X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2022
Odpowiedz

Maj 2022

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2022, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny czytam na bieżąco, ale już teraz nie dam rady odnieść się do wszystkiego.

    Nie pisałam wcześniej, bo mieliśmy problemy ze spaniem i karmieniem wiec spędziłam tydzień na tym aby obserwować dziecko i próbować różnych rzeczy. Nie chciałam wam tu dawać rad zanim się nie upewnię, że wszystko okej.

    Dobra zacznę od karmienia. Mówiłam, że mały je krótko i się wyrywa. Okazuje się, że jak zje I się wyrwie daje mu druga pierś I on łapie i puszcza i łapie i puszczą i zaczyna die drzeć.
    Myslalam, że dalej głodny nawet dałam mu butle na dobicie i wypił, ale w życiu nie był głodny. On zazwyczaj marudzi po oderwaniu, ale po minucie się uspokaja, a butle wypiją, bo jak dają to bierze.

    Wiec zaczęłam go karmić co 3h mniek więcej, w sumie zawsze po drzemce i je krótko ale efektywnie.
    Dzisiaj był ważony ma 16tyg i waży 7350.

    Co do nocy dziewczyny nie pomogę, bo u mnie tragedia to mało powiedziane. Wstaje co godzinę, a dzisiaj od 3 do 4 nie spał i musiałam go nosić i bujać się z nim na krześle.

    Co do drzemek to sprawa rozwiązana. Jak płacze to nie jest zmęczony, bawię się dalej. Jak jest jego porą to zasypia w minute. Wydłużył sobie czas aktywności do 2-3 godzin i śpi od 40 min do 1.5h zależy jak się trafi humorek.
    Na noc też zasypia pięknie niezależnie kiedy mial ostatnia drzemke chodzi spać przed 20.

    Przestałam zmuszać go do drzemek jak lulam, a on się nie daje to odpuszczam.

    Spacery to dalej porażka u nad. Musi być noszony, a nosidła nie toleruje...
    Dzisiaj zasnął w wózku bo był padnięty i spał 40 min, później 20 poobserwowałem swiat a później się darł wiec noszenie.

    Merci92, Ana.Ta lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2022, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Budę mu opuszczamy w wózku tak, że widzi dużo, a i tak jęczy.
    Zaczynam się bać, że wydam.miliony na spacerówkę i nic z tego nie będzie.

    Poza tym na wizycie u lekarza dzisiaj mały dostal pochwalę na trzymanie głowy jak leży na brzuchu, pytała o rozszerzanie diety czy zaczniemy w 17 tyg czy później.
    Mówiłam, że po skończonym 6 miesiącu to powiedziała, że cudownie i takie są najlepsze rekomendacje. Mlody ma 65 cm waży 7350 wiec idzie swoim centylem równo, była w szoku, że tak pięknie przybiera mimo 2-3 minutowych karmien.

    Kupiłam mu 4 balony, zaraz przywiąże żeby się bawił 😁
    Planuje też na basen zacząć chodzić.

    Mimo, że dietę rozszerzam po y miesiącu to spacery mnie zawsze dołują.
    Codziennie z nim xhodze i kończy się tym, że jest na rękach.
    Czasem mam ochotę wcisnąć mu kiszonego ogórka w tym wózku, żeby się zajął i jechał a nie jęczał

    Merci92, Ana.Ta lubią tę wiadomość

  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 9 września 2022, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megsi, mysle ze spacerowka sama w sobie nie rozwiaze problemu, tylko umiejętność siedzenia, a to jeszcze chwila.

    Merci, z tą pieluszką to moja mama tak usypia dzieci że przytula z boku do buzi. Chodzi o to zebyz obu stro dziecko bylo przytulone, z jednej do mamy/ materaca czy na czymkolaiek usypia, z drugiej do pieluszki

    Merci92, Leksa, Zosiek lubią tę wiadomość

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • Soleil Autorytet
    Postów: 1025 1575

    Wysłany: 9 września 2022, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosiek moja znajoma rzuca pieluszke na czoło i oczy 🤣 mój tata mówił że jak nas lulali, mnie i siostry to nakrywali twarz pieluszka, starsza siostra jak mojego syna próbowała uspać to też 'daj pieluchę, co ty go nie Uczysz z pieluszka?' wszędzie ta pieluszka i pieluszka. Koleżanka wpadła ostatnio na kawę, wyskoczyłam do sklepu, uspal małego, jak ? Położyła mu pieluszke obok twarzy i popodrzucała chwile
    Mnie nie pytajcie jak to działa bo jak ja tak robiłam to nie działało 😂 ponoć to dzieci uspokaja. Ja niestety jak kładę przy buzi i policzku to mam awanturę, chyba nie umiem albo wybieram zły moment
    Ale nawet jak się przekręca w łóżeczku i ma coś przy twarzy to się rozbudza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2022, 14:12

