Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasjanna w styczniu ale podejrzewam, że jeszcze będzie w niektórych Pepco. Wypralam to i wygląda ok. Tu zdjęcia mojego:
https://naforum.zapodaj.net/d99db5385922.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/3b270fd0a3e2.jpg.html
Na allegro widziałam też dużo fajnych np. z minky itp.
Kurcze to rzeczywiście mała jest nisko.🤦
Asiulka czyli przed świętami musisz być już gotowa, ale w sumie racja, żeby mieli pod kontrolą Was w szpitalu 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2022, 19:06
Asiulka87 lubi tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Ja tez mam taki kocyk! Ale nie z pepco, zamawialam gdzieś na necie tylko nie pamietam gdzie.
Tez pomyślałam, ze to jest fajna sprawa na ten czas. Tylko rozkminiam jak to ogarnac, wziąć kocyk do szpitala i w samochodzie zamontować juz z dzieckiem czy lepiej zeby mąż przyniósł do szpitala juz razem z fotelikiem? Jak myślicie?
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja
-
Dziewczyny cieszę się, ze Wasze wizyty są udane 🥰
Zosik już kawał dziewczynki masz w brzuszku 😊
Kasjanna super, ze za niedługo będziesz mogła wstać 😊
Vende ja bym taki kocyk w domu przygotowała już i żeby mąż przyniósł z fotelikiem 😊
Zosiek lubi tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
Kasjanna bo tych kocyków kiedyś nie było, przypadkiem kiedyś to widziałam. 😉
Vende ja kocyk założę do fotelika i mąż przyniesie jak będziemy wychodzić. U nas wracają porody rodzinne i odwiedziny na szczęście.😉 Na dzień dzisiejszy mąż idzie ze mną, jak będzie mu słabo to sobie pójdzie na korytarz.🤣
Leksa jak się czujesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2022, 20:44
Ana.Ta lubi tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Moj mąż tez twierdzi, ze idzie ze mną, ale nie wiem szczerze czy z jego charakterem i podejściem to mi sie przyda. Ale moze mnie pozytywnie zaskoczy. Ale bardzo nie chce isc sama
u mnie w szpitalu (chyba, bo jeszcze na 100% nie zdecydowalam gdzie bede rodzić) sa juz porody rodzinne od dluzszego czasu w sumie, ale podobno wpuszczają dopiero jak porod jest juz zaawansowany. Nie wiem co konca co to ma oznaczac w praktyce.
Ana.Ta, Merci92 lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Vende pewnie czekają do większego rozwarcia bo to może trwać kilkanaście godzin... Ja wychodzę z założenia, że dobrze, żeby ktoś był, nawet, żeby do picia coś podać, pomóc wstać czy pomasować. Jakby mój mąż nie chciał to wzięłabym nawet przyjaciółkę. Poprzedni poród byłam sama i było mi ciężko, bo położna nie była cały czas tylko przyjmowała równocześnie cięższy poród...
Można też wynająć sobie położna, ale to najlepiej sprawdzoną z polecenia i kasy sporo, bo szpital bierze też swoją opłatę.🤦
Ana.Ta lubi tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Ja też ten kocyk założę na fotelik (jak już kupię) i mąż przywiezie razem.
My też planujemy poród rodzinny. Za pierwszym razem mąż kategorycznie nie chciał iść, w końcu umówiliśmy się ze bedzie na początku a później najwyżej wyjdzie, ale jak przyszło co do czego to został i nawet przeciął pępowinę. Chwalił się tym później bardzo, myślę że to było dla niego wielkie przeżycie
Teraz to jemu bardzo zależy żeby iść. Są na necie filmiki dla mężczyzn jak się przygotować do porodu, to mu podsylam. Jak chce iść to niech się tym razem przygotuje.
Leksa, Zosiek lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Butelkę też mam malutką.
Co co ubrań „przechodnich” ja mam tak jakby „becik” bawełniany cienki i pajacyk, gdyby było zimno. Ale zawsze też dziecko można otulić kocykiem, na pewno nie zmarznie.
