X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4479 6165

    Wysłany: 6 maja 2020, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sayuri, gratulacje, piękna córeczka <3

    Ja jestem mega rozdarta, z jednej strony się cieszę, że synek zaraz będzie z nami a z drugiej strony tak bardzo boję się porodu 🙄 i tego czy dam sobie radę w tej nowej rzeczywistości. Też tak macie?

    PattisonBM lubi tę wiadomość

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • Bona Autorytet
    Postów: 1043 879

    Wysłany: 6 maja 2020, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Identyczne. Jakbym ja pisała Twojego posta

    l22nl6d8e2h2xrg1.png
    INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃
  • Carla Autorytet
    Postów: 288 304

    Wysłany: 6 maja 2020, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Sayuri, gratulacje, piękna córeczka <3

    Ja jestem mega rozdarta, z jednej strony się cieszę, że synek zaraz będzie z nami a z drugiej strony tak bardzo boję się porodu 🙄 i tego czy dam sobie radę w tej nowej rzeczywistości. Też tak macie?

    Tak. I to moje drugie dziecko. Przy pierwszym miałam korbę, mogłam góry przenosić, niczego się nie bałam i wyglądałam jakbym gaz rozweselający non stop wciągała. Teraz niewiem, może kwestia tej nienormalnej sytuacji, może bardziej świadoma porodu czy zwyczajnie w świecie stara i zmęczona 2 miesięcznym siedzeniem z 4 latkiem w domu, a może wizja samotnego porodu i niepewności co będzie, mam doła 😞

    Miejmy nadzieję, że nam to wszystkim przyjdzie jak weźmiemy malucha w ramiona. Życzę tego Wam i sobie.

    Catlady, Korna, Klaudia24, Jeheria lubią tę wiadomość

    Carla
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 6 maja 2020, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh dlatego czasem lepiej jak poród przychodzi nagle, nie miałam kiedy myśleć za dużo 😏 Ale i tak wiadomo, że stres był po drodze czy sobie poradzę...Dziewczyny dacie radę, jak ten szkrab już jest na świecie to jest sama miłość :) A co do porodu, skoro wszystkie kobiety dają radę to znaczy, że jest to do przejścia ☺️

    Catlady, Mimi1987, Korna, lilly., Klaudia24, Jeheria lubią tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • PattisonBM Autorytet
    Postów: 1538 761

    Wysłany: 6 maja 2020, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka dziekuje :)

    Troche sie boje,ze nie dam rade z bolem :)

    Dziewczyny tez mi nic nie leci...mam nadzieje,ze choc na 6mc karmienia bede miala pokarm...mam te herbatki na laktacje i te femaltikery...moze sie uda...laktator tez mam na rozkrecenie...no zobaczymy :)

    Mimi1987 lubi tę wiadomość

    Patrycja
    ckai3e3k58e1o9b9.png
    klz9krhmuufdsvvx.png
    22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
    23.08.2021 II na teście ❤
    16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
    29.06.2019 🤵👰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2020, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Sayuri, gratulacje, piękna córeczka <3

    Ja jestem mega rozdarta, z jednej strony się cieszę, że synek zaraz będzie z nami a z drugiej strony tak bardzo boję się porodu 🙄 i tego czy dam sobie radę w tej nowej rzeczywistości. Też tak macie?
    Tak. Chociaż to moje 2 dziecko to boje się jeszcze bardziej niż wtedy. 😱

    Mimi1987 lubi tę wiadomość

  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 6 maja 2020, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PattisonBM wrote:
    Karolka dziekuje :)

    Troche sie boje,ze nie dam rade z bolem :)

    Dziewczyny tez mi nic nie leci...mam nadzieje,ze choc na 6mc karmienia bede miala pokarm...mam te herbatki na laktacje i te femaltikery...moze sie uda...laktator tez mam na rozkrecenie...no zobaczymy :)


    Dasz radę!!!!
    Pamiętaj im bardziej boli tym szybciej chcesz tego bólu się pozbyć 🤗

    Ja to sobie powtarzałam tyle kobiet urodzilo to ją nie urodzę 💪💪💪💪

    Przeraża mnie tylko to, że dużo dziewczyn widzę CC A nie SN 😪

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • Mimi1987 Autorytet
    Postów: 1387 1234

    Wysłany: 6 maja 2020, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Tak. Chociaż to moje 2 dziecko to boje się jeszcze bardziej niż wtedy. 😱


    Bo już wiesz jak to wygląda 🤷‍♀️ ja bólu czy porodu się nie boję. Boję się jak później ogarnę w domu prawie 7 latka , szczeniaka i dzidziusia 🤦‍♀️

    20.10.2012 👰🤵💍
    21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
    20.05.2020 👶 Leon 🤱👨‍👩‍👦‍👦 4230 g 💪
    25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
  • Carla Autorytet
    Postów: 288 304

