MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
PLPaulina wrote:Tylko pytanie czy w obecnej sytuacji to dobrze, że są pomocne? I że chodzą od pacjentki do pacjentki.
Ja teraz za priorytet stawiam jak najmniejszy kontakt z personelem. Bo jednak najwięcej zakażeń jest właśnie od personelu.
Ty rodzisz drugi raz, pewnie ma się inną perspektywę wtedy. Ja liczę na to, że u nas w Szczecinie jednak nie ma tragedii, że się nie kontaktują między oddziałami, więc na porodówce będzie jednak spokój, bo mimo wszystko ciężarne podwójnie na siebie uważają. Ale ostateczną decyzję będę podejmowała i tak w momencie porodu na podstawie aktualnej sytuacji. Może się tak skończy, że pojadę do Goleniowa, skąd jest mój doktorek? Chociaż tam jest tylko I stopień referencyjności i trochę mnie to odstrasza.
Sayuri, no dziwne, czyżby zmieniły się wymogi? Ale teraz patrzę, że na liście od położnej ze szpitala mam wpisane wręcz, że wynik kiły ma być wręcz podwójny - z początku i końca ciąży. -
Dobra dziewczyny- mąż własnie wrocil na chate- jutro ostatni dyżur i do porodu ma zakaz pracy w szpitalu- opieka na syna... innego wyjscia nie widzimy niestety bo jakby okazalo sie ze wchodzi na kwarantanne min.14 dni to jestem w czarnej dupie z synem
Zaraz na KTG zobaczyny czy cos tam rusza bo ciaża donoszonaPattisonBM, Andzia86, Karolllla, Kira91, Cer, mwm, MIMI, Bona, Catlady, lilly., Niki2803, Mysza1986, Mimi1987, Jeheria lubią tę wiadomość
-
Odważyłam się wejść poświątecznie na wagę...67 kg obecnie (czyli +13 kg od początku ciąży),eh a miałam takie nadzieje, że osiądę na 65, długo się trzymała mi taka waga. Szkoda że tak mało możliwości ruchu teraz mamy, chociaż spacerkami można by się trochę wspomóc. A tak zostają ćwiczenia na piłce.
Kurde, a w lodówce świątecznych ciast nieco zostało i wiem,że się nie oprę...
34 lata, starania od 2014
Wojtek - 02.05.2020 -
nick nieaktualnyIle razy Wam mówiłam ze wagi w ciąży oszukują? 🤪 z reszta 65 kg na dwie osoby, to jakby po 30 na łebka
A słyszałyście o tej dziewczynie z top model Aleksandrze Żuraw, ona się przyznała ze ważyła 110 przy porodzie, zaczynała pewnie z waga 60-65 max, albo i wiele mniej jak to modelki.. aż mi ciężko uwierzyc ze mogła tyle przytyć. -
Ja wszystko miałam badane tylko raz, HIV, kiłę, grupę krwi. Mam nadzieję że to wystarczy. Może też zależy od szpitala, ale wydaje mi się że to nie my powinnyśmy się martwić o to które wyniki kiedy zrobić, po coś się do tego lekarza chodzi. Teraz jak byłam to kazał zrobić morfologię i mocz i powiedział że na tym koniec.
A tak z innej beczki... przygotowujecie się jakoś pod względem kulinarnym na czas po porodzie? Miałam w planach nagotować trochę rzeczy i zamrozić, ale póki co nie wolno mi stać przy garach. Może jeszcze jak się wszystko ustabilizuje to zdążę.PattisonBM lubi tę wiadomość
-
Mimi nie, u mnie mój M. na pewno o to zadba.
Nie pomyślałabym nawet o tym, żeby robić coś na zapas, zawsze można coś zamówićDzisiaj sobie palety przywieźliśmy i robię łóżko na balkonie, z braku laku jak to uziemienie potrwa długo będę się wylegiwać z młodym i patrzeć w niebo ☀️
PattisonBM, MIMI, Cer lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyszatanka wrote:Ty rodzisz drugi raz, pewnie ma się inną perspektywę wtedy. Ja liczę na to, że u nas w Szczecinie jednak nie ma tragedii, że się nie kontaktują między oddziałami, więc na porodówce będzie jednak spokój, bo mimo wszystko ciężarne podwójnie na siebie uważają. Ale ostateczną decyzję będę podejmowała i tak w momencie porodu na podstawie aktualnej sytuacji. Może się tak skończy, że pojadę do Goleniowa, skąd jest mój doktorek? Chociaż tam jest tylko I stopień referencyjności i trochę mnie to odstrasza.
Nie sądzę, że dotrwam do cc.
Więc będę rodzic po raz pierwszy. Nie mam kompletnie pojęcia o psn.🤷🏻♀️ Jestem pierworódka. Nie wiem co to skurcze, czego się spodziewać. Więc jestem przerażona jak każda z Was.😱
Wiekszosc położnych jednak nie ma tylko 1 kontraktu. I to nie jest fajne w obecnej sytuacji.😕 A jak trafimy na poluzowanie zasad to dopiero będzie katastrofa. 😕Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 16:20
-
MIMI wrote:Ja wszystko miałam badane tylko raz, HIV, kiłę, grupę krwi. Mam nadzieję że to wystarczy. Może też zależy od szpitala, ale wydaje mi się że to nie my powinnyśmy się martwić o to które wyniki kiedy zrobić, po coś się do tego lekarza chodzi. Teraz jak byłam to kazał zrobić morfologię i mocz i powiedział że na tym koniec.
A tak z innej beczki... przygotowujecie się jakoś pod względem kulinarnym na czas po porodzie? Miałam w planach nagotować trochę rzeczy i zamrozić, ale póki co nie wolno mi stać przy garach. Może jeszcze jak się wszystko ustabilizuje to zdążę.
Ja mam pełno zapasów porobionych. Pierogi, kotlety, pulpety, zupy wszystko przygotowane na kryzysowy czas. Nie wiadomo jaki będzie dzidziuś A starszak codziennie musi zjeść obiad. Tak samo jak Ja. Przy karmieniu piersią ojjj jest zapotrzebowanie na jedzenie
A jak już mam część zrobione to szybko pójdzie ziemniaczki suróweczka i jest obiadek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 16:31
MIMI lubi tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
nick nieaktualnyJa pamiętam, że miałam takie ambitne plany na gotowanie w 1 ciąży. Ale nie wyrobiłam się i trafiłam na patologię.
Daliśmy radę.👍 Mamy fajną lokalną firmę, która robi zdrowe i smaczne jedzenie.
I pewnie już mąż zacznie korzystać jak pójdę rodzic. Bo chociaż potrafi gotować to pewnie nie będzie się jemu chciało.
A po porodzie to napewno się przyda jedzonko. Bo przy dwójce maluchów to nie wiem kiedy znajdę czas na stanie w kuchni. -
Wróciłam z ktg i mam mieszane uczucia. U mnie skurczy brak. Serduszko małego biło średnio w okolicy 140. No i ok. Ale kila razy, przy większym ruchu, podniosło się do 170. Kobieta ze szkoły rodzenia mówiła, że to trochę niepokojące i że trzeba to sprawdzić. W piątek mam przyjść jeszcze raz. Dla mnie logiczne, że przy ruchu może bić szybciej... Czy nie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 16:46
-
Frufru wrote:Wróciłam z ktg i mam mieszane uczucia. U mnie skurczy brak. Serduszko małego biło średnio w okolicy 140. No i ok. Ale kila razy, przy większym ruchu, podniosło się do 170. Kobieta ze szkoły rodzenia mówiła, że to trochę niepokojące i że trzeba to sprawdzić. W piątek mam przyjść jeszcze raz. Dla mnie logiczne, że przy ruchu może bić szybciej... Czy nie?
Jak ja właśnie się na wizycie pytałam gina czy robić KTG teraz dodatkowo albo zamawiać do domu to po USG powiedzial ze ciaza książkowa i nie ma sensu bo czasami może więcej zamieszania wnieść niż dobrego - typu ze coś się właśnie na chwile obniży czy zawyży i niepotrzebny niepokój. Chyba ze rzeczywiście są wskazania - mała ilość wód, czy coś z tętnem podczas badania.3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Slyszalyscie jakieś opinie o żelu do porodu Gynotal ? Właśnie go zamówiłam jestem ciekawa czy wart swojej ceny....
Do tego zamówiłam jeszcze elektrody TENS , szpital nie zapewnia ich a ponoć pomaga przy bólach spowodowanych skurczamiWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 17:51
lilly., PattisonBM lubią tę wiadomość
-
Bona wrote:Slyszalyscie jakieś opinie o żelu do porodu Gynotal ? Właśnie go zamówiłam jestem ciekawa czy wart swojej ceny....
Do tego zamówiłam jeszcze elektrody TENS , szpital nie zapewnia ich a ponoć pomaga przy bólach spowodowanych skurczami
Na forum był post i dziewczyny polecały Feminum żel - to samo działanie i dużo dużo tańszy.3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2020, 18:03
-
jeżeli akceleracje występowały przy ruchach płodu to jak najbardziej dobry objaw. Ja też dzisiaj byłam na ktg i podobno książkowe... nie znam sie na tyle zeby doradzic ale wiem ze zasada jest jedna u nas- zatwierdzic badanie ma lekarz nie położna bo to on posiada kompetencje do tego i nie mozna go wykonywac bez jego obecnosci, nie wiem jaka praktyka jest gdzie indziej