Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Moje dziecko tez ma coraz mniej drzemek 😏
Wczoraj usnęła o 20.30 , rano obudziła się przed 7 potem przed 8 usnęła na godzinkę jeszcze w łóżku ze mną. Później kiala drzemkę dopiero po 12 taką 40-minutową , później na bujaczku drzemka kolo 16 na 20 minut o teraz właśnie się obudziła po 20 minutach spania🙈 raczej nie za wiele tego snu🤦♀️ -
Asiulka, to podziwiam, ja ostatnio jednego dnia musialam 4 razy zmieniać wkladke (z jednej piersi, taka nieszczelna😋)
Z mlekiem wydaje mi sie że 2 jest od pol roku, ale niech sie ktos bardziej kompetentny wypowie.. Ale chyba jak cos nizsze mozna podac, wyższe raczej nie.Asiulka87 lubi tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Cześć dziewczyny
u nas stabilnie, kończymy skok (14-19tyg) i tzw regres snu w 4mcu (strasznie lekki sen, wymachiwanie rękami, milion pobudek i strasznie dużo jedzenia w nocy a w dzień tyle o ile). Sen podzielony na dwie butle a w ciągu dnia między oknami aktywności 3 drzemki - dwie dłuższe takie ok 1,5h-2h i jedna 30-40min na wieczór.
Laktator juz prawie odłożyłam, odciągam się już tylko dwa razy - rano i wieczorem i z tego wychodzi około 160ml więc póltorej butli na nocNa szczęscie Gaja pije mrożonki (ze 3-4 na dzień) + dalej jedna maks dwie butle mm.
Zaczęłam "rozszerzanie diety" bo podaje jej wodę ale to tylko ze względu na to, że nasza lekarka uparła się na pobranie krwi i byłam dwa razy. Za pierwszym razem się w ogóle nie udało, za drugim po wkłuciu i kręceniu igłą w żyle(!) pielęgniarka wyciskała krew z ranki (bardzo gęsta krew, która zatkała igłę). Udało się nakapać krwi na zmierzenie poziomu żelaza oraz ferrytyny (obydwa w normie) ale już nie na morfologię. Mam podawać wodę i zrobić jeszcze jedno podejście. Wodę podaję ale nie wiem czy pójdę na krew po raz trzeci skoro nie ma wskazań (tylko widzimisie lekarki). A 2/09 mamy kolejne (3) szczepienia
Soleil lubi tę wiadomość
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Kasjanna u mojej Ali kropelki potu jeszcze nie widziałam za to czasem kurcze w nocy najczęściej ma spocone ręce (nie dłonie same tylko całe ręce) I stopki😏
Gdzieś czytalam ze to może być z niedoboru Wit D ale nie wiem czemu miałby być u nas niedobór 🤔
A Twoja Nisia może po prostu nie lubi rakirgo gorąca i się zwyczajnie poci?🤔 -
Wasze dzieciaki też tak wpychają nogi między szczebelki? U nas właśnie jedna wisi aż do kolana. Co wstaje z łóżka żeby poprawić to nie zdążę się jeszcze położyc a tu znowu noga wypchana. Szkoda mojego wstawania...tylko że za 15 min będzie chciał się obrócić i zrobi aferę bo noga zablokowana 🤦🏼♀️
-
To ja tak pisalam, tak mi mowily położne w szpitalu, że jak nie leci krew tzn że dziecko glodne.
Czyli ta mokra glowka to nie ewenement, to dobrze. Rąk i nóg mokrych nie ma, tylko dlonie caly czas bo nie wychodza z buzi
Tak dzis obejrzałam moje wlosy i musze powiedziec że mam mnóstwo baby hair, naprawdę ogrom. Takze vitapil dziala. Ale te stare dalej lecą garściami. Pasowaloby je teraz krotko sciac, i nie powiem, chodzi za mną od lat taka fryzura, mowie o takich kilku centymetrach dlugosci. Ma ktoras z was albo miala taką? Polecacie?29.04 - moja kochana córeczka -
nick nieaktualnyMajetta z tym jedzeniem u mnie to samo, w nocy mały pasibrzch, a w dzień walka z cyckiem, bo pluje ocet z nich leciał.
Regres snu to niestety prawdziwa rzecz, od 3 dni walczę z tym. W nocy jeszcze w miarę śpi, ale w dzień płaczemy oboje 🤪
Mojemu stopy się pocą, a glowa czasem się świeci/lepi z potu, ale nie cieknie 😆
Jutro planuje dalej walczyć z drzemkami mojego dziecka. Dzisiaj np skakałam 25 min na piłce żeby on spał tylko 31 min 😐 ponoc jak drzemki są krótsze niż 45 min to trzeba skracać okna aktywności, ale takie teorie to jedno, a życie i praktyka to drugie 😄 potestuje i zobacze czy działa -
Asiulka mm 2 jest od pół roku.
Kasjanna mojej tez główka się poci przy jedzeniu jak są upały. Z tylu to ma aż mokre włoski 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2022, 01:44
Kasjanna lubi tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
nick nieaktualnyMegsi, widzę że nie jestem sama w mojej frustracji karmienia w ciągu dnia. U mnie to już trwa drugi tydzień. W nocy i rano je normalnie, a w ciągu dnia to czasami reaguje tak, jakbym ją chciała cyckiem udusić. Z drzemkami też podobnie jak u Ciebie.
U nas jednak to był rotawirus u starszej. Dzisiaj w nocy mnie złapały wymioty. Przeorało mnie okrutnie. Dobrze, że młoda budziła się pomiędzy na karmienie. No i najważniejsze, mam nadzieję, że ją oszczędzi. Jest na razie po pierwszej dawce szczepienia na rota i w poniedziałek mamy następną. I teraz nie wiem czy szczepić czy przesunąć z dwa dni. Za tydzień wyjeżdżamy na urlop, oby... -
Lotos wrote:Kasjanna u nas przy jedzeniu też głową mokra.
Majetta dziewczyny chyba pisały żeby bezpośrednio przed pobraniem krwi nakarmić dziecko bo wtedy łatwiej jest pobrać. Próbowałaś tak robić?
TakNiunia w ogóle tego dnia w nocy suuuzo zjadła, i tuż przed wejściem do auta zjadła i 10min przed wejściem do gabinetu i nic
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Kasjanna wrote:To ja tak pisalam, tak mi mowily położne w szpitalu, że jak nie leci krew tzn że dziecko glodne.
Czyli ta mokra glowka to nie ewenement, to dobrze. Rąk i nóg mokrych nie ma, tylko dlonie caly czas bo nie wychodza z buzi
Tak dzis obejrzałam moje wlosy i musze powiedziec że mam mnóstwo baby hair, naprawdę ogrom. Takze vitapil dziala. Ale te stare dalej lecą garściami. Pasowaloby je teraz krotko sciac, i nie powiem, chodzi za mną od lat taka fryzura, mowie o takich kilku centymetrach dlugosci. Ma ktoras z was albo miala taką? Polecacie?
Głodna na pewno nie byłapielęgniarki powiedziały, że wszystkie niemowlaki maja taki hematokryt i gęsta krew i w gruncie rzeczy jej niezbyt obchodzi kiedy dziecko jadło tylko czy piło dzień wcześniej i rano wodę 🤷🏼♀️ Mówię, że niw bo mała jest na moim mleku i akurat tak się składa, ze jadła przed gabinetem Eh
Co do włosów to co ma wypaść to wypadnie. Ja scielam dobre 30cm włosów (ponpierwszwj ciąży tak samo). I teraz staram się ich nie obciążać itpSoleil lubi tę wiadomość
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Tez tak słyszałam ze co ma wypasc, co nie zmienia faktu ze rano i wieczorem przy czesaniu pozbywam sie konkretnej garsci. Tez planuje sciac i mam 2 opcje, albo na taka dlugosc zeby jeszcze dalo sie zwiazac (tak zrobilam po poprzedniej ciazy), albo do tych kilku centymwtrow i niech odrastają. Mąż dostanie zawału jak mnie zobaczy "na chlopaka"...
Dobre wiesci, w nocy nie bylo juz gorączki, choc pojawily sie momenty ze mała płacze na widok cyca, tak jakby ją coś bolało. Mam nadzieje ze zmierzamy ku bliskiemu koncowi tego dziadostwa!Ana.Ta lubi tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Kasjanna mnie też przez chwilę kusiło ścięcie totalnie włosów jak zobaczyłam jak zaczęły wychodzić ale jednak zmieniłam zdanie. Ostatnio już trochę skrocilam a we wrześniu pijde podciąć wlasnie tak żebym tylko związała🙂jednak taka kilkucentymetrowa fryzurka to za duże szalenstwo jak dla mnie😁
Fajnie ze pojawiają się u Ciebie małe włoski...to dobry znak chociaz bardzo szybko by zadzialal ten vitapil🙂ja też zazywam i modlę się o baby hair😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2022, 07:11
-
Kasjanna wrote:Regres snu? 😵 Nie strasz Majetta...
Czy wasze dzieci jak jedzą tez tak sie pocą? Moja normalnie ma krople potu na glowie...
Moj ma całe włoski mokre i tak samo na czole kropelki potu na głowie.
U nas dzis sen nocny 20:30-1:30 potem pobudka o 4.30 i śpi dalej aż mam ochotę go obudzic 😂😂😂 à Majetta pisze o skoku i regresie snu. Lepiej nie będę się cieszyła 🙈Leksa, Ana.Ta lubią tę wiadomość
-
Megsi wrote:Majetta z tym jedzeniem u mnie to samo, w nocy mały pasibrzch, a w dzień walka z cyckiem, bo pluje ocet z nich leciał.
Regres snu to niestety prawdziwa rzecz, od 3 dni walczę z tym. W nocy jeszcze w miarę śpi, ale w dzień płaczemy oboje 🤪
Mojemu stopy się pocą, a glowa czasem się świeci/lepi z potu, ale nie cieknie 😆
Jutro planuje dalej walczyć z drzemkami mojego dziecka. Dzisiaj np skakałam 25 min na piłce żeby on spał tylko 31 min 😐 ponoc jak drzemki są krótsze niż 45 min to trzeba skracać okna aktywności, ale takie teorie to jedno, a życie i praktyka to drugie 😄 potestuje i zobacze czy działa
Megsi właśnie jak ja trzymalam się sztywno tych zasad to prawie nerwicy dostałam.odkąd wróciłam do 'siebie' i dziecko kładę intuicyjnie jest trochę lepiej ze mną i jego drzemkami. A czasami jak spi krótko udaje się dolulac. Chociaż u nad 30 min śni traktuje już jako ładna drzemke o ile budzi się z dobrym humorem. Co do usypiania też tak mam że często dłużej usypiam niż on śpi 🙈
Od kilku dni mam pilke do usypiania, testuje, nie chce się chwalić... Ale narazie się spisuje
A co do karmienia w dzień to tak samo mnie irytuje strasznie.. Aż myślę zeby zaprzestać, ale nadchodzi noc mały ładnie je na spiocha i dalej postanawiam trochę powalczyć