Choć nie powiem, że Mnie kusi kupienie jakiejś nieprzewiewnej kurteczki.. ale nie mam pojęcia jaki rozmiar i czy się sprawdzi- na razie odpuściłam. W sumie w chłodne dni bobas może być owinięty kocykiem, w wózku w gondoli - to nie zmarznie 🤔
Jej super ten kocyk z kapturkiem! Myślałam że takie tylko po kąpieli są hehe apropo tych kąpielowych macie kupione właśnie takie z kapturkiem ? Wgl kupujecia jakieś inne ręczniki dla bobasa? 🙈
Asiulka toż to już niedlugo! Jej dziewczyny, zanim się obejrzymy... no życzę nam żeby każda zdąrzyła się spakować 🙉
Leksa, Zosiek lubią tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Vende fotelik chyba lepiej wziac do szpitala żeby bobasa na spokojnie przypiąć i juz go w aucie nie tarmosić
Ja też 2 dni temu kupiłam lovele do prania. I też mnie kusi żeby przeprać choć raz. a później już „na swoim”
Ja ogólnie na ten moment nie mam potrzeby żeby ktoś ze mną szedł do szpitala. Powiem Wam że jak leżałam w czasach covida na oddziale czulam ulge że nie ma do mnie pielgrzymek. Może jakaś dziwna jestem. 🙉 Na ten moment czuje że podejde bardziej „zadaniowo” gdy będę sama. 😬
Ogólnie to u Mnie mąż ma syndrom „szpitali” i wszystkiego co z tym związane. Jak idzie pobierać krew gada o tym tydzień przed. Kto go zna nigdy by nie pomyślal ze tak ma- chyba to mnie przekonuje bardziej za że będę silniejsza sama 🤔 ale może faktycznie pogadam z nim żeby spróbować razem...16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Pytanie z innej beczki: dostałam dziś pierwszą wyplate na L4 za caly miesiąc, bo od 31.01 jestem na zwolnieniu.. i wkurzyłam się, bo jest mniejsza. Czy to nie jest tak ze powinno być płatne 100% przeciętnego rocznego wynagrodzenia w okresie ciąży? Jak jest u Was... może to błąd kadrowej, która często się myli... 😕
Będę musiała wyjaśnić...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2022, 22:38
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Vende wrote:Ja tez mam taki kocyk! Ale nie z pepco, zamawialam gdzieś na necie tylko nie pamietam gdzie. Tez pomyślałam, ze to jest fajna sprawa na ten czas. Tylko rozkminiam jak to ogarnac, wziąć kocyk do szpitala i w samochodzie zamontować juz z dzieckiem czy lepiej zeby mąż przyniósł do szpitala juz razem z fotelikiem? Jak myślicie?
Ile razy się zastanawiam nad wyprawka i rzeczami związanymi z dzieckiem i kiedy wydaje mi się ze w teorii mam wszystko i powinno być dobrze to zaraz właśnie nasuwaja mi się takie mysli...to jest tylko teoria🙈 w teorii zrobie tak czy tak, w teorii będę dziecko kąpać tak czy tak ale jak będzie naprawdę? Jak powinno być naprawdę? To chyba wiedzą tylko kobietki które już są mamami i będą po raz kolejny😁
Ana.Ta lubi tę wiadomość
-
Asiulka87 tylko spokój nas uratuje 🙈
Ja właśnie zaczęłam z polecania dziewczyn oglądać filmiki Joanny Mróz. Zawsze jakieś mądre rzeczy w tej głowie zostaną. Mam nadzieje, że damy sobie radę 💪 ważne żeby naszych mężczyzn też zaangażować- wtedy na pewno sobie poradzimy 💛16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Ana.ta ja mam cesarkę wiec ide sama ale mamy chyba podobnego męża hehe i gdybym rodziła naturalnie to też nie koniecznie chcialabym zeby był obok...zamiast myslec o oddychaniu czy parciu to bym chyba próbowała jego uspokajac😂
Chociaz znam przypadki takich strachliwych mężów a którzy przy porodzie mega pomogli swoim żonom☺️
Co do wyplaty to jest to 100% ale liczone z ostatnich 12 miesięcy także jak chorowałaś w ostatnich miesiącach albo miałaś zmianę podstawy to nie będzie tyle co np w styczniu...Poza tym jeżeli mowisz o wypłacie z lutego to tu się liczą tez dni w miesiacu a że luty mial mniej dni to tez z tego powodu jest mniej kasiorki🙂ja też luty mialam "kiepski" ale marzec powinien być już lepszy🙂poza tym ten cały nowy ład też nam akurat pomógł i jak przejdziesz na zasiłek chorobowy od drugiego miesiaca choroby ( pierwszy miesiąc choroby to wynagrodzenie chorobowe wiec jest inaczej liczone troszke ) to dostaniesz jeszcze więcej na konto☺️ przynajmniej w teorii😋
Ana.Ta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej u mnie mąż obowiązkowo idzie. Kiedyś myślałam, że lepiej mi będzie samej, ale teraz po 11 latach razem nie wyobrażam sobie, żeby go nie było. On również nie pozwoli mi ość samej, bo twierdzi, że w trakcie porodu kobieta jest bezbronna i potrzebuje kogoś kto będzie czuwał i kwestionował lekarzy w razie czego. Najbardziej boję się, że będą niepotrzebnie przedłużać poród naturalny, a wiem, że on nie pozwoli, żeby mnie zameczali czy ryzykowałi jakieś niedotlenienie u dziecka. Przy cesarce ewentualnej tez chce być.
