Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
olciabos gratulacje, ustepujemy Wam I miesjca na forumowego klocuszka
Nynka pytałam o cwiczenia i lekarz mi odpowiedział że to indywidualna sprawa każdej kobiety, że to my powinniśmy czuć najlepiej czy jestesmy w stanie cwiczyc, od strony medycznej u mnie wszystko ok i mówi że organizm mi sam powie czy jestem w stanie do wysiłku fizycznego -
jangwa_maua wrote:Mycha, a jak u was ta wysypka wygląda? I gdzie jest?
Krostki na klatce piersiowej lekko zaognione i trochę na twarzy w okolicach oczu. Na początku myślałam, że to potówki, ale pojawiło się ich więcej w ciągu dnia, a dziś nie było zbyt ciepło.
Juz jedną wysypkę przeszliśmy z 2 tygodnie temu. Wtedy mały miał krostki tylko na nóżkach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 22:17
-
Korzystając z tego że mały śpi też się położyłam zdrzemnąć. Spałam dwie godziny
księciuniu dalej śpi od 19... magiczny trik- okryłam go swoją bluzą, dziś noszoną. Nie chciało mi się iść do sypialni po kocyk
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 23:12
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Kiedyś pisałyśmy, że dziecko powinno się teleportować z brzucha na zewnątrz. Teraz uważam, że powinno się teleportować uśpione z rąk do łóżeczka. Tyle już razy poległam przy przenoszeniu. Dziś w nocy po raz kolejny. Masakra.
Katy lubi tę wiadomość
-
Mycha, moje dziecie zawsze jak odkładam ja do łóżeczka to prostuje rączki i "wyrzuca" je do góry. Zazwyczaj usypia zaraz, ale czasem też się rozbudza i jest klops.
Wreszcie usnela... Walczyłam z nią od 3Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 08:10
-
nick nieaktualnykattalinna wrote:Ja mojej też nawet nie próbuję odkładać. Całą noc problemy z brzuszkiem, spała niespokojnie. Ale karmienie dopiero drugie mamy. W łóżeczku na bank by tak nie przespała.
Szkoda mi maleństwa jak tak się wygina i pręży
Używa któraś muszli laktacyjnych? Podczas karmienia spoko kapie z drugiej piersi zastanawiam się czy kupic muszle i zbierać do nich to co nakapie. -
Współczuję wszystkim brzuszkowym i nieśpiącym dzieciom.
U nas spokojna noc się skończyła nagłym płaczem po 4chyba ulało się Skrzatowi i się zakrztusił, bo jak to podniosłam to trochę wyleciało z buzi i chwilę charczał. Biedny... i od 4 walczymy, tylko chwilę się przespał w kołysce, a tak to na rękach... A akurat dzisiaj przyjeżdża teściu, jeden z dwóch mistrzów złotych tekstów o wychowywaniu dzieci. Strzelę sobie podwójną melisę.
-
Majowa, dziś idę po espumisan. U nas chyba głównym powodem jest łapczywe jedzenie. Mam nadzieję, że będzie lepiej.
Od 5 do 6 było u nas karmienie i próba snu. Nic z tego. W końcu przeniosłam się do dużego na narożnik, dziecko zasnęło ukołysane. Spalysmy tak do teraz. -
Mam bardzo solidarne dzieci
dziś pierwszy wstal Piotruś. Jakoś 7:20 a to nie jego godzina a więc marudny Piotruś. Patryś wstał do kompletu
Dziś wizyta patronazowa. Wolałabym wspólnie zaliczyć ale zależy od drzemki Piotrusia i wyrobienia się z dentysta męża...nawet auta nie opłaca się odpalić bo jutro zaczynają się obchody dni miasta, scena 10m od bloku, parking na miarę złota
Bedzie głośno. Zwłaszcza Piotrusiowi -
Dziewczyny, jaki rozmiar pieluch? Mamy awarię z wodą, wv trakcie prania zakręcili mi w pionie, muszę kupić awaryjne pieluchy jednorazowe. I nie mam kompletnie pojęcia jak to dobrać. Widziałam, że niektóre już na 3 wchodzą? U mnie w grę wchodzą dwa rozmiary: 1 jest 2-4kg, 2 3-8kg. Młoda waży jakieś 3700 pewnie. To lepiej te dwójki?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 10:27
-
Kattalinna, lepiej chyba dwójki. My już też z jedynek powoli wychodzimy - 3340 gram.
Weszłam tutaj ok. 5, żeby napisać, że zaraz się potnę, ale zobaczyłam Twój post Feeva i stwierdziłam, że wystarczy postów pełnych grozy...
Co to była za noc i wcześniej dzień? Dobrze, że to dziecko czasem się uśmiechnie i chwilowo jej wybaczam te wrzaski...dobry system samoobronny.
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
nick nieaktualnyKatalina chyba 2 lepiej
Ja powoli kończę zapasy 2 i na 3 wskakuje, powoli...taaa z moim srajtkiem to tydzień i zmiana.
Maruda jest taka od wczoraj z tego mojego dziecia, że cała noc z nami, raz próbowałam z lozeczkiem ale poddalam sie szybko. Nie wiem czy to ta szczepionka czy co mu...