MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Biegam częściej siku i czuję że mi coś wypadnie dołem , a raczej ktoś 🙈 chodzę jak kaczka 😂Mysza1986 wrote:Dziewczyny a czy wraz z opadnieciem. Brzucha czuje się jakoś inaczej? Ja dziś pierwszy raz od kilku tygodni mam moc, nie mam zgagi, dobrze mi się oddycha no normalnie inna ja... Aż mąż w szoku, i tak sobie myślę może to jakiś znak?
Mysza1986 lubi tę wiadomość
-
A jak Wasze brzuszki ???? U mnie już gigant;) 3 tygodnie do porodu przeraża mnie to 😬😬😬😬
Jeheria, Bona, lipcowka86, aga80, szatanka, lilly., PattisonBM, Cer, Catlady, PLPaulina lubią tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Mysza1986 wrote:Dziewczyny a czy wraz z opadnieciem. Brzucha czuje się jakoś inaczej? Ja dziś pierwszy raz od kilku tygodni mam moc, nie mam zgagi, dobrze mi się oddycha no normalnie inna ja... Aż mąż w szoku, i tak sobie myślę może to jakiś znak?
Ja chyba jestem anty przykładem zwiastunów porodu tzn. w pierwszej ciąży zero oznak, brzuch wysoko, zero skurczy, zgagi, złego oddychania ... odeszły wody i tyle. Teraz za to czuję tylko lekkie skurcze krzyżowe, brzuch wysoko, chociaż może jeszcze opadnie bo mam końcówkę 35 tc. A sikanie mnie męczyło i w pierwszej i drugiej ciąży od 5-6 miesiąca do ostatniego momentu. Póki co śpię jak suseł
Mysza1986 lubi tę wiadomość
Carla
-
Carla wrote:Ja chyba jestem anty przykładem zwiastunów porodu tzn. w pierwszej ciąży zero oznak, brzuch wysoko, zero skurczy, zgagi, złego oddychania ... odeszły wody i tyle. Teraz za to czuję tylko lekkie skurcze krzyżowe, brzuch wysoko, chociaż może jeszcze opadnie bo mam końcówkę 35 tc. A sikanie mnie męczyło i w pierwszej i drugiej ciąży od 5-6 miesiąca do ostatniego momentu. Póki co śpię jak suseł
Zazdroszczę Ci tego spania jak suseł. U mnie masakra no po 3 h to jakaś porażka 🤰🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Ale dzisiaj po mojej sprzątawicy i kucharzeniu zaliczyłam popołudniową drzemkę 😁
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Ja też mam brzuch gigant! Od tygodnia już mąż musi zakładać mi skarpetki, bo nie mam zasięgu do stóp. Miałam taki plan, że w tym okresie będę sobie już chodziła do kosmetyczki na pedicure, a tu dupa zbita.
Jutro mąż obiecał mi zrobić, żebym miała odpicowane stopy do szpitala 
A tak w ogóle laski, to widzę, że już medycyna powoli wraca do w miarę normalnej pracy, przywracają planowe szczepienia i takie tam, więc ja naprawdę myślę dziewczyny, że te, które mają termin na drugą połowę maja (czytaj: po wyborach), mają szansę rodzić z mężami. Dlatego ja chyba jednak nie będę piła tych liści malin i brała wiesiolka, a też już lekko zaczęłam
Kurde, co z tą Ajką...
mwm lubi tę wiadomość
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
szatanka wrote:Ja też mam brzuch gigant! Od tygodnia już mąż musi zakładać mi skarpetki, bo nie mam zasięgu do stóp. Miałam taki plan, że w tym okresie będę sobie już chodziła do kosmetyczki na pedicure, a tu dupa zbita. Jutro mąż obiecał mi zrobić, żebym miała odpicowane stopy do szpitala
A tak w ogóle laski, to widzę, że już medycyna powoli wraca do w miarę normalnej pracy, przywracają planowe szczepienia i takie tam, więc ja naprawdę myślę dziewczyny, że te, które mają termin na drugą połowę maja (czytaj: po wyborach), mają szansę rodzić z mężami. Dlatego ja chyba jednak nie będę piła tych liści malin i brała wiesiolka, a też już lekko zaczęłam
Kurde, co z tą Ajką...
No ja się cieszę, że wracają szczepienia. Bo pierwsze szczepienia trzeba zrobić szybko bo inaczej przepadną . Tak np jest w przypadku szczepionki na rota. Ona ma TYLKO sens jak jest podana do 2 miesiąca.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 19:30
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
nick nieaktualnyMnie też te szczepienia cieszą. Strasznie mam zaległe z córką. 😖 Bo ten kalendarz jest tak napięty, że ciężko się wyrobić. 🤦🏻♀️
Ja nie myślę o porodzie z mężem.😔 Nie zmieni się sytuacja epidemii przez te najbliższe 3-4 tyg.
A ja nawet nie wyobrażam sobie przez najbliższe miesiące posłać córki do żłobka czy zostawić z babciami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 22:11
Mimi1987, PattisonBM lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Mnie też te szczepienia cieszą. Strasznie mam zaległe z córką. 😖 Bo ten kalendarz jest tak napięty, że ciężko się wyrobić. 🤦🏻♀️
Ja nie myślę o porodzie z mężem.😔 Nie zmieni się sytuacja epidemii przez te najbliższe 3-4 tyg.
A ja nawet nie wyobrażam sobie przez najbliższe miesiące posłać córki do żłobka czy zostawić z babciami.
No my też wypisaliśmy syna z przedszkola. Zawsze 1500 zł zostaje w portfelu. Zwłaszcza, że od września idzie do szkoły.
Trochę mi Go szkoda bo to najlepszy czas teraz A Oni muszą siedzieć w domach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 22:35
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Mimi1987 wrote:No ja się cieszę, że wracają szczepienia. Bo pierwsze szczepienia trzeba zrobić szybko bo inaczej przepadną . Tak np jest w przypadku szczepionki na rota. Ona ma TYLKO sens jak jest podana do 2 miesiąca.
U nas pod tymi potrójnymi szczepionkami jeszcze są na pneumokoki Masakra, tyle tego jest...
Mimi1987 lubi tę wiadomość
03.2017- Aniołek,poronienie septyczne
Potworniaki, torbiele -
Kira91 wrote:U nas pod tymi potrójnymi szczepionkami jeszcze są na pneumokoki Masakra, tyle tego jest...
Ale pneumokoki i rota są obowiązkowe?3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
nick nieaktualny
