X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5558

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łomatko, jakie marudne dzisiaj to moje dziecię. Je po trochu, śpi po trochu, chce cały dzień się tylko tulić. Łóżeczko parzy, kołyska parzy, wózek też nie pasuje. Tylko materac marki mama. Łączę się w bólu z pozostałymi mamami marud.

    Też się boję nocy, ale po takim dniu Skrzat padnie i będzie spał. Mam tylko nadzieję że nie na mnie i ja też będę mogła spać...

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam dosyć. Boli mnie każdy centymetr ciała, od noszenia, łażenia, trzymania powiek, cycania, a ona wciąż niezadowolona. Drze się w niebogłosy od razu. Nie ma delikatnego kwilenia i ostrzeżenia "zaraz sie rozpłacze", od razu ryk z grubej rury.
    Nie można pośpiewać, poopowiadać, zaciekawić. Tylko cyc się liczy, a czasami i on jest obiektem złości, bo chwilowo nic z niego nie leci. Myślałam, że z każdym dniem będzie łatwiej, a jest odwrotnie.
    W nocy praktycznie nie spałam, bo dzisiaj nawet spanie przytulonym do mamy nie wystarczało. Jestem wywalona totalnie.
    Dałam jej przed chwilą mm, oczywiście się poryczałam (głupie hormony), mąż ją wziął i wreszcie uspokoiła się względnie u niego. Mam wrażenie, że moja rola sprowadza się tylko do karmienia. Nie przytulania, ziuziania, miziania, kochania... tylko ten cyc.
    Musiałam się wyżalić...

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • Mycha666 Autorytet
    Postów: 533 712

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się nocy boję. Młody pół dnia u dziadków, więc większość czasu pewnie przespał. Nasłuchałam się, że przyzwyczailiśmy dziecko do noszenia na rękach. A dziadkowie co robią? Pierwsze jak przychodzą, biorą na ręce.

    To nosidło Close Caboo jest dla dzieci od urodzenia? Nie trzeba żadnych wkładek?

  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5558

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strasznie wkurzają mnie teksty, że dziecko jest przyzwyczajone do noszenia/spania ż rodzicami/cycka. To po prostu zaspokojenie potrzeb, a nie przyzwyczajenie. Ja ostatnio usłyszałam że Skrzat jest rozpieszczony, bo syn znajomych to non stop spał sam na kanapie i na macie i nie musieli go usypiać i nosić. Oczywiście usłyszałam to od wspólnego znajomego, który nie posiada dzieci :P

    Fatalita, tulę :* to musi minąć, nie wiem kiedy, ale musi. U Was to może skok?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 19:49

    Fatalita lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha666 wrote:
    Ja się nocy boję. Młody pół dnia u dziadków, więc większość czasu pewnie przespał. Nasłuchałam się, że przyzwyczailiśmy dziecko do noszenia na rękach. A dziadkowie co robią? Pierwsze jak przychodzą, biorą na ręce.

    To nosidło Close Caboo jest dla dzieci od urodzenia? Nie trzeba żadnych wkładek?

    Raczej nie trzeba bo dziecko sie tam dobrze trzyma ;)
    Ogolnie jest dla dzieci od 2.27kg do 14.5kg :p

    Fatalita, tez mam czasami wrazenie, ze jestem dziecku tylko do cycania potrzebna bo bardziej umie zabawic go moj chlopak :p Moze faktycznie u Was to skok i za kilka dni bedzie lepiej :*

    Fatalita lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas podobnie, zaraz oszaleje. Moje dziecko od h. 12 śpi po 15-20 min co sie obudzi wpada w histerię i do cyca, ale nawet to nie raz nie pomaga. Co to może byc? Pomocy

  • Sela Autorytet
    Postów: 1523 943

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To uspokoiłam się z tą wodą. Już ostatnio położna tak naciskała na tą wodę, że aż sama zgłupiałam czy się daje czy nie.
    Ale co zauważyłam, że dzisiaj mój mały dosłownie co godzine wisi na cycu, nie wiem czy to głód czy po prostu pić mu się chce.
    A powiedzcie czy Wy wybudzacie dzieci na jedzenie jak śpią np. 5h??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 20:16

    W końcu się udało...

    qb3cwn152gntqsgf.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łączę się w bólu i współczuję. Mąż zabrał syna na spacer, przespał w wózku dwie godziny, ja leżałam/spałam, bo już mi było dziś słabo i miałam zawroty głowy, aż się przestraszyłam. Teraz szamka, oczywiście. Nie wyobrażam sobie powrotu Męża do pracy. :/ Teraz i tak głównie ogarnia dom przed sezonem, i nie siedzi z nami non stop, ale jednak pomaga ile się da. Też sobie powtarzam, że to minie, przecież ludzie by nie dali rady tak funkcjonować na dłuższą metę.. Równieź boję się nocy, u nas niespokojny dzień wcale nie oznacza, że później pośpi.

