MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Emi21 wrote:Dziewczyny a czy miała któraś zwiększone NT i jest już po dalszej diagnostyce u nas 2.6 mm zbliżają się połówkowe co prawda dopiero za dwa tygodnie a już stres mnie zaczyna zjadać...
Miałam NT 3.5, dzień później 2.6. Nifty, echo serca, jak i usg połówkowe wyszły bez żadnych nieprawidłowości. Tylko strach pozostał... Życzę dobrych wyników i dużo spokoju!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 08:41
Emi21 lubi tę wiadomość
-
Frufru wrote:Spotkalyscie się z tym, że ktoś skrytykował wybrane przez was imię, bo mu się źle kojarzy?
Oczywiscie. Na poczatku mial byc Maksymilian - mama ze skomplikowane imie,maz ze mu sie kojarzy z psem...potem Mateusz to ew szwagierka ze "ojciec mateusz" ten z serialu....
Teraz dziewczynka i ja chce Lilianna to moj tato i mama ze krzywdze dziecko bo beda sie smiac i trzeba to brac pod uwage.maz jeszcze kreci nosem,ale nie sprecyzowal powodow odmowy...
Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
U Nas będzie Antoni, z racji długich starań nikt nic nie mówi, nikt się nie wtrąca zobaczymy jak długo 😂 ja jestem zdania że imię dla dziecka wybierają rodzice i nikomu nic do tego !!
Ostatnio w Tesco były dość spore wyprzedaże na dziale dziecięcym i poszalałam
Zamówiłam też ubranka do prania na 90 stopni na pobyt w szpitalu i pierwsze tygodnie.
Z wyprawki za drobne rzeczy się jeszcze nie zabrałam, narazie organizujemy te duże które trzeba dotknąć przed zakupem, mamy już dostawę, fotelik i 2 wózki 😂 w zeszłym tygodniu kupiłam wózek na nasz wiejski teren a wczoraj zadzwonił wujek i zapytał czy nie mam znajomych którzy by chcieli wózek za flaszkę bo u nich stoi i przeszkadza, to powiedziałam że chętnie weźmiemy bo się przyda u rodziców żeby nie wozić tam o spowrorem 😊
W piątek mamy połówkowe i już odliczam godziny, niby mały wywija już regularnie ale cały czas się obawiam że coś może być nie tak ... Chyba zamykam połówkowe bo większość z Was już jest po 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 08:58
Frufru lubi tę wiadomość
-
PattisonBM wrote:Oczywiscie. Na poczatku mial byc Maksymilian - mama ze skomplikowane imie,maz ze mu sie kojarzy z psem...potem Mateusz to ew szwagierka ze "ojciec mateusz" ten z serialu....
Teraz dziewczynka i ja chce Lilianna to moj tato i mama ze krzywdze dziecko bo beda sie smiac i trzeba to brac pod uwage.maz jeszcze kreci nosem,ale nie sprecyzowal powodow odmowy...
Lilianki fajne dziewczynki. Mój syn w przedszkolu ma dwie. I są to super rezolutne dziewczynki i hmmm nie widzę, żeby ktoś się śmiał z ich imienia
U nas była walka o imię dla naszego pierworodnego. Teściowa kręciła nosem A teraz sama mówi że nie wyobraża sobie żeby On miał inaczej na imię . Bo imię Alan świetnie do niego pasuje
A nad drugim synem się zastanawiamy. Ja chcę Leon mąż chce Aron A syn chcę mieć brata Kacperka. Hmmm chyba zrobimy losowanie heheheWiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 09:00
PattisonBM lubi tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Mnie to bardzo osłabia, że absolutnie wszyscy, jak usłyszą, że wybraliśmy imię Liliana (zresztą już bardzo dawno), to się zachwycają, a tylko naszym matkom się to nie podoba. Ale trudno, będą się musiały przyzwyczaić.
