Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
J.s.dzieki za pamięć ale już nie leżę , duzo odpoczywam ale leżeć przy dzieciach się nie da a moja pomoc przybędzie dopiero jutro wieczorem ale mam tydzień do przodu i od kiedy zaczęłam się trochę ruszać to skurcze się uspokoiły tak ze nie jest złe chyba
wiem ze to trochę ryzykowne ale nie mam wyjścia
-
Kamcia, no wlasnie mi przy wypisie ordynator mowi „Ciecie 10 maja, a stawic sie na oddzial 9” i myslalam ze dostane kartke z wypisem, a tu cisza, ale moze dlatego ze mam sie stawic do lekarza w srode i wtedy on napisze mi skierowanie, aby stawic sie na oddzial 9?
Kurcze... ja nie mam kompletnie nic w karcie ciazy poza ta kartka ze szpitala, ze pacjentka ma sie stawic na planowane ciecie cesarskie, zeby nie bylo, ze pojade a tam mnie nie przyjma -
Cześć dziewczyny.
Ja już po ostatniej wizycie. Na KTG żadnych skurczów, szyjka pancerna, Hoope kogoś innego obrała na cel w ten weekendSkierowanie do szpitala dostałam i mam się w nim zameldować 3 maja. Już się przyzwyczaiłam do tej myśli. Stopery spakowane
kattalinna, Nynka, Wowka, Sela, Kira91, Hoope lubią tę wiadomość
-
Kattalinna jakimś cudem udało mi się wepchnąć w sznurowane/rozsznurowane na maxa tenisówki. Ale i tak ciężko było
Co do kapsułek, to na wszystkich będziesz miała napisane, że nie dla kobiet w ciąży bo która by była taka odważna, żeby na sobie i dzieciaku testy dawać robićJak w składzie sam czosnek bez dodatków, to ja bym łyknęła na spokojnie
Hoope, nie, zapiekanki domowe
Fatalita rzygałam pierwszy raz od skończenia 13 tygodnia.
Ogólnie jestem zombie dziś, zgaga trochę znowu piecze i żołądek boli.
Podbrzusze trochę ćmi.
Nynka nie załamuj
Ja w 30+6 miałam łożysko 2st dojrzałości, teraz nie wiem. Grunt, że w 37tyg były dobre przepływy, więc nie muszę się martwić, że dziecko za mało dostaje substancji, krwi, tlenu itd.
Kropka powodzenia, trzymaj się tam
U mnie 1 maja nie będzie wody od 7:00 - 16:00. Jak co roku... Zawsze sobie muszą wybrać taki dzień, kiedy wszyscy ludzie są w domu. Ekstra. Trzeba będzie zrobić zapas baniaków po 5L.
Mycha coś to Twoje dziecię uparte
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 11:18
Kropka88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFeva serio, ja w życiu nie widziałam takiej opuchlizny mam łydki równe z kostkami, a opuchniete mam chyba aż do ud.
Żadnych nowych ludzi nie przybyło u nas na forum???
Ja Was przepraszam ale jeszcze nie ogarniam chyba wszystkiego jak pochłonie mnie trn mały ludź, nie potrafię się do każdej wypowiedzi odnieśćWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 11:51
-
A oto my. Stan na wczoraj (kocham czarny kolor
):
Ja jak tylko nie pada chodzę w klapkach. Zimno nie zimno zakładanie skarpetek mnie potwornie męczy.
Kattalinna mnie mąż kupiła jakiś czas temu naturalny sok z maliny z lipą. Też pisało, że kobiety w ciąży nie mogą pić. Olałam to, producenci wolą się tym sformułowaniem zabezpieczać. Ale przy naturalnych składnikach? Po co?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 21:59
kamciaelcia, Fatalita, Wowka, kattalinna, J.S, Kropka88, Feeva, Nynka, Sela, Fermina, Kira91, XKamaCX, Hoope lubią tę wiadomość
-
Mycha, bo krążą mity, że malina wywołuje przedwczesny poród, poronienia itd. Więc ktoś komu się to zdarzyło,a nuż oskarży firmę produkującą sok malinowy i zarząda odszkodowania? Nie wiem. Różni ludzie po świecie chodzą.
Jeden czujnik ktg nie działał, więc nie wiem na ile mi się piszą skurcze
Ale tętno ok, choć mała dużo fikała.
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
kattalinna ja też ostatnio wpadłam do labu jakoś 9:45 (u mnie do 10:00), leciałam jak głupia, pukam i tylko słyszę "o matko.........!!
", wchodzę, pytam "można?" (jakby mi łaske miały zrobić) i były mendy niemiłe, bo miałam czelność przyjść za 15.
Nynka, weź. Po porodzie czytałam, że schodzi!!!!
Mycha ślicznie :* Zgrabny brzusio
Już mi trochę lepiej. Wróciłam z zakupów, wstawiłam gulasz, pranie. Teraz siedzę. Mała czka, wierci się. Nie mam siły jakoś już
Co do zakupów, stara baba jakaś nieogarnięta leci do kasy od doopy strony, ja grzecznie stoję "za nią" a ta spojrzała na brzuch i z mordą do mnie "JA TU STOJĘ!". Spojrzałam na nią na wkoorwie i mówię "dobrze, ślepa nie jestem". Zamknęła jape i już nawet nie patrzyła. Te stare baby są straszne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 12:45
Mycha666 lubi tę wiadomość
-
No to wiem więcej. Dzisiaj wód trochę więcej, ale bez szału. Przepływy są ok, więc wskazań do szybkiego rozwiązania ciąży nie ma. Czekamy na poród. Dobra informacja, że szyjka już przepuszcza dwa palce luźno. Zła że czeka mnie majówka w szpitalu.
Zapytałam czy jest przewidziana jakaś impreza grillowa, to powiedzieli mi, że moja rodzina będzie świętować jak urodzę. A ja?!?kattalinna, Mała Matylda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wowka, z jednej strony dobrze, że wód więcej, z drugiej pewnie chciałabyś już mieć dzieciątko przy sobie
Może moja córka zażyczy sobie wyjść w majówkę, więc duchowo się w razie co będziemy wspierać
Nynka o mój Bożu! Myślałam, że ja mam serdeleNynka, Wowka lubią tę wiadomość
-
Wowka, dobrze ze wod wiecej, ale ta majowka w szpitalu srednia. Kochana, po prostu teraz ty przejelas warte po mnie
Nynka
Uli, rozumiem, jak nie ma sie wyjscia to niestety ale i ruch trzeba wdrazyc...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2018, 13:07
Wowka lubi tę wiadomość