MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja to tylko tu zostawię...
https://www.petycjeonline.com/rodzimyrazem_przywrocenie_porodow_rodzinnych_ze_zdrowym_partnerem?u=2268607&s=69606366&utm_source=fb_share#signszatanka, Bona, PattisonBM, lilly. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mwm wrote:Dziewczyny a szyjke wam mierzyli? Ja jutro mam wizyte w 36+0 i nie ukrywam, zd na tym mi najbardziej zalezy.. maly trzy tygodnie temu wazyl 2,5 kg wiec teraz pewnie ma juz ze 3 kg, takze waga dosc bezpieczna, ale co z badaniem dopochwowym??
-
Ajka mała już nie taka mała 🥰, trzymaj się.
Cieszę się że u Was po wizytach same dobre wieści.
Z mężem dziś odebralismy furę, śmiejemy się że to maserati bo w korony 🥰🥰🥰
https://naforum.zapodaj.net/8389a9695189.jpg.html
Karolllla, Catlady, PattisonBM, szatanka, Andzia86 lubią tę wiadomość
-
Niki super woz...
Ja czekam na 6 paczuszeknawilzacz,klin z poszewka i nosfride taka na ew podroze, maly organizer do wozka, organizer na przybory kosmetyczne, parasolke do wozka, nakladki zelowe na piersi...
Aha urodzil sie maluch chorych rodzicow na covid a byl zdrowy
Planujecie brac olej z wiesiolka i pic herbate z lisci malin?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2020, 18:26
Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
Na oddziale spokojnie... nikt nie przychodzi...mało pacjentek. Wszyscy mega mili... Ogólnie opieka bardzo ok... Co chwila mi coś sprawdzaja... Od wczoraj już było 3 razy ktg i będzie jeszcze conajmniej jedno dzis. Mąż może spokojnie przekazać dodatkowe tobołki jakby co. Albo nawet od okno podejść, bo na parterze jestem. Na IP są procedury i różne cyrki, ale na oddziale nie specjalnie... Tylko pani sprzątajacy, czyści wszystko lepiej niż u mamy na intensywne terapii w sali z zakażeniami... Chociaż nie wiem czy to teraz tylko czy zawsze tak mieli.
U mnie wszystko zależy od jutrzejszych wyników, ale raczej się pierwsza rozpakuje.Karolllla, PattisonBM lubią tę wiadomość
2020
2023 -
Ajka przynajmniej tyle że w szpitalu spokojnie, mam nadzieję że wszytko się dobrze skończy 😘
Hercia z tego co kojarzę to nie ma tutaj żadnej dziewczyny co by miała rodzic na Kopernika. Ja jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem będę miała CC na Ujastku. Nie myślałaś żeby w obecnej sytuacji zmienić Kopernika na Ujastek ? Tam też jest 3 st referencyjności a nie jest to szpital dedykowany do leczenia koronawirusa... -
PattisonBM wrote:
Planujecie brac olej z wiesiolka i pic herbate z lisci malin?
Ja nie, chyba że mały się będzie ociągać albo lekarz stwierdzi, że fajnie by było żeby się szybciej urodził. Sama z siebie nie planuję...PattisonBM lubi tę wiadomość
-
Ajka, mam nadzieje, że wszystko będzie ok, trzymam kciuki!
Mówisz, że w IMID spokojnie? Hmmm...w ogóle nie brałam pod uwagę tego szpitala,ale teraz jak mi na Inflanckiej ordynator kazał pomyśleć o tym III stopniu referencyjności, to zaczynam się zastanawiać. W ogóle niestety nie znam tego szpitala:(
Myślałam o Żelaznej,ale chciałabym mieć indywidualną położną, zwłaszcza w obecnej sytuacji - tyle że obdzwoniłam wszystkie położne z Żelaznej i brak wolnych terminów na maj jak na razie:( Mają mega obłożenie, więc kiepsko widzę dostanie się tam bez "człowieka w środku". Ze 3 położne mi powiedziały, bym ewentualnie dowiadywała się w kwietniu, czy któraś z zapisanych pań nie zrezygnowała, bądź zwolniła miejsce.
Czy któraś z dziewczyn z Wawy planuje rodzić w IMIDzie i wie, jak umówić się tam z indywidualną położną? (znalazłam gdzieś tylko koszt usługi,ale nie ma żadnego spisu położnych).34 lata, starania od 2014
Wojtek - 02.05.2020 -
PattisonBM wrote:Niki super woz...
Ja czekam na 6 paczuszeknawilzacz,klin z poszewka i nosfride taka na ew podroze, maly organizer do wozka, organizer na przybory kosmetyczne, parasolke do wozka, nakladki zelowe na piersi...
Aha urodzil sie maluch chorych rodzicow na covid a byl zdrowy
Planujecie brac olej z wiesiolka i pic herbate z lisci malin?