    Wysłany: 6 maja 2020, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PattisonBM wrote:
    Karolka dziekuje :)

    Troche sie boje,ze nie dam rade z bolem :)

    Dziewczyny tez mi nic nie leci...mam nadzieje,ze choc na 6mc karmienia bede miala pokarm...mam te herbatki na laktacje i te femaltikery...moze sie uda...laktator tez mam na rozkrecenie...no zobaczymy :)

    Mi nic przy pierwszym nie leciało ... a sekundę po porodzie złapał cycka i przez 3 lata i 8 miesięcy nie puszczał. Nigdy nie używałam mm, laktator raz (po rezonansie głowy mleko musiałam ściągnąć i wylać), herbatek też nie, cycki niezbyt imponujące i 46 kg żywej wagi a młody mia mleczną krainę. Także wg mnie to żaden determinator, czy mleko będzie czy nie.

    Ps. Z własnego doświadczenia, nie dajcie sobie wmówić na starcie, że pokarmu nie macie i macie mm podawać, tak mówią leniwe położne rodem z PRL, którym się dziecka nie chce przystawić Wam do piersi. Mi tak jedna powiedziała w nocy, że młody ryczy w szpitalu bo mleka nie mam. Przyszła rano młoda fajna i kazała jej się w czółko puknąć. Ścisnęła i leciało jak z prysznica. Mówiła ze idealna do banku mleka jestem. A młody w 3 tyg prawie kilo mi przybrał.

    Mimi1987, Jeheria, Karolllla, szatanka, lilly. lubią tę wiadomość

    Carla
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 6 maja 2020, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carla wrote:
    Mi nic przy pierwszym nie leciało ... a sekundę po porodzie złapał cycka i przez 3 lata i 8 miesięcy nie puszczał. Nigdy nie używałam mm, laktator raz (po rezonansie głowy mleko musiałam ściągnąć i wylać), herbatek też nie, cycki niezbyt imponujące i 46 kg żywej wagi a młody mia mleczną krainę. Także wg mnie to żaden determinator, czy mleko będzie czy nie.

    Ps. Z własnego doświadczenia, nie dajcie sobie wmówić na starcie, że pokarmu nie macie i macie mm podawać, tak mówią leniwe położne rodem z PRL, którym się dziecka nie chce przystawić Wam do piersi. Mi tak jedna powiedziała w nocy, że młody ryczy w szpitalu bo mleka nie mam. Przyszła rano młoda fajna i kazała jej się w czółko puknąć. Ścisnęła i leciało jak z prysznica. Mówiła ze idealna do banku mleka jestem. A młody w 3 tyg prawie kilo mi przybrał.
    To powiedzcie po kolei co robić? Jak się urodzi to przystawiają tak? A potem mam od razu przystawiać co 2h? Czy pierwszego dnia odpuścić? Tylko na żądanie? A laktatorem mimo wszystko działać?

    PattisonBM lubi tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 6 maja 2020, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria, nie byłam, bo jak się położyłam na równą godzinę, to były charce dość intensywne. Jednakowoż mam wrażenie, że od kilku dni coś jest inaczej, np. nie wkłada mi już stopy w żołądek tak, że mnie uwiera, nie wiem, może zeszła niżej i to dlatego? Dzisiaj dla pewności zadzwonię do doktora chyba.

    Ja mam od około miesiąca wypływ bardzo małych ilości przezroczystego płynu, ale to tyle, że brodawki są lekko wilgotne, a jak ścisnę to łaskawie się zrobi z tego kropelka. Też mam nadzieję, że to nie jest zły objaw, że nie będę miała za wiele pokarmu, ale na razie się tym postanowiłam nie przejmować.

    Coraz mniej nas tutaj nierozpakowanych, a to dopiero początek maja :) Ciekawe, która następna. :)

    Hortensja, a jak u Ciebie? Endi, jakieś newsy? Ajka, napisz w wolnej chwili jak tam Weronika, czy robiliście już jakieś badania.

    Jeheria lubi tę wiadomość

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 6 maja 2020, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też bez wspomagaczy, herbatek itp. laktator użyłam dwa razy jak miałam cycki dwa dni jak kamienie i bałam się zapalenia. Tak to stoi nieużywany. Pewnie gdyby nie pandemia to by był częściej używany żebym sobie z domu wyskoczyła, a tak to nawet nie ma gdzie :( wszystkie zajęcia moje i tak odwołane buu No ale może jeszcze się przyda żeby tatuś pokarmił :)
    W IMID żadna położna nie proponowała nawet mleka jakoś wszystkie nastawione na cyca ale rzeczywiście słyszałam, że lubią wmawiać brak mleka. Nie dajcie się.

