X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • Niki2803 Autorytet
    Postów: 765 643

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To wychodziły ruchy małej 😁. Wszystko jest ok, mała mocno napiera główką i dlatego tak ją czuje na dole. Jest bardzo długa i ma 2700g. I mam cudowne zdjęcia 🥰🥰🥰

    Kira91, Karolllla, PattisonBM lubią tę wiadomość

    iv09sg18eb4gszsc.png
  • Kira91 Autorytet
    Postów: 1228 1429

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina lepiej wziąć mniej niż więcej? Czy właśnie odwrotnie?? 😉😊

    Mi Adaś też tak pomagał się pakować 😉

    suvmjw7.png
    5d4026t.png

    03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
    Potworniaki, torbiele
  • Frufru Autorytet
    Postów: 1411 1014

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    A masz wskazania do cc ?

    Bo ciążę z cukrzycą niewyrównaną kończą wcześniej wywołując poród.

    Do tej pory nic nie było mówione, kiedyś spytałam lekarza o cesarkę, to powiedział, że nie widzi konieczności. A teraz mnie chce szybciej na porodówkę wysłać, więc się zastanawiam.

    Tak jak pisałam, cukrzyca i ciśnienie stabilne. Mały główka w dół. Ja nie widzę wskazań do cc...

    f2wl4z179qh7gg9w.png
    ...................................................
    Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! <3 ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
    sierpień 2019 - pozytywny test! <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jade jak cyganka, z dużą walizką żeby wszystko zmieścić i nie martwić się, że może wejdzie jakiś zakaz donoszenia paczek i zostanę z palcem w .. Jedzenia też sobie nakupowałam, pobrałam batony zbożowe, wafle, gorzką czekoladę, mam to gdzieś, to mi ma być wygodnie i mam sie dobrze czuć :P

    szatanka, Frufru, Jeheria, PLPaulina, PattisonBM, Niki2803 lubią tę wiadomość

  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam ich gdzieś. Najpierw robią jakieś durne zakazy, a potem się jeszcze śmieją. W tej całej chrej sytuacji przynajmniej świadomość, że mam wszystko, co choćby teoretycznie będzie mi potrzebne, daje mi minimalne poczucie bezpieczeństwa. Ja wczoraj dopakowalam do końca dużą walizkę i moje rzeczy + poduszka zajęły dokładnie pół walizki, rzeczy dla dziecka nieco mniej. Jeszcze się zastanawiam, czy nie dopchać tam lampki, bo ostatnio w szpitalu miałam tylko górne światło. Jeszcze tylko przekąski muszę dorzucić i będzie git.

    Dzisiaj mam dzień kłótni z mężem. Już mi chyba siada na psychę to wszystko...

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikt Ci nic nie powie... A propos tych rzeczy... Chodzi mi tylko żebyście tak nie panikowaly że czegoś zabraknie, czy coś... Ja to normalnie jak zaczęłam planować to popadłam w przesąde... A koniec końców leżę teraz bez niczego... A położne i tak mówią, że najwyżej wszystko dla małej mi dadzą do puki mąż nie dostarczy...

    2020 :)
    2023 :)
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanka... pamiętaj że na sali może być ograniczone miejsce, a salowe się między sobą śmieją. Z tym że dłuższe rezydentki z mniejszym dystansem traktują... położne u mnie mają gdzieś bagaże, no to nie one noszą

    2020 :)
    2023 :)
  • Frufru Autorytet
    Postów: 1411 1014

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walizkę na kółkach to sobie mogę sama zaciągnąć na oddział, jak będą mieć problem. Moja też jest spora, w mniejszą mi nie weszło wszystko, a trochę dołożyłam przez tą sytuację... W sumie już lepiej żeby chłop też bez potrzeby nie przyjeżdżał ciągle z jakimiś rzeczami, bo po co ryzykować.

    PattisonBM, szatanka lubią tę wiadomość

    f2wl4z179qh7gg9w.png
    ...................................................
    Starania od X 2016 ☹ lipiec 2018 - udało się!!! <3 ciąża trojacza... wrzesień 2018 - poronienie samoistne
    sierpień 2019 - pozytywny test! <3
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    A tym pakowaniem do szpitala to się tak nie przejmujcie. Można donieść co potrzeba... tu położne się trochę podśmiewają z aktualnych trędów walizkowych, a salowe je przeklinają. A z mężem można przez okno chwilę pogadać.
    Ja mam 115 km lub 150 do szpitala to muszę wziąć raczej wszystko bo bez sensu tak jeździć do mnie.
    Co do gbs to co druga osoba go ma a poród troszkę trwa, na pewno zdążą z podaniem

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    Ja mam 115 km lub 150 do szpitala to muszę wziąć raczej wszystko bo bez sensu tak jeździć do mnie.
    Co do gbs to co druga osoba go ma a poród troszkę trwa, na pewno zdążą z podaniem

    No musisz

    2020 :)
    2023 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kira91 wrote:
    Paulina lepiej wziąć mniej niż więcej? Czy właśnie odwrotnie?? 😉😊

    Mi Adaś też tak pomagał się pakować 😉
    Hahahaha odwrotnie. 🤣🤣🤣

  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frufru wrote:
    Walizkę na kółkach to sobie mogę sama zaciągnąć na oddział, jak będą mieć problem. Moja też jest spora, w mniejszą mi nie weszło wszystko, a trochę dołożyłam przez tą sytuację... W sumie już lepiej żeby chłop też bez potrzeby nie przyjeżdżał ciągle z jakimiś rzeczami, bo po co ryzykować.

    Trochę mnie źle zrozumiałyście, bo pacjentkom nikt nic nie mówi, biorą i ciągną jak trzeba. Tylko ja mam pokój przy wejściu i dyżurce i czasem słyszę rozmowy...nie dla moich uszu przeznaczone.

    A dziś widziałam pacjentkę z walizą maksymalnych rozmiarów do luku bagażowego (drogich linii) + 2 reklamówki... I myślę że jednak przebiegła

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2020, 15:09

    2020 :)
    2023 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny są znaczą ketony w moczu ??

  • PattisonBM Autorytet
    Postów: 1538 761

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popieram...
    W du*** mam czy beda komentarze czy nie to ja mam sie choc troche psychicznie dobrze czuc...bede brala wszystko to co moze byc mi potrzebne nawet tylko dla mojego komfortu psychicznego...zeby sie nie okazalo,ze jednak w sklepiku nie moge nic dostac i nie ma opcji przyniesienia jakichs rzeczy...

    Ciekawe czy zamkneli wyjscie na wewnetrzny ogrodko-lasek...kiedys mozna bylo sie tam dostac z zewnatrz...

    Mimi1987, PLPaulina lubią tę wiadomość

    Patrycja
    ckai3e3k58e1o9b9.png
    klz9krhmuufdsvvx.png
    22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
    23.08.2021 II na teście ❤
    16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
    29.06.2019 🤵👰
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam największą walizkę z możliwych Plus na to małą torbę fitness z rzeczami na poród i przekąski . Szczerze mam w D.... czy salowym to odpowiada czy nie. Jak będzie trzeba sama im przesunę to jak będą chciały wymyć pod łóżkiem.
    Czuje się psychicznie spokojniejsza, że mam wszystko to czego potrzebuje na pobyt w szpitalu.
    Nie będę latać po sklepikach albo czekać na paczkę od męża. Zresztą bedzie siedział w domu z synem A nie wycieczki do szpitala sobie robił.

    Ja mam zapakowany nawet płyn do płukania. Jak zabraknie ciuszkow to raz dwa przepiorę.

    Dostałam dzisiaj paczkę z.bonprix zamówiłam staniki do karmienia. Fajna jakość i trafiłam z rozmiarem. Mierzyłam się miarką taką budowlaną 🤣🤣🤣🤣

    Ja dzisiaj o 17.20 lekarz mam nadzieję ,że mi powie że Młody się przekręcił 🙏🙏🙏🙏

    Jeheria, PattisonBM lubią tę wiadomość

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • Cer Autorytet
    Postów: 568 532

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanie do "zaprawionych w bojach" - jak to jest z tym przewijaniem,po jakim mniej więcej czasie od nakarmienia mogę spodziewać się, że trzeba szykować zmianę pieluchy? No i czy jest się w stanie ocenić, że maluch ma siku w pieluszce bez rozbierania go? Na co zwracać uwagę?

    Frufru lubi tę wiadomość

    34 lata, starania od 2014

    Wojtek - 02.05.2020 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cer wrote:
    Dziewczyny, mam pytanie do "zaprawionych w bojach" - jak to jest z tym przewijaniem,po jakim mniej więcej czasie od nakarmienia mogę spodziewać się, że trzeba szykować zmianę pieluchy? No i czy jest się w stanie ocenić, że maluch ma siku w pieluszce bez rozbierania go? Na co zwracać uwagę?
    Potrafiłam zmienić przed karmieniem i czasami Nawet 2x podczas karmienia.
    Na samym początku co weszło to zaraz wyszło. 😆

  • Cer Autorytet
    Postów: 568 532

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, mam też pytanie, czy któraś używała kiedyś czegoś takiego: https://www.showroom.pl/p/141072,pulp-szal-do-karmienia-tunel

    dostaliśmy bon podarunkowy do tego sklepu i zastanawiam się, czy taki szal może się przydać, czy faktycznie daje to komfort karmienia w terenie?

    34 lata, starania od 2014

    Wojtek - 02.05.2020 :)
  • Cer Autorytet
    Postów: 568 532

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Potrafiłam zmienić przed karmieniem i czasami Nawet 2x podczas karmienia.
    Na samym początku co weszło to zaraz wyszło. 😆

    O matko...:P

    PattisonBM lubi tę wiadomość

    34 lata, starania od 2014

    Wojtek - 02.05.2020 :)
  • sayuri Autorytet
    Postów: 1370 963

    Wysłany: 8 kwietnia 2020, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poryczałam się dzisiaj z bezsilności. Mam takie drętwienia dłoni i ból nadgarstków, że przerosło mnie zrobienie obiadu :( mąż musiał dokończyć. Dodaję, że jest kompletnie antykuchenny, więc mało brakowało do kłótni...

    Naprawdę praktycznie nic nie jestem w stanie zrobić. Każde podniesienie rąk powyżej serca powoduje drętwienie.. głupiej gąbki nie mam siły wyrżnąć :(

‹‹ 720 721 722 723 724 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