Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyRano w akcie desperacji mąż po mm pojechał, ale nie użyliśmy. Była u nas położna I jak mi sprawdzała pierś to jej mleko na metr strzeliło 🤣 pobierała małemu krew to nawet nie zauważył, bo zajęty ssaniem cyca był.
Ja na wagę nie wchodzę, widzę że spadło ale moje cycki to 2 dorodne melony. Mały tez dobrze ssie. Przystawiłam go na dłużej dzisiaj i godzinę leżał sam w wózku. Wiec się uczymy.
Przed nami kąpiel j obcinanie paznokci.
Ana.ta ja sobie kupiłam specjalne butelki z Dziubkiem i miarka godzinową, żeby widzieć ile powinnam wypić fo tego czasu. Zazwyczaj czysta wode pije, ale mam dni, że rozrabiam z sokiem.
Malinka ja nie miałam ciężkiego porodu, ani bólu po cc, ale jak indukcja nie działała i wiedziałam, że będzie cesarka, zaczęło się robić poważnie yo strasznie się trzęsłam ze stresu i strachu. Mimo wszystko dzień później powiedziałam do męża, że nie zabiło to chęci posiadania 2 dziecka.
Nie ukrywam, zeopieka tutaj za granicą była cudowna, a drugie dziecko na pewno w Polsce będzie.
Wczoraj w nocy jednak powiedziałam, że maks chyba będzie jedynakutm, bo nie wyobrażam sobie mieć teraz 3 latka i noworodka hajnida.
Teraz w dzień mi lepiej, ale po cc na pewno nie chce rodzic SN
Vende mój mały tez ma śmieszny kształt głowy, był gliwkowo ułożony, ale bardzo długo w tej samej pozycji.
Jutro położna znowu przychodzi go zważyć I sprawdzić żółtaczkę, bo chyba wychodziMalinka2021, Ana.Ta, Soleil, Zosiek lubią tę wiadomość
-
Ja też jutro mam 2 raz położną, aż dziś podaje więcej MM - w sumie nie że chce, ale muszę...
mała popołudniu też nie chce cyca... strasznie sie wkurza i tłucze mnie rączkami
plus taki że dzięki gondoli po popoludniowym karmieniu uniknełam afery i bylam w stanie też zrobić obiad. Jakiś tam rytm dnia został, codziennie się „ubiorę” i przejadę rzęsy, ale pierwsze dziecko tak duzo zmienia , chwilami tak cięzko sie przestawic. Ale... jak minie okres noworodkowy wszystko nam zrekompensuje.
Ja też odważnie porwałabym się na 2 poród, niekoniecznie 9mcy ciąży... ta lekkość jest niezastąpiona!
wgl kiedys chcialam dziecko rok po roku... ale to chyba bylby totalny hardcore...
Mam nadzieje, że spacery będą działały zbawiennie na „akcje”!niewiadomego pochodzenia.
Nie wiedzialam ze spanko jest krotsze po MN 🙈 ale faktycznie to by sie zgadzało...
U mnie 6kg na pewno w piersiach i brzuchu - mam rozejście mięśni niestety, muszę się obserwować
Wgl w niedziele czekają Nas pierwsze odwiedziny dziadków, bardzo mnie to stresuje 😬 najgorzej jak bedzie jakas afera i nie zarze ogarnac ani siebie ani dziecka... masakra ... co innego na codzień... a tu nie wiadomo co się wydarzy 😬16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Ide wkońcu odpalić laktator.. bo też mam dość podawania MM, czuje ze mam pokarm ale maruda ewidentnie ma focha na cyca i już. Za to w nocy i rano go uwielbia i jej tak błogo
Tylko wlasnie bez mrozenia ile mozna takie mleczko przechowywac w lodowce🤔
Vende szkoda ze juz zakupilam te herbatki- karmi by mnie wyluzowalo. Marzy mi sie kieliszek wina 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2022, 17:00
Leksa lubi tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
dziewczyny, żeby was nadrobić musiałam komputer włączyć, łatwiej czytać, odpisać..
totalnie pochłania mój czas ten mały człowiek, nawet na fb muszę wybierać osoby którym odpisać i robię to na raty, każdy jest ciekawy jak 1 noc w domu.
