Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas ciecia ruszają o 8 rano. Piotruś urodzony 8:38
Narazie jakimś cudem jestem jedyna ciężarna przyjeta do cc. Więc może nie bedzie dylematów ktora idzie pierwsza do cięcianiektóre mają to szczęście że przychodza do szpitala w dniu operacji...teraz jestem sama. Jednak po cc lepiej mieć kogoś na sali chociażby do kibelka wyjdę na spokojnie...teraz na poloznictwie sa dwie w tym jedna do domu
poszłam późno spać, wstałam wcześnie, chociaż tu polezakuje
ten ostatni raz
malwka08, Mycha666, pawojoszka lubią tę wiadomość
-
Kamcia,Mama trzymam kciuki
kattalinana Foto-kolor na allegro polecam
Witam sie w 39tygodniu... za tydzien ktg I wizyta u gin bo pewnie nie urodze przed terminem.. ehh...kamciaelcia, kattalinna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGratuluję dzieciaczków
Kira91 mi nogi puchną już dawno, w ostatnich dniach to jakieś szaleństwo, chodzę tylko w trampkach i sandałach. Ostatnio pojechałam z mężem na randkęna 2h w sandałach i myślałam, ze nie wysiedzę, tak mnie zaczęły cisnąć, kostek to ja nawet nie nastawiam się zobaczyć, pod koniec dnia mam tak spuchnięte, że szok. Lekarz mówi, że jak mocz ok, to jest dobrze.
Ból w pachwinach od kilku dni też mam, wcześniej kuło mnie w szyjce przez 2 dni, ale tak jak pisałam jak już nic nie biorę za objawy że poród się zaczyna, za dużo teoretycznych objawów już miałam.
Od wczoraj zauważyłam, że leci mi siara.
Widzę, że żadna nie ma lekko z karmieniem, aż się boję jak to u mnie będzie.
Jestem zdania, że nie każda kobieta może karmić, bo są różne sytuacje, a w naszym kraju jest jakiś ogólny szał na bycie super mamą, która musi: urodzić naturalnie, karmić cycem i w ogóle najlepiej zajechać się nie korzystając z żadnych ułatwień. Wiadomo, że kp jest najlepsze, ale nie dajmy się zwariować, a już najlepsze jest jak jedna matka dogryza drugiej.
Zna któraś skuteczny sposób żeby w końcu urodzić? 4 dni do terminu, a tu nic. Sprzątanie, skakanie na piłce, przysiady, spacery, sex nic nie działa -
Wowka najpierw profesor mowila o 6 tygodniach a na ostatniej wizycie zmienila zdanie i zalecila zastrzyki przez 12 tygodni po porodzie ale ze wzgledu na to ze u mnie w rodzinie wystapila zakrzepica. Jesli chodzi o konsultacje z innym ginem to raczej w tych sprawach slucha tego co zaleca profesor. Ale przed ciaza konsultowalam tez z hematolog i ona mowila o calym pologu i zeby o tym nie zapominac wiec wychodzi ze tak z 6 tygodni. A jak wypisywali cie ze szpitala to nie dostalas zalecen?
-
Kamska, no właśnie pani prof kazała brać przez 6 tygodni połogu. Ale recepty nie dała
moja gin jest zdania, że już nie trzeba, żebym skończyła te opakowania które mam i tyle. Ordynator w szpitalu chciał mi odstawić dzień przed porodem, ale powiedziałam, że sama wezmę czy mu się podoba czy nie
powiedział że to już bardziej dla psychiki. Suma summarum szpital nie zaleca brania przez 6 tygodni połogu. Skończą mi się zastrzyki w przyszłym tygodniu i zastanawiam się czy kombinować receptę na jedno góra dwa opakowania czy dać sobie spokój. U mnie zakrzepicy jako takiej nie było, mam "tylko" dodatni v leiden. No i poronienia w wywiadzie...
Najchętniej bym już skończyła to kucie... -
Majowa, u mnie wlasnie to samo, na szczescie wyniku moczu oki, to tez nie panikuje. Tyle ze mi po nocy opuchlizna w ogole nie schodzi.. Wczoraj doszedl bol od kolana w strone uda wewnatrz, no po prostu jest coraz lepiej
do lekarza za tydzien to chyba w kapciach pojade. chce juz rodzic.