    Jeheria, Carla lubią tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 6 maja 2020, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria, pierwszej doby dzidzia ponoć głównie śpi, a zje tyle co ptaszek. Od drugiej już powinna ssać normalnie.

    Jeheria lubi tę wiadomość

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • Karolllla Autorytet
    Postów: 2938 2619

    Wysłany: 6 maja 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria u mnie było tak: przystawiony jak leżeliśmy zaraz po porodzie ale bardziej złapał i się przytulił z tego co pamiętam. Potem spał jakieś 10h w międzyczasie przystawiałam ale zasypiał od razu więc nie kazały na siłę budzić zwłaszcza, że pamiętałam że po porodzie jest jeszcze najedzony...Jak minely te 10h i widziałam ze laski obok cały czas karmią bo ich dzieci płakały to już poszłam po doradcę poprosiłam żeby przyszła mi pokazać co i jak bo młody cały czas śpi. Rozbudziła go mokrym gazikiem wycierając buźkę pokazała jak przystawić i od tamtej pory karmię. W sumie na żądanie, a w nocy i tak wychodzi co 3-4h czasem co 2h czasem co 5h nie wybudzam dziecka jak sam się nie wierci :) i tyle

    Jeheria, mwm lubią tę wiadomość

    qdkk2n0a42gt09gc.png
  • MIMI Autorytet
    Postów: 850 420

    Wysłany: 6 maja 2020, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    Dziewczyny, już Mamy, czy któraś nie miała żadnych wycieków z piersi do końca ciąży? Nic mi nie wypływa, czy będę mieć pokarm? Ile czasu trwało rozkręcenie laktacji?

    U mnie w nocy znowu skurcze ale wystarczy że wstanę i pochodzę to rozregulowują się. Teraz spokój. Znaczy mam czasem delikatne. Chyba do 10 maja trzeba czekać :)

    Szatanka jak z ruchami dzidziusia? Byłaś na ip?
    Wypływ w trakcie ciąży nie ma wpływu na późniejszą laktację , więc spokojnie 😊 to jest tak jak ze skurczami, jedne mają, inne nie a każda urodzi.

    PattisonBM, Catlady, Jeheria, szatanka lubią tę wiadomość

  • MIMI Autorytet
    Postów: 850 420

    Wysłany: 6 maja 2020, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Sayuri, gratulacje, piękna córeczka <3

    Ja jestem mega rozdarta, z jednej strony się cieszę, że synek zaraz będzie z nami a z drugiej strony tak bardzo boję się porodu 🙄 i tego czy dam sobie radę w tej nowej rzeczywistości. Też tak macie?
    Też tak mam, ale aktualnie jestem mega pozytywnie nastawiona i po prostu chce żeby Wiktoria już była z nami, reszta jakoś się ułoży. Jeśli chodzi o strach przed porodem to oczywiście że jest ale nie aż taki jak myślałam, pewnie dlatego że nigdy nie rodziłam i nie wiem na co idę 😀

    PattisonBM, Catlady lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2020, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi1987 wrote:
    Bo już wiesz jak to wygląda 🤷‍♀️ ja bólu czy porodu się nie boję. Boję się jak później ogarnę w domu prawie 7 latka , szczeniaka i dzidziusia 🤦‍♀️
    Ja dokładnie to samo. 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️

    Dzidziuś, 2 latka robiąca cyrki i pies nie lepszy. 🤦🏻‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2020, 12:01

    Mimi1987 lubi tę wiadomość

  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 6 maja 2020, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi1987 wrote:
    Dasz radę!!!!
    Pamiętaj im bardziej boli tym szybciej chcesz tego bólu się pozbyć 🤗

    Ja to sobie powtarzałam tyle kobiet urodzilo to ją nie urodzę 💪💪💪💪

    Przeraża mnie tylko to, że dużo dziewczyn widzę CC A nie SN 😪

    Ja mam ta sama obawę ze dużo CC coś u nas

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • PattisonBM Autorytet
    Postów: 1538 761

    Wysłany: 6 maja 2020, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bona chyba pisalas,ze pijesz herbate z lisci malin ile razy dziennie?

    Patrycja
    ckai3e3k58e1o9b9.png
    klz9krhmuufdsvvx.png
    22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
    23.08.2021 II na teście ❤
    16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
    13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
    29.06.2019 🤵👰
  • Bona Autorytet
    Postów: 1043 879

    Wysłany: 6 maja 2020, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PattisonBM wrote:
    Bona chyba pisalas,ze pijesz herbate z lisci malin ile razy dziennie?
    3x1 herbatkę
    3x2 olej z wiesiołka

    PattisonBM lubi tę wiadomość

    l22nl6d8e2h2xrg1.png
    INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃
‹‹ 846 847 848 849 850 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