Maj 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Klara, wyglada na to ze juz nie ma na żądanie, jeśli żądanie jest nadmierne. Może zalezy od dziecka, ale u mnie ona w nocy je czesciej niz w dzień, i ja sama nie wierzę w to że jest glodna tak czesto. Ale nie mowimy jeszcze o całej nocy, stopniowo, zeby chociaz do 3 godzin dobic. Z tym ze ja akurat nie karmic probowalam i tylko mi sie czesciej wtedy budzi. Ale moze poszukam czegoś innego, na pewno to nie jedyna metoda.
Mowila tez odnosnie RD to co u was, czyli dawac juz po troszeczku. Jak mowilam ze na mój gust ona nie jest gotowa, bo ani ją jedzenie nie interesuje, ani nie bardzo umie sobie poradzic jak ma cos w buzi, tylko usiluje ssac. To mi powiedziała zeby dawac mimo to, w ten sposób sie nauczy.Ana.Ta lubi tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Tak sie chciałam podzielic, z Hafiji: Współczesne społeczeństwo sprowadziło rodziców – a matki w szczególności – do niezdolnych do samodzielnych decyzji półgłówków. Każdy kamień milowy dziecka, każda zmiana jest traktowana jak mały koniec świata i wzbudza w rodzicach panikę pt. „Jak ja mam to zrobić, nigdy mi się nie uda!!” Na tej żyznej jakże glebie wyrosły jak grzyby po deszczu poradnie wszystkiego – od spania do robienia kupy na nocniku. Nasz zagłuszony instynkt rodzicielski sprawia, że nie jest tak, że nie dajemy sobie rady z dzieckiem tylko ze sobą! Nie wierzymy w swoje kompetencje i umiejętności. Rodzicielstwo nie jest Fast – rodzicielstwo jest slow. I o ile wiem, że są dzieci, które mają problemy ze spaniem, odstawianiem i robieniem kupy i potrzebują wsparcia specjalisty, to znaczna większość ich po prostu nie ma. Więc najpierw uwierzcie w siebie ale przede wszystkim uwierzcie w swoje dzieci.
Zosiek, Ana.Ta, Leksa, Soleil, Malinka2021, Megsi lubią tę wiadomość
29.04 - moja kochana córeczka -
Co do tego wybudzania w nocy i karmienia piersia niestety tez to slyszalam i często mi sie to wśród znajomych potwierdza, ze dzieci karmione piersią częściej wybudzaja sie w nocy... Ale wiadomo, ze nie jest to powod do zakonczenia kp. Na pewno jednak nie jest to latwe...
A mi sie udalo dzisiaj uspic Mala w lozeczku. Kolezanka ktora pracuje w żłobku sprzedala mi rade, moze komus z Was sie tez przyda. Brzmi glupio ale u nas dzis zadzialalo. Po odłożeniu dziecka do lozeczka rolujemy dzieckiem delikatnie troche jak walkiem do ciasta (ja lekko zlapalam za spiworek i poruszałam do takiego efektu jakby dziecko było bujane w kołysce). W tle szum i Mala usnela w miej niz 5 minut. Bylam pewna ze sie wybudzi, ale minelo juz 1,5h i nic.Ana.Ta, Soleil, Malinka2021, Asiulka87 lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
No to u mnie też lipa z tym karmieniem, bo nad ranem to wjeżdża nawet co godzinę... ale podejrzewam że nasze dzieci poprostu w nocy mniej jedzą jak przysypiają przy tym cycu... to przeciez nie bedziemy glodzic... ale niestety może byc problem jak tego cyca nie bedzie...
