MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ajka wrote:Na ostatniej wizycie 21+2 lekarz mi kazał zrobić i przyjść z wynikami na następną 24+2 - więc tak jak u Ciebie.
No właśnie za tydzień w czwartek ja będę miala 23+3, tak że przed 24tc. Ale dobra, zrobię co mi lekarz kazał albo się go jeszcze ewentualnie zapytam esemesem.
Sayuri, mam nadzieję, że leki szybko Ci pomogą. -
Sayuri mocno Cię ściskam i wierzę , że wszystko będzie dobrze. Najważniejsze to walczyć o siebie. Dziecko jest tak samo ważne jak Ty.
Ja sama nigdy nie miałam problemów z depresją, ale gdy moja mała skończyła pół roku zaczął sie u mnie okres stopniowego pogarszania nastroju. Postawię tezę, że to właśnie dziecko około 6 m.ż do 1 r.ż. jest najbardziej wykanczające. Ja zostałam z tym wszystkim sama. Bez wchodzenia w szczególy - macierzynstwo samo w sobie jest bardzo ciezkie , a ja dokladałam sobie na glowe coraz wiecej. W końcu przebywanie sam na sam z dzieckiem stało się dla mnie koszmarem. Tak jakbym przestała istnieć jako człowiek. Wielokrotnie prosiłam o pomoc, ale z racji tego, ze zawsze byłam twarda, wszyscy sądzili, że te prośby można włożyć do szufladki - do zrobienia potem. Teraz wiem, że nie dla mnie jest łączenie kilku ról. Żałuję, że wcześniej próbowałam cokolwiek, komukolwiek udowadniać. Wiem też, że powinnam była wtedy iść do psychologa i psychiatry. Zamiast tego doprowadziła się do takiego stanu, że zmuszałam się do wstanie z łóżka i zaczęłam żyć wg. listy zadań do zrobienia. Zero marzeń i dążeń. Po prostu trwanie. Teraz jest trochę lepiej. Mąż byl jedyną osobą , która starała się mi pomóc, ale wychodził z domu o 7 i wracał o 19. Ktoś musiał nas utrzymywać. Potrafię dostrzec swoje błędy, nie chcę "powtórki z rozrywki" przy drugim dziecku. Staram się dbać o higienę mojej głowy. Ale myślę, że ostatecznie i tak bez pomocy specjalisty się nie obędzie. Dlatego dziewczyny dbajcie o siebie!Kira91 lubi tę wiadomość
-
Kakarii smutna historia. Szczerze mówiąc, dokładnie takiego scenariusza obawiam się u siebie. Nie lubię prosić o pomoc. Szczerze, to gdybym po ostatnim ataku furii nie zadzwoniła od razu do lekarza, to potem wcale bym tego już nie zrobiła.. bo następuje okres wyciszenia i z pozoru wszystko jest ok.
Tak samo jak u Ciebie, u mnie mąż też pracuje całymi dniami i też będę sama. Na pewno mogę liczyć na pomoc mamy, ale ona nie jest mobilna, a my mieszkamy na wsi, gdzie do przystanku są 3 kmjest uzależniona od taty A tym zakresie, a jego czeka operacja i pewnie jakiś czas nie będzie mógł swobodnie jeździć.
Ha, gdyby czytał to mój mąż to by zaraz powiedział, że widzę same najczarniejsze scenariusze;) miłego dnia, standardowo spać nie mogę. -
lilly. wrote:Dziewczyny te które już wybrały imiona poproszę o Wasze imię i dzieciaczka
U nas będzie Jakub.
Spotkalyscie się z tym, że ktoś skrytykował wybrane przez was imię, bo mu się źle kojarzy?lilly. lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 15:24
-
Mnie to zaraz grzeje
bo każde imię się może komuś źle kojarzyć. Nie przejmuje się tym, ale jak ponownie usłyszę krytykę wśród bliskich , to nie będę miła...
-
FruFru krytyka nie ale jak na święta powiedziałam, że już dawno wybrane i że Oliwier to taka cisza zapadła 😂 A babcia moja „hmm hmm Oliwier muszę zapisać bo nie zapamiętam, może jakieś inne?” 😂😂😂 Na drugi dzień za to zobaczyła Oliviera Janiaka, który bardzo dobrze wyglądał i mówi „oj oj Oliwier, że też się nie urodziłam 40 lat wcześniej” także przetrawione przez noc.
Frufru, PattisonBM, Mysza1986 lubią tę wiadomość
-
Frufru wrote:
Spotkalyscie się z tym, że ktoś skrytykował wybrane przez was imię, bo mu się źle kojarzy?
A pewnie. Albo zapada cisza, albo ktoś otwarcie powie, że teraz połowa dziewczynek ma na imie Julia i że jak będą ją wołać po imieniu, to połowa się odwróci. Ale są też osoby, które mówią, że ładne imię. Pytanie tylko, na ile szczerze -
Frufru wrote:U nas będzie Jakub.
Spotkalyscie się z tym, że ktoś skrytykował wybrane przez was imię, bo mu się źle kojarzy?
Mi osobiście nie, ale słyszę non stop jak ludzie krytykują się wzajemnie. To bardzo popularne zjawisko dlatego nie wiem czy warto ogłaszać znajomym3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
nick nieaktualnysayuri, pros o pomoc. ODRAZU.
Ja też udawałam, że wszystko jest ok. I to był mój błąd.
Lubię być perfekcyjna we wszystkim co robię. A nie zawsze tak się da.
Dla mnie wykańczający był okres, gdy córka skończyła 10msc.
sayuri, Kakarli lubią tę wiadomość
-
Chociaż u mnie są dwa do wyboru to jak mama usłyszała to tez uparła się na imię wybrane przez męża i szukała argumentów żeby nie było to moje co mnie irytowało3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Ale żeby ktoś się doczepial do Jakuba i Julii to szok przecież to klasyczne piękne imiona. Rozumiem do moich 😂
PattisonBM lubi tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 15:24
-
nick nieaktualny
-
Ja krytyki nie usłyszałam, ale wszystko przede mną. Za to teściowa ostatnio przegiela pałę i jak poszliśmy ją odwiedzić na nowy rok to zaczęła wołać na kota imieniem przez nas wybranym dla dziecka
wkurzyła mnie niesamowicie. Bo co to niby miało znaczyć...nie wiem. Mąż tylko jej powiedział, że Zosia to jest w brzuchu. Czasem mam wrażenie że ona chce mi dogryzc, sama nie wiem. Nie rozgryzlam jej jeszcze.
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 15:25
PattisonBM lubi tę wiadomość