Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Provitamina, zastanawialam sie jak sie macie po szpitalu. Dobrze ze piszesz
Kurcze, to niezle wyzwanie z chrztem w takich niecodziennych okolicznościach.
Soleil, a propos chrztu, pisalas ze byliscie bez wozka, ja wlasnie prowadzilam dzis rozkminy z moją mamą czy moge małą miec w chuscie w czasie mszy, a po wyjąć na sam chrzest. Obie mamy niemnace sukienki, ale nie wiem czy sie za bardzo nie spocimy. Bo w wozku to ja tez trgo nie widze dluzej niz 10 min...
Ana.Ta, odnosnje marudzenia to ja wlasnie staram sie unikac noszenia. Rece mi odpadają. Wczesniej fotel bujany byl dobrym zamiennikiem, ale na te wieczory nie wystarcza. A w chuste po calym dniu nie chce jej znow pakować. No cóż, musiny cos zmienic. Bede ją obserwowac.29.04 - moja kochana córeczka -
U nas dzisiaj ciężko...mały płacze pół nocy więc czuwam przy łóżeczku, noszę, masuje brzuszek bo widzę że się napina. To nasza druga aż taka "płacząca" noc od kiedy Piotruś się urodził. Pierwsza była jak zjadłam dużo nabiału.
Wczoraj skusiłam się na trochę bobu. Mąż jadł a ja zawsze kochałam bob. Stwierdziłam że już tyłu rzeczy sobie odmawiam na diecie bez nabiału, poza tym mamy skończone 3 miesiące więc układ pokarmowy powinien lepiej pracować...i tu był mój błąd. Maluszek płacze pół nocy, słyszę jak mu się przelewa w brzuszku. Nie zjadłam dużo, max 1/4 szklanki ale widać to wystarczyło. -
Lotos wrote:Poza tym mieszkamy z mężem sami. Mąż jest poza domem od 7 do 21 więc całe dnie spędzam sama z dzieckiem. Momentami jest mi bardzo trudno (nie wiem jak matki które mają więcej dzieci ogarniają to wszystko bo ja z jednym ledwo daje radę). Zwłaszcza że przed ciążą była perfekcjonistką. Podłoga musiała błyszczeć, koszuli musiały być wyprasowane i równo poukładane itd... Po porodzie wiele się zmieniło i teraz bardziej cenie sobie sen a reszta jakoś się toczy w tym bałaganie...
Ja mam to samo. Z tym trzeba się po prostu pogodzić, bałagan się posprząta kiedyś a naszym celem jest teraz maluszek. My tez staralismy sie ponad 3 lata i czlowiek skupial sie na tym żeby' zrobic' nie myslal o tym jak będzie później. Ja powoli sie pogodzilam ze tez jestem z tym sama, ze nie radze sobie z domem wiem ze to przejsciowe i mysle ze synek nigdy juz nie będzie taki maly, trzeba lapac kazda chwile
Ana.Ta lubi tę wiadomość
-
Kasjanna wrote:Provitamina, zastanawialam sie jak sie macie po szpitalu. Dobrze ze piszesz
Kurcze, to niezle wyzwanie z chrztem w takich niecodziennych okolicznościach.
Soleil, a propos chrztu, pisalas ze byliscie bez wozka, ja wlasnie prowadzilam dzis rozkminy z moją mamą czy moge małą miec w chuscie w czasie mszy, a po wyjąć na sam chrzest. Obie mamy niemnace sukienki, ale nie wiem czy sie za bardzo nie spocimy. Bo w wozku to ja tez trgo nie widze dluzej niz 10 min...
Ana.Ta, odnosnje marudzenia to ja wlasnie staram sie unikac noszenia. Rece mi odpadają. Wczesniej fotel bujany byl dobrym zamiennikiem, ale na te wieczory nie wystarcza. A w chuste po calym dniu nie chce jej znow pakować. No cóż, musiny cos zmienic. Bede ją obserwowac.
Tak bardziej chodzi o wasz komfort. Moj maz poczatkowo trzymal małego i mimo ze msza byla na świeżym powietrzu, bylo 23 stopnie o bylismy w cieniu mowi ze byl moment ze czul ze leci mu po plecach. Pewnie w chuscie byloby podobnie
Ana.Ta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, czy któryś z Waszych maluszków ma katar lub kaszel od refluksu?
U nas dzisiaj mija dwa tygodnie odkąd wyszłyśmy ze szpitala i coś czuję, że może dzisiaj znowu trzeba będzie pakować walizkę. Hania kaszlała cała noc, zwłaszcza przy leżeniu na plecach. Obserwowałam ostatnio, że to się zaczyna po karmieniu jak się jej nie odbije. Niestety od wczoraj bardzo się nasiliło.
Lotos u nas właśnie taki mleczny katar jest teraz i za pierwszym razem też był jak trafiłyśmy do szpitala z zapaleniem płuc. Twój Piotruś ma refluks?
U mnie 9 kg na plusie dalej. Nie wyglądam źle, nie wiem skąd aż tyle, waga nie chce drgnąć.tarczycę badałam i jest ok.
Ana.Ta lubi tę wiadomość
-
Provitamina, nie zazdroszcze sytuacji, mam nadzieje, ze Wam sie polepszy i bedzie juz tylko lepiej.
Lotos, nic nie sugeruje z tymi badaniami po prostu mi tak powiedziano Sama sie zastanawiam czy nie zrobić wcześniej.
Noc mialam straszna. O 23 mam zawsze ostatnie sciaganie wiec poszlam spac jakos 23:30, o 1 obudzila mnie Mala bo stękała ale dalam jej smoczka i usnela, pomyslalam od razu zrobię sesje zeby nie wstawac za godzine... Jak skonczylam tak Mala jednak sie obudzila i nie spala do 3:45... O 5 mąż obudzil mnie na sesje, a Mala obudzila sie 5:30, jakis koszmar. Od wtedy spi po 15-20minut. Oczywiście próbowałam nia ale ciezka sprawa. Takze jestem nieprzytomna. Wlasnie stoje nad lozeczkiem z laktatorem i pilnuje zeby nic jej nie wybudziło, zeby chociaz miec mleko dla niejz no i zeby mi piersi nie wybuchly, bo u mnie 4h to juz naprawde dlugo...17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Klara_1985 wrote:Dziewczyny, czy któryś z Waszych maluszków ma katar lub kaszel od refluksu?
U nas dzisiaj mija dwa tygodnie odkąd wyszłyśmy ze szpitala i coś czuję, że może dzisiaj znowu trzeba będzie pakować walizkę. Hania kaszlała cała noc, zwłaszcza przy leżeniu na plecach. Obserwowałam ostatnio, że to się zaczyna po karmieniu jak się jej nie odbije. Niestety od wczoraj bardzo się nasiliło.
Lotos u nas właśnie taki mleczny katar jest teraz i za pierwszym razem też był jak trafiłyśmy do szpitala z zapaleniem płuc. Twój Piotruś ma refluks?
U mnie 9 kg na plusie dalej. Nie wyglądam źle, nie wiem skąd aż tyle, waga nie chce drgnąć.tarczycę badałam i jest ok.
Nikt go nie diagnozował w kierunku refluksu bo ja nie zgłaszałam problemu. Ale czasem zdarza się że odrywa się od piersi, krzyczy i wygina a zaraz je dalej. Wtedy też robi coś takiego jakby pikował głową w materac. Często wieczorem tak się dzieje. Czytałam że to może być refluks utajony ale z lekarzem o tym nie rozmawiałam bo nie męczy go to jakoś bardzo.
Też się boje ze zaraz zacznie się kaszel przy tym katarze i tym razem nas szpital nie ominie. Mam nadzieję że wytrzymamy w domu do czasu wyniku z wymazu z nosa. -
Provitamina super, ze chrzest się udał. Dużo zdrowka dla Was 😊 żeby choroby Was nie męczyły.
Vende współczuje takiej nocy. Mam nadzieje, ze malutka da Ci się zdrzemnąć w ciągu dnia żeby chociaż troszkę odpoczęła.
Klara oby się nie skończyło szpitalem ✊🏻 Zdrowka dla Hani 😘
Lotos a u Ciebie jak sytuacja po trudnej nocy?
Ja swoją znowu obudziłam sama ok. 1:30. Przebralam pamersa, wypiła 90 ml mleka i zasnęła. Potem obudziła się już sama przez 9
Soleil, Ana.Ta lubią tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
Mały właśnie zasnął. Mam nadzieję że teraz trochę pospi i że ten sen będzie spokojny. Ja zabieram się za pranie i prasowanie.
A tak z innej beczki...zaprosiłam w piątek do siebie na kawę 4 koleżanki z pracy. Mamy taki zwyczaj że po urodzeniu dziecka się odwiedzamy. I dzisiaj mi napisały że wszyscy chcą mnie odwiedzi i w piątek ma być u mnie 15 osób! Jestem w szoku! Po pierwsze nie wiem gdzie ja tyle osób uwadze a po drugie jak ja to ogarnę jak będę sama z małym na ręku. Dziwne że zaprosiłam je a one przekazały zaproszenie następnym osobom. Już dostaje wiadomości od tych dodatkowych osób gdzie dokładnie mieszkam i czy będzie gdzie zostawić samochód bo jadą cała ekipą. Powiem Wam że nawet nie wiem jak się w tej sytuacji zachować... -
Hej 🙃
U nas znowu wrzask na piersiach, musiałam ją odłożyć wrzeszczącą żeby się sama uspokoić.🤦
Vende współczuję nocki, kawkami pewnie się podratujesz. Ja 2 słabe pije jak usypiam na siedząco 😁
Córcia już Ci przyjmuje smoka bez espumisanu?
Moja przyjęła dzisiaj 1 raz z espumisanem Avent i zasnęła, ciekawa jestem czy przyjmie bez🙃
U nas białe gile od cofania mleka.
Provitamina współczuję choróbska ale ważne że młody nie złapał i że jest zdrowy. Dobrze że już po chrzcie.😉
Soleil lubi tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Provitamina, Soleil super że chrzciny za Wami i to bez dramy. Cudowne z was mamuśki!
Provitamina teraz juz bedzie tylko lepiej - jestes i bylas bardzo dzielna 💛
Ja nadal biore wit ciązowe, od tygodnia zmienilam na inne bo bralam osobno pregnę plus i dha. Niestety ceny tak poszly w gore że trochę wymiękłam... włosy nawet nie lecą. Ale ja akurat od ciąży myje je zwyklym pokrzywowym sZamponem i od tego czasu super się wzMocnily i szybciej rosną. A jest to tani sZampon z lidla 😂
Kasjanna mi to po glowie chodzi ze jak mala usnie, a bedzie ladna pogoda żeby ją zawieźć na te chrzciny gondolką 🙈 zeby jej nie przekladać z tego samochodowego fotelika. A do lokalu na pewno i tak gondola sie przyda. 👍
No ale zobaczymy. Poki co i tak córka o 11 często ma przerwy na kupy itp. Ale... też z każdym dniem to inne dziecko... coraz dluZej wytrzymuje na bujaku i gaworzy, grzechocze. Podczas tych aktywności mozna cos Zrobic. Tylko mam problem kiedy wprowadzic mate bo albo jest najedzona albo ma zly humor. I prawie na niej nie lezy 🤷♀️ Ale może jesZcze i na to przyjdzie czas
Vende super porcje odciagasz. Ja ściągam ok 500 ml, reszte dojada z cyca. Rano mialam tylko 30 ml i wiecej nie chcialab piersi. A teraz wypila 90 ml i juz 15 min ciumka. Ale niech sobie ma tego cyca jak ją to relaksuje hehe ja nadrabiam forum i szukam prezentu dla chrzesnicy 😇
Wiecie co ja też duzo czerpie z tego forum, ciesZe sie ze Was tu mam ❣️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2022, 11:33
Soleil lubi tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Mala pospala tetaz na brzuchu 2,5h, ale ja boje sie spac jak ona jest w tej pozycji, tez tak macie? Takze wzielam prysznic, wypilam kawe, zjadlam śniadanie i ogarnelam trochę zaleglosci w prasowaniu itd, dea razy ściągnęłam mleko xD ale aktualnie wstala więc sie karmimy. Chyba odsypiała zarwana noc
U mnie mala lyka smoczka od dawna juz, nie musialam za duzo jej zachęcac
Ja kościół mam po drugiej stronie ulicy wiec na pewno jedziemy wozkiem
Ja wróciłam do brania witamin ale zmienilam na mama dha plus, tez ze wzgledu na cene bo bralam dwie osobne pregny.
Ana.Ta lubi tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Ja tez juz wyrzucilam perfekcjonizm do kosza. Przez niego prawie na poczatku popadlam w depresje. Teraz tez jest czysto, obiady mam - moze kiedys szurowalabym wszystko częsciej, ale... po co ? Czas leci a trzeba sie cieszyc z malych chwil i lepiej zabrac bombelka na spacer poki siedzimy z nimi w domu. Albo pomoc mu Zrobic tą kupe na kolanach żeby bylo raźniej i mniej dramy.
I kiedy ja odpuścilam mąż nagle zobaczyl ze trzeba ściągnąc pranie, czy Zrobic kolacje. Gdzie kiedys wszystko robilam ja.. nie ma tego zLego...
Też mam dni kiedy caly dzien jestem sama i gdy dzidzia jest „ciężka” odechciewa sie wszystkiego, ale pozniej przychodza lepsZe momenty, o ktorych wlasnie wtedy mysle...
Mi bardzo pomoglo takie nastawienie że jak jestem zmeczona przeciez moge isc spac z bomblem. A jak bombel śpi juz wieczorem, czy nad ranem (wiadomo nie zawsZe jest mozliwosc) ja moge sobie coś tam ponadrabiać.
Zosiek lubi tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Apropo usypiania ciekawa wlasnie jestem kiedy przyjdzie czas na tulenie, teraz jesZcze mój dzikusek sie wzbrania. A mi sie marzy juz czytanie bajek...
Dlatego uwielbiam ją nosić, stać przy lustrze, ona sie wtedy usmiecha a ja ją caluje❣️
Dziewczyny co mają dzieciątka, jak to u Was bylo? 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2022, 11:45
Soleil lubi tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Klara u nas jest refluks zdiagnozowany i zdarza się kaszlnięcie ale tak ze 2-3 razy na dobę, poza tym często przy jedzeniu jak je za szybko.
Już bierzemy ten lek od czwartku wiec dziś minie 5 dni i jakoś trudno mi powiedzieć o mega super poprawie ale no może jest lepiej. Jakoś nie było tego odrywania od piersi wczoraj na przykład ale wrzasków dużo wieczorem, może to odreagowanie już po chrzcinach, sama nie wiem.
Mały obudzil sie o 2 w nocy i stekal na kupe. Musialam wziac go na kolana i dopomóc 🤣 tez tak macie ? Mam wrażenie że woli kupe robić w moim towarzystwie bo nawet jak proboje lezac na plecach to i tak wszystkich budzi dookola, steka a nic z tego nie wychodzi 🙈 -
Klara_1985 wrote:Dziewczyny, czy któryś z Waszych maluszków ma katar lub kaszel od refluksu?.
U mnie często pokaszle po jakims cZasie tak 2-3 razy. I niestety po czasie jak leży ulewa - często na macie jak uda mi sie ją tam odloZyc. Ale ja wiem że będzie akcja bo wygina sie wtedy w luk, przekręce na bok, a glowe ma tak zadartą do tyłu że sięga prawie Do tylka... echm. Biedne te nasze maluszki16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Soleil u mnie ze 3 razy na dzien kupa na kolanach! Łapiemy sie za rece, strzela tysiąc usmiechow w miedzyczasie😂 także nie jestes sama 😂😂😂 a jak jest dluzsza akcja pokazuje jej karty kontrastowe albo taką grającą ZAbawke bo gaworzy do nich i sie uśmiecha.
U mnie albo kolana, a jak jest zlosc na kolana to bujak. W sumie zawsZe rano wjezdza bujak i siedzi w nim z 30 min i cieszy bo zrobi co ma zrovic. Na lezaco wszystkie ściany by popękalyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2022, 11:54
Soleil lubi tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Vende ufff dobrze ze mala teraz ci pospala. U mnie ostatnio spala po 3h na brzuchu i nie powiem tez ciagle zagladalam bo byl stres... ale jej ewidentnie to leżalo...
Ciekawe czemu dzidzia miala w nocy taką przerwe🤔 u mnie zaZwyczajto wyglada tak ze wyciagam ją bo okropnie sie skarzy na bąki... ale po mleku jest ukojona i zazwyczaj odlatuje jak ją z 5 min pokolysze w rozku. Ale dzis zeszlam zagrzac termofor i ta mala frania podglądala gdzie idziemy, a jak wlaczylam mikrofalowke miala błogi usmiech. Wgl w nocy czesto jak ją lulam ma tą błogość😂 kochane to jest16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍
