Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHahaha vende ja właśnie wczoraj pod kosiarkę wskoczyłam. Mąż był w pracy więc nie mogłam liczyć na pomoc. Musze przyznać, że początek był ciężki i frustrujący, ale się zaparłam i musE przyznać, że jak robiłam inspekcje w lusterku później to byłam w szoku jak idealnie to zrobiłam 😃 jeszcze raz może się ogole, ale później już niespecjalnie będę się męczyć jak mam być szczera.
Zwłaszcza, że wczoraj u zaufaj położnej czytałam, że oni mają to gdzieś na porodówce czy jest się ogolonym czy nie.
Kasjanna wytrzymaj 4 dni, a później już z górki. Jak jest samo spinanie się i twardnienie to są chyba te braxton skurcze, jak cie nic nie boli przy okazji to ja bym czekała. Trzymam kciuki, żeby do 37 tyg nic się nie działo 😘
Soleil, Malinka2021 lubią tę wiadomość
-
Vende ja już na następna wizytę która mam za tydzień się nie gole ☺ Może to nie jest teraz takie modne i raczej wstydliwe jak ktoś się nie goli ale jak to mój mąż powiedział że idę do lekarza a nie na randkę 😆 Chrzanić to
będę retro girl 😀🤭Soleil, Malinka2021 lubią tę wiadomość
-
A jeżeli chodzi o odczucia przed porodem to też mi położna mówiła na szkole rodzenia, że to są mocniejsze bóle okresowe i jakieś skurcze co 5 min. Znając życie to mnie poród zaskoczy bo mam tak jak niektóre dziewczyny pisały, że w pierwszej ciąży nie miały żadnych boli czy skurczy a na razie właśnie tak mam... ☺ Mój mąż trochę boi się że zacznę rodzic jak go nie będzie i na dwa tygodnie przed będzie w domu ze mną ☺ Dobra ta moja druga polowka aż mnie zaskoczył tym jak może to niech posiedzi ze mną 🥰 Ja tak od stycznia siedzę i to sama. Na dłuższa metę to nie jest fajne 🤦♀️
Malinka2021 lubi tę wiadomość
-
Ja się trochę na czuja podgalam, ale się lekarzem nie przejmuje, ale do porodu to nie trzeba? Przynajmniej te okolice gdzie teoretycznie może być nacięcie?
Przy moim porodzie polozna pytała o to i patrzyła czy jest ok. Ja nawet profilaktycznie spakowałam maszynkę do szpitala.29.04 - moja kochana córeczka -
nick nieaktualny
-
Przy cesarce prosi? Tego się nie spodziewałam. No ja w każdym razie okolice krocza staram się trzymać ogolne na wszelki wypadek, ale tak na oko, wydaje mi się że do szycia powinno być (aczkolwiek mam nadzieję że szyc nie będzie trzeba)29.04 - moja kochana córeczka
-
No wlasnie jak czytam to opinie sa różne, u mnie chyba do porodu wymagane jest golenie bo w planie porodu jest zapytanie czy sama sie ogole czy zgadzam sie na pomoc. Do dzisiaj mialam takie no raczej, ze sama, ale teraz trochę zwątpiłam.
Ale pomocy męża w tym temacie sobie nie wyobrazam, chyba mam za słabe zaufanie, haha, jak on sie nieraz na twarzy tak pozacina, to wole nie ryzykowac.
Kasjannw właśnie ja tak dzis pomyślałam, ze teraz zdarzalo mi sie te 3 tygodnie nie ruszac tematu, a jakby mi tak przyszło jechac na IP nagle to chyba byłoby mi jednak troche glupio, mimo ze to przecież takie naturalne.
Dzisiaj ktoras wizytuje?Bo jutro widzialam, ze juz ktos sie zglaszal
Malinka2021 lubi tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Przy cesarce golą jak się nie ogoli, bo musi być gładko tam gdzie nacinają i w okolicy. A z tym goleniem jakby krocze było szyte to coś w tym jest... Jak coś wypadnie i nagle trzeba będzie jechać na ip myślę, że nie ma się co spinać.😁
Soleil, Leksa lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Słuchajcie ja wczoraj na yt i dzisiaj na profilu chyba ig " zaufaj położnej" (sprawdźcie profil, bardzo przyjemny) oglądałam nt golenia i mówiła, że do porodu wcale to nie jest koniecznie, że ich obchodzi tylko gdzie jest główka dziecka i że każdy powinien zrobić jak uważa, jak mu wygodnie, żeby się nie krępować ale też dodała, że nawet może być ciut 'gorzej' jak jest sie ogolonym na sam poród bo za chwile te włoski odrastają i wchodzą w te majtki siateczkowe i może być to nieprzyjemne 😏
A wcześniej nie raz obijało mi sie o uszy, że lepiej sie golić bo tak 'higienicznej'
Ja się staram raz na tydzien raz na dwa, wyginam się, albo stoję przed lustrem 🤣 ale to już nie na wizyty lekarskie, a własnego komfortu, temu że seks wrócił do łask 💥 wszelkie blokady minęły i jak pierwsze podejście było ciężkie tak teraz powiem Wam, że na prawdę tego mi brakowało 😅
Mężowi co prawda żaliłam się, że muszę się nagimnastykować przy goleniu, on zaproponował, że jedynie lusterko może mu potrzymać 🤣 ale podziękowałamWiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2022, 13:01
Merci92, Zosiek, Leksa, Malinka2021 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyO ja właśnie też o tym goleniu wczoraj u zaufaj położnej czytałam. To pewnie kwestią szpitala, w jednym będą dalej mieli takie troszkę przestarzałe podejście do rzeczy inne szpitale bardziej idą z "modą". Na pewno na cesarkę trzeba mieć ogolone tam gdzie tną, ale to zawsze może położna pomoc tuż przed zabiegiem. Ja osobiście chyba się nie będę przejmować, trochę jest to dla mnie niekomfortowe, ale przy porodzie będę duza bardziej obnazona, żeby się moim retro biznesem przejmować 😁
Merci92, Vende, Soleil lubią tę wiadomość
-
Ja dziś byłam u diabetolog. Nic sensownego nie powiedziała. Zapytała tylko czy chodzę głodna, bo schudłam 0,5 kg od ostatniej wizyty, także jestem 13,5 kg na plusie. Kolejna wizyta za 4 tyg.
