Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziennik dobry
Trololololo no nareszcie Wowka, J.S, micha mi się do telefonu cieszy jakbym to ja była ojcem! Powodzenia dziewczyny, wytrwałości, nadchodzi cud!
Dobra, kolejne lalki w ruch
Tanda współczuję Ci, miałam identycznie, w końcu odeszły wody a na szyjkę musiałam dostac zastrzyk bo mimo tego skurczy nie współpracowała nic a nic. Trzeci poród a zupełnie inny. Jednak to prawda, że nie ma dwóch identycznych, zatem i dla Cenie jest nadzieja.
Dziś urodzą się najfajniejsze dzieci pod słońcem (btw obiecałam piękną pogodę) bo dziś jest mój termin poroduChoć weekend się dopiero zaczął, więc kto wie, kto wie...
Wowka lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
kamciaelcia wrote:jedna gondoa juz z prześcieradłem
inwentaryzacja pampersów i kosmetyków zrobiona
zaraz ubieram łózeczko i kołyskę
dopakowuję torbę, tzn zrobie reklamówkę na IP i torbe do góry-bo sama rano pojadę do szpitala
dziś kupię-wody do picia, konfiturkę oraz soczek i dopakuję
a tak to dokumenty i glukometr na bieżąco
moja torba spakowana
Kamcia dalej Cię boli?❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoope wrote:Kamcia dalej Cię boli?
nie
jak siedzę, czuje podbrzusze, ćmienie, a to jednak u mnie nietypowo
wole byc przygotowana
trzecia ciąża w ciągu 3,5 roku, organizm może zaskoczyć
w nocy bardzo to "coś" zaskoczyło
i odstawiam magnez, co bardzo czuję po całym ciele, tzn w nocy każda moja częśc chce się skurczyćna szczęście jeszcze skurczu nie było
mam glupie przeczucie, ze wody mi odejdąw pierwszej i drugiej ciązy byłam jak najbardziej pewna, ze dotrwam
tak teraz myslę o tych wodach-mały też jest bardzo ruchliwy, w końcu coś rozerwietyle reklamują tych koców piknikowych, że myśle czy nie rozłożyć taki do spania pod prześcieradłem
ale to tylko przeczucia
nie zgadzam się z data 15.majaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2018, 12:02
-
J.S. i Wowka trzymajcie sie dziewczyny. Kciuki zaciśnięte. Zdrowia dla chlopakow a przede wszystkim dla ich mamus.
Kamciaelcia nie spiesz sie tak. Ja mam termin na 17 maja wiec zaraz po tobie. Wcale mi sie to nie podoba ze u ciebie moze sie cos dziac...Wowka lubi tę wiadomość
-
J.S., Wowka - trzymam kciuki żeby poszło szybciutko i w miarę możliwości "przyjemnie" :* niech maluszki już wam odpuszczą
EDIT: albo Hoope?- nie znęcaj sie tak nad nimi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2018, 12:53
Wowka lubi tę wiadomość
-
Hoope wrote:Ja nie wiem, wszystkie chcą rodzić przed terminem
bo nie wiem kiedy faktycznie zacząć
a nie chce przed
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2018, 13:39
-
Leze, skurcze na ktg sie pisaly ale slabe, rozwarcie nadal na 1 cm... podali mi jakis lek ktory albo zlagodzi albo wzmozy skurcze, nie wiem co to, jesli to porodowe i beda sie tak utrzymywac to dzisiaj wieczorem ciecie, na razie leze bo po tym leku mam zawroty glowy i wymioty
Czuhe ze tace kontrole nad wlasnym cialem dzisiaj i chce urodzic... maly okruch 2800 przeplywy w normie. Boje sie -
Hoope wrote:Tanda współczuję Ci, miałam identycznie, w końcu odeszły wody a na szyjkę musiałam dostac zastrzyk bo mimo tego skurczy nie współpracowała nic a nic. Trzeci poród a zupełnie inny. Jednak to prawda, że nie ma dwóch identycznych, zatem i dla Cenie jest nadzieja.
Szyjkę to mi poprzednio niemal siłą otworzyli, położna masowała, rozciągała, dostałam jakiś zastrzyk rozkurczowy ale nie podziałał, litry oksytocyny i wielogodzinne skurcze, przy których prawie mdlałam też jej nie ruszały, dolcontral też nic, dopiero po zzo zaczęło się dziać ale aż 4 dawki musiałam dostać nim urodziłam.
Uli lubi tę wiadomość
Matylda