Gdzie?3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
nick nieaktualnylipcowka86 wrote:Ajka przynajmniej tyle że w szpitalu spokojnie, mam nadzieję że wszytko się dobrze skończy 😘
Hercia z tego co kojarzę to nie ma tutaj żadnej dziewczyny co by miała rodzic na Kopernika. Ja jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem będę miała CC na Ujastku. Nie myślałaś żeby w obecnej sytuacji zmienić Kopernika na Ujastek ? Tam też jest 3 st referencyjności a nie jest to szpital dedykowany do leczenia koronawirusa... -
Pattison ja już popijam herbatę z liści malin, olej z wiesiołka czeka do poniedziałku
jeśli może pomóc a nie zaszkodzi to próbuję z nadzieją ze tym razem tak mnie nie rozerwie przy porodzie...
PattisonBM lubi tę wiadomość
-
Niki, niezła fura!
A ja się dzisiaj wściekłam w Medicoverze tak, że musiałam wziąć polprazol, bo mi żołądek chciał gardłem wyskoczyć. Byłam na pobraniu krwi, wcześniej dzwoniłam na infolinię i mi panna potwierdziła, że prawie wszystkie zlecone badania mam w pakiecie. Na miejscu okazało się, że muszę dopłacać za niektóre, wyraziłam więc swoje niezadowolenie, ale poszłam zapłacić. Po chwili okazało się, że jednak te mam w pakiecie, ale innych nie mam, a w ogóle to jedno zostało pobrane do złej probówki i trzeba było kłuć jeszcze raz, ale się źle wkłuła i nic nie leciało, więc ostatecznie miałam trzecie kłucie z dłoni. W międzyczasie w gabinecie było kilka osób, które pomagały dziewczynie ustalić, co mam w końcu w pakiecie, i one nie miały masek na twarzy tylko w dłoni... Laska pobierająca mi krew była już na koniec tak zestresowana, że umazała mnie całą moją krwią i jeszcze mi chciała skażonymi już rękawiczkami przyklejać plasterek, powiedziałam jej, że mam swój i sobie sama przykleję. Całość trwała - bagatela - godzinę. A myślałam, że pójdę do gabinetu dla ciężarnych i mi raz dwa pobiorą... Masakra po prostu.
Dziewczyny, znowu mnie męczą z bankowaniem krwi pępowinowej. Czy któraś z Was się w końcu zdecydowała? Jeśli tak, co Was przekonało.
I jeszcze jedno: czy będziecie jakoś prać, odkażać wózki i foteliki, jeśli są fabrycznie nowe?
Ajka, ale jeszcze nic nie wiesz, czy to cholestaza?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2020, 19:58
-
Kira91 wrote:Pattison ja już popijam herbatę z liści malin, olej z wiesiołka czeka do poniedziałku
jeśli może pomóc a nie zaszkodzi to próbuję z nadzieją ze tym razem tak mnie nie rozerwie przy porodzie...
Kira, a mogę zapytać, czy w związku z tym rozerwaniem miałaś potem jakieś problemy związane z nietrzymaniem moczu? Albo teraz w drugiej ciąży? Wiesz, ja się tego najbardziej boję ze względu na moje wyjściowe osłabienie tych mięśni. I wiesz może, dlaczego właściwie Cię tak rozerwało? -
nick nieaktualnyNa Zelaznej jest rozporządzenie ze trzeba się zgłosić w dniu terminu i podobno wywołują porody.. nie chcą żeby w czasie tej epidemii pacjentki przenosiły.. jutro mam wizytę u mojej doktor z Zelaznej wiec zapytam ja jak to wszystko wyglada w rzeczywistości..
U mnie zostały równo 4 tygodnie i marze o tym żeby urodzić do tego czasu, z dnia na dzien jest mi ciężej, a mały tak mnie kopie po żebrach żołądku ze nie wiem jak funkcjonować.. Stopy mam jak u Shreka i pocę się na potęgę.
Ajka a u Ciebie cesarka czy naturalnie wywołają? -
mwm wrote:Na Zelaznej jest rozporządzenie ze trzeba się zgłosić w dniu terminu i podobno wywołują porody.. nie chcą żeby w czasie tej epidemii pacjentki przenosiły.. jutro mam wizytę u mojej doktor z Zelaznej wiec zapytam ja jak to wszystko wyglada w rzeczywistości..
U mnie zostały równo 4 tygodnie i marze o tym żeby urodzić do tego czasu, z dnia na dzien jest mi ciężej, a mały tak mnie kopie po żebrach żołądku ze nie wiem jak funkcjonować.. Stopy mam jak u Shreka i pocę się na potęgę.
Ajka a u Ciebie cesarka czy naturalnie wywołają?
U mnie 4 tygodnie i jeden dzień, ale ja marzę żeby chociaż do 38 dociągnąć. W 36 mogą być jeszcze spore problemy... Takie dziecko to jednak wciąż wcześniak i będę się zastanawiać, co jest przez ACC a co bo dziecko się za wcześnie urodziło...
2020
2023 -
Ajka to dobrze słyszeć bo tylko tam chce rodzić
Oby się Tobą zaopiekowali dobrze i też czuję, że jak już jesteś to się rozpakujesz ! Byle zdrowo do celu 🙏🏻
Szatanka ja nic nie odkażam, nie piorę. Z wózka tylko prześcieradło wyprałam, stoi w salonie już drugi miesiąc przeszedł naszymi zapachami, psem i kurzem już dawno