💙 MAJ 2023 💗
-
WIADOMOŚĆ
-
Coś chyba wisi w powietrzu, bo ja tak samo mam dziś gówniany dzień. Zrobiłam sobie drzemkę po 12 i dopiero po tym wróciłam do życia i posprzątałam w domu, nastawiłam obiad etc.
Ból w spojeniu łonowym niestety jest nieznośny.
NataliaK Te pytania czy już urodziłaś są rzeczywiście wkur... Dlatego my nie podawaliśmy terminu, tylko wspomnieliśmy, że w okolicy tego i tego dnia. Zwłaszcza, że przy SN to kij wie kiedy się księciunio będzie chciał pojawić 🤷♀️ -
nick nieaktualnyCrochet wrote:Coś chyba wisi w powietrzu, bo ja tak samo mam dziś gówniany dzień. Zrobiłam sobie drzemkę po 12 i dopiero po tym wróciłam do życia i posprzątałam w domu, nastawiłam obiad etc.
Ból w spojeniu łonowym niestety jest nieznośny.
NataliaK Te pytania czy już urodziłaś są rzeczywiście wkur... Dlatego my nie podawaliśmy terminu, tylko wspomnieliśmy, że w okolicy tego i tego dnia. Zwłaszcza, że przy SN to kij wie kiedy się księciunio będzie chciał pojawić 🤷♀️
Ja tez wspominałam ze maj po prostu, może się urodzić na początku a może i urodzić się na koniec.
Między okresem a usg było kilka dni różnicy jeśli chodzi o wyliczenia a ciąża plus/minus 2 tygodnie przecież wiec…
Syna wychowawczyni co mnie widzi to pyta (a widzi srednio 2 razy w tygodniu) : i jak i jak? Kiedy rodzimy? Jak się czujemy?
I wtedy mam ochote odpowiedzieć : SRAK 😂 jestem słonica będę chodzić w ciąży kilka lat 😂 jedna z mam dziś mówi No brzuszek masz jeszcze wysoko to sobie POCZEKASZ 😂 a w pracy dziś : No widać ze w CIĄŻY 🫣🫠
Nerwy w konserwy jak to mawiał mój tata i do przodu 😰😂Crochet, anekar92 lubią tę wiadomość
-
U mnie dziecko jest skośnie, głowę ma bokiem i w biodrze, nogi jakby z prawego boku. lekarz powiedział wprost że u pierworodek jeżeli dziecko jest skośnie raczej wskazane jest CC, można próbować robić obrót zewnętrzny, ale to i tak jest 50/50.
Każde ulozenie skośne jest też inne 😄w necie jest dużo informacji dotyczących tych wszelkich ulozen 😄 u mnie jeżeli sama nie zmieni położenia nie ma możliwości SN🤷♀️
dracaena lubi tę wiadomość
-
Aaa, dobra.
Zobaczymy za tydzień. Mój lekarz raczej z tych, którzy mnie nie stresują, jeśli czasu na obrót jest dużo, a de facto do 38tc to jeszcze trochę zostało. 🙂 Wcześniej była główkowo, skośnie była dopiero w 32tc i kopie nadal w tych samych miejscach, ale może wcale już tak nie leży.NataliaK, Crochet, anekar92, Mvada lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Może też być nieznacznie skośnie to nawet nic nie mówił 😄
U mnie skośnie już po prostu przy 34tc była, teraz wizyta następna będzie 37tc to już raczej mało będzie szans a obrót 😄
Szanse póki co cały czas są, mój to tak w sumie spoko wyjaśnił, że mnie to nie zestresowało. Mi to ogólnie w sumie już chyba lotto jak będę rodzic, byleby się ciaza skończyła 🙈Crochet lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMój ginekolog też właśnie bardzo spokojnie podchodzi do tego, że dziecko nie jest główką na dole. Mówi, że ma czas jeszcze i bez paniki bo i w ostatnich dniach się nawet obracają. Ostatnio ciotka po 4 porodach też mnie właśnie uspokajała że i w ostatnim dniu się obracają.
Mnie na szczęście nikt nie pyta kiedy urodzę, bo mało osób wie 😅 z ludźmi z pracy w zasadzie nie gadam, bo i tak tam nie wrócę po macierzyńskim więc nie dopytują a rodzina dalsza dopiero się dowiedziała ze 2tyg temu że w ogóle w ciąży jestem, bo już mama nie chciała tyle trzymać w tajemnicy 😂 Nie lubię bardzo być w ciąży i najlepiej nawet bym się nikomu nie pokazywała 😭😅 zdjęcia sobie na pamiątke ze 3 zrobiłam z brzuchem. Nawet na Święta mi się jechać nie chce do nikogo 😭Mvada, Crochet lubią tę wiadomość
-
Ja już na tej końcówce właśnie mam dość już ciąży, już jest straaasznie meczaca, ani nic za bardzo zrobić, bo za co się wezmę to zaraz cały brzuch się spina po chwili. Spacer to spięty brzuch. Nic za bardzo nie ma co robić, a leżeć na kanapie to można oszaleć😅 Umówiłam się chociaż na czwartek do fryzjera, to chociaż włosy ogarne przed porodem 🙈 to takie chociaż rzeczy, które wprowadzają powiew czegokolwiek w życiu, bo tak to w kolko człowiek przygarnie w domu, zrobi obiad, kolację i w kółko dzien ten sam 🙈
W święta ruszę dupe do babci, bo mi smutno zawsze jak ona mówi, że dopóki żyje to chce święta u siebie 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2023, 19:13
Crochet, anekar92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnekar ja miałam mieć sesje ciążową ale nie lubię siebie w ciąży mimo ze wszyscy mówią ze pięknie wyglądam to czuje się jak orka 🙄 i finalnie,sesje odwołałam. Mam kilka zdjęć z brzuchem i nie chce więcej na to patrzec 😂😂
A jak u Was z rozstępami?
Ja mam baaardzo dużo rozstępów po pierwszej ciąży, popękałam wtedy jak skorupka tylko nie mogę sobie przypomnieć koedy dokładnie. Wiem ze cała ciąże się smarowałam ale zrovilam błąd i nie smarowałam się dokładnie pod brzuchem a to stamtąd „wychodza” rozstępy.
Poki co,nowych nie widzę, tylko te się lekko ubarwiają pod żyłkami których mam pełno.
anekar92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNataliaK wrote:Anekar ja miałam mieć sesje ciążową ale nie lubię siebie w ciąży mimo ze wszyscy mówią ze pięknie wyglądam to czuje się jak orka 🙄 i finalnie,sesje odwołałam. Mam kilka zdjęć z brzuchem i nie chce więcej na to patrzec 😂😂
A jak u Was z rozstępami?
Ja mam baaardzo dużo rozstępów po pierwszej ciąży, popękałam wtedy jak skorupka tylko nie mogę sobie przypomnieć koedy dokładnie. Wiem ze cała ciąże się smarowałam ale zrovilam błąd i nie smarowałam się dokładnie pod brzuchem a to stamtąd „wychodza” rozstępy.
Poki co,nowych nie widzę, tylko te się lekko ubarwiają pod żyłkami których mam pełno.
To moja pierwsza ciąża i rozstępów na razie nie mam, smaruję się w zasadzie od początku jakoś od 8tc: brzuch, piersi, plecy na dole i pupa i uda. Nie nastawiam skę na brak rozstępów bo się nasłuchałam, że często wychodzą dopiero po porodzie 😭😂
Ja się smaruję, bo po prostu mam dni że mnie ten brzuch swędzi, nie jakoś mocno ale smarowanie mi pomaga 😋
A wyszła Wam Linea negra? Bo mi w sumie leciutko, jak się przyjrzę to coś widać 😅 a w sumie często widoczna u kobiet jest. Pępek też dopiero ostatnio mi się taki wypukły bardziej zrobił ale też nie jakoś super mocno.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2023, 19:53
-
nick nieaktualnyMvada wrote:Ja mam jeden wielki pod brzuchem, po za nim więcej nie mam. Nie smaruje się niczym specjalnym na rozstępy, to i tak przed nimi nie uchroni 😅 pajączki za to wszędzie mi się porobiły 😅
Anekar, ja mam lekką. W pierwszej nie miałam wcale 🤷🏼♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2023, 19:58
anekar92 lubi tę wiadomość
-
anekar92 wrote:
A wyszła Wam Linea negra? Bo mi w sumie leciutko, jak się przyjrzę to coś widać 😅 a w sumie często widoczna u kobiet jest. Pępek też dopiero ostatnio mi się taki wypukły bardziej zrobił ale też nie jakoś super mocno.
Tak, tylko że od pępka w górę. A pępek póki co jeszcze nie wylazł więc czekam.
anekar92 lubi tę wiadomość
-
Nie mam linea negra i pępek nie wyszedł, i mam nadzieję, że tak zostanie. 🙃
Mi jest spoko w ciąży, ale ja się względnie ok czuję. Lubię też swoje ciało w ciąży, ale urósł mi tylko brzuch i cycki, i troszkę obwód pod biustem (no ale przy tym, że zebra robią miejsce to chyba ok). Może teraz jest już ciutkę duży, tak do 30tc najfajniejszy był ten brzuszek, no ale żyćko.
Ze śmieszniejszych rzeczy to mam duży skok libido obecnie od kilku tygodni (w II trymestrze tez raczej mialam duze, ale tam mielismy na miesiac zakaz 😅), nigdy nie było niskie, ale no obecnie czuję, że nadrabiamy za cały połóg na zapas. 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2023, 20:08
Crochet, Mvada, anekar92 lubią tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Mam linie bardzo delikatna od pępka w górę,
Ja na brzuch używam po prostu kremu jak na resztę ciała 😄
Moja mama ma meeega rozstępy po ciąży, założyłam że genetyka i tak mnie nie ominie. Zobaczymy ile ich będzie po ciąży 😄
Ja miałam takie ogromne libido w II trymestrze 🙈
Teraz mam takie normalne więc w sumie gdzieś tak co 2 dzień będzie, to zależy w sumie od poziomu zmęczenia 😅
Ten połóg to w sumie w związku będzie nasza najdłuższa abstynencja seksualna 😅😅 obydwoje pewnie po ścianach będziemy hormonalnie chodzić 🙈Crochet, dracaena, anekar92 lubią tę wiadomość
-
O tyle spoko, że to niezły rodzaj przygotowania do porodu. 😅 Trochę uzupełnienie masażu krocza, trochę aktywność fizyczna. 😆
Masaż krocza muszę zacząć swoją drogą. 😅 Bo to już 34tc. Ale też raczej mąż będzie zaangażowany w to zadanie, ja może czasem. 😅Crochet lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
Noo jedynie jak to chyba jedna noga na toalecie i tak na stojąco. 😅 Ale mąż chętny więc chill. 😆
Ano, bywa zabawnie. 😅 Pod tym kątem ucieszę się z powrotu do sprawności po połogu. 😂Crochet lubi tę wiadomość
👩 31 / 🧔30
❌ PCOS, cykle i owulacje nieregularne bez leków; Hashimoto - delikatna postać, pod kontrolą
Stymulacje (letrozol, NAC, Ovitrelle):
03.2022, 04.2022, 05.2022, 06.2022 ❌
08.2022 -> 9.09.2022 ⏸
10.09 - beta 204
12.09 - beta 482
4.10 - wszystko ok, 1,43 cm człowieczka, mamy ❤️🍀
2.11 - prenatalne -> 5,38cm fikającego człowieczka, niskie ryzyka 🍀
4.01 - połówkowe -> 370g ruchliwej już potwierdzonej dziewuchy 🥰🍀 21+1
22.02 - USG III trymestru, 1150g 🍀 28+1
21.03 - 2020g ❤️ 32+0
9.05 - około 3200-3300g panny, której dobrze w brzuchu ❤️ 39+0
PTP - 16.05.2023
Wanda ❤️ - 26.05.2023, 3620g, 55cm ❤️ 41+3
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZadzwoniłam dziś do położnej spytać o ten posiew na paciorkowce i mówiła, że będę miała to robione ale dopiero przed porodem czyli na wizycie 4.05 a termin mam na 12.05. Mówiła, że spokojnie że to robią przed i wszystko ma swój czas. No nie wiem trochę mi się wydaje późno, bo co jeśli zacznę szybciej rodzić? Jeszcze zapytam go tego 18.04 jak będę szła do niego na to usg. Bo na liście szpitala też mam taką właśnie rozpiskę, no ale jest napisane że po 35tc a nie koniecznie 35-37tc a tak w sumie tym się sugerowałam.
Wyniki badań :
grupy krwi - zawsze zabieramy orginał
na obecność przeciwciał anty Rhprzy ujemnym Rh Rh-
laboratoryjnych (np. ostatnia morfologia, badanie moczu etc.)
USG wykonane w obecnej ciąży
posiewu z pochwy w kierunku Streptoccocusagalatiae – wykonanego po 35 tyg. ciąży
inne istotne wyniki badańMvada, Crochet lubią tę wiadomość