Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A
mała Matylda łącze się w bólu z Tobą
u mnie presja czasu dziś gadałam z położna muszę urodzić do środy jeśli nie to zwróci mi kasę i nie będzie jej przy porodzie bo do końca maja ma umowę ze szpitalem
jestem załamana
w poniedziałek widzę się z nią będzie masaż szyjki wtorek mam ginekologa
((
co robić?
dziś będzie sex był ananas herbata z liści malin skakanie na piłce spacery olej z wiesiołka -
Wszystkiego najlepszego wszystkim mamom .
Patk śliczna kruszyna ja mojej nie obcinam bo narazie nie ma czego pazurki ma tak mięciutkie że same wyłamują,wycierają czy coś w każdym razie ma kruciutkie bez obcinania .
Sela powodzenia może jednak na dzień matki jeszcze się zalapiesz.
U nas jakoś tam leci powolutku Ula jest nadal najgrzeczniejszym dzieckiem na świecie mimo że wychwalona wszem i wobec, w nocy budzi się raz szkoda że te maluchy tak szybko rosną mogłaby taka zostać jak najdluzejkattalinna lubi tę wiadomość
-
My dzisiaj mieliśmy dzien pelen wrazen i jestem padnieta..Najpierw zakupy, na ktorych Kamil dawal niezle popalic, pozniej grill z moja mama i siostra. Tu juz bylo troche lepiej bo chociaz troche spal i na koniec pojechalismy ogladac mecz do brata mojego chlopaka i tam znowu troche plakal i zrobil ogromna kupe, a na koniec zasnal mi na rekach ;p
W ogole moja szwagierka jest w 26 tygodniu, a ma brzuch jak ja tydzien przed porodem :p -
Nynka, kateter retkalny dla niemowlat, rurka windi ale ja kupuje w aptece po prostu rurki antykolkowe albo mowie do odgazowania, to dostaje takie cienkie pomaranczowe, a te windi tez mam bo ostatnio tych moich nie bylo
Czy wy tez umieracie ze zmeczenia?
Mimo tego pieknego dnia musialam sie dzis wyplakac z powodu braku sil. -
Kochane.... ledwo weszłam do domu i zaczęły się skurcze co 3-4 min. Wróciliśmy do szpitala, a tam położna na nas już czekała, serio patrzyła na zegarek kiedy wrócimy.
Leoś 3420g i 55cm SN więcej dowiem się pewnie rano. Teraz na niego czekam i się boję czy ogarnę. Właśnie słyszę jak cały czas płaczeMała Matylda, kattalinna, Fatalita, Feeva, Mama32, Kira91, Nynka, Uli, olciabos, jangwa_maua, Katy, malwka08, Patk, Mycha666, Ola_Ola, pawojoszka, efwka83, Cola87, D_basiula, Kwiatkowa24, pumka1990 lubią tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Sela, gratuluję! Chyba jako jedyna urodziłaś idealnie w terminie
Kira, dziękuję. Podziwiam Twoje pozytywne nastawienie i zachowanie spokoju mimo wpływających dni
Saperek, współczuję dodatkowej presji... jakby sama chęć urodzenia i zmęczenie ciążą były niewystarczające
Mam nadzieję, że Maluszek się zmobilizuje i przyjdzie na świat do terminu, trzymam kciuki!Sela lubi tę wiadomość
-
Sela gratuluje
My skończyliśmy pierwszy dzień matki wezwaniem karetki. Mała nagle podczas snu zaczęła dusić się gęsta śliną - która wzięła się znikąd - a następnie zaczęła tracić oddech na 10-15 sekund, krzyk i znów brak oddechu. Zrobiła się cała sina...trwało to kilka, kilkanaście minut.
Ratownikom udało się... leżymy teraz w szpitalu. Nie wiem co to było.Sela lubi tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Sela gratulacje!
Fatalita o kurcze to się strachu najadlas. Dawaj znać co tam z Małą.
Juz nie mogę z tym dzieckiem...
Od 5:30 Cyc, przewijanie, co odloze do łóżeczka to się szamocze, ciągnie piastke, więc znowu Cyc, zasypia, w łóżeczku się budzi. Już mi psycha siada...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2018, 07:08
Sela lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySela gratulacje!
Fatalita współczuję, daj znać jak mała i co Tto w ogole było.
Mój mlodziak spał dzisiaj 5godzin, moze inaczej nie jadł 5 bo półtorej godziny go mąż usypial aż w końcu wzięłam go do łóżka zasnął moment i po 4 budzilam go na jwdzenie. Nie wiem czemu tak i czy to normalneSela lubi tę wiadomość