Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWowka myślę, że dobrze że zostalas, bedziesz miala stałą opiekę.
Kelegena taka konsultacja że w sumie nic jasnego, może sama też poszukasz lekarza tak jak radzą dziewczyny? Nadal trzymam kciuki żeby to było nic strasznego.
Mysia gratulacje!!
Dziewczyny nam wyszedl konflikt na grupie krwi ja 0 młody A, i antygeny BTA, nic minie jeszcze nie wyjaśnili, znacie się na tym. Bo ja się podlamalamMysiaMarysia lubi tę wiadomość
-
Mysia, gratulacje! Piękna Jagusia
miło, że podzielilaś z nami tą nowiną
Wowka, to jak nie urodzisz dziś, to może wpadnę na inspekcjęodwiedziny w jakich godzinach?
Witam się na warcie... Mąż mnie zbudził "nie chrap" no i koniec spania. Kurdę, na niego to działa na 3 sekundy i nigdy nie budzi. A swoją drogą, musiałam nieźle dawać skoro niedźwiedzia zbudziłamMysiaMarysia lubi tę wiadomość
-
MysiaMarysia, śliczny okruszek. Gratuluję
Ja bym chciała zacząć chrapać, żeby mąż doświadczył tego co ja od kilku latchociaż nie wiem czy zrobiłby to na nim jakiekolwiek wrażenie, bo ten śpioch zasnąlby nawet na koncercie rockowym.
Wowka, jak tam w samotnej komnacie? Dało się choć trochę wyspać?
Ja lecę na KTG. Spać mi się chce. Budziły mnie dziś skurcze, ogólnie miałam małego stresa czy to nie już...Ale teraz wszystko przeszło.
Nynka, przepraszam, ale zupełnie się na tym nie znamWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 06:41
MysiaMarysia lubi tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Nynka a miałaś konflikt krwi z mężem? Miałaś robione odczyny?
Ja miałam z córka po porodzie podana immunoglonuline, w tej ciąży ze względu na ponowny konflikt podawali mi ja trzy razy- przy kaDyj plamieniu i możliwej wymianie krwi z mała.
Chyba, ze to jeszcze zupełnie inna sprawa. Jeśli nie miałaś konfliktuje mężem, moze macie poprostu inna grupę krwi, dziecko nie ma takiej jak matkaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 07:08
-
Mysia gratuluję! Śliczna Kruszynka
08.04
LadyInna - godz. 6:32, córeczka Pola, 2845g, 49cm, 10/10pkt, 35+3tc (SN)
Katy - godz. 13:40, synek Kamil, 2520g, 49cm, 10/10pkt, 36+5tc (SN)
15.04
Hoope - godz. 18:10, synek Bartuś, 3200g, 54cm, 10/10pkt, 38+1tc (SN)
MysiaMarysia - godz??, córeczka Jagna, 2980g, 55cm, ??pkt, 37+2tc (CC)
20.04
Zakochana_mama2 - godz. 11:50, synek Jaś, 3660g, 59cm, 10/10pkt, ??tc (CC)
23.04
Ulli88 - godz. 23:20, synek Wojtuś, 2750g, 52cm, 10/10pkt, ??tc (SN)
24.04
Klaudia87 - godz. 4:33, córeczka Bianka, 3086g, ??cm, ??pkt, 38+1tc (SN)
Lukrecja - godz. 9:00, córeczka Rita, 3440g, 54cm, 10/10pkt, 38+2tc (CC)
Nynka - godz??, synek Filip, 3760g, 59cm, 10/10pkt, 38+5 (CC)
Ibishka - godz. 20:45, córeczka Gabrysia, 3400g, 55cm, ??pkt, 39+3tc (SN)
25.04
malwka08 - godz. 11:05, córeczka Rozalka, 2660g, ??cm, 10/10pkt, 38+3tc (SN)
Poród naturalny - 7
Cesarskie cięcie - 4MysiaMarysia lubi tę wiadomość
-
kattalinna mój Mąż śpi już 3 noc na kanapie, bo ja tak daję
Powiedział, żebym sie modliła, żeby mi przeszło po porodzie, bo będzie do końca życia spał w salonie
Ale fakt, sama się łapię na tym, że mnie własne chrapanie budzi
Nynka ja na konfliktach krwi się nie znam
Miałam dzisiaj okropną noc. O 1:00 obudził mnie tak silny ból żołądka, że myślałam, że się przekręcę. Jakoś zasnęłam. Godzina 2:30 pobudka i biegiem do wc - dwójka i wymioty na przemian. Prawie wnętrzności wyplułam. Ledwo zasnęłam, bo tak mnie mdliło.
Teraz cisza, ale nie wiem co to było -
dziendobry, u nas tez pobudka po 5, skurcze znow, chyba po tym masazu szyjki wczorajszym.
Gratulacje Marysia, slodka kruszynka!
Ja jedyny konflikt krwi jaki znam to jak dziewczyny pisaly jak jest krew 0-, a dziecko ma +, bo ja tak mam. za kazdym razem jak krwawilam musialam anty d dostawac.
Wowka dawaj znac co tam
Feeva moze cos zaczyna sie dziac u ciebie, jakies oczyszczanie przed porodem ?
Milego dnia kochaneMysiaMarysia lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Marysia gratuluję, śliczna córeczka! Mamy dzieci z tego samego dnia, oby to był szczęśliwy dzień na całe życie
Kelegena jeszcze trochę się pomęczysz, jakoś nie czuję fluidków porodowych od CiebieZ tym prywatnym zabiegiem niekoniecznie musi to być zła wskazówka, ja z polecanych lekarzy przez innych lekarzy zawsze byłam mega zadowolona. Sprawdź ich obu w google, opinie czy są. Ważne, że można wyciąć a rokowania są dobre
Wowka sala jednoosobowa, farciaroTo co, cc czy wywołujemy? Ty już jesteś na trakcie porodowym
Edit: doczytałam, koniec rumakowania
Feeva to jak atak jelitówki wygląda. Wymioty są zwykle w czasie skurczy już. O ile w ogóle. Ja nie miałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 08:19
MysiaMarysia lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Chyba mi nie podeszły kolacyjne zapiekanki, bo bełtałam tęczą - kolorową papryką i serem
Teraz jest na szczęście spokój, wydaliłam to co miałam i jest git
Hoope, przyznaj się. Uwzięłaś się na mnieWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 08:23
Hoope lubi tę wiadomość
-
MysiaMarysia, gratuluję pięknej córeczki
I jak dużo ma włosków
Wowka, co u Ciebie? Kiedy dostaniesz jakieś informacje?
Nynka, to o czym piszesz to konflikt w głównych grupach krwi, nie jest on tak groźny jak konflikt rh. Może nasilać objawy żółtaczki oraz sprzyjać anemii dziecka. Więcej niestety nie wiem, nie orientuję się co to są te antygeny BTA. Pamiętam jeszcze, że konflikt w głównych grupach krwi nie oznacza automatycznie, że organizm matki wyprodukował przeciwciała, jeśli jednak tak się stało to zaleca się wstrzymanie z kolejną ciążą co najmniej przez 2 lata aby je wygasić.
Feeva, czyżby oczyszczanie się przed wielkim dniem?
Jeśli nie, to po prostu wina HoopeHoope, MysiaMarysia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasia,pawojoszka nie mialam z mezem konfliktu rh.
Mam z Filipem na grupie krwi. Tak jak Malamatylda pisze.
Dzięki MalaMatylda troche mnie uspokoilas bo oni tu palneli o.niedokrwistosci a internety daly mi taki wybor w zwiazku z tym bta ze zalamanaMała Matylda lubi tę wiadomość
-
Witam się ponownie, chyba z grona zainfekowanych. Wczoraj był kaszel, dziś doszły kolejne symptomy. Wszystko jeszcze takie bardzo delikatne, ale już czuję, że nie jest ok. Muszę to szybko zakończyć...
Hoope, to też Twoja sprawka?Hoope lubi tę wiadomość
-
Kattalinna, współczuję. Moja infekcja ciągnie się już od poniedziałku, ale też przyznaję, że niewiele wypoczywałam, miałam kumulację różnych spraw, które nie mogły czekać na czas po majówce.
Za oknem piękna pogoda, ludzie zdrowi i szczęśliwi, a my tu chorujemy - ciekawe dlaczego... Hoope, wiesz coś o tym?Hoope lubi tę wiadomość
-
Po szpitalnym śniadaniu czekam na obchód. Pewnie będzie jeszcze badanie i usg i dopiero coś mi powiedzą...
Hoope, wszystko mi jedno jaką drogą, ale pomaltretuj moją laleczke skutecznie
Współczuję wam infekcji, a Feevie żyganka... może to wszystko oznacza rychły koniec?
Hoope lubi tę wiadomość
-
Hoope jak możesz niszczyć moje plany porodowe :p serio jesteś jak wyrocznia :p jak przeczytałam, ze nie ma mnie u Ciebie na liście to zwatpilam ze urodzę :p ale kiedys tam w ogole jestem?
Jesli chodzi o chirurga prywatnie to nie mam nic przeciwko. Ale pierwszy raz spotkałam sie z takim natarczym poleceniem lekarza. I to wydalo mi się na prawdę dziwne, wręcz niesmaczne.
Tym bardziej, ze mój mąż mial kiedys podobna sytuacje. Poszedł do dermatologa z pieprzykiem. Obejrzał go tak po prostu z odległości 1m. Napisal mu rozpoznanie nowotwór złośliwy. Bez żadnych badan. Od razu dal mu namiar na prywatnego chirurga i koniecznie tylko do niego. Czytaliśmy opinie, okazalo sie ze to standardowa praktyka tych dwóch lekarzy. Poszliśmy gdzie indziej, zrobiliśmy badania-nie bylo żadnego nowotworu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 09:11
Hoope lubi tę wiadomość
Zuzanka już z nami