WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Pati, tak. Niby przywrócili rodzinne w jednym szpitalu w rejonie Szczecina, ale mąż musi mieć wynik testu, nie starszy niż 3 dni. Więc albo robisz na własną rękę (480 zł) co trzy dni, albo mogą pobrać na miejscu w szpitalu jak przyjedziecie rodzić, ale wtedy czeka się nawet kilka dni, hahaha. Lepiej nie mogli tego wymóżdżyć.
Paulina, na hangarową też dzwoniłam i facet powiedział mi, że wynik jest na pewno tego samego dnia, bo mają raczej mało chętnych (ok. 10 osób dziennie, a moce przerobowe 400). Tak że my może w poniedziałek tam pojedziemy i a nuż widelec się uda wstrzelić, taki los w totolotka
Choć w tej sytuacji jestem tak zła na te Police, że w sumie mam ochotę im powiedzieć, żeby się ugryźli w tyłek, ale może chęć bycia razem zwycięży. Wczoraj tak rozprawialiśmy, że u nas cały ten proces poczęcia to taki był bezosobowy dla męża: najpierw procedura IVF, potem samotny transfer w otoczeniu obcych ludzi i teraz jeszcze samotny poród, że jednak chcielibyśmy bardzo być od pierwszych chwil razem.
Ja mam jak korna, mnie wali zawsze w prawą stronę: pachwinę albo dosłownie bok ciała, lewej strony jakby nie było i tak jak mówiłam: weszłaby tam jeszcze jedna panna.
Ja też żałuję sesji brzuszkowej, ale teraz chyba nie chce mi się nic na cito organizować. W zeszłym tygodniu mąż cyknął mi kilka fajnych zdjęć z planszami typu "9. miesiąc", czy "Będę mamą". Może w ten weekend, jak będzie pogoda, to pójdziemy do lasu i coś jeszcze pokombinujemy. Kurde, tylko ja nie mam bucików, a test ciążowy u mnie bardzo blady, a to fajne gadżety faktycznie by były.
PattisonBM lubi tę wiadomość
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
nick nieaktualnyTak, być może się za bardzo wkręcił w to marudzenie i dlatego tak zasypia i się wybudza. Chyba pojawiły się kolejne uroki macierzyństwaPLPaulina wrote:Wszystkim maluchom łuszczy się / schodzi skóra. I to zupełnie normalne.
A co do diety? Yyy no to jest możliwe, że na cis reaguję. Moja córka reagowała na pomarańcze zawsze jak zjadłam czy napiłam się soku. Musisz brzuszek pomasowac. Położyć brzuszkiem na swoje uda i może bąki pójdą.
Ale też przycxyna może być bardziej przyziemna. Im dziecko mniej śpi. Tym jest bardziej marudne. I tym bardziej nie może zasnąć.
-
Korna dziekuje. Uspokoilas mnie
Szatanka no to u Was faktycznie byloby milo gdyby ten porod byl z mezem.
Ja juz sie pogodzilam z porodem bez meza (podobno od czerwca maja byc u nas porody rodzinne wznowione)
Korna lubi tę wiadomość
Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
Korna wrote:Kochana jak lezy na boku to jest idealna pozycja do porodu. Ja tez sie martwilam ze nie jest twarza do kregoslupa. Dziecko musi sie obrocic na boczek zeby wejsc do kanalu rodnego. Spokojnie jest wszystko w porzadku.
Mnie wali w prawy Bo lezy na lewym boczku.
U mnie to samo 😊Carla -
Test zawsze możesz kupić jeszcze jeden i zrobić, napewno wyjdzie bardziej wyraźny😎 😂 a zamiast bucików mogą być jakieś skarpeteczki. Zdjęcia usg też super się nadająszatanka wrote:Ja też żałuję sesji brzuszkowej, ale teraz chyba nie chce mi się nic na cito organizować. W zeszłym tygodniu mąż cyknął mi kilka fajnych zdjęć z planszami typu "9. miesiąc", czy "Będę mamą". Może w ten weekend, jak będzie pogoda, to pójdziemy do lasu i coś jeszcze pokombinujemy. Kurde, tylko ja nie mam bucików, a test ciążowy u mnie bardzo blady, a to fajne gadżety faktycznie by były.
PattisonBM lubi tę wiadomość
-
Mamuśka90 wrote:Test zawsze możesz kupić jeszcze jeden i zrobić, napewno wyjdzie bardziej wyraźny😎 😂 a zamiast bucików mogą być jakieś skarpeteczki. Zdjęcia usg też super się nadają
Haha, nie wpadłam na to, że można zrobić test ciążowy kilka dni przed porodem
Dzięki za hinty
PattisonBM, lipcowka86, lilly. lubią tę wiadomość
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Mi też mąż zrobił sesje na łonie natury, fajnie mu to wyszło, zawsze to jakaś pamiątka 😊 już nie mam wątpliwości że będę miała bóle krzyżowe, od rana co jakiś czas mnie chwytają 😐 więc jak teraz to i przy porodzie pewnie też.
Co do porodów rodzinnych to jest mi przykro bo wiem że jest to kwestia krótkiego czasu jak szpitale się otworzą, mimo epidemii. I wiem też że ja juz tego nie doczekam, a tych pierwszych chwil męża z dzieckiem nikt mu już nie zwróci. -
Mimi dokladnie
moj normalnie od czasu jak musze do gina chodzic sama jest przybity i non stop wez foto i wez foto a tu nie da sie juz...
Mamuska w sumie tez nie pomyslalabym o zrobieniu testu teraz...moje byly ledwo widoczne
MIMI lubi tę wiadomość
Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
Dziewczyny,zaczyna mi się nawał i ciężko z tymi cyckami teraz, czytałam o okładach z liści kapusty,właśnie zaczęłam stosować- któraś też je robiła i widziała po jakimś czasie dużą poprawę?- jeśli tak,to po jakim czasie?
Miałam ogromny kryzys z karmieniem,młody nie chciał ssać przez moje płaskie brodawki...ale w końcu kupiliśmy nakładki medeli jakie zasugerowali mi w szpitalu i to był strzał w 10, Wojtek znowu wciąga mleko! Naprawdę zaczynałam schizować,że co ze mnie za matka jak nie potrafię wykarmić
Trzymajcie kciuki,jutro idziemy do przychodni się zważyć,oby wreszcie zaczął przybierać na wadze.
Korna, Karolllla, PLPaulina, PattisonBM, Catlady, lilly. lubią tę wiadomość
34 lata, starania od 2014
Wojtek - 02.05.2020 -
Oklady z kapusty sa super ale sciagnij najpierw troszke zeby nie byly twarde i gorace bo zrobi sie zastoj a do zapalenia niedluga droga. Co do lisci kapysty fajnie jest ja widelcem podziurawic zeby wyszlo troche soku. Kapusta fajnie sciaga temperature. 😄😊 trzymam kciuki za wizyte ✊🏻✊🏻✊🏻👍Cer wrote:Dziewczyny,zaczyna mi się nawał i ciężko z tymi cyckami teraz, czytałam o okładach z liści kapusty,właśnie zaczęłam stosować- któraś też je robiła i widziała po jakimś czasie dużą poprawę?- jeśli tak,to po jakim czasie?
Miałam ogromny kryzys z karmieniem,młody nie chciał ssać przez moje płaskie brodawki...ale w końcu kupiliśmy nakładki medeli jakie zasugerowali mi w szpitalu i to był strzał w 10, Wojtek znowu wciąga mleko! Naprawdę zaczynałam schizować,że co ze mnie za matka jak nie potrafię wykarmić
Trzymajcie kciuki,jutro idziemy do przychodni się zważyć,oby wreszcie zaczął przybierać na wadze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2020, 16:49
Kakarli lubi tę wiadomość
👶Nicolas Dominic 31.05.2020
👶Kasper 21.05.2015
👶Szymon 10.11.2008
👶Tomasz 08.04.2006 -
Sorry że tak cały czas dopytuje o to karmienie,ale nsprawdę potrzebuję ratunku:p -jak rozumiem,przez najbliższe dni laktacja będzie się normowała do poziomu potrzeb malucha. Synek zjada z 1 piersi,żadko kiedy ciamknie drugą. No to po karmieniu ta niejedzenia pierś jest nadal tak pełna,więc odciągam laktatorów parę minut - ale czy właśnie w ten sposób nie daję organizmowi znać,by produkował więcej? Co robić,by poczuć ulgę,ale nie wpakować się w większą ilość pokarmu?34 lata, starania od 2014
Wojtek - 02.05.2020 -
Ja zaczynam odliczanie 💣 łóżeczko czeka , wszystko czeka 💗
Karolllla, Mamuśka90, Jeheria, PattisonBM, Catlady, lilly., Niki2803 lubią tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Cer mi położna na wizycie mówiła, że w takim przypadku odciągać tylko do uczucia ulgi. Bo jak ściągniesz dużo to właśnie napędzasz znowu produkcje więc błędne koło. O kapuście tez mówiła i żeby ją rozbić najlepiej jakimś tłuczkiem właśnie żeby soki wyszły. Ja nie musiałam robić bo zastój i bolące cycki przeszły po dwóch dniach ale odciągnęłam z jednej jak młody jadł drugą i jakoś przeszło. Teraz mam miękkie cały czas i nie wiem znowu czy nie za miękkie 🤦🏼♀️ Ale w książce przeczytałam, że miękkie też ok, a w 3 tygodniu może zacząć się intensywny wzrost stąd Oli dziś cały dzień na cycku i mu mało.
Kakarli, lipcowka86, Cer lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie tez z karmieniem różnie, z jednej strony tryska ze mnie mleko ale syn je nerwowo wiec często ulewa, są czkawki i nie wiem czy się do końca najadą. Ja nawał miałam w 5 dobie, ale nadal jak karmie jedna to tryska mi druga, wszystko ciagle brudne od mleka, pralka nam się nie wyłącza. Jutro będzie u nas pediatra na 1 wizycie, być może młody ma już kolki, oby to był jednak jednodniowy wybryk i gorszy dzień, bo tak mi płacze jakby go rozrywali. Tylko cycek uspokaja
Mimi1987, Cer lubią tę wiadomość
-
A ja dzwoniłam do szpitala i w niedzielę mam być na 7 rano w szpitalu. A więc też już odliczam ❤️
Mogę zjeść i wziąć leki rano więc ciekawe jaki mają plan na mnie.
PattisonBM, Karolllla, Bona, PLPaulina, Catlady, lilly., Cer, Niki2803 lubią tę wiadomość
-
Po to tu jestesmy zeby sobie pomagac i sluzyc rada jezeli trzeba i ma to pomoc 👍👍👍😄Cer wrote:Sorry że tak cały czas dopytuje o to karmienie,ale nsprawdę potrzebuję ratunku:p -jak rozumiem,przez najbliższe dni laktacja będzie się normowała do poziomu potrzeb malucha. Synek zjada z 1 piersi,żadko kiedy ciamknie drugą. No to po karmieniu ta niejedzenia pierś jest nadal tak pełna,więc odciągam laktatorów parę minut - ale czy właśnie w ten sposób nie daję organizmowi znać,by produkował więcej? Co robić,by poczuć ulgę,ale nie wpakować się w większą ilość pokarmu?
Cer lubi tę wiadomość
👶Nicolas Dominic 31.05.2020
👶Kasper 21.05.2015
👶Szymon 10.11.2008
👶Tomasz 08.04.2006 -
Ja kupilam sobie takie zelowe nakladki,ktore ktoras polecala...cieple przed karmieniem zimne jak nawal...
Mimi sliczne lozeczko...to moja ma brzydko...
Mimi1987, PLPaulina, lilly. lubią tę wiadomość
Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
mwm wrote:U mnie tez z karmieniem różnie, z jednej strony tryska ze mnie mleko ale syn je nerwowo wiec często ulewa, są czkawki i nie wiem czy się do końca najadą. Ja nawał miałam w 5 dobie, ale nadal jak karmie jedna to tryska mi druga, wszystko ciagle brudne od mleka, pralka nam się nie wyłącza. Jutro będzie u nas pediatra na 1 wizycie, być może młody ma już kolki, oby to był jednak jednodniowy wybryk i gorszy dzień, bo tak mi płacze jakby go rozrywali. Tylko cycek uspokaja
mwm jak Ci tryska z drugiej piersi to kup sobie tzw. Magiczną buteleczkę super sprawa i pokarm się nie marnuje.
Wklejam link i fotki :
https://allegro.pl/oferta/magiczna-buteleczka-kolektor-pokarmu-atest-pzh-8755074996?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_DCK_BC_pla_karmienie_top&ev_adgr=Butelki+i+akcesoria&gclid=CjwKCAjw4871BRAjEiwAbxXi24ApgrTAxsZmyiR6DpA09MdAO-HdCjcFY6-7wFvtu1siKmMFrDxG1xoCwx4QAvD_BwE
PattisonBM, Catlady lubią tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪
