WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 12 maja 2018, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva
    Pisalam że musisz mieć zawsze sprzęt do aktualizacji listy :D
    A tak serio
    Gratuluję
    I szybkiego porodu
    I cudownej Marysi
    Wypoczywaj i nam się tutaj szybko chwal
    Az miło nie móc już spać ale z rana takie wieści czytać

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 12 maja 2018, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika j
    Mam nadzieję że i u was sprawnie
    Powodzenia

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 12 maja 2018, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva gratulacje :) Monika powodzenia, kciuki zaciśnięte :)

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 12 maja 2018, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva, jak szybko poszło! Serdecznie gratuluję :D
    Czekam na obiecaną relację :)

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • D_basiula Autorytet
    Postów: 723 673

    Wysłany: 12 maja 2018, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva jak szybko! Gratulacje!!!

    Aniolek [*] czerwiec 2017

    Zaczynamy od nowa! Udało się w 2cpp.


    Aniolek [*] sierpień 2024
  • MonikaJ Ekspertka
    Postów: 234 306

    Wysłany: 12 maja 2018, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, melduje sie z porodowki. Skurcze slabo, raczej postepu nie ma.Zaczelam chodzic bo caly czas bylam podpieta pod ktg Dziewczyny zapraszam na pomorzany do Szczecina, cisza i spokoj....

    kattalinna, Patk, pumka1990, Fermina lubią tę wiadomość

    201501064565.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 12 maja 2018, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva gratulacje. Ale szybko Ci poszło. Super. Dużo zdrówka dla Was:-*

    Monika trzymamy kciuki :-)

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • kelegena Autorytet
    Postów: 340 421

    Wysłany: 12 maja 2018, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva gratulacje!!! :)
    Hoope po pierwszej nocy w domu miałam bardzo mieszane odczucia co do tego jak będzie przebiegało nasze wspólne życie z Zuzanna :) darła się w niebogłosy, w ogole nie spaliśmy, ogólnie masakra. Ale następnego dnia już luz i tak zostało. Wstaje zazwyczaj co około 3-4 h na mleko. Zdarza się czasem co 2 h, ale zdarza się też przerwa 5 h. Ogólnie nie płacze wcale, tylko na cyca. Ale to wygląda tak, że jest spokój i nagle ryk i koniec, musisz rzucic wszystko i dawac cyca :D Juz teraz natychmiast. Nie śpi z nami, po każdym karmieniu jest odkładana do łóżeczka (po wyprzytulaniu itp oczywiście) i sobie w nim śpi bez żadnego problemu. Potrafi nawet leżec i patrzeć sobie pół godzinki na świat w łóżeczku.
    Także dziecko idealne (na razie :P bo pewnie jak to napisałam, to zacznie się drzeć i zostanie jej tak do końca życia :P )
    Jedyne co jest złe, to jej łapczywe chwytanie cyca, a co za tym idzie złe łapanie cyca... Na początku nie ogarnęłam, że zle to robi i była masakra. Poraniła mi brodawki aż do krwi. Każde karmienie sprawiało mi taki ból, że siedziałam i płakałam. Jakby mi ktoś żyletkami ciął brodawki... Kupiłam, opatrunki hydrożelowe, do tego bepanten i wietrzenie i wyleczyłam, ale serio myślałam, że już nie dam rady jej karmić. Teraz przystawiam ją tyle razy, aż normalnie złapie, tym bardziej, że ma delikatnie cofnięte dolne dziąsła i może też dlatego tak jest.
    Położna u mnie była, fajna babka, siedziała 1,5 h, pogadałyśmy sobie o życiu, bo w sumie obie stwierdziłyśmy, że ja wszystko wiem :P Powiedziała, że musi odbyć 6 wizyt, ale można podpisać karteczkę i wtedy już więcej nie przychodzi. Ja podpiszę taką karteczkę, jakby coś mam do niej telefon - zawsze mogę zadzwonić i ona przyjdzie czy pomoże przez telefon.
    Młoda przybiera ładnie, więc jest wszystko idealnie :)
    Oj życzę wszystkim takich grzecznych dzidziulków :)
    Zobaczymy jak długo ten stan potrwa u mnie, ale póki co się cieszę <3

    PS. Ostatnio wyłam z bezsilności - cała mokra, żeby szybko z młodą wyjść na spacer (byłam sama w domu), wychodzę, a tu winda nie działa. Musiałam wrócić do domu, nie zniosę sama wózka z 3 piętra. Wrrrr. Następnego dnia przez pół dnia nie mieliśmy prądu, jak włączyli prąd to wyłączyli wodę, aż do następnego dnia. A jak włączyli wodę, to kuuuuuur... znowu winda nie działała. No sajgon taki jak na jakimś Pekinie. A osiedle ma raptem 9 lat. Ani nic ugotowac (mamy wszystko na prąd), ani wyjść z domu. Ręcę opadają.

    Sela, kamciaelcia, Mała Matylda, Hoope, pumka1990, Fermina, kattalinna, XKamaCX lubią tę wiadomość

    Zuzanka już z nami <3
    qdkkdf9hhm361lr2.png
  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 12 maja 2018, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kelegena też sobie życzę takiego mało płaczącego dziecka. Gdzie się to załatwia, też u Hoope?? :-D
    Im bliżej porodu tym bardziej się boję czy dam radę. Stresuje mnie to karmienie, czy aby na pewno dobrze przystawie małego, wiadomo jak jest w szpitalach, nie zawsze jest osoba do pomocy. A jak miałaś zakrwawione sutki to nadal karmiłaś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2018, 07:28

    Hoope lubi tę wiadomość

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 12 maja 2018, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva, gratulacje! Świetne wieści z rana :)

    Monika, kciuki, niech akcja się rozkręca :)

    No tak, zaczął się kolejny weekend. Która następna w kolejce?

    Ja na dzisiaj miałam termin z om. A Skrzat już dwa tygodnie z nami :)

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • kelegena Autorytet
    Postów: 340 421

    Wysłany: 12 maja 2018, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela jak zobaczyłam po raz pierwszy krew typowo po karmieniu to od razu smarowałam ziajką na brodawki, ale bepanten jest milion razy lepszy przynajmniej jak są już rany. To się pózniej zasklepiło i nie leciała już krew, tylko zrobił się strupek. Odciągałam kilka razy laktatorem i karmiłam młodą z butelki. Dla mnie też zbawienie, żeby mogło się podgoić. Ale zrobiłam tak ze 2-3 razy. Potem już tylko cyc. Bolało jak diabli, ale dałam jakoś radę. Także polecam smarowanie od samego początku, nawet gdy się nic nie dzieje. Ja z doświadczenia z synem, a raczej własnie z braku takich doświadczeń, bo on od razu ssał idealnie nie pomyślałam, żeby smarować. A potem był armagedon.
    Miałam też kapturki, niby pomagają, ale nam niestety nie. Młodą od razu odrzucało od cyca i darła się jak cholera :)
    Nie mam pojęcia gdzie się załatwia takie grzeczne dzieci :P Musisz podpytać Hoope, może przekaże Ci jakieś dodatkowe moce :P hehe :)

    Mała Matylda, Sela, Hoope, kattalinna lubią tę wiadomość

    Zuzanka już z nami <3
    qdkkdf9hhm361lr2.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 12 maja 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kelegena, Ty szczęściaro – córeczka nie dość, że śliczna to jeszcze aniołek :D

    Hoope, ja też chcę taki model! :P

    kelegena lubi tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 12 maja 2018, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva, GRATULUJE!! Duzo zdrowka dla was i czekamy na wiesci :*

    Kattalina, jak tam? Wspolczuje chrapaczki! Znam ten bol XD Proponuje stoperki choc jak mocno daje, to nawet one nie pomoga :/

    Wowka, ja powinnam byc dopiero dwa dni po cieciu, a do wlasciwego terminu jeszcze cztery dni, a tu mamy dzis dwa tygodnie :)

    Czy ktorys z waszych maluszkow ulewa? Moj strasznie, dzisiaj w lozeczku poszlo nosem i ustami... dobrze ze zagladnelam, musialam odciagac aspiratorem, szybko na brzuszek, masakra :( Macie jakas rade? Ja juz nie wiem co z tym robic, ulewa bokiem czesto ale nosem zdarzylo mu sie wczoraj i dzisiaj...

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Uli Ekspertka
    Postów: 143 177

    Wysłany: 12 maja 2018, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva gratuluje porodu i dzieciątka malenstwo czekało ile chciało i grzecznie wyszło słoneczko :)
    Monika powodzenia żeby się akcja rozkręciła :)
    U nas nadal cisza wczoraj mnie męczyły bolesne skurcze ale nieregularne zobaczymy co przyniesie dzień :)
    Miłego dnia dziewczyny i powodzenia bo to przecież weekend :D

    oar8skjohmhvnzyg.png
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 12 maja 2018, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry widzę że weekend się zaczął. Gratulacje nowej dzidzi majowej . Monika powodzenia .
    Ja mam termin na przyszła niedzielę od lekarza ,a na ten weekend zaklepane u hoope ale jakoś się specjalnie nie czuję jakbym miała rodzić ,może jakaś niespodzianka? Pożyjemy zobaczymy

    Hoope lubi tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 12 maja 2018, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    j.s.
    u mnie ulewanie było przy dwójce po kilka miesiecy
    po prostu dzieci z tego wyrastaja
    czy odbiły, czy nie, zawsze ulały, raz mniej, raz wiecej
    jak dzidzius przybiera, nie płacze przy tym, czy na pewno nie sa to wymioty (wymioty pod ciśnieniem) to trzeba czekać az samo minie
    poduszke klin pod materac polecam dla własnego komfortu, ale ty masz monitor...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2018, 08:19

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 12 maja 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S jak dobrze pamiętam to ty karmisz mm ,jest specjalne mleko dla dzieci które ulewaja ,spytaj w aptece . Maleństwo ma poprostu niedojrzały jeszcze układ pokarmowy wyrośnie z tego

    cf409fc7e7.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 12 maja 2018, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia, moj odbije nawet dwa razy, odkladam go i np po 2 h jest ulans. Jeszcze bokiem to rozumiem ale nosem mnie przeraza, to nie jest pod cisnieniem na pewno (moze poza wczorajszyn) po prostu idzie mu nosem wszystko i bokiem :/
    Podkladam mu z tylu zeby lezal tylko na boku a w innych pozycjach tylko pod nadzorem
    Mam monitor ale boje sie ze on nie daj Boze jakby zaciagnal to bedzie machal raczkami i nie wiem czy wtedy sie zalaczy
    Ja juz jestem na tym etapie ze prawie nic nie robie tylko go pilnuje bo boje sie ze uleje i ja nie zdaze zareagowac :/

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 12 maja 2018, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ulewa nadtrawionym? nie płacze?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 12 maja 2018, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pawojoszka, wiem wiem juz sprawdzalam, ale aktualnie mu zmieniam z HA na zwykle i znowu teraz mieszac, co prawda ta sama firma ale tez nie wiem czy tak mozna.. :/ ale jak tak dalej bedzie to wygladac to zmienie, bo oszaleje

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
‹‹ 1117 1118 1119 1120 1121 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