Swoją drogą mnie porody i inne takie bardziej brzydzą niż jego 😁 ja ostatnio jaknogladalam filmik z cc to byłam zniesmaczona, a on zafascynowany.
My najpóźniej w nastepny weekend kończymy wyprawkę. Została mi apteka tylko i łóżeczko.
W piątek robimy generalne porządki I później już wszystko szykujemy pod małego.
Swoją drogą mały mój musiał ciałka nabrać, bo tak go zaczęłam mocno czuć. Dzisiaj dupka mu się zaklinowała pod żebrem i próbował wyjąć, strasznie śmieszne/dziwne uczucie 😁😁
Leksa, Ana.Ta lubią tę wiadomość
-
Zosiek dziękuje jest trochę lepiej. Wiadomo, ze nie od razu będzie super, ale widze sama po sobie, ze lepiej się czuje. Dokładniej obserwuje ruchy malutkiej, aż mąż mówi, ze panikuje i chyba ma trochę racji.
Kasjanna, Zosiek, Asiulka87 lubią tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️
-
Ana.Ta, ale to myślisz brać już do porodu ten fotelik? Bo mąż nawet jak nie będzie później mógł wejsc to chyba może chociaż podać? Taki fotelik będzie jednak przeszkadzał na sali...Ana.Ta wrote:Vende fotelik chyba lepiej wziac do szpitala żeby bobasa na spokojnie przypiąć i juz go w aucie nie tarmosić
Też ten brak odwiedzin mi nie przeszkadza. Szczególnie dla mnie krępujące było jak przychodziły osoby do koleżanki z sali. Człowiek leży z tym maluchem, nakarmić czy coś a tu obcy ludzie. Ale podać rzeczy mam nadzieję że można. Zastanawiam się ile np wody wziąć, pamiętam że po porodzie piłam jak smok, ale przecież nie pojadę ze zgrzewka wody
29.04 - moja kochana córeczka -
Leksa to dobrze, że lepiej się czujesz 😘
Ana.Ta ja mam 2 ręczniki z kapturkiem i kilka pieluch flanelowych, które podkładałam dodatkowo po kąpieli, taki zestaw mi się sprawdzał. 😉 Co do wypłaty powinno być 100%, nie wiem czy mam idealnie 100% bo ja zawsze dostawałam różne wypłaty bo mamy powalony system premiowy...
Ojj też mam złe wspomnienia z wizytami. Byłam poprzednio w 2 osobowym pokoju i mąż u drugiej dziewczyny siedział godzinami, a w pokoju obok nawet do 22. Ciężko tak jest, kiedy próbujesz korzystać z każdej chwili, żeby pospać. 🤣 Zakaz wizyt nie jest taki zły, a podać rzeczy zawsze można. 😁
Ana.Ta, Leksa lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
My też chcemy poród rodzinny☺️suszę już głowę mężowi żeby zaczął przeglądać neta jak pomagać przy porodzie masaze pozycje wertykalne itp bo jak tego nie ogarnie to będzie mnie bardziej wkurzał niż pomagał😆
Ana.Ta, Leksa lubią tę wiadomość
Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙
