Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Zosiek wrote:Musicie dodać provitaminę jako przyjaciółkę na forum, wtedy Wam będzie mogła wysłać link do fb. Dokładnie grupa jest tajna. 😁
A jak to się dodaje?
Edit: już znalazłam)
5ylwian dobrze że wszystko w porzadku 😘
Sama siebie znasz najlepiej i wiesz na szczęście co robić. Ja mam tak samo z moimi skurczami ale jesli znowu będzie grubsza akcja a już odstawilam leki to będę jeździć na sor 😅 nie wierzę że 6 dni i ciąża będzie donoszonaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2022, 09:58
5ylwian lubi tę wiadomość
-
Megsi wrote:Kasjanna gratulacje! Waga cudowna, poród tez wydaje się ekspresowy! Mam nadzieję, że dobrze go wspominasz.
Sylwian z tymi bólami to teraz tak już jest.
Ja mam mały spadek formy żywieniowej.
Chodząc do pracy dbałam o to co jem, a teraz jest porażka.
Ciągle jęczę, że nie chce za dużego dziecka, żeby mnie nie rozerwało, a jednocześnie żre straszne rzeczy. Chipsy, słodycze, mnóstwo białego pieczywa, przejadam się ogólnie, wczoraj jakieś nugetsy jadłam... nie umiem się powstrzymać i jem i się denerwuje, bo będę cierpieć przy porodzie z własnej winy 😔
Któraś pisała, że ta waga trochę stopuje pod koniec ciąży.. Bo ja mam taki sam Problem a ta wiadomość sprawiła, że objadam się dalej. Kurcze może trochę mamy tak już ze stresu? I jemy na zapas bo później nie będzie kiedy? 🤣 Słodycze tak samo bo później przy dziecku będzie trzeba się chować? 😀🙈 -
Też mi się nie widzą te odwiedziny. Wolałabym, żeby były np w jakiejś sali do odwiedzin a nie na sali, w której leżymy.. W dodatku teściowa wczoraj poinformowała mnie, że urlop ma zaplanowany na mój termin porodu 😐😐😐
Mam nadzieję, że tak nie będzie, ale boję się że będzie próbowała 'pomagać' w dołujący dla mnie sposób. W stylu, że dziecko płacze a ona będzie chciała go uspokajać, jak mi nie będzie wychodziło. Albo będę przewijać, a ona 'mogę ci pokazać jak ja to robilam?'
Niestety moje obawy nie są bezpodstawne. Przerobiliśmy to z naszą suczką. Kiedy się mnie nie słuchała, ona wkraczała do akcji, co mnie bardzo denerwowało. Przy dziecku, moja wyrozumiałość może się skończyć, chociaż totalnie nie jestem kłótliwą osobą.
Boję się tego jak obsługiwać noworodka, chyba bardziej niż porodu, a na myśl takiej 'pomocy' aż mnie mdli.
Na szczęście mieszkamy sami, chociaż ten plus 🙂Zosiek, Merci92, Leksa, Soleil lubią tę wiadomość
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
nick nieaktualnySoleil wrote:Któraś pisała, że ta waga trochę stopuje pod koniec ciąży.. Bo ja mam taki sam Problem a ta wiadomość sprawiła, że objadam się dalej. Kurcze może trochę mamy tak już ze stresu? I jemy na zapas bo później nie będzie kiedy? 🤣 Słodycze tak samo bo później przy dziecku będzie trzeba się chować? 😀🙈
Jeszcze dzisiaj do restauracji idziemy z mężem, właściwie taki bufet, płacimy za stolik i jemy ile chcemy, kuchnia azjatycka, włoska, desery, steki, świetne miejsce. Było zamknięte 2 lata przez covida, boję się, że rzucimy się na to jedzenie jak Reksio na szynkę i będę później umierać całą noc...
Malinka, moja teściowa raczej się wtrącać nie będzie, ale ma jakieś swoje porady czasem. Za to wiem, że moja mama to jedna z takich co to lubi gadać rzeczy w stylu, nie noś, bo przyzwyczaisz, załóż czapkę, gdzie skarpetki i inne głupoty. Cieszę się, że nie będę musiała tego słuchać, ale wiem, że ciężko nam będzie bez pomocy, ale może to i lepiej.
