Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Chiklito tak mi przykro Trzymaj się, choć co to za pocieszenie...
Btw. za ciążę mnogą zawsze odpowiada kobieta, nie mężczyzna, to kobieta musi uwolnić dwa jajeczka (albo i więcej) ewentualnie zapłodnione jajo dzieli się na dwa zarodki i wtedy mamy jednojajowce.❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Ja byłam w 9 tyg ale płód obumarł szybciej według USG wyglądał na 6.1 dzień i nie było akcji serca w wcześniej na USG w 7 tyg była i było wszystko ok .Cały czas miałam objawy ciążowe nigdy bym nie podejrzewała że coś jest nie tak bo czułam się dobrze nawet mdłości miałam cały czas28.03.2015 aniołek
26.12.2015 aniołek
22.09.2017 aniołek
[/url] -
nick nieaktualny
-
Dostałam w szpitalu tabletki poronne bo nie miałam krwawienia pęcherzyk był nie naruszony tylko fasolka obkurczona .Płakałam cały dzień .Po podaniu tabletek dostajesz skurczy macicy ,boli to ale lepiej jest je wziaść bo szyjka macicy potem tak nie cierpi przy zabiegu .Chyba że niechcesz zabiegu wtedy do skutku podają te tabletki ale wtedy ból jest okropny.28.03.2015 aniołek
26.12.2015 aniołek
22.09.2017 aniołek
[/url] -
Zabieg jest pod ogólną narkozą nic nie czujesz.Po 2 godz wyszłam po zabiegu do domu .Teraz tylko odpoczywać lekkostrawna dieta.Czuję się dobrze trochę boli podbrzusze ale ogólnie jest ok .Tylko trochę plamię .28.03.2015 aniołek
26.12.2015 aniołek
22.09.2017 aniołek
[/url] -
Lunitari niestety pierwszą ciąże straciłam. Druga była totalnie lightowa, bez żadnych kompilacji, zakończona porodem sn, który też był luzacki. Choć po pierwszej stracie w głowie miałam rożne myśli. Trzecia ciąża była do 12tc lightowa, potem jak się okazało, ze są dwa dzidziole to trochę więcej wizyt i kontroli, ale dziewczynki postanowiły w 33tc przyjść na świat i miałam cc na cito.
No a teraz zobaczymy mecza mnie wymioty ogromne, w poprzednich ciążach tego nie miałam. Mąż, więc oddelegował mniebdo domu przynajmniej na czas złego samopoczucia. -
Przechodzę już to poraz trzeci więc psychicznie jestem już uodporniona najgorszy jest moment w którym dowiadujemy się że nasza tak wyczekiwana fasolka którą nosimy nie żyje i nic nie można zrobić nawet lekarz nic nie może pomóc i patrzysz na to USG lekarz szuka tętna a tu cisza bada przepływy krwi dopplerem a u fasolki nic się nie dzieje ciemność i musi ci powiedzieć że przykro mi bardzo ciąża obumarła brak tętna płodu .Najgorsze co może kobieta usłyszeć idąc na wizytę kontrolną.Tej ciszy i braku słów szoku nie da się opisać
PixiDixi lubi tę wiadomość
28.03.2015 aniołek
26.12.2015 aniołek
22.09.2017 aniołek
[/url] -
Bardzo mi przykro Lena, wiem dokladnie co czujesz. To jest taka pustka, ktorej sie nie da opisac. Wiesz co jest przyczyna obumierania twoich ciaz? U mnie tez bedzie to trzeci raz, ale pierwszy tak pozno. Wczesniej mialam poronienia samoistne w 6 tygodniu.
-
Dostajesz skierowanie do szpitala i zostajesz z tym sama i czujesz taką pustkę serce ci chce pęknąć idziesz przed siebie w poczekalni mijasz kobiety w ciąży wszyscy patrzą na ciebie a ty płaczesz jak bóbr.Dzwonisz do męża do pracy ten słyszy tylko twój płacz ,boże czemu płaczesz tylko nie mów że to koniec znowu to samo .Cisza w telefonie.....złość czemu to zawsze ciebie spotyka ,co zrobiłaś nie tak? Całą ciążę leżałam i stosowałam się do zaleceń lekarza...przykre to co piszę ale kobiety zostają z tym same nikt ci nie pomoże nawet nie zaproponuje psychologa po stracie .Taka jest rzeczywistość.A najwięcej mają do powiedzenia matki które nie miały problemów w ciąży i nigdy nie poroniły a uważają się za najmądrzejsze.Wiec nie kontaktuje się z nikim .Chce mieć ciszę i spokój.28.03.2015 aniołek
26.12.2015 aniołek
22.09.2017 aniołek
[/url] -
Nistety jest tak jak mówisz. Żadnego wsparcia i czasem nawet zrozumienia. Coś okropnego usłyszeć,że serduszo nie bije. Przechodzialam przez to raz i chyba najgorszy okres w moim życiu. Nawet zrozumienia w rodzinie nie ma "pocieszenia" typu "lepiej teraz niż później ","a może chore było " ... nikt kto tego nie przeżył nie zrozumie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2017, 20:28
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
-
Lena77 moja koleżanka tak miała. Po poronieniu zrobili badania i wyszły przeciwciała. W drugiej ciaży od razu dostała leki, zastrzyki do brzucha prawie całą ciążę, ale dzięki temu od 3 tygodni ma swojego wyczekanego syneczka. Rób badania i na pewno w końcu się uda!
-
Robiłam mnóstwo badań wiem tylko że mam trombofilię wrodzona dlatego w tej ciąży dostawałam clexane od pozytywnego testu ciążowego i zwiększona dawkę kwasu foliowego 5 mg ponieważ mój organizm nie przyswaja kwasu foliowego ale mimo to musi być jeszcze coś innego skoro nawet to nie pomogło ,robiłam mnóstwo badań tarczycowe niektóre przeciwciała też leż nie wszystkie tylko te które lekarz mi kazał bo jest ich strasznie dużo lecz zawsze wychodziły prawidłowo28.03.2015 aniołek
26.12.2015 aniołek
22.09.2017 aniołek
[/url] -
Boze Lena lzy mi leca po policzkach... jest mi tak okropnie przykro. Nie powinno sie to przytrafic zadnej kobiecie a Tobie juz trzeci raz. Jakie to cholerne zycie jest niesprawiedliwe.
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :*