MAJ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak teraz gotowałam dla dzieciaków 3 tygodnie to jak tylko mogłam porcje lub dwie mrozilam. Mam sporo zup sporo rosołu bo na szybko można coś zrobić. Mam trochę jednogarnkowych typu gulasz leczo. Też jakieś spaghetti sos ja bardzo lubię curry z warzyw więc też mam i to tyle, my często jemy warzywa na patelnię co szybko i łatwo zrobić więc to zawsze mamy i łatwo kupić. No i mamy dwie sprawdzone knajpy w razie co na zamówienia na wynos z dobrymi domowymi obiadami a M zawsze kebaba może zjeść więc na spokojnie. Ja bardziej się boje że nagle dzieciaki zostaną w domu i im trzeba będzie coś dać niż nami 🙈
-
Ja mam pomrożonych kilka woreczków pierogów ruskich, gulaszu, worek klopsików z indyka w sosie pomidorowym, trochę rosołu i zamarynowane udka i skrzydełka z kurczaka, takie gotowe do piekarnika. Ogólnie pod pakowanie i mrożenie żywności gorąco polecam domowe pakowarki próżniowe. Super sprawa. Pakuję zupy, sosy, cokolwiek do worków, odsysam, zgrzewam i nie ma ryzyka, że coś przecieknie. Fajnie nam się sprawdza też pod wyjazdy. W zamrażarce staram się mieć też zawsze zapas mrożonych warzyw, na wypadek jakby świeżych nie było w lodówce. Wtedy zawsze coś da się zmotać. Ciągle mnie męczy czy nie za mało mam przygotowane, ale prawdę mówiąc zamrażarka pęka mi w szwach. My też lubimy mieć w zapasie mrożoną rybę w sosie brokułowym z Aldi, ma akurat prosty skład bez żadnych świństw.
AJrin lubi tę wiadomość
36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
Karenira wrote:Ja mam pomrożonych kilka woreczków pierogów ruskich, gulaszu, worek klopsików z indyka w sosie pomidorowym, trochę rosołu i zamarynowane udka i skrzydełka z kurczaka, takie gotowe do piekarnika. Ogólnie pod pakowanie i mrożenie żywności gorąco polecam domowe pakowarki próżniowe. Super sprawa. Pakuję zupy, sosy, cokolwiek do worków, odsysam, zgrzewam i nie ma ryzyka, że coś przecieknie. Fajnie nam się sprawdza też pod wyjazdy. W zamrażarce staram się mieć też zawsze zapas mrożonych warzyw, na wypadek jakby świeżych nie było w lodówce. Wtedy zawsze coś da się zmotać. Ciągle mnie męczy czy nie za mało mam przygotowane, ale prawdę mówiąc zamrażarka pęka mi w szwach. My też lubimy mieć w zapasie mrożoną rybę w sosie brokułowym z Aldi, ma akurat prosty skład bez żadnych świństw.
-
Ja mam spory brzuch. Ostatnio jak mierzyłam to 112 cm wiec nie mam komentarzy. Dodatkowo mam spuchnięte nogi wiec wyglądam ma ciaze zaawansowana. Dodatkowe kg bo 24 tez robią swoje. Złożyłam wczoraj wózek. Masakra już zapomniałam albo wcześniej nie było aż tylu elementów do złożenia 😅
Do mnie teściowa dzwoniła kilka dni temu i mówi ja myśle ze Malutka do urodzi się do końca kwietnia. W poniedziałek idę na badania w środę wizytuje ciekawe jaka waga Małej i co tym razem powie lekarz. Bo niby z 91 centyla na 80 zeszliśmy. Ale jak się lekarz pomylił i przyjdzie mi 5 kg SN rodzic tego się boje.
-
Ja złożyłam zamówienie u Mamy i Teściowej. Obydwie ciągle narzekają, że jak przyjeżdżamy to nic nie chcemy brać (a i tak zawsze wracamy jak typowe słoje😃). Ja lubię gotować ale mąż to ciężki temat w kuchni😅. Więc cieszą się, że wreszcie będą mogły się wykazać. Powinno wystarczyć na tydzień lub dwa. Potem chyba już jakoś sobie zacznę radzić. Nasza rodzina mieszka daleko więc nie widzimy się teraz zbyt często, zresztą ma to też swoje plusy 😂. Mój mały ma dziś jakiś leniwy dzień, aż się objadłam winogron chociaż mi nie bardzo wolno bo się zaczęłam niepokoić, że nic się nie rusza. Trochę się pokręcił i dalej chyba śpi. Czasem coś smyrnie ale jakoś tak bez większych wygibasów jak do tej pory.7.01.19. Aniołek👼💔
20.04.21 Synek M 👶💙
17.11.22 Synek A 👶💙 -
