Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój mąż się właśnie dzisiaj bardzo cieszy od rana i mówi że Laura będzie majowa i on by chciał żeby po majówce się urodziła tak tego 04.05🥰 Ah Ci faceci 😃
Już nawet walizkę mamy w samochodzie bo w razie porodu np na mieście jak będziemy lub u znajomych i wody mi odejdą to odrazu do szpitala pojedziemy 😃 Normalnie pełna organizacja 😎😄
Zosiek, Leksa, Megsi, Ana.Ta, Malinka2021 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMisiaa wrote:Wiwat maj! Dałyśmy radę ❤ ja dzisiaj po pierwszej dawce sterydów
Co do pielęgnacji to mam w planach robić tak jak Vende,zobaczymy w praniu jak wyjdzie.. w ogóle powiem Wam że czuję się taka....nieprzygotowana :p
Udanej majówki :* korzystajcie
Misiaa, a już wiesz kiedy Ci zrobią CC?
Merci, też już pod koniec ciąży jeździłam z walizką. Teraz planuję zabrać na wizytę 12 maja i pewnie już ją zostawię w samochodzie.
Ja dzisiaj spędziłam cudowny babski dzień z córką. Mąż śpi po nocnej zmianie, a my pojechałyśmy na plac zabaw, na lody i kawę mrożoną, byłyśmy w parku na spacerze i nawet umyłysmy samochód. Super, że taką pogodę mamy na końcówce ciąży.
Dobrego dnia Wam życzę!
Leksa, Megsi, Kasjanna, Merci92, Malinka2021, Soleil lubią tę wiadomość
-
Klara tak, cc mam 05.05 o 8 rano
Mnie laktacja tez stresuje,fakt leci mi juz troche siara ale ja nie potrafie kompletnie przystawiac dziecka do piersi 🙈 poza tym brodawki mam naprawde duze i sie boje ze nie bedzie mogl zlapac
Asiulka87, Ana.Ta, Klara_1985, Zosiek lubią tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
A jeszcze Wam napisze ze pytalam tutaj o lewatywe przed cc i polozna mi powiedziala ze na zyczenie pacjentki zrobia ale jeszcze sie z tym nie spotkala a pracuje dlugo... ppwiedziala ze mozna jesc i pic normalnie do godz 24 przed cc a pozniej juz nic..w szoku jestem bo przed pierwsza cc zabronili mi jesc i pic calusienki dzien przed i myslalam ze z pragnienia sie przekrece taka mialam suchosc w buzi ze slowa z siebie wydusic nie moglam..24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Klara, zazdroszcze, ja tu zioram zza okna na to piękne słoneczko i chętnie bym się gdzies wybrała.
Misiaa, widać czasy się zmieniają i podejście też.
Mi nic nie leciało praktycznie w żadnej ciąży, ale po porodzie ruszyło (i to nie od razu), więc nie ma się co zrażać. Ale jakbym miała powiedzieć co jest najtrudniejsze we wszystkich tematach związanych z noworodkiem to powiedziałabym że karmienie. Teraz też już trochę dokarmiam, moja fabryka nie wyrabia na zapotrzebowanie
Kiedyś pisałyśmy o rozmiarach ubranek, to mogę się teraz podzielić doświadczeniem - na 3 kg dziecko 56 jest tak na styk i pewnie długo nie posłuży, natomiast pieluszki mam z pampers 1 i spokojnie mogłyby być mniejsze.
Merci92, 5ylwian, Ana.Ta, Malinka2021, Klara_1985, Zosiek, Soleil, Megsi lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
O kurcze misiaa to już tuż tuż!🙂Ja też myślę że mogę mieć jakos tak podobnie jak Ty ale nie podali mi jeszcze konkretnej daty🙂
Kasjanna ale Ci zazdroszczę ze jesteś już po i tak się dobrze czujesz ze smigalabys już gdzieś na spacer☺️
Ja raczej zdecyduje się na tą lewatywę bardziej że względu na sytuację po cc🙂
-
Asiulka z tym ze to tez juz zalezy od szpitala bo nawet jesli zrobisz lewatywe przed cc to w niektorych szpitalach na drugi dzien po cc naciskaja na stolec mimo tego ze no nie bardzo jadlas i nie ma czym zrobic ze tak to ujme...24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Ja właśnie wrociłam z Komunii na którą myślałam że już nie pójdę - ależ dobrze że dotrwałyśmy! 🙂
Też jechałam już z torbą w bagażniku, w razie w do szpitala hihi 🤣
Teraz wkoncu majowka w dresie i jutro grillowanie
kurcze to już! Ale chce choć tygodnia na pooglądanie filmików. A i szlafrok jeszcze „idzie”. Ale bez jak coś też się obejdzie nie?
Powiem Wam że mnie opieka nad małą na razie nie stresuje, staram się podchodzić zadaniowo, czyli narazie trzeba urodzić
Później się wszystkiego nauczymy 😘
Kasjanna dzięki za rady. To dobrze że jednak mam te pampersy 0. Siostra przy dziecku 3800 je używala🤷♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2022, 19:06
Zosiek lubi tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
nick nieaktualnyKasjanaa z pampersa i to my już się na 2 przezucilismy a ubrania na 56 to teraz właśnie na styk, ledwo się dopinają. Synus już jutro 3 tygodnie. A u nas z kiermieniem to już ciężko z piersią sama. Jakiś mało mleka. Ale tak jak nam położna tłumaczyła jedna piers druga a jak jeszcze mało to sztuczne. Tyle że hak raz nie było w cycku wogole to100 mleczko wypił. Piłam herbatki i pije dużo wody ale nie wiem to chyba stres albo sama już nie wiem co robic.