Najgorzej jest jak ktoś probuje ci pomóc na siłę i na da szansy samemu się nauczyć dziecka. Ewentualnie jak chcesz to możemy trzymać kciuki, żeby bobas się urodził przed/po terminie, żeby jej ten urlop przepadł 😁Malinka2021, Merci92, Soleil lubią tę wiadomość
-
U mnie zajadanie stresu chyba już wchodzi w grę, nie tylko smaki...🙃🤦 Z tym staniem wagi jak się objada nie sprawdza się 🙃
Ja się boje właśnie pielgrzymek u sąsiadki z pokoju bo u mnie nie będzie.
Malinka musisz od razu pokazać, że sobie radzisz i stawiać sprawę jasno. Nasze mamy teściowe miały inne szkoły i muszą to zrozumieć. U mnie mama dużo komentowała jak przyjeżdżała... W końcu się wkurzyłam i jej powiedziałam za dużo. 🤦 Można wiadomo wysłuchać ale i tak robimy po swojemu bo to nasze dzieci. 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2022, 10:22
Malinka2021, Leksa, Merci92, Soleil lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Megsi przed terminem poproszę 😄
Moja mama też taka.. Mówię, że dziecko nie musi mieć czapeczki, być opatulone, a ona co ja za głupoty gadam 🤦♀️ że potem dziecko chore uszy będzie miało. I weź tu dyskutuj 😅 ale moi rodzice 100 km od nas, więc będą mnie denerwować tylko jak do nich pojedziemy 😅
Zosiek masz racje, trzeba postawić sprawy jasno 😊 mam nadzieję, że będę na tyle twarda 🙂 tylko nie chce popsuć relacji mówiąc za dużo. Ale oni też muszą sobie zdawać sprawę, że ich zachowanie może być nie zawsze fajne, może w razie W nie obrażą się na śmierć 😅
Zosiek, Leksa, Soleil lubią tę wiadomość
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Oj, dziewczyny, a jak ja sie tego boje... Uwielbiam moja mame, ale w zasadzie mieszkamy razem wiec na pewno bedzie sto rad... Wiem, ze częściowo będzie to dla mnie super bo my sie dogadujemy jak przyjaciółki, ale wlasnie, stara szkoła kontra to co jest teraz moze sie okazac trudne. Ale i tak bardziej sie obawiam teściowej, bo ona juz potrafi mniec takie wejścia ze ja sie denerwuje a co dopiero będzie przy dziecku...
Zosiek, Soleil, Malinka2021 lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Dziewczyny, to ja melduję że u nas wszystko ok. Walczymy z karmieniem. Kazali w nocy budzić co 2.5 godziny, ale totalnie mi nie szło, za to w dzień nadrabia i mogłaby się mała od cyca nie odsysać
chociaż wiele tam jej jeszcze nie leci.
Pojechalismy do szpitala o 9, a półtora godziny później już było po sprawie, także poród super szybki, wspominam bardzo dobrze, krocze udało się ochronić i czuje się zupełnie normalnie w zasadzie.
U nas odwiedziny są popołudniami, ale tylko 1 osoba. I spodziewam się tylko męża.
A propos wag - mała 2 dni temu miała mieć 3.190, w czasie porodu zrobili usg i powiedzieli ze 3.400,a urodzila się 3.030.
Takze takie to szacowanie wag z usg...Leksa, Zosiek, Merci92, Misiaa, Soleil, Ana.Ta, Malinka2021, 5ylwian, Klara_1985, Asiulka87, Megsi, Iwonaa27, Motyl12 lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Właśnie dziewczyny to jest to, że jak powie się coś mamie to ona wybaczy, a teściowie zapamiętają i trzeba się gryźć w język, ale i tak robić swoje 🙃 ja już pisałam, że moja teściowa zmarła, ale u mnie obaw nie byłoby żadnych, wręcz dużo pomocy, są różni ludzie po prostu.
Ja mamę miałam wtedy i teraz na odległość. Tak jak wtedy było mi ciężko bo brak doświadczenia plus byłam sama, ale był właśnie ten spokój bo jak przyjeżdżała to były teksty, że za dużo wody w wanience, że za zimno ubieram, załóż czapkę aaaaa! Nie bujaj jej tak bo coś tam już nie pamiętam co🤣
Ale po kilku miesiącach pokazałam jej, że sobie radzę i mało już mówiła.
Najgorsze jest to właśnie, że dużo się zmieniło, chociaż czasami dzwoniłam o rady pytać do mojej babci. 🙃
Kasjanna super, że się dobrze czujesz 😘 trzymam kciuki w takim razie za laktacje, bo wiadomo, że walka na początku 😉 poród w takim razie tylko pozazdrościć 😁 pocieszyłaś mnie z tym szacowaniem wagi 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2022, 11:02
Soleil lubi tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Co do super rad 😅 to tesciowa mam ustawiona, mamę z reszta tez, tylko jednak ciut mniej, jak coś będziemy nad tym pracować 😁
Kasjanna to poród naprawdę miałaś szybki, ale to dobrze, bynajmniej się nie meczylas długo i super, ze u Was wszystko ok 🥰 teraz cieszcie się sobą 😊 i najważniejsze, ze krocze udało się ochronić!Kasjanna, Megsi lubią tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
Malinka2021 wrote:Też mi się nie widzą te odwiedziny. Wolałabym, żeby były np w jakiejś sali do odwiedzin a nie na sali, w której leżymy.. W dodatku teściowa wczoraj poinformowała mnie, że urlop ma zaplanowany na mój termin porodu 😐😐😐
Mam nadzieję, że tak nie będzie, ale boję się że będzie próbowała 'pomagać' w dołujący dla mnie sposób. W stylu, że dziecko płacze a ona będzie chciała go uspokajać, jak mi nie będzie wychodziło. Albo będę przewijać, a ona 'mogę ci pokazać jak ja to robilam?'
Niestety moje obawy nie są bezpodstawne. Przerobiliśmy to z naszą suczką. Kiedy się mnie nie słuchała, ona wkraczała do akcji, co mnie bardzo denerwowało. Przy dziecku, moja wyrozumiałość może się skończyć, chociaż totalnie nie jestem kłótliwą osobą.
Boję się tego jak obsługiwać noworodka, chyba bardziej niż porodu, a na myśl takiej 'pomocy' aż mnie mdli.
Na szczęście mieszkamy sami, chociaż ten plus 🙂
Omg 🙈 właśnie tego się obawiam!! Moja tesciowa jest daleko ale już kilka razy i do mnie i męża pisala ze przyleci pomóc. Ale wiadomo, ja w pierwszej kolejności poprosiłabym o moją mame bo boje się właśnie, że tak to może wyglądać. Przy takiej pomocy bede czuła się tylko bardziej dobitawolałabym odkryć wpierw sama obsługę mojego dziecka zanim zaproszę teściową. Jeszcze pół biedy jakby przychodziła w odwietki, a to byłaby przez tydzień lub dwa za ścianą. Nie dziękuję 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2022, 11:31
Malinka2021, Zosiek, Leksa lubią tę wiadomość
-
5ylwian teraz tylko spokój nas uratuje 😘
Ta końcówka chyba taka ciężka poprostu. Ja niby mam siły ale właśnie co chwila inny rodzaj bólu. Dziś boli/ napiera krocze. Mega dziwne uczucie. No ale byle do maja hihi
Wyprałam właśnie ostatni zestaw ciuszków. Wózek gotowy - można rodzić 😂 a tak serio mam jeszcze kilka rzeczy do zakupy niech go będzie jednak bliżej terminu 🤣
Co do odwiedzin w szpitalu ja się muszę jeszcze zorientować, ale chce tam tylko męża:) resztę z chęcią zaproszę na zapoznanie z małą już do domu:)
Moja teściowa też by z chęcią przyjechala na kilka dni, ale na szczęście wie że moja mama mieszka kilka domów obok więc... nie wprosi się 🤣mąż uprzedzony że na początku to czas tylko dla Nasdla Naszej trójki
A co do rad ja tam zawsze wysłuchać mogę, a zrobię i tak po swojemu 😇Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2022, 11:43
Merci92, 5ylwian, Zosiek, Leksa lubią tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Kasjanna a robiłaś np. masaż krocza przed porodem? Pewnie pisałaś, ale już nie pamiętam.
Kiedy będziecie w domu? 🙂
Mam nadzieję, że teraz Twoj mąż spisze się na medal i będziesz miała pomoc z jego strony 🙂 wszystkiego dobrego! 😘Ana.Ta lubi tę wiadomość
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Nas pewnie będzie odwiedzać i moja mama i teściowa ale chcialqbym właśnie wypracować so ie tak jak piszecie. Jeżeli będę mieć jakiś problem to z chęcią zapytam (ale pewnie tylko moją mame) ale chciałabym żeby one nie narzucały mi swojego zdania🙂chciałabym jednak sprobowac sama z mężem wszystko ogarnac🙂ale widzę że mąż twz panikuje i juz sie cieszy ze mamusie nas będą odwiedzać i chyba bardzo liczy na ich pomoc🤦♀️
Kasjanna suuuper, takie porody powinny być zawsze☺️ehh i to jest też wlasnie ta różnica między porodem sn a cc . Ty już jesteś po wszystkim, samopoczucie będzie coraz lepsze a po cesarce jednak bedziemy do siebie dochodzić dużo dłużej...
Malinka2021, Ana.Ta, Leksa lubią tę wiadomość
-
Gdzieś wyczytałam właśnie mądre zdanie. Po porodzie naturalnym bol się konczy a po cesarce niestety dopiero zaczyna😏
Ale co zrobic🙂nie ma się co nad tym zastanawiać tym bardziej że tego sobie nie wybieramy tylko bierzemy to co musimy 😋Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2022, 12:46
Zosiek, Ana.Ta lubią tę wiadomość
-
Malinka, robiłam masaż krocza, ale dosłownie kilka razy.
Mamom/ teściowom polecam dawać zadania, np. ugotuj obiad. One się będą czuły potrzebne, a my dostaniemy pomoc która faktycznie jest potrzebna.Malinka2021, Zosiek, Vende, Asiulka87, Ana.Ta lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Kasjanna moje wielkie gratulacje. Cudownie że poród należał do szybkich. Jak ja o takim też marzę 😁😉🙂 zbieraj siły i ciesz się maleństwem. Pisz w wolnej chwili 😉
Dziewczyny widzę że dopytujecie o FB. Jeśli tylko macie ochotę to zapraszam. Można znaleźć ją w wyszukiwarce FB: #280 dni, albo piszcie do mnie na priv to podam bezpośrednio link 😁
Co do postów tutaj to muszę Was nadrobić, bo dziś mam urwanie głowy 🤯
Co do pomocy ze strony mamy/teściowej to moja już ogląda filmiki na YT bo już zapomniała co i jak jeśli chodzi o opiekę nad noworodkiem 😆 a teściowa nie wiem na ile będzie pomagać. Mąż za to jest obrotny i niczego się nie boi 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2022, 14:06
Malinka2021, Ana.Ta, Leksa lubią tę wiadomość
Starania od kwietnia 2020 roku
👫 OBOJE 35+
Prolaktyna: 23,34 ng/ml ✅
AMH: 1,48 (norma 35 l.- 39 l. : 0,147 - 7,49 ng/ml)
Testosteron wolny: 3,08 (0,10 - 6,30 pg/ml✅
Androstendion: 3,29 (0,30 - 3,30 ng/ml✅
Estradiol: 223,10 (21 - 312 pg/ml) ✅
TSH: 0,708 (0,350 - 4,940)✅
FT3: 4,15 pmol/l (2,63 - 5,70)
FT4: 1,02 ng/dl (0,70 - 1,48)
Anty TPO < 3,00 IU/ml (0,00 - 5,61)✅
DHEA-SO4: 281,60 ✅
FSH: 6,70 mIU/ml (3,03 - 8,08)
LH: 4,65 mIU/ml (1,80 - 11,78)
Drożność jajowodów ✅
Histeroskopia - sierpień 2021r. - OK
3 x IUI [IV, V, VI 2021r] - brak ciąży
Sierpień 2021r. IN VITRO
06.09.2021r. punkcja, pobrano 2 komórki, tylko jedna się zapłodniła - mąż: metoda selekcji plemników PICSI
09.09.2021r. transfer 8aa + Ebryoglue
11 dpt: Beta 467,87 / 13 dpt: Beta 953,59 / 15 dpt: Beta 1632,94 / 18 dpt: 3929,93
Pierwsze USG: 4 październik 21r.: 25 dpt - jest serduszko.
-
nick nieaktualnyKasjanna extra, że udalo się ochronić krocze i że taki szybki poród, dobrze się czyta takie historie. Dają nadzieję 😁
Zgadzam się z tym, że najlepiej jak mamy/teściowe pomagają właśnie przy obiedzie, albo praniu chociażby rzeczy dziecka.
My mieszkamy ze szwagrem i on nam na pewno pomoże przy zakupach, ale o nic więcej nie będę prosić, bo ma takie zdewociałe teksty czasem. Przekonanie, że dziecko cały czas śpi i będziemy mieli czas na wszystko...
Myślę, że więcej dobrych porad będziemy tutaj od siebie dostawać, niż przestarzałe metody naszych rodziców 😉Malinka2021 lubi tę wiadomość