Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wowka powodzenia żeby się wszystko dobrze ulżyło trzymamy kciuki
A na mnie nie działają te wszystkie wasze ciazowe wynalazki a wszystko przez moja zgagę
okropność żeby tak człowieka przy końcówce ciazy złapała i caly dzień trzyma
Wowka lubi tę wiadomość
-
Dobrze, że wrąbałam spaghetti z brokułami w sosie serowym, to jestem najedzona i można spokojnie Was dziś czytać
ale ślinkę przełykam mimo to 
Jutro rano lecę na ostatnią wizytę do ginekologa. Ciekawe, czy szyjka zaczęła się w końcu skracać i czy czary Hoope działają
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2018, 19:20
Hoope, kattalinna lubią tę wiadomość
-
kattalinna wrote:W moim Rossmanie pani wyjęła te pampersy zza regału koło kasy widocznie często wydają takie gadżety
U nas pod kasami je mają schowane
Fatalita wrote:Jeżeli chodzi o zgagę, czasami mnie jeszcze męczy. Ale już jakiś czas temu odstawiłam ostre przyprawy, staram się jeść raczej jałowe, bezsmakowo- sucharkowe rzeczy, no i wiecznie płatki z mlekiem. Ostatnia mega zgaga po kisielku żurawinowym.
Sęk w tym, że ja już dawno nie jem rzeczy potencjalnie mogących wywołać zgagę. Ja ją mam nawet po wodzie niegazowanej... Wstawiłam butelkę do lodówki w nadziei, że po takiej schłodzonej będzie lepiej - też nie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2018, 19:36
Matylda
-
Fermina wrote:Gratulacje, Kamska. Dobrze, że wizyta udana. Tylko uparciuch ten Twój synek..
Mam do Was prośbę o pomoc. Wybieram prezent dla Męża na urodziny, boję się ze Mały nam zrobi psikusa i nie urodzi się dokładnie w ten dzień, więc wolę mieć coś na zapas. Mąż jest fanem F1, lubi auta, dostanie jazdę po torze. I teraz, czy moglybyscie spytać Waszych mężczyzn czym by woleli się przejechać? Z kilkunastu wybrałam już trzy, na tyle znam jego upodobania ale dalej wybrać nie umiem. Zostały mi: Ferrari F430, Ferrari Italia i Ariel Atom. Będę baaardzo wdzięczna.
Mój mówi, że zdecydowanie Ariel Atom
Fermina lubi tę wiadomość
Matylda
-
U mnie dzis karpatka! Jak zobaczylam na polce karpatke na duza blache tak nie moglam jej tam zostawic. Zapakowalam i upieklam. Mmmm pyszna jest!!!
Wowka trzymamy kciuki, daj znac po badaniach.
Tez mialam nadzieje ze ktos dzis urodzi ale jednak cisza, dzieciaczki czekaja na maj.
Ciekawe jak tam Kelegena po badaniach.?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2018, 19:59
Wowka lubi tę wiadomość
Aniolek [*] czerwiec 2017
Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.
Aniolek [*] sierpień 2024 -
ja kupiję rozne makarony mrozone z hortexa (diabetolog kazała dla tuczenia mi jeść makarony), pychotka rózne i przerózne rodzaje
8 min na patelni i gotowe
super w sosie serowym, szpinak i sos ziołowy, bolonese czy carbonara...wiem, wiem, lepiej samemu robić ale tyle ,możliwości w mrozonkach, a ja pewnie bym postawiła na sos pomidorowy z mielonym
-
Hoope wrote:Co tu wchodzę, to o żarciu, jak mam schudnąć po porodzie jak mi się chce jeść przez Was.
Tu się rodzi a nie pożera.
Dzieci się rodzic nie chcą, to chociaż sobie pojemy...
Uuuuuuuuuu karpatki dawno nie jadłam!
Mrożonki też dobre szybkie przynajmniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2018, 20:13
kamciaelcia lubi tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Dzięki za kciuki
Kwitnę w szpitalu. Zanim tu dojechaliśmy to już się zeszło, bo nie wzięłam walizki że sobą i musiałam się wracać do domu jakieś 35km tam i spowrotem w korkach. Na domiar pecha skończył mi się Internet w telefonie
No ale dojechalismy. Jestem po ktg i czekam aż lekarze skończą obchód. Padam ze zmęczenia. Dam znać jak mnie jakiś lekarz obejrzy
Julia ❤
Jano ❤
[