Basia87 wrote:Hej🙂 zaglądam do Was i czytam,ale malo pisze bo u nas nic sie nie dzieje a czasu malo bo latam za synkiem( 19 mcy skończył ). Ciaza bez komplikacji, tyle ze mam problemy ze wzrokiem i mam planowe cc 5 maja. To moje drugie cc. Mam powazne choroby siatkowki, to nie jest zwykla wada typu 5 dioptrii,wiec nie mam wątpliwości. Raz mialam stracha ,swedzial mnie brzuch i robilam badania na cholestaze ale wszystkie wyniki w normie. Dokuczaja mi bezsenne noce. Mam jakies niespokojne nogi miedzy 23 a 2 w nocy i strasznie sie denerwuje tym. Macie jakies sposoby na to? Tez tak macie? Co do przygotowań, to na luzie dawno sie spakowalam i przygotowalam wszystko. U mnie najwazniejszym tematem jest organizacja i przygotowanie sie na zycie z drugim dzieckiem , tak zeby nie zaniedbac pierwszego. Od kilku miesiecy stopniowo wprowadzam zmiany, np. synek dostal swoj pokoik i nowe lozeczko, mniej juz pije mleka w nocy, a w dzien potrafi sie juz sporo soba zajac ( jestem i tak obok). Duzo tlumaczenia mamy, chcemy synkowi oszczedzic emocji, choc i tak beda. Maz wstaje do synka w nocy.zeby nie odczul zmian potem jak bede na cc a potem po cc. Fajnie jest tak swiadomie sie przygotowac. Majac juz male dziecko łatwiej jest szybko wyszperac wyprawke, nie ma takiego metliku w glowie. Nie mam jednak zludzen, kazde dziecko jest inne i nastawiam sie ze beda jakies nowe rzeczy, ktorych bede musiala sie nauczyc. Jestem tak bardzo ciekawa jaki bedzie ten moj drugi synek, co bedziw lubil, jakie bedzie mial rytualy. Niesamowite ze nagle w naszym zyciu pojawi sie nowy czlowiek. Udanych wizyt i nudnych koncowek ciaz zyczę🙂
Gratulacje dla Karoliny i Karolin87. VanillaIce. Cudownie ze dzieci sa juz z Wami🙂😍😍😍Basia87 lubi tę wiadomość
-
Rio wrote:Tak czytam ile wy tego jedzenia szykujecie i mówię do mojego, że może coś mu zrobię . Odpowiedź : Co Ty myślisz ,że sobie nie poradzę ? Tak, więc nic nie robię.
-
Mi o męża to mniej chodzi, bo on sobie poradzi z czymś na szybko nawet 🤣 gorzej jak dziecko będzie w domu, a nie w przedszkolu i dlatego chcę mieć coś w razie w. A druga rzecz właśnie w czasie połogu jak nie będę miała sił czy czasu to dobrze mieć coś zrobione 😉
AJrin lubi tę wiadomość
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Wow dziewczyny, szacun! Ja nic nie przygotowałam... mój mąż ma dwie lewe ręce w kuchni, ale myślę że spaghetti córce zrobi 😅 ja liczę na to, że nie będzie tak źle i spokojnie ogarnę obiad jak będę miała składniki, jakaś zapiekanka z makaronem czy jakieś danie jednogarnkowe.Luty 2015 - 👧❤️
Maj 2021 - 👧❤️
-
Mój tak samo gotuje i to zdecydowanie lepiej niż ja. Ja podstawowe Dania on te bardziej wymyślne. Dodatkowo nie lubi nawet mięsa mrożonego. Wiec wszystko kupujemy świeże. Dzieci mam duże to same sobie zrobią 😅
-
Dzisiaj o 13;35 urodziłam synka, poród Sn. Mały ma 50 cm i wazy 2490
KaroInka, malami.91, Agnieszka34, Karenira, wisienka94, Miiniala, Czereśniowa, mother84, Basia87, Angelaaaa, AJrin, Kamsza, Venice, squirrel, Mom4, Rio, Kala139, megimeg lubią tę wiadomość
05.05.2021 TP chłopiec Piotruś ♥
28.08.2020 (17dpo)⏸️💚🍀
-
Dziewczyny bardzo dziekuje za gratulacje.
Powoli dochodzimy do siebie. Każde z nas miało swoja walkę podczas zabiegu. I niestety 1 doba po cesarce jest ciężka i nie ma co ukrywać, ale radzimy sobie Mały jest grzeczniutki dogadaliśmy się z karmieniem piersią i dzis nawet cos nam z tego wychodziło. Cięcie było nagłe przez ponowne zaniki tętna które powtarzały się już co ktg.. uwazam, że była to najlepsza możliwa decyzja. Cieszę się że mężowi udało się do nas dojechać i mimo ze oczywiscie nie mógł być na sali operacyjnej to spędził z Małym chociaz te 20 min podczas gdy mnie zszywali, a nawet udało nam się zobaczyć na kilka chwil jak mnie przewozili i przekazywał mi Mikołaja. Widok łez wzruszenia w oczach mojego męża jest bezcenny 😊
Trzymam kciuki za każdą z Was i życzę szybkiego i łatwego porodu 😉
P.s. pokaże Wam nasze szczęście 😊
https://zapodaj.net/de7354dced9c9.jpg.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2021, 18:45
KaroInka, malami.91, mała_ruda, Miiniala, Czereśniowa, mother84, AJrin, Kamsza, squirrel, Kora88, gonia729 lubią tę wiadomość
-
Skowronek,gratulacje 👋👋
Niestety mój mąż też gotuje niż ja 🙊
Stwierdził że sobie poradzi i nic nie robi na zapas.Jak cos to zrobi mielone i będzie na kila dni.Jeszcze zawsze na czarną godzinę są frytki 😜ewentualnie zrobi rosół bo to też będzie na 2/3 dni.