    Zosiek lubi tę wiadomość

  • Leksa Autorytet
    Postów: 1027 1251

    Wysłany: 9 września 2022, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Soleil moja tez wszędzie z pieluszka i ze smoczkiem (niekoniecznie smoczek w buzi, ale gdzieś w zasięgu musi być) W bujaku jak się buja i jest zmęczona to daje jej pieluszkę i wtedy się do niej przytuli i zasypia. Następnie ja wyciągam i odkładam do wózka lub łóżeczka (w zależności czy jestem na górze czy na dole 😅) Na noc tez pieluszka, ale jak dobrze zaśnie (wtedy wypluwa tez smoczek i śpi bez) to zabieram z obawy, żeby sobie buźki nie zakryła.

    Soleil, Ana.Ta lubią tę wiadomość

    Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️
  • Merci92 Autorytet
    Postów: 629 1025

    Wysłany: 9 września 2022, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megsi A w czasie tego kryzysu z karmieniem ile przybrał na wadze? No bo moja na samej piersi a karmilam co około 3h po śnie około 5 min efektywnie bo słyszę połknięcia licho przybierała max do 100g na tydzień czasami nawet tylko 50-60g. Teraz karmie piersią i ściągam to co nie wyciągnęła i podaje w butli . Raz pije resztę a raz nie zależy od jej apetytu. Dzięki temu laktacja mi się poprawiła ale nie jestem pewna czy na wadze będzie to widać 😔 W nocy karmie co 2h w podobnym czasie lub lekko dłużej. A może teraz wolniej dzieci przybierają. Czytałaś może ile teraz dzieci mają przybierać najlepiej? ☺

    6056198c02.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2022, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Merci wolniej przybierają po 3 miesiącu po 17-18g na dobę z tego co czytałam. Musi zwalniać, bo dobre pyzy by się z tych dzieci robiły 🤣

    Merci92 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2022, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leksa wrote:
    Soleil kazali tylko zagęszczać pokarm, ale niewiele to daje :( powaznie zastanawiam się nad zmiana mleka.

    Leksa, a jaki masz ten zagęszczacz. U mnie nutriton rozwiązał problem. Wiem, że są też mleka typowo antyrefluksowe, już z zagęszczaczem w środku.

  • Majetta Autorytet
    Postów: 929 523

    Wysłany: 9 września 2022, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mogę wyjść z podziwu jak różne może być macierzyństwo przy dwójce (i więcej dzieciach). Pierwsza córa cyckoholik, spanie tylko na kimś, gondola to zuo. Rozszerzałam dietę przy 5mcu (problemy z brzuszkiem i zalecenie gastrologa dziecięgo). M niezbyt była gotowa, językiem wypychała jedzenie, dla niej dłuuuugo to była zabawa.
    Gaja uwielbia wózek, można odłożyć ją na drzemkę gdzie się chce :D

    Dzisiaj dla hecy zrobiłam G kaszkę na drugie śniadanie (za tydzień kończymy 5 mcy :) ) i nie dość, że się trzęsła na widok łyżki, to pięknie zgarniała jedzenie do buzi, język w niczym nie przeszkadzał i serio jadła i smakowała 🤣 Zrobiłam pół porcji tj 60ml wody i 20ml kaszki i by zjadła wszystko ale powstrzymałam się po 10 łyżeczkach, żeby nie przesadzić. Myślałam, że to będzie falstart ale chyba powoli już będę jej wprowadzać po kilka łyżeczek :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2022, 15:42

    Merci92 lubi tę wiadomość

    07/2017 💕 Misia
    07/2021 💔7tc Aniołek
    04/2022💕Gaja 🌈
  • Soleil Autorytet
    Postów: 1025 1575

    Wysłany: 9 września 2022, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leksa wrote:
    Soleil moja tez wszędzie z pieluszka i ze smoczkiem (niekoniecznie smoczek w buzi, ale gdzieś w zasięgu musi być) W bujaku jak się buja i jest zmęczona to daje jej pieluszkę i wtedy się do niej przytuli i zasypia. Następnie ja wyciągam i odkładam do wózka lub łóżeczka (w zależności czy jestem na górze czy na dole 😅) Na noc tez pieluszka, ale jak dobrze zaśnie (wtedy wypluwa tez smoczek i śpi bez) to zabieram z obawy, żeby sobie buźki nie zakryła.

    Jak ja Ci zazdroszczę!!!!! 😍

  • Kasjanna Autorytet
    Postów: 1509 2086

    Wysłany: 9 września 2022, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majetta, to ewidentnie jest pelna gotowosc to rozszerzania diety, super :)

    Ana.Ta lubi tę wiadomość

    29.04 - moja kochana córeczka :)
  • Leksa Autorytet
    Postów: 1027 1251

    Wysłany: 9 września 2022, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara_1985 wrote:
    Leksa, a jaki masz ten zagęszczacz. U mnie nutriton rozwiązał problem. Wiem, że są też mleka typowo antyrefluksowe, już z zagęszczaczem w środku.

    Właśnie ten mam

    Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️
  • Leksa Autorytet
    Postów: 1027 1251

    Wysłany: 9 września 2022, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Soleil wrote:
    Jak ja Ci zazdroszczę!!!!! 😍

    Mam nadzieje, ze w pozytywnym znaczeniu 😂

    Soleil lubi tę wiadomość

    Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️
  • Soleil Autorytet
    Postów: 1025 1575

    Wysłany: 9 września 2022, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha oczywiście! Toc to złoto, dać pieluchę i śpij sobie. A my tu z mężem kilometry po domu robimy żeby dziecko uspać.

    Megsi z gondola dokladnie to samo u nas. W nosidle też się drze. Ciężko temat. Mamy spacerówke rozkładana na plasko i mamy zrobić próbę czy mu się spodoba ale ogólnie to coś czuję że nie i jakoś ciężko iść po nią do piwnicy 😅 doszło do takiego stopnia że sama nie mam ochoty z nim chodzić na spacery bo nie dam rady pchać wózka i trzymać jego

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2022, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Soleil wrote:
    Haha oczywiście! Toc to złoto, dać pieluchę i śpij sobie. A my tu z mężem kilometry po domu robimy żeby dziecko uspać.

    Megsi z gondola dokladnie to samo u nas. W nosidle też się drze. Ciężko temat. Mamy spacerówke rozkładana na plasko i mamy zrobić próbę czy mu się spodoba ale ogólnie to coś czuję że nie i jakoś ciężko iść po nią do piwnicy 😅 doszło do takiego stopnia że sama nie mam ochoty z nim chodzić na spacery bo nie dam rady pchać wózka i trzymać jego
    A widzisz ja też nie mam ochoty i wiecznie kończy się tak samo, a uparcie chodzę codziennie. Plecy strasznie mnie bolą już, ale codziennie z nadzieją idę i wracam wściekła na siebie i na dziecko.
    Patrze z zazdrością na dzieci w wózkach, a ja jak debil pcham wózek i w drugiej ręce niosę dziecko ponad 7kg.

    Majetta super, że gaja taka gotowa. Oby dalej ekstra szło!

    Klara_1985 lubi tę wiadomość

  • Leksa Autorytet
    Postów: 1027 1251

    Wysłany: 9 września 2022, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Soleil, ale ja z synem tez tak miałam 🤦🏼‍♀️ I nic to nie dawało. Spał po 15 min 🤦🏼‍♀️ A nocne usypanie to zajmowało min godzinę. A teraz jest 6 latkiem i od 5 lat zasypia sam 😅

    Soleil, Ana.Ta lubią tę wiadomość

    Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️
  • Soleil Autorytet
    Postów: 1025 1575

    Wysłany: 9 września 2022, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leksa Jak to się stało że zasypia sam? Odwidziało mu się na roczek?Ja aż się obawiam jak to będzie w styczniu w żłobku z tym jego spaniem :/

  • Leksa Autorytet
    Postów: 1027 1251

    Wysłany: 9 września 2022, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Soleil, oduczylam go tym ZŁYM sposobem. Tylko to nie było tak, ze go zostawiałam i on cały czas płakał. Nie nie nie. W międzyczasie zaglądałam do niego, głaskałam, wychodziłam. I te czynność się powtarzało, aż do skutku. Z odzwyczajaniem smoczka W DOMU było tak samo, tylko wtedy miał jeszcze kołysanki w tle. Co najlepsze w żłobku spał bez smoczka był tak tam nauczony za zasługa pan opiekunek, ze smoczkiem poszło gładko 😃 tylko mowie, samodzielne zasypianie zaczęliśmy „ćwiczyć” koło roczku, ale długo długo zasypiał w naszym łóżku, czuł się tam bezpieczniej, a dla nas nie był to problem żeby go przenieść jak zaśnie.

    Soleil, Ana.Ta lubią tę wiadomość

    Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️
  • Leksa Autorytet
    Postów: 1027 1251

    Wysłany: 9 września 2022, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was podawała dzieciom gastrotuss baby ?

    Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2022, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leksa, ja podawałam. Zaczęła po nim koszmarnie ulewać. Pediatra mi mówiła, że na niektóre dzieci działa, a czasami efekt jest odwrotny od zamierzonego.

‹‹ 625 626 627 628 629 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