Zosiek lubi tę wiadomość
-
Miissia ugotuj sobie gar kompotu z jabłek podobno jest świetny na rozbujanie laktacji, ja tez juz powiedzialam mamie ze jak bede wychodzila to ma mi ugotowac:)
Kasjanna lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Moja kumpela bardzo chwali sobie saszetki Femaltiker, też kupiłam i będę testowaćmiissia wrote:Kasjanaa z pampersa i to my już się na 2 przezucilismy a ubrania na 56 to teraz właśnie na styk, ledwo się dopinają. Synus już jutro 3 tygodnie. A u nas z kiermieniem to już ciężko z piersią sama. Jakiś mało mleka. Ale tak jak nam położna tłumaczyła jedna piers druga a jak jeszcze mało to sztuczne. Tyle że hak raz nie było w cycku wogole to100 mleczko wypił. Piłam herbatki i pije dużo wody ale nie wiem to chyba stres albo sama już nie wiem co robic.
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
nick nieaktualnyMiissia i kasjanna dobrze, ze piszecie o tych pampersach i ubrankach. Ja już wczoraj chciałam te 56 dokupywać, ale mąż mnie powstrzymał i dobrze z tego co czytam.
Moja wczorajsza sesja nie wyszła, bo deszcz, dzisiaj miałam być w gotowości i też lało.
Wstępnie przełożona na niedzielę następna, mam nadzieję, że mały wysiedzi w brzuchu do tego czasu. Poza tym do 15 dzisiaj w łóżku leżałam, a później 7km spacer, obiad. Zaraz trochę na piłce poćwiczę.
W końcu mogę zaznaczać w kalendarzu dni do porodu 😁
Zosiek, Asiulka87 lubią tę wiadomość
-
Megsi 7 km spacer zazdroszczę, ja zmeczylam się siedzeniem w miejscu 😀
Dziewczyny mój mąż dzisiaj zrobił mi kolację była taka pyszna, że podzielę się przepisem 😀 kromka chleba, nutella(ew inne czekoladowe mazidło) maliny. Smarujemy chleb czekoladą, na koniec układamy maliny. Ja nawet nie wiedziałam, że moj organizm tego potrzebował 😁 mam też nadzieję że w połogu będzie mnie karmił lepiej 😆
Ana.Ta, Leksa, Megsi, Zosiek, Merci92, Malinka2021, 5ylwian, Asiulka87, Motyl12 lubią tę wiadomość
-
Soleil zarąbisty przepis 😍 zdradzę mojemu mężowi - powinien sobie poradzić hihi
Ja dziś się ewidentnie przejadłam 🙈 chciałam iść spaść ale muszę się chwilę pokręcić, bo jak miałam chwilową drzemkę ucierpiało biodro i trzyma do tej pory. Nie wiem czy tylko ja mam na odwrót że lepiej mi gdy chodzę/ siedzę niż leżę 😬
Soleil lubi tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
nick nieaktualny
-
Ana.ta! O toto! Ja tak mam, lezenie masakra, duzo lepiej mi sie chodzi, siedzi, stoi. Nawet nocą pierwsze 2h to jest masakra, krece sie z boku na bok, wszystko mnie boli, pozniej dopiero jakos przysypiam i jestem w stanie trochę pospac. Tak jak dzis, do 1 w nocy budzilam sie co 15 minut, a pozniej dopiero teraz bo pęcherz. Musialam sie ogarnac i oddac od razu próbkę moczu bo dzisiaj ide chyba juz na ostatnie badania krwi, a czulam ze do 6-7 nie wytrzymam
. Ja chybs nigdy nie oddalam do labolatorium probki moczu takiego po calej nocy. Ja nawet przy testach ciążowych mialam z tym problem i lepiej wychodziły mi popoludniu niz rano .
Soleil, szczerze mowiac ja tak czesto jadam sniadanie tylko zamiast nutelli taki zdrowszy krem orzechowy bez palmówki albo philadelfia milka (mniaaaaaam) i maliny zamiennie na truskawki Jak mam wene to sobie twarozku dołożę taka jestem sprytna. Staram sie tak ogrywać potrzebe na słodkie, ale zwykle kolo 14 i tak znowu mnie do czegos ciagnie .
Czuje, ze moj brzuch mocno opadł. Wczoraj znowu chyba część czopa odpadla... Chciałabym zeby Mala sie wstrzymala do konca tygodnia bo ja jeszcze nie czuje sie najlepiej a mąż dopiero wczoraj zaczął smarkać, wiec chyba sie zarazil... Nie wyobrazam sobie zeby go do szpitala ze mna nie wpuścili Ale wiem, ze jak sie rozłoży to moze byc roznie...
Soleil, Malinka2021 lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Oj tak, pyszna ta Philadelphia milka
Czy w Polsce dalej sprawdzają testy covid?
Życzę Wam, żeby przy wejściu do szpitala już nie robili problemów Waszym partnerom to tylko niepotrzebny stres.
Miissia tak słyszałam właśnie że dzieci szybko wyrastają z tych pampersów 1, ale szczerze myślałam ze w rozmiarze 56 chociaż dwa miesiące pochodzą. Będzie trzeba dosyć często wymieniać garderobę 😏Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2022, 06:37
-
Dziewczyny, na rozkręcenie laktacji też polecam saszetki Femaltiker. U mnie przy synu zdziałał cuda i była rzeka mleka
U mnie w mieście w szpitalach już nie robią testów na covid I oby do tego nie wrócili.
Ja się chciałam wyspać, to nic z tego nie wyszło, całą noc tak mnie bolały biodra, że nie wiedziałam jak leżeć. Czuję się nieprzytomna...