    Edit: Wydaje mi się, ze to może być przez upały, dzieci potrzebują więcej pić, jedzą częściej i mniej, sama nie wiem. Sela, mój raz w życiu przespał 3,5 - zaraz po porodzie. Przez pierwszy tydzień na wszelki wypadek nastawialam budzik, żeby go nakarmić po tych 3-4 godzinach, teraz już nie mam złudzeń, ale dobukonczenia 4 tygodni, budziłabym.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 20:24

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • Mycha666 Autorytet
    Postów: 533 712

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela w nocy nie wybudzam. Każda minuta snu jest dla mnie cenna ;)

    Sela lubi tę wiadomość

  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5558

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela, ja początkowo wybudzałam, bo wcale by nie jadł i za mało tył-lekarka mi kazała kontynuować budzenie. Jak zaczął dobrze tyć to nie budzę, ale za to sam się budzi :)

    Ale teraz tfu tfu śpi w swoim łóżeczku. Uspokoił się po przykryciu bluzą, nie wiem czy nie przesadzam z rozbieraniem go...

    Sela lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sela, ja juz nie wybudzam, ale przez pierwszy miesiac wybudzalam bo on by sie zaglodzil xd Teraz juz sie budzi sam ;p

    Sela lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • jangwa_maua Autorytet
    Postów: 3469 2159

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja chyba jeszcze 5 h ciągiem nie spała :P. Mam wrażenie, że w dzień dłużej śpi niz w nocy.

    Fermina- też bałam się motania i przez to pierwszej nie nosiłam. Teraz wczoraj steierdzialm, że spróbuję i nawet się udało. Tylko muszę złamać bardziej chustę i mocniej dociągać . Ale jak na pierwszy raz nie było źle. Można spróbować na jakimś większym misiu a potem dziecię dopiero.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 20:35

    Hoope, Fermina lubią tę wiadomość

    Aniołek - 27.11.2014 7/8 tc <3
    km5sgu1r1ftv47br.png
    ex2bupjyemen7jnh.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo armagedon na forum XD Ja mam tak źle już tak długo, że przywykam i jestem w ciężkim szoku, gdy źle nie jest. Straciłam wiarę, że już bliżej niż dalej do końca wycia i noszenia, jakoś synowi nie ufam.

    Kiedyś tam, w przyszłości, będzie inaczej.

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzień też marudzenia ale większość udało się ogarnąć(tzn rozszyfrowac) jednak dzien trochę inny niż wcześniej więc może coś wisi w powietrzu.Ogólnie maleńki padł już przed 20
    Jutro jestem sama więc raczej zgine :)

    I mam problem z malutkim tzn z Piotrusiem. Totalnie odmawia mm...Od 3 dni...nawet przyszło mi do głowy że nabrał obrzydzenia przez karmienie brata??także tego ...zla matka zapalila lampkę, zamiast dbać usnąć karmi chlebem...je chętnie. Bardzo chetnie...no cóż...kończy się pewna era????? :( mm jadl w poludnie i na noc...on by poszedł głodny spać ale mm by nie ruszył...

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatalita, niestety ale wiem co czujesz i jak jest ciezko. Lacze sie, dobrze ze przyszlas sie wyzalicc w wiekszosci tutaj wszystkie przechodzimy to samo.

    Fermina, moj wlasnie dzis ma nocke po miesiecznym urlopie, wlasnie zamknal drzwi a ja wyje w poduszke. Mam totalnego dola, jak sobie pomysle ze w nocy sie zacznie armagedon a ja bede sama, to mi slabo. Boje sie tej nocy jak cholera :(

    Jutro ide na wyniki krwi, bo ciagle mam zawroty glowy i temperature ciala 35 stopni, generalnie ciagle slabo sie czuje, wiem ze przemeczenie po tych nocach ale ja wiem, ze czuje sie inaczej niz zwykle. Oczywiscie pojde jak sie uda, bo nie wiem czy moj syn pozwoli mi sie ruszyc na krok.

    Hoope, no ja tak samo wlasnie, juz przywyklam i jak jest dobrze, to nie moge uwierzyc

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rany, a moja córeczka jest naprawdę grzeczna, je, spi, uśmiecha się czasem. W nocy budzi się 2 razy, zje i lulu.

  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4172

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wybudzam. Pytałam nawet o to położna, to powiedziała, że zrobi sobie zapas w dzień i w nocy widocznie jej nie potrzeba, skoro sama się nie budzi. Zawsze po kąpieli na noc staram się ją nakarmić tak porządnie. Zazwyczaj zjada na noