X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas będzie Zosia, imię które podobało nam się od lat, występuje też w pokoleniu babć, co z naszej perspektywy jest zaletą :)
    Ubolewamy, że w ostatnim czasie stało się popularne, ale nie zmieniliśmy zdania. Gdy poznaliśmy płeć dziecka moja mama pytała czy będziemy jeszcze rozważać inne warianty, ale dla nas córeczka stała się Zosią w chwili gdy lekarz na usg połówkowym powiedział „dziewczynka”. Nie wyobrażamy sobie, że mogłoby by inaczej.
    Mówienie po imieniu do dziecka będąc w zaawansowanej ciąży jest dla mnie ważne, mam taką potrzebę, ale wiem, że odczucia w tej kwestii są różne. Mam dwie bliskie koleżanki, które z wyborem imienia spośród kilku propozycji czekały aż do porodu i zobaczenia dziecka.

    Kira, ojej, współczuję stanu stóp po spacerze :/
    Z rumiankiem już próbowałam i zamierzam dalej stosować, herbata to też dobry pomysł – wdrożę, dziękuję :)

    Kira91 lubi tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze sie smialismy ze dzieci dostana u nas imiona po rodzicach. Kamil i Marysia (po tacie) :)
    Z Małgosia nam się nie udało...

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamciaelcia Patryki są fajne po naszym widzę że jest spokojnym delikatnym chłopcem ale też bardzo inteligentnym i wie czego chce i jak to dostać ale jak go coś wnerwi to potrafi pokazać charakterek

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2018, 15:59

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • Mycha666 Autorytet
    Postów: 533 712

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    Lato dwa lata temu w ciąży przeszłam i zero obrzękow
    Nie ma zasady
    Ale
    Ale za to stopa po ciąży urosła o uczciwy rozmiar!!i jak to mozliwe skoro stopy nie puchly??? Nosiłam 36/37
    Pozbylam się wszystkim butów
    Na szczęście kuzyna żona ma mała stopę bo niektóre buty mialam na sobie raz

    Czytałam, że faktycznie w trakcie ciąży stopa może o jeden rozmiar urosnąć. Dziwne to trochę.

    Co do popularnych imion, to przypomniało mi sie że w podstawówce miałam w klasie 4 czy 5 Sebastianów. A teraz nie znam żadnego. Chociaż teraz mody na imiona trwają dłużej mam takie wrażenie.

    U nas ok lat wiadomo było, że jeśli będzie dziewczynka to będzie Zuzia. Wyprzedziliśmy modę, bo teraz to imię jest na topie ;) Ale będzie chłopak.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2018, 16:01

  • Mycha666 Autorytet
    Postów: 533 712

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak z zupełnie innej beczki dziś w naszej lokalnej gazecie na pierwszej stronie była wiadomość, że urodziło się dziecko bez rączki, a lekarz który 3x robił USG tego nie zauważył. Po prostu masakra. Cieszę się, że miałam Usg u różnych lekarzy.

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie dzieciatko-bez raczki-urodziło się niedawno u nas
    Tez szok bo żaden lekarz na usg nic nie widzial
    Spotykamy dziewczynkę na placu zabaw

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pawojoszka
    Tak dokladnie Patryka opisała położna :) ze wie czego chce i z naciskiem że wie jak to dostac
    Od razu uznalam to za zaletę jeśli w życiu dobrze się to wykorzysta

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zanim zaszlam w ciaze mialam kilka typow dla chlopca m.in. Bartek, Szymon, Michal. Nadal bardzo podobaja mi sie te imiona, ale niestety odpadaja. Albo wstępuja w bardzo bliskiej rodzinie chlopaka albo mu sie nie podobaja.
    Przegladajac listy imion padlo na Patryka, ktorego nigdy wczesnej nie brałam pod uwage. Nie chcialam zeby imie bylo zbyt powszechne, zbyt wymyslne. Mysle, ze Patryk to dobry wybor. Niektorzy krzywia nosa, ale wiekszosci sie podoba

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stopa moze urosnąć od samych hormonów co nam miednice rozluzniaja i inne
    Ale az plakalam. Tyyyyyle butów
    I nagle żadnych nie mogłam nosic. Żadnych. Bo stopa urosla wzdłuż o 1,5 rozmiaru
    Na szczęście nadal wąska i zgrabna

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kwiatkowa
    Też nie spotkalismy się z entuzjazmem na Patryka
    Ale wierzę że dlatego iż nie jest powszechbe
    Piotrusiow na placu zabaw też nie spotykam :) uffff

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Asix Autorytet
    Postów: 509 1301

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś po USG mały waży 3500 Szyjka miękka wchodzi opuszek palca więc będziemy czekać na rozwój sytuacji.

    Fatalita, Kwiatkowa24, kamciaelcia, Mała Matylda, D_basiula, Feeva, Kira91, kattalinna, Nynka, pawojoszka, Hoope, Mycha666, pumka1990, XKamaCX lubią tę wiadomość

    relgpiqvtgsotfq2.png
    h84fqtkfi6qmoamc.png
  • Oliv Przyjaciółka
    Postów: 67 44

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanda gratulacje !! :)

    Dziewczyny piękne te wasze maleństwa! :)

    Idziecie jak burza :) ja się jeszcze nie szykuje, dzisiaj byłam na ktg, skurcze są, ale to te przepowiadające, nieregularne, szyjka pancerna wiec czekamy, chociaż już coraz mniej cierpliwie :/ moj klub przeterminowanych trochę się wykruszył :)

    Jesli chodzi o GBS to z tego co pamietam przy braku wyniki traktują Cię jako GBS dodatni i podają niezbędne antybiotyki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2018, 17:52

    Oliv

  • Uli Ekspertka
    Postów: 143 177

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wybór imienia jest bardzo trudna sprawa przy pierwszym synu robiliśmy listy co się komu podoba wykreslalismy i tak po kilku miesiącach doszliśmy do Nathana przy drugim wogole nie mogliśmy nic wymyslec ale będąc na wakacjach u mojej cioci jej znajomych syn miał Kasper i jakoś się nam spodobało i pasuje jak ulał a teraz będzie Pola i już Kasper miał tak mieć na imię :)

    oar8skjohmhvnzyg.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas problemu z wyborem imienia nie było :)

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas będzie Leoś (mąż nalegał, a mnie też się podoba)

    Jestem po wizycie...
    Wizyta miała być na 14 po 9 dzwonią z kliniki czy przyjadę na 10:30, bo jest strasznie dużo ludzi i będą później opóźnienia (do kliniki mam godzine drogi). Poleciałam pod prysznic szybka depilacja, aż drogą myślałam tylko o tym, że jestem wydepilowana tak na odwal, no ale nie dałam rady. Gin zrobiła ktg i wszystko dobrze. Zaczęła pobierać cytologie i później przeszłam na usg. Na usg nie spodobał jej się któryś przepływ, zadzwoniła do szpitala do jakiegoś kolegi, żeby mi na lepszym aparacie zrobił dokładniej, bo była bardzo zaniepokojona, a ja to mało palpitacji serca nie dostałam. Już chce jechać do szpitala a gin pyta czy miałam gbs, mowię, że nie, to kazała mi sięvjeszcze raz rozebrać... patrze na wkładke, a tu tyle krwi, że szok. Przerażona pytam gin czy to normalne, kazała mi szybko wejść na fotel, bada mnie i mówi, że to prawdopodobnie po cytologii ale dosłownie leciała ta krew. Napisała mi skierowanie do szpitala, bo sama się przeraziła i pojechałam. Oczywiście z nerwów zaczęłam ryczeć i nie mogłam się ogarnąć. Na miejscu zrobili mi w sumie 2 razy przepływy i podłączyki pod ktg, a później zbadali mnie dopochwowo. Ludzi w cholere. Przepływy wyszły w normie, ktg też bez skurczy, już nie było tyle krwi. Po chwili dali opis i kazali jechać do domu. Powiedzieli, że krwawienie jak najbardziej może się pojawić po cytologii i jak do wieczora nie ustąpi to mam wrócić.
    Już nie pamiętam kiedy się tak zestresowałam. Jakiś koszmarny ten dzień.
    Dopiero teraz dotarłam do domu i leżę plackiem.
    Moja kruszynka waży 2480 g coś chyba mało ale podobno ma długie nogi :-)
    Ledwo żyje...

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Saperek Autorytet
    Postów: 342 285

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sela u nas też miał być leoś tylko że się okazało że będzie dziewczynka i będzie leonia
    najpierw myślałam że nie ma takiego imienia :D A teraz wszyscy tylko leonia i nie chcą innego mi się podoba Gabrysia albo Liwia

    Sela lubi tę wiadomość

    f2w3qqmza7aalezj.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saperek a u mnie właśnie miała być Liwia. Strasznie mi się to imie podoba no ale jednak okazało się, że będzie Leoś :-)

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Saperek Autorytet
    Postów: 342 285

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sela od mojego nie męża siostra ma córkę i nazywa się Oliwia więc mój od razu że nie bo ta Liwia ta Oliwia i odpuściłam choć zdanie teściowej mnie nie interesuje ale w tym przypadku była po mojej stronie

    Sela lubi tę wiadomość

    f2w3qqmza7aalezj.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyle godzin mnie nie było, a mało do nadrobienia - nie poznaję koleżanek ;-)

    Jestem po wizycie w szpitalu. I zacznę od końca: mały ludź Wowki jest absolutnie fantastyczny! Wszystko ma maleńkie poza stopami :-D noworodki są cudowne :-D

    Moje ktg w porządku, bez skurczy. Na badaniu czułam się jak nastolatka pierwszy raz u ginekologa - jednak zdecydowanie wolę facetów. Dziunia lekarka jak wsadziła łapę to aż skoczyłam na fotelu... Szyjka zamknięta, wysoko, podobno 2,5cm - nie wiem jak to zmierzyła. Za tydzień kontrolne ktg. Pół słowa nie padło nawet o wcześniejszym porodzie. Także się uspokoiłam, liczę na równie pozytywne wieści po usg w środę.

    kamciaelcia, Hoope, Mycha666, Fatalita, Mała Matylda, Fermina, Katy, Sela, XKamaCX lubią tę wiadomość

    age.png
  • Tanda Autorytet
    Postów: 1709 1366

    Wysłany: 30 kwietnia 2018, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam chwilkę to Wam napiszę na szybko o porodzie :)

    Ogólnie poród zaczął się optymistycznie, bo od skurczy. Spokojnie przechodziłam te pierwsze w domu, do szpitala ruszyliśmy jak urosły na sile i stały się regularne co 3-5 min.
    Na IP 3 cm rozwarcia. USG pokazało 3300 więc byłam zachwycona.
    Na początku wszystko szło jak należy, rozwarcie szybko szło i nie zdążyli zrobić wyników krwi do zzo, bo już było 8cm i za późno na wzięcie. Wody nie odchodziły, więc miałam przebijany prmęcherz, bo nie chciała schodzić. Były bardzo zielone, nie wiadomo czemu bo termin nie taki daleki. Rozwarcie zatrzymało się na 9cm, bo okazało się, że na szyjce jest jakiś zrost po wcześniejszym porodzie, zbiera się w nim obrzęk i główka nie umiała się wstawiać. Lekarz i położna orzekli, że dziecko jest na pewno dużo większe niż 3300 i mój zapał minął :P Dostałam niestety oxy, żeby to rozwarcie do 10cm dociągnąć, skurcze bolały strasznie, zaczęło się najgorsze. Jak już rozwarcie było to lekarz musiał pomóc główce się wstawić, odprowadzając na skurczu obrzęk za szczyt głowy. Ból straszny. Ale udało się. Niestety szła z rączką przy buzi i okręcona pępowiną, przez co szyjka mi pękła a rączką rozerwała mi trochę przy cewce moczowej. Miałam lekki krwotok z tej szyjki, straciłam 500ml krwi. Na szczęście krocze udało się ochronić i choć tam nie mam szwów. Jak wyszła to ogromna ulga, że już po. Potem jeszcze nieprzyjemne szycie. Mleko nie chciało mi się pojawić, przez co jestem bardzo zmęczona bo wisiała na cycu z przerwami po kilkanaście minut od 3:00 do 15:00. Ale już jest i teraz ma drugą dłuższą drzemkę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2018, 19:30

    Matylda <3
    klz9jw4zid0t29hn.png
‹‹ 1051 1052 1053 1054 1055 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