Malinka2021, Soleil, Zosiek lubią tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
Hahaha bywa zabawnie przy depilacji 😅 ja też na czuja, mniej więcej raz na tydzień. Ostatnio zapytalam męża czy jest ok, to zaśmiał sie i powiedział 'popraw' 😅
W każdym razie położna na szkole rodzenia mówiła, że nie ma konieczności, jak trzeba to one mają jednorazowe maszynki i sobie podgolą tam gdzie trzeba.
Byłam dzisiaj u fizjo. Ten odcinek lędźwiowy z lewej strony co mnie bolał, to okazało się że mam zablokowany staw krzyzowo-biodrowy. Rozmasowala mi to i twierdzi, że już nie powinno dokuczać. Jeżeli faktycznie tak będzie, to tylko siebie mogę winic, że dopiero teraz poszłam 😅 na razie nic nie dokucza 😊
Pokazała jak oddychać podczas porodu i zweryfikowała, czy robię to dobrze.
Zbadała mięsień krocza i pokazała jak robić masaż tego miejsca. Okazało się, że mięsień jest w całkiem niezłym stanie i że jak będę teraz codziennie robić masaż krocza, to duże są szanse na brak nacięcia 😊
Pokazała jedno ćwiczenie w przysiadzie, ale kurcze zapomniałam na co ono miało być. Mózg ciążowy 😅
Mówiła, że dobrze jakbym przyszła jeszcze raz, to przećwiczymy poród, parcie. No i jeszcze z raz żeby przyjść już po porodzie, bo to też ponoć ważne, ale już też nie pamiętam po co dokładnie 😳 sieczka w glowie, mogłam wziąć notes 😅
Przykleila mi tejpy na brzuchu, mam je nosić tydzień, żeby trochę odciążyć mięśnie.
Chyba tyle.. Wizyta trwała 60 min, ogólnie jestem zadowolona i polecam. Ana.Ta jak nie byłaś na szkole rodzenia to myślę że taka wizyta u fizjoterapeuty uroginegologicznego mogła by Ci pomoc w przygotowaniu do porodu🙂
Wybieram się jeszcze raz, ale termin miała wolny dopiero na 29.04 ale u mnie to będzie 37+3.. Mam nadzieję, że dotrwam w dwupaku do tego czasu 😆Megsi, Leksa, Soleil, Zosiek lubią tę wiadomość
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
nick nieaktualnyMalinka po porodzie to chyba się idzie zobaczyć właśnie stan mięśni u ewentualnie może Ci zalecić jakieś ćwiczenia jak coś się poluzuje. Dobrze, ze zadowolona jesteś z wizyty, ja od 2 miesięcy się wybieram i się nie mogę zmotywować, ale zaraz się zapisze, bo chętnie bym uniknęła nacięcia krocza jak się da 😃 przyznam, że zaniedbałam ćwiczenia.
Leksa najważniejsze, że nic nie mówiła o cukrach czy zmianach diety😀Malinka2021, Soleil, Leksa lubią tę wiadomość
-
Malinka, super ze poszłaś, tez mialam takie plany ale nie ma u mnie w mieście nikogo godnego polecenia a poza miastem to nie wiem czy warto szukac... Ale moze sie jeszcze zastanowie
to trzymam kciuki, zeby ta wizyta pomogla Ci w porodzie i bylo dzieki temu łatwiej i moze właśnie bez nacięcia
Po porodzie to podobno tez warto pójść.
Malinka2021 lubi tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Malinka2021 ja też właśnie chodzę a raczej jeżdżę i to w dalsze trasy do fizjo. I jak miało być wczoraj ostatni raz tak jeszcze wybiorę się jednak za tydzień, tak mi kobieta pomaga 😀 chodzę na godzinę a mija jak 15 minut 😅
mnie to aż zadziwia, że niektórzy lekarze jakby nie wierzą w fizjoterapię. Niektórym jak się coś mówi na ten temat to jednym uchem wpuszczaja a drugim wypuszczają bo przecież można wziąć tabletki 😏
Powinni w Polsce refundować kilka sesji fizjoterapii w Polsce każdej kobiecie, która jest w ciąży, A później kierować również po ciąży.. Może kiedyś dożyjemy takich czasów
Leksa, Merci92, Malinka2021 lubią tę wiadomość