MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Pokaz co wybralas...
Ja mialam wizje na wozek i fotelik w peonie a lozeczko w lapacze snow...i siem ryplo...
Musze chyba na wszelki wypadek kupic sobie nakladki na sutki i chyba przelkne kwote za masc lansioh na brodawki...
Pytanie czy kupujecie takie zelowe oklady na piersi?Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
nick nieaktualny
-
Paula,a mialas krwawiace brodawki? Czy sie udalo? Czy przy krwawieniu to i tak nie zdaje egzaminu na ich wyleczenie?
Boje sie tez ze cora nie bedzie mogla chwycic mojej brodawki ze beda za male...Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
nick nieaktualnyTrochę krwawiły + moj prawy sutek był wklęsły.
Najlepsze było moje mleko. To działało cuda. 😊 + Wietrzenie sutków. Czyli domowy striptiz.
Mam takie nakładki na sutki do karmienia. Ale moja córka nie ruszy z tego. Była anty smoczek i anty butelka więc mogłam sobie pomarzyć.
A ten ból sutków jest zawsze na początku. Uczucie jakby gwiazdy przed oczami się pojawiały. Nawet gdy dobrze się przystawia do piersi. To efekt hormonów.
Taki sam ból czułam już w ciąży gdy córka cyca brała.
Frufru lubi tę wiadomość
-
Chciałam tą lanolinę z Lansinoh, ale zamówiłam sobie zwykła czysta, bo to w sumie jedno i to samo... A taniej wyszło. W szkole rodzenia faktycznie mówili, żeby smarować swoim mlekiem i wietrzyć, a jak krwawią i są poranione brodawki, to zalecali te kapturki, żeby się ich nie bać. Na razie nie planuje kupować, ale kto wie...
...................................................
Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!!
ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
sierpień 2019 - pozytywny test! -
Endi piekne ciuszki,piekny zestawik...
Tez bankrutuje...ale tak sie ciesze z tego dziecka...Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
I nie żaluj sobie, to wielkie szczescie i trzeba sie nim cieszyć- ja mam takie podejscie. Przy synku mialam mniejsze możliwosci finansowe bo byłam zaraz po studiach ale każda dodatkową zlotoweczkę na niego odkladałam i sprawiało mi to strasznie dużo radości.PattisonBM wrote:Endi piekne ciuszki,piekny zestawik...
Tez bankrutuje...ale tak sie ciesze z tego dziecka...
PattisonBM, Kakarli lubią tę wiadomość
-
Endi dziekuje za te slowa...staram sie oszczednie podchodzic,ale to wszystko takie slodkie i sliczne...i jaķ sobie mala wyobrazam w tych ciuszkach,otulaczach kocykach to tak mi milo na serduchu...
Endi1990, lipcowka86 lubią tę wiadomość
Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
nick nieaktualny
-
powiem ci ze przy "zmianie plci" dziecka jak mam mozliwosc pobuszowac w sukienkach to odcina mi mozg i czuje sie jak pierworódka;pPLPaulina wrote:Jeśli ma się możliwości to za pierwszym razem warto zaszaleć ! 😊😊
Bo potem już ta cała magia pryska i człowiek za bardzo myśli nad tym wszystkim. 🥴
sayuri, lipcowka86, Bona, PattisonBM, Kakarli, lilly. lubią tę wiadomość
-
A ja wczoraj doświadczyłam pierwszego skurczu przepowiadającego. Na początku myślałam, że to jelita przepychają mi treść pokarmową ku drugiemu końcowi, ale po chwili już nie mialam wątpliwości
matko jak to bolało. Cały brzuch, z góry do dołu spięty, łącznie z parciem na stolec!! Po chwili przypomniałam sobie, co tam pisali w internetach na ten temat i jak tylko mózg odzyskał zdolność podejmowania działań, przykucnęłam i ból minął.
Kilka dni temu byliśmy u rodziny, jakies 70 km od domu. Oczywiście ja kierowałam, bardzo lubię to robić i nie rezygnuję. Kuzynka patrzyła na mnie ze zdziwieniem, że w tak zaawansowanej ciąży kieruję autem tak daleko od domu, i że w ogóle tak daleko wypuszczam się bez torby. To nic, że mąż obok, no troszkę nietrzeźwy, jak to po wizycie u rodziny bywa. A wczoraj ten skurcz.... Jak takie skurcze mają się pojawiać częściej to chyba będę musiała przesiąść się na miejsce pasażera
-
ojjj ja te skurcze juz mam nawet kilkanascie razy dziennie i to od dluzszego czasu, ale z porodowymi ich na pewno nie pomylimy;) Ja jezdze jak musze a nawet jeszcze pociagiem co poniedzialek 50km ale z pociagiem chyba sobie z poczatkiem kwietnia odpuszcze;)
Kira91 lubi tę wiadomość