Kattalina, no wlasnie belly mowi ze to 40tydzien w sumie, ale patrze jak lekarz liczy, czyli za tydzien w ksiazeczce mialanym wpisany 40tc hehe, glupia jestem w tym liczeniu
Sprawdz, tanio i latwy program, latwo ogarnac, a tez sie ostatnio naszukalamI jak dla mnie dobre jakosciowo zdjecia przyslali
musze sie tez jeszcze za swoje przed porodem wziac
-
Hej, dziewczyny
Nie udzielałam się tu zbyt często, ale chciałam się pochwalić, że rozpakowałyśmy się z Tosią 8 maja o 0:25
Super ekspresowy poród - zwłaszcza jak na pierworódkę - bo ledwo 4,5h
kamciaelcia, kattalinna, jangwa_maua, Wowka, Mała Matylda, Kwiatkowa24, Kamska, Kira91, Sela, Katy, Cola87, malwka08, Mycha666, Ola_Ola, Hoope, pawojoszka, D_basiula, Ela84, Patk, Nynka, Feeva, XKamaCX, Fermina, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Wowka wrote:Kamska, no właśnie pani prof kazała brać przez 6 tygodni połogu. Ale recepty nie dała
moja gin jest zdania, że już nie trzeba, żebym skończyła te opakowania które mam i tyle. Ordynator w szpitalu chciał mi odstawić dzień przed porodem, ale powiedziałam, że sama wezmę czy mu się podoba czy nie
powiedział że to już bardziej dla psychiki. Suma summarum szpital nie zaleca brania przez 6 tygodni połogu. Skończą mi się zastrzyki w przyszłym tygodniu i zastanawiam się czy kombinować receptę na jedno góra dwa opakowania czy dać sobie spokój. U mnie zakrzepicy jako takiej nie było, mam "tylko" dodatni v leiden. No i poronienia w wywiadzie...
Najchętniej bym już skończyła to kucie...
najprawdopodobniej dostala zakrzepu.
Wowka a tobie w szpitalu to sprawdzali krzepniecie krwi bo ja to sie boje krwotokuWiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 10:56
-
Dziewczyny a mialyscie robiony fibrynogen? Mi wyszedł w normie ale w 3 trymestrze powinien być powyżej normy. Moja gin powiedziała, że dostanę w szpitalu jakieś dodatkowe leki żeby uniknąć krwotoku. Mi do terminu zostały 2 tyg. zaczynam łapać stresa:-D
-
Kamska, sprawdzali mi te podstawowe parametry układu krzepnięcia. Nawet dwa razy, raz kiedy prowadzili na porodówkę i drugi już po porodzie. Obydwa razy wyszło wszystko ok, ale minęło już ponad 12h od zastrzyku. Pod tym względem spełniły się moje życzenia, powiedzieli też że zzo jest możliwe po takim czasie.
-
Dziewczyny, chcialam oglosic ze rodze w piatek! I nie obchodzi mnie co na to moj Lokator
ma wylezc w piatek I koniec kropka! Ktos idzie ze mna?
Kattalinna,co Ty na to?
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Serio bylam pewna ze w tej ciazy cos sie rozwinie wczesniej. Planowana cesarka to masa stresu, oczekiwania i niewiadoma...
Zanim zostaliście poczęci - PRAGNĘŁAM WAS,
Zanim się urodziliście- KOCHAŁAM WAS,
Zanim minęła 1 godzina Waszego życia - BYŁAM GOTOWA ZA WAS UMRZEĆ.
2016&2018 -
Kira91 wrote:Dziewczyny, chcialam oglosic ze rodze w piatek! I nie obchodzi mnie co na to moj Lokator
ma wylezc w piatek I koniec kropka! Ktos idzie ze mna?
Kattalinna,co Ty na to?
na piątek mam termin z pierwszego USG, więc ten...
Pogoda dziwna. Śpi kot, śpi dziecko. Jednego i drugiego nie da się rozruszać. Pewnie podziałać może tylko jedzenieWiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2018, 12:16
Kira91 lubi tę wiadomość