Izape, akcja teściowej poza wszelką krytyką. Prawdopodobnie chciała Wam dać do zrozumienia, że to imię nie nadaje się dla ludzi. Słabe to straszliwie. Ach te teściowe... -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 15:25
PattisonBM lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 15:25
Marylove123 lubi tę wiadomość
-
Po połówkowych, wszystko super Oli waży 520 g łożysko z tylu ale jakiś mały płat widoczny z przodu też. Szyjka też ok. Twarz zakrywał, a jak już odkrył to na zdjęciu wyszedł jak gargamel więc nie wrzucam 😂
Andzia86, Endi1990, Jeheria, szatanka, PattisonBM, Cer lubią tę wiadomość
-
lilly. wrote:Ale żeby ktoś się doczepial do Jakuba i Julii to szok przecież to klasyczne piękne imiona. Rozumiem do moich 😂
U mnie to bardziej przez to że jest gdzieś tam z innej strony rodziny, zupełnie nie spokrewniony z nami Jakub który jest strasznym łobuzem... Jakby imię miało o charakterze decydować... -
nick nieaktualny
-
Nie myślałam że z imieniem może być taki problem. My od zawsze mówiliśmy że będzie Wiktoria a ostatnio siostra powiedziała a może Judyta (Z filmu nigdy w zyciu) i tak z mężem się zastanawiamy bo oba piękne. Czy ktoś komentuje to nawet nie wiem bo jakoś nikt się mną za bardzo nie interesuje. Ostatnio nawet rzadziej jeżdżę do mamy bo jej oczkiem w głowie od zawsze są dwie moje siostry i od jednej wnuki. Reszta jest nie dobra i tylko na pokaz przed ludźmi. Więc szczerze mam gdzieś ich i to co myślą. Przez moje spaprane dzieciństwo ciężko mi jest i z całych sił staram się stworzyć razem z mężem kochający, normalny dom.
W nocy też nie mogłam spać bo dopadło mnie przeziębienie. Ratuje się herbatą z miodem i cytryną. Na razie gorączki nie mam, na szczęście. -
Ja połówkowe dopiero jutro- ostatni dzwonek bo będzie 22+6 dno, ale musiałam odmówić termin wizyty w zeszłym tygodniu, gdyż dopiero wychodzę z turbo przeziębienia i kaszlu - skończyło się na antybiotyku niestety.
U nas będzie Wanda, ale S Synek bardzo by chciał siostrę Maline... -
Połówkowe mozna nawet i w 25 tygodniu... bo dziecko ma nadal dużo miejsca... z 22 tygodniem chodzi bardziej o mozliwośc terminacji ciąży w PL przynajmniej teoretycznie 22-24 tygodnie... więc jak ktoś tej ostatniej opcji nie bierze pod uwage to nie ma się co śpieszyć...
Alba lubi tę wiadomość
2020
2023 -
U nas jak padło Lucjan to też tylko cisza albo kirtuazyjne " to wy wybieracie" wczoraj odebrałam tel od mamy i słyszę "ty wiesz ze ten Lucek to i mnie zaczyna się podobać coraz bardziej"
także kwestia przyzwyczajenia, chyba faktycznie nie ma co rozpowiadac bo ilu ludzi tyle opinii
-
Alba wrote:Ja połówkowe dopiero jutro- ostatni dzwonek bo będzie 22+6 dno, ale musiałam odmówić termin wizyty w zeszłym tygodniu, gdyż dopiero wychodzę z turbo przeziębienia i kaszlu - skończyło się na antybiotyku niestety.
U nas będzie Wanda, ale S Synek bardzo by chciał siostrę Maline...Alba lubi tę wiadomość
-
Sayuri to, że mi było ciężko nie znaczy, że i Tobie będzie. Mi pomogło zrozumienie, że muszę liczyć tylko na siebie i posłanie młodej do żłobka. Miała 14 miesięcy i chodzi po dzień dzisiejszy. Polecam to rozwiązanie zwłaszcza, gdy nie ma się znikąd pomocy.