Teraz od 22:00 musialam juz 3 razy lulać... pewnie bym jej nie odkladala juz za 2 razem, ale bylam zmuszona. Wlosy mokre, laktator czekał... balam sie zrobic sesje z 2 piersi i mam tylko 30 ml. A przydałaby sie butla bo jedziemy jutro na pobieranie krwi 20 km w 1 str. No ale trudno, moze cos w nocy bede kontaktowac to zrobie sesje, albo jutro rano... wkoncu bede tam ja i mój cyc/ jakoś damy rade 🤣
Gorzej z piątkiem, bo mam wizyte kolezanek z pracy. A okazalo sie ze mąż musi gdzies jechac i go nie bedzie. No i chyba musze zalatwic mame zeby ją wziela bo wieczorem nie dość że marudzenie, to nie bede zostawiać na karmienie ktore nie raz trwa dlugo jak przysypia... musze zbierac mleko... ja nie wiem jak kiedys mialam tyle sil na sesje po kazdym karmieniu.... ale jak sytuacja zmusza - to wszystko sie daWiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2022, 00:00
Soleil lubi tę wiadomość
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Kasjanna dzieki za super tekst. Szczegolnie za ostatnie zdanie... 🧡
Vende wow. Szok... gratulacje z tym uspaniem. A ja nadal wylądowalam w lozku 😬
Też tak myśle że przy kp dziecku trudniej nieraz zjeść tyle ile trzeba, czy przyśnie i na pewno przez to krócej śpią... jak na początku musialam dokarmiać mm po tym byl zawsze taki odlot, że szok. 😂16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Vende, a to prawda z tym usypianiem sama pracuje w takim miejscu i wiem jak to działa
Inne dzieci lubią jak maja głowę na poduszczeniem i ta poduszka jest zgięta w pół i druga połowa leży na twarzy dziecka, a ta poduszka delikatnie ruszasz i wtedy dzieci tez zasypiają albo jeszcze inne lubią gdy głaszcze sie je po nosku, a jeszcze inne gdy po czole w dół, tak jakby miały zamknąć oczka sposobów jest dużo, ale dziecko trzeba wyczućAna.Ta, Soleil, Malinka2021 lubią tę wiadomość
Nasze małe wielkie szczęście 17.05.2022 ❤️ -
Tak sobie mysle, jesli takie usypianie zeby 5 min ruszac spiworkiem zastepuje noszenie to bajka, ale jesli roznica jest to ze lulam na sobie a w lozeczku, to myslicie ze to ma wplyw na wydluzenie snu? Bo przeciez dziecko i tak samo nie zasypia...
Moja coruchna chyba uslyszala moja rozmowe z pediatra i sie obrazila. Miala juz 2 pobudki i przy zadnej nie chciala wziac cyca do ust.
Moze ją te nozki bolą... Bo temperatury nie ma.29.04 - moja kochana córeczka -
Kasjanna ja mysle ze to nie wydłuża snu, ale dziewczyny pisaly ze chca próbować usypiac nie nosząc wiec az szkoda nie spróbować, skoro u wielu dzieci to dziala Ja nie wierzylam w tą metode, ze sprawdzi sie i u nas a jednak. W takich miejscach maja doświadczenie chociaz wiadomo, kazde dziecko inne.
Leksa, to moze nawet o tym juz pisałaś, nie pamiętam Wy to macie sposoby.
Moja dalej spi od tej 21. Ewidentnie u nas juz chwilowo po skoku. Aaa no i dzisiaj (w sumie juz wczoraj) wjechalo 60ml bebiko, nieśmiało powiem ze nie bylo wymiotów, ani problemow z brzuszkiem wiec moze są jakies szanse, ze kiedys to moje kpi sie skonczy chce dojść do jednej porcji i dawac codziennie Malej nawet jesli bedzie poki co starczać mojego, żeby potem jak juz zejde na mniej sesji nie bylo niespodzianek.
Ana.ta, a masz moze kolektor pokarmu? Jakoa tak to sie nazywa. Jak karmisz to podpinasz na druga piers. U wielu sie sprawdza z tego co wiemKasjanna, Soleil lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
U nas w nocy mini sukces. Karmienie 1.40 ale maly znowu obudzil sie 2.50... A wiec wkurzona ja mysle sobie nie mam nic do stracenia, zanim podniosę spróbuję dac smoka i standard szum (śpi z szumem na drzemki i na noc rowniez bardzo często usypiamy, ogólnie szum to nieodłączny element naszego życia 😄 bo widzimy jak przy nim odpływa) no i... Udało sie, smoka co prawda przytrzymalam, ale od razu usnal, potrzymalam za reke kilka min i dobranoc szum zostawilam na 15 minut.
Kolejna pobudka byla uwaga uwaga o 5.30 wiec juz mogłabym karmic ale nie, znowu spróbowałam bez podnoszenia, udało się. Ale ostateczna pobudka o 6 i już nakaramilismy sie a teraz czas na zabawy 😅 pewnie jak zwykle, raz sie udalo drugi raz sie nie uda. Ale sproboje znowu w następny wieczór czuje się wyspana, dawno nie spał 3 godziny.
Co do glaskania po nosku i czole to robiłam tak usypiajac wlasnie w łóżeczku kiedy chlipał i trzymalam reke na policzku, czasami jak usypia na piersi to go głaszcze po brwi, wiem że to lubi.
Kołysań też próbowałam ale to sie u nas nie sprawdziło, bardziej sie udaje z podklepywaniem po dupci i tak udawalo mi sie go dospac jak się rozbudzal, np przy nieudolnym odłożeniu do łóżkaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2022, 07:27
Malinka2021, Kasjanna, Leksa, Megsi lubią tę wiadomość
-
Soleil, no i pięknie, moze zadziala metoda malych kroczkow i Wam sie te noce unormuja, ja trzymam mocno kciuki za to
Mala spala 21-7. Raz do niej wstawalam bo usyszalam ze ssie kciuk, wiec podmieniłam na smoczka i tyle.
Jak ktos mi obieca ze drugie takie bedzie to biore w ciemno.Malinka2021, Kasjanna, Soleil, Megsi lubią tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
Odnośnie zostawienia samego w pokoju, to jeszcze nie płacze o ile ma zajęcie (karuzela, pieluszka, gryzak, grzechotka), alee wczoraj płakał na mój widok 😭 to ja odciągam gluty, a on bardzo tego nie lubi i wczoraj mąż po odciaganiu wziął go na ręce, ja poszłam umyć aspirator, wracam a ten w płacz. Wyszłam, wracam a ten znowu w płacz. Serce mi pękło 😔
Niech ten katar się już kończy, dzisiaj 10 dzień..PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Ale Wam Dziewczyny zazdroszcze z tym usypianiem i spaniem. U nas dzień się zaczął o 4.30.A właściwie to już od 3 marudzila. I nie bylo szans na.dolulanie. Żadne sposoby na to moje dziecko nie działają. Weszła w swój rytm. Po 2,5 h aktywności drzemka 40 minut. I teraz już znowu aktywna. Zazdroszczę Wam tej sily, cierpliwości i spokojnego przyjmowania tego że 'male dzieci tak maja" . Ja teraz mam etap totalnego rozczarowania macierzynstwem. I jest mi mega smutno- bo długo na nią czekaliśmy i ten czas był mega ciężki. Dużo przwsprzeszliśmy.Myslalam, ze jak w końcu się pojawiła to bedzie juz dobrze. oczywiście wiem że małe dzieci mają duże potrzeby i to nie bułka z masłem. Ale na tym etapie juz nie ma we mnii żadnej radości...Marmis
-
Kurcze chce czasami odpuścić internet nie doczytywac wszystkiego, żeby tyle czasu temu nie poświęcać, ale z drugiej strony nie chce żeby mnie coś ominęło. Dzisiaj dowiedziałam się że jest coś takiego jak ponczo samochodowe.. Macie? Planujecie kupić? Lepsza opcja od otulacza? Ponoć jest lepsze kiedy nie planujesz nosić dziecka w foteliku do samochodu, tylko wkładać je już w samochodzie. Wlasciwie fotelik już ledwo nosze z 8mio kilowym wkładem..PCOS, starania od 2018, klinika od 2021
08.21 4ta stymulacja (letrozol+bemfola+ ovitrelle)
12.05.22 👶Wojtuś💙 -
Vende dzięki za wskazówkę, spróbuję 😁 u nas głaskanie po nosku i czole nie pomaga. Ze starszą to było super. No właśnie trzeba swoje dziecko wyczuć, tylko niektóre są trudniejsze do wyczucia🤣
U mnie starsza pięknie przesypiała nocki ale była na butli, może coś w tym jest że dzieci cyckowe później mają problem z usnieciem ehhh
U nas noc znowu szkoda gadać. Pobudki co 1/1,5h mąż wstawał w nocy pampersa zmieniał i coś tam jeszcze bo byłam tak nieprzytomna.
Mam kryzysy w nocy i nad ranem bo po prostu jestem nieprzytomna i kręci mi się w głowie, ale młoda tak się ciągle do nas śmieje i gada, że wybaczam rano wszystko i tak do kolejnej nocki 🤣
Ze starszą mam teraz różne kryzysy i chyba to maleństwo doceniam inaczej, bo czas dziewczyny leci okropnie i ten okres co jest teraz nie wróci, będą nowe, ale zupełnie inne.
Jak moja starsza szła do szkoły była jeszcze mała słodką dziewczynką, a teraz po 3 latach to jest pannica 150 wzrostu, stopy 36, gdzie moja mała dziewczynka 🤦
Idę po kawę,
Dzień dobry 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2022, 08:27
Soleil, Leksa, Merci92, Malinka2021 lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰 -
Marmis jesteśmy trochę w podobnej sytuacji nie martw sie, a to wszystko minie. My czekalismy na tego babla prawie 4 lata, miesiac w miesiąc wszystko robione tylko byleby zajść w ciążę.. I ani razu do głowy mi nie przyszło ze tak mogą wyglądać nocki. My jakieś 2 tygodnie temu mieliśmy kilka nocek takich gdzie syn sie budzil z usmiechem o 3 w nocy i nie było mowy o dalszym spaniu ale konsekwentnie go nosilismy w kuchni w okolo stołu na zmiane, nie odzywając sie do niego. Ziewał sto razy w ciągu godziny i twardo nie spał. Zazwyczaj przed 6 udawalo sie uspać na 1.5 godz. Życzę ci zeby u Was też to było przejściowe. I jestem pewna że i do nas takie noce wrócą
-
Malinka ja sama nie wiem jak z tym nosidełkiem itd ogolnie myślałam że wytrzymamy bez poncz bez wkladek do czasu zmiany fotelika.. A teraz sama nie wiem. Masz racje, ciężko dźwigać takie klocki do auta.
u nas narazie drzemka. Również spadam na kawe. Lepszego dnia życzę niż nocy!
Vende jak ktos mi zagwarantuje kolejne takie dziecko jak Twoje również biore w ciemno!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2022, 08:33
Vende, Malinka2021 lubią tę wiadomość
-
Malinka, ja nie wiem czy planuje kupic ale juz sama tak robie ze fotelik zostaje w aucie a ja nosze samą Ale bo mam problem jak jest Ala + fotelik. Juz czasem wole do bagaznika wozek wziac jak wiem ze bede musiala ją gdzies dalej od auta zabrac. Kataru współczuję bardzo. Ale nie martw sie, Wojtkowi przejdzie tak samo jak reakcja na Twoj widok. Wszystko aie unormuje.
Marmis, moze psycholog? Nie pozwol sobie sie w tym zatracic, trzeba szukac pomocy. Każdy moze miec gorsze chwile. A co z ojcem dziecka? Nie wspiera? Jeszcze wracajac do dokarmiania mlekiem, bo Ty chyba dokarmialas nan optipro +? Jak jestes z nami na fb to odezwij sie do mnie, mam lekki zapas, nie mam komu to wydac a szkoda zeby sie zmarnowalo. Moze by Ci sie przydalo.
Soleil, no polecam. Ale u nas to chyba po prostu wpadla dobra mieszanka genow, bo aj podobno w nocy spalam od 3 miesiaca kazda noc minimum 6h ciągiem i moj mąż podobnie a do tego jak wstal to podobno sie nie darl tylko spiewal w lozeczku. tak sobie to przynajmniej tlumacze Pozatym prawda jest taka ze wszystko da sie znieść jak jest sie wypoczętym, więc cala reszta go kpi, rehabilitację latwiej mi przychodza jak nie wstaje zmęczona.
Ale ja dalej wierze ze wszystkie dzieciaczki predzej czy pozniej (oby predzej) zaczna przesypiac noce.
Btw jeszcze- jedziemy w weekend w gory. Stresuje mnie pakowanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2022, 08:40
Malinka2021 lubi tę wiadomość
17.05.2022 - urodziła się moja córeczka Alicja -
U mnie do 2:00 byly pobudki co godzinę... wkurzylam się bo non stop sie wybudzała z dużym płaczem i od tej 2:00 spała mi na rękach... od 2:00 do 5;00 i od 5:00 śpi i przysypia na cycu do teraz... coś sie krecila chwilami, byly 2 karnienia, ale kurcze spała dluzej....
Coś jest nie tak... może kwestia okrycia...sama nie wiem..
Vende piękna noc. Z tym kpi troche szkoda ale z 2 str i ty sie bedziesz wysypisć. 🧡
Nie mam kolektora właśnie
Oj siły dziewczyny nam życzę... jest ciężko ale z 2 str ile to miłości. Marmis to minie- nie załamuj się. Dobrze że się udało i mamy te szkraby.
Soleil zmotywowałas mnie ze trzeba probowac roznych technik. Ja poki co skończylam z małą w ręku ale choć troche sie wysplam 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2022, 09:18
16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍 -
Też sie nad tym otulaczrm/ponczem zastanawialam ale nie jezdzimy tak czesto, tymbardziej w zimie.. a dwa ja mam grube kombinezony to mysle ze i na ręku oblecą, a do auta najwyzej jeszcze kocyk16.05.2022 urodziny Oliwki 😘 Więcej szczęścia o 7 dni😍
-
Malinka fajne to ponczo, nie znałam takiego wynalazku 😁 ze starszą miałam taki kombinezon co się w aucie cały rozpinał na 2 zamki ale na rączkach ciągle był i grzał. Albo owijalam kocem, a w samochodzie miała tylko taka bluzę misiową.
Vende zazdroszczę wypadu 😁
Malinka2021, Ana.Ta lubią tę wiadomość
Nasz mały cud 15.05.22 🥰