wyników?
Edit: ale coś mi się skojarzyło, że na początku ciąży gin mówił, że krzywą będę robiła po 22tc. Jesteście pewne z tym 24tc?
Na ostatniej wizycie 21+2 lekarz mi kazał zrobić i przyjść z wynikami na następną 24+2 - więc tak jak u Ciebie.
2020
2023 -
szatanka wrote:Ja płacę 150 za wizytę i to jest kropla w morzu wydatków, jakie ponieslismy w związku z tą ciążą.
Kolejną wizytę mam w przyszly czwartek i wtedy lekarz kazał mi już przyjść z wynikami krzywej i toxo. Miałam zamiar zrobić to w ten piątek, bo mogę poświęcić na to czas rano, a na początku przyszłego tygodnia codziennie rano pracuję, ale teraz to już zglupialam. Mówicie, że lepiej zrobić w przyszly piątek, a na wizytę pójść bez wyników?
Edit: ale coś mi się skojarzyło, że na początku ciąży gin mówił, że krzywą będę robiła po 22tc. Jesteście pewne z tym 24tc?Frufru lubi tę wiadomość
-
Ajka wrote:Mam w domu glukozę cytrynową w proszku i o smaku coli gotową do wypicia... którą polecacie?
Żadna. Mi tym razem w szpitalu dali zwykłą bo podobno weszły zalecenia ze ma być bez żadnych dodatków. A dwa lata temu cytrynowa była całkiem znosna... -
Byłam dzis na wizycie u psychiatry.. zalecił powrót do leku na depresję. Niestety my, depresyjni tak mamy.. że nie da się wyleczyć tej przypadłości. Można ją tylko wyciszyć. Uprzedzając Wasze pytania - nie ma żadnych badań, co do bezpieczeństwa brania sertraliny w ciąży. Nie jest zalecana, bo... nie ma badań
A żadna komisja nie podejmie ryzyka badania ciężarnych. Wiadomo jedynie z obserwacji, że sertralina jest dobrze tolerowana przez ciężarne i nie ma negatywnego wpływu na rozwójnpłodu. Zresztą, od niejednego ginekologa to słyszałam. A w moim przypadku, stan jest na tyle poważny, że wymaga brania leków. Poza tym, u mnie ryzyko depresji poporodowej jest dużo wyższe:/ i tego też się boję.
Jestem jakoś spokojniejsza i psychicznie, i fizycznie, biorąc lek, dlatego nie będę się bać biorąc go w ciąży. Wiem, że mi pomoże, a mój spokój to spokój dziecka.
szatanka, lipcowka86, Niki2803 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysayuri, bardzo wiele leków nie jest przebadanych na ciężarnych bo to też sporo kosztuję. ☺️
Są choroby / przypadłości które trzeba leczyć w ciąży. I tyle ! Często gorsza jest bierność i zostawienie Kobiety w złym stanie niż same leki . ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2020, 22:56
sayuri lubi tę wiadomość
-
Ajka bierz gotowca cola nie jest taka zla...smakuje jak wygazowana...
Sayuri popieram Twoj spokoj to spokoj dzieciaczka i lepiej brac i kontrolowac niz nie brac i zyc w nerwach...kciukam...
Lilly u nas dziewczynka imie jeszcze pod znakiem zapytanialilly., Ajka lubią tę wiadomość
Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