Megsi, mój mąż mierzył miarką krawiecką małego, na oko wyszło 53 cmnie wiem też skąd ta waga. oczywiście spadła, ja mimo, że w szpitalu mówili żeby nie brać do głowy, colostrum się kończy i zaraz nabierze na wadzę to i tak się stresowałam. a dzisiaj po wizycie położnej w domu, po 1 dniu + 75 gram więc jestem mega dumna
Synkowi daję tylko witaminę D, miałam zamiar dawać biogaie ale póki co nic się nie dzieje i nie wiem czy zapobiegawczo jest sens?
a 1 noc w domu sto razy lepsza niż w szpitalu. zero stresu, maluszek przy każdym budzeniu się tylko kwiczał bez większego hałasu, pobudka 4 razy, nie liczyłam specjalnie czasu ile jadł (z tym mamy problem, jest susłem, w dzień czasami schodzi nam godzina zanim go obudzimy na karmienie a i tak cały czas muszę go stymulować zeby jadł)
u mnie w szpitalu na dzień po cc miałam fizjoterapie, miałam masaż nóg, dzień później ćwiczenia na brzuch (oddychanie przeponą itd) wskazówki co ze sportem, bo widzę że niektóre z Was się nadużywają, ja miałam zamiar biegać po połogu ale zostało mi to wybite dosadnie z głowy - dopiero po 4 miesiącach, wcześniej ew rower . w końcu to była operacja. uważajcie na siebie, żeby wszystko super się wygoiło bo szkoda czasu na komplikacje.
ja jeszcze nie kładę na brzuszek, ale wydaje mi się że i tak dużo na brzuszku czasu spędza. często karmię go na leżąco ale w poprzek i jego nóżki wiszą do dołu, on chyba też to lubi, lecą bąki i kupy
co do smoczki ja trzymam w pogotowiu firmy MAM, dużo dobrych o nich słyszałam, póki co nie używam bo nie wiem jak będzie współgrało z laktacją. na razie niczym się nie wspomagam poza laktatorem, z którego śćiagam dosłownie łyżkę mleka żeby sobie ulżyć, robię też kompresy.
co do ulewania - jeszcze u nas się nie zdarzyło, nie odbijałam jeszcze, dopiero co zdarzyło mu się odkaszleć , wszystko przed nami
dzisiaj się zważyłam, 4 dni po porodzie zostało +2kg . może w sumie zostać na pamiątkę
Ana.Ta, bez mrożenia dostałam instrukcję że do max 3dni. mrożone do 6 miesięcy
Dziewczyny, mam dziecko od 4 dni, a jak patrze na nie, to chyba już nie pamiętam życia bez niego. Normalne to, czy rzuca mi się coś na banie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2022, 17:49
Kasjanna, Ana.Ta, Malinka2021, Leksa, Megsi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAna.ta a myślałaś nad doradca? A położna patrzyła jak mała je? Bo u mnie na sali była dziewczyna, której może nie namawiali na mm, ale ale byli przychylni, a u mnie nie to, że nie chcieli mi dać, ale naprawdę pozwalali na więcej, bo był ogrom siary, a teraz mleka. Mówili, że grzech zaburzać to mm, mimo sporego spadku wagi. Obserwowali jak mały ssie i jak przystawiać. Wszystkie odruchy ma dobre.
Nie wiem czy tak robisz, ale jak zbliża ci się poraz karmienia to rozmasowuj piersi żeby przepływ był dobry, do tego wyciśnij trochę mleka na skutek to się lepiej dziecko przysysa, bo czuje. Ja laktatora nie używam narazie, bo nie chce za bardzo rozkręcić tej laktacji.
Mi też mały dzisiaj w gondoli polezal i nawet w łóżeczku chwile sam.
Mąż byl na zakupach i kupi tez małemu pajace 56, bo brakuje trochę.
Obcięłam mu paznokcie tez, ale ręce mi się trzęsły jak na głodzie narkotykowym.
No i czeka nas jeszcze kapiel małego, bo trochę zarasta brudem 😬
Soleil, Malinka2021, Leksa, Zosiek lubią tę wiadomość
-
Ana.ta ja dzisiaj rozmawialam o tym pokarmie odciąganym z polozna - w temperaturze pokojowej moze spokojnie stac 6h, jeśli nie podasz na raz dziecku moze stac dalej ale najlepiej zmienic smoczek. Jak wiesz ze w tym czasie nie wykorzystasz- do lodowki. W lodowce do 3 dni. Jesli nie wykorzystamy - w specjalnych wpreczkach w zamrazarniku nawet do pol roku jak dobrze pamietam. Oczywiście jesli chcesz podac dziecku trzeba podgrzac, po podgrzaniu niestety juz drugi raz nie mozemy chłodzić. Tyle mojej teorii
mi tez sie marzy wino, wierze ze sobie na to pozwole za jakis czas. Po prostu zrobię dziecku noc na mm, bez spiny
. To nie jest tak ze dziecko dluzej spi na mm niz na mn- wydaje mi sie ze to po prostu kwestia butelki. Lepiej sie najada niz przy cycu. My dzisiaj walczymy i troche nam sie udaje z tym cyckiem ale szczerze chyba na noc troche odciągnę bo nie wyobrazam sobie ze cala noc moge karmic xD zobaczymy.
Soleil, ja poki co tez daje tylko witaminę. Pierwsza noc w domu jest oczyszczającaU mnie mija tydzień dzisiaj malej i ciężko mi w to uwierzyć
a z drugiej strony tez nie pamiętam jak było bez niej
Ja dzisiaj też chce znowu Małą kąpaćTylko cos nam sie godziny rozregulowaly przez pierś i nie wiem o ktorej to wyjdzie
Wlasnie moja teściowa pisała czy ms do mnie przyjechać jutro, bo mąż idzie na 12h do pracy. I nie wiem czy sie obrazi czy nie, ale ja naprawde nie mam na to ochoty. Jakos sie ogarne z Mala. Moj maz to i tak pomaga jak wcale... Szczerze mnie wkurza. Tylko na zasadzie podaj i przynieś... Jak jest u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2022, 18:44
Soleil, Malinka2021, Ana.Ta, Leksa lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Mój mąż to jest zajarany nową rolą
jak trzeba robudzić małego on to robi (nagadałam mu, że szybciej mu to wychodzi poczuł się dumny 😂) widze ze lubi go trzymać, ubierać. Jak maly jest gotowy do karmienia to ja się obkładam poduszkami, a on pyta jak karmimy, żeby go dobrze na mnie ułożyć. Tatuś pełna gębą. Pierwszej nocy w szpitalu wytarłam pupkę może nie do końca pięknie, przyjechał z rana, sprawdzał pampersa, rozbierał małego żeby go pobudzić i zapytał czemu tylek tak niedokładnie wytarty 😂
Aż żal że tylko tydzien w domu będzieMalinka2021, Klara_1985, Ana.Ta, Leksa lubią tę wiadomość
-
U mnie Pan Tatuś właśnie leci mopem całe mieszkanie, a nawet słowa nie powiedziałam 🥰 przewija, tuli, wstaje w nocy i podaje do karmienia, wręcz ideał 😍 oby tylko szybko się nie skończyło xD w ogóle dzisiaj dostałam prezent na dzień mamy, też o tym pomyślał 🥰 bardzo jestem z niego dumna 😊
Soleil, Leksa, Ana.Ta lubią tę wiadomość
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Dziewczyny dzisiaj o 12:35 urodziłam swojego synka, poród szybki, sn 🙂 mały waży 3060 g, 34cm 😉🙂 jest zdrowy i grzeczny. Złapał pierś odrazy, teraz sobie śpi wtulony w mamę 😉🙂 opiszę więcej później 🙂 pozdrawiam was 🤗
Klara_1985, Soleil, Motyl12, Megsi, Vende, Ana.Ta, Leksa, Malinka2021, Kasjanna, Raszusia, Misiaa, Asiulka87 lubią tę wiadomość
Starania od kwietnia 2020 roku
👫 OBOJE 35+
Prolaktyna: 23,34 ng/ml ✅
AMH: 1,48 (norma 35 l.- 39 l. : 0,147 - 7,49 ng/ml)
Testosteron wolny: 3,08 (0,10 - 6,30 pg/ml✅
Androstendion: 3,29 (0,30 - 3,30 ng/ml✅
Estradiol: 223,10 (21 - 312 pg/ml) ✅
TSH: 0,708 (0,350 - 4,940)✅
FT3: 4,15 pmol/l (2,63 - 5,70)
FT4: 1,02 ng/dl (0,70 - 1,48)
Anty TPO < 3,00 IU/ml (0,00 - 5,61)✅
DHEA-SO4: 281,60 ✅
FSH: 6,70 mIU/ml (3,03 - 8,08)
LH: 4,65 mIU/ml (1,80 - 11,78)
Drożność jajowodów ✅
Histeroskopia - sierpień 2021r. - OK
3 x IUI [IV, V, VI 2021r] - brak ciąży
Sierpień 2021r. IN VITRO
06.09.2021r. punkcja, pobrano 2 komórki, tylko jedna się zapłodniła - mąż: metoda selekcji plemników PICSI
09.09.2021r. transfer 8aa + Ebryoglue
11 dpt: Beta 467,87 / 13 dpt: Beta 953,59 / 15 dpt: Beta 1632,94 / 18 dpt: 3929,93
Pierwsze USG: 4 październik 21r.: 25 dpt - jest serduszko.
-
nick nieaktualnyProvitamina gratulacje!
U nas podział obowiazków: ja ogarniam Hanię, a mąż starszą córkę. Ogólnie to mamy szpital w domu. Starsza chora, leci na sterydach, zaraziła młodszą katarem.
Ja śpię z młodą w sypialni i lecimy z karmieniem, nebulizacjami z soli i odciąganiem kataru. Tylko się wymieniamy odkurzaczem i nebulizatorem. Ogólnie noc była przez to ciężka. Dobrze, że mimo wszystko z cycka dobrze je. Wiedziałam, że starsza będzie młodsza zarażać, ale nie myślałam, że tak szybko.
Ja miałam na razie smoczka nie dawać, ale ta laktacja u mnie szybko się ustabilizowała, więc daje młodej smoka po karmieniu, żeby szybciej zasnęła. Potem wypluwa sama i budzi się na karmienie z zegarkiem w ręku co 2 godziny.
Za nami dzisiaj pierwszy spacer w chuście. Była piękna pogoda. Na taką krótka chwilę nie chciało mi się targać wózka.
Jak Wasze psiaki zareagowały nowego domownika? Moje bardzo dobrze. Jak niunia płacze, biegną sprawdzic co się dzieje. Poza tym bezproblemowo i obyło się bez zazdrości.Soleil, Provitamina, Malinka2021, Ana.Ta lubią tę wiadomość
-
Provitamina wrote:Dziewczyny dzisiaj o 12:35 urodziłam swojego synka, poród szybki, sn 🙂 mały waży 3060 g, 34cm 😉🙂 jest zdrowy i grzeczny. Złapał pierś odrazy, teraz sobie śpi wtulony w mamę 😉🙂 opiszę więcej później 🙂 pozdrawiam was 🤗
Provitamina lubi tę wiadomość
Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
Provitamina gratulacje! Wszystkiego dobrego dla Was:*
Dziewczyny, tak Was czytam i nie mogę się doczekać, żeby w końcu też moc się dzielić tym jak nam się układa z bobasem. No, ale moja księżniczka siedzi cicho w brzuchu i chyba ani myśli wyjśćProvitamina, Malinka2021, Soleil, Megsi lubią tę wiadomość
-
Tak jak pisałam kilka dni temu, dziś miałam przyjechać do szpitala na wywołanie. To mój 39 tc. Główny powód to cukrzyca ciążowa.
Wczorajszy dzień upłynął zwyczajnie. Zrobiłam sobie spacer, posprzątałam w domu, ogarnęłam zaległe pranie i prasowanie 🙂
Przed snem zdecydowaliśmy się na sexik.
O 3 w nocy obudziło mnie uczucie mokrych majtek. Nie było tego dużo, był też mały skrzep krwi się naprawdę małym. Wstawałam tak z trzy razy, założyłam sobie podpaskę. W międzyczasie pojawiły się 3 skurcze ale nie jakieś mega bolesne.
Wstaliśmy o 6. Dzieci trzeba było wybrać do przedszkola a my przed 8 byliśmy już na izbie przyjęc. Przed wyjazdem i w drodze do szpitala odczuwałam skurcze tak co 4 min.
Gdy wysiadlam z samochodu pod szpitalem to odeszły mi wody 🙈 na izbie przyjęć siedziałam godzinę: ktg, skurcze się ładnie pisały. Rozwarcie na 3 cm. Akcja porodowa w toku. Na sali porodowej miałam super położna i studentki które były mega wsparciem. Zadzwoniłam do męża, choć myślałam że jeszcze długo to potrwa. Po 10:30 rozwarcie na 10. Nie zdążyli podać nawet nic znieczulającego. Byłam trochę pod prysznicem. Trochę na leząco. Dostałam też gaz. Szok. Jestem gotowa do drugiego etapu. Parte trwały godzinę, może trochę ponad. Nie byłam nacinana 🙂 lekko pękłam na pierwszy stopień. Wszystko tak szybko się toczyło, że do teraz nie mogę uwierzyć że już jestem po wszystkim. Obyło się bez wspomagaczy. Pełny natural. Teraz odpoczywamy 🙂😴 jest cudownie, a malutki jest przeslodki 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2022, 21:45
Iwonaa27, Malinka2021, Kasjanna, Soleil, Megsi, Klara_1985, Leksa, Raszusia, Zosiek lubią tę wiadomość
Starania od kwietnia 2020 roku
👫 OBOJE 35+
Prolaktyna: 23,34 ng/ml ✅
AMH: 1,48 (norma 35 l.- 39 l. : 0,147 - 7,49 ng/ml)
Testosteron wolny: 3,08 (0,10 - 6,30 pg/ml✅
Androstendion: 3,29 (0,30 - 3,30 ng/ml✅
Estradiol: 223,10 (21 - 312 pg/ml) ✅
TSH: 0,708 (0,350 - 4,940)✅
FT3: 4,15 pmol/l (2,63 - 5,70)
FT4: 1,02 ng/dl (0,70 - 1,48)
Anty TPO < 3,00 IU/ml (0,00 - 5,61)✅
DHEA-SO4: 281,60 ✅
FSH: 6,70 mIU/ml (3,03 - 8,08)
LH: 4,65 mIU/ml (1,80 - 11,78)
Drożność jajowodów ✅
Histeroskopia - sierpień 2021r. - OK
3 x IUI [IV, V, VI 2021r] - brak ciąży
Sierpień 2021r. IN VITRO
06.09.2021r. punkcja, pobrano 2 komórki, tylko jedna się zapłodniła - mąż: metoda selekcji plemników PICSI
09.09.2021r. transfer 8aa + Ebryoglue
11 dpt: Beta 467,87 / 13 dpt: Beta 953,59 / 15 dpt: Beta 1632,94 / 18 dpt: 3929,93
Pierwsze USG: 4 październik 21r.: 25 dpt - jest serduszko.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyW ogóle się uśmiałam dziewczyny.
Teściowa do mnie pisze tam o różnych pierdolach, ale porad nie daje.
Wiecie co się okazało?! Że ona do szwagra wczoraj pisała co ma nam zasugerować i większość to starych zabobonów jest 😅
Podziwiam, że jej się chce do niego pisać o takich pierdolach, ale szanuje, że do nas tego nie pisze 😁Malinka2021, Soleil, Leksa, Zosiek lubią tę wiadomość
-
Provitamina gratulacje 🥰
Klara nasza suczka na początku byla wycofana, przygnębiona. Ale stopniowo po kilku dniach odzyskała humor 🙂 póki co nie ma zazdrości 🙂Provitamina, Klara_1985 lubią tę wiadomość
PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Iwonaa27 wrote:Provitamina gratulacje! Wszystkiego dobrego dla Was:*
Dziewczyny, tak Was czytam i nie mogę się doczekać, żeby w końcu też moc się dzielić tym jak nam się układa z bobasem. No, ale moja księżniczka siedzi cicho w brzuchu i chyba ani myśli wyjśćKasjanna, Malinka2021, Leksa, Iwonaa27, Raszusia, Zosiek lubią tę wiadomość
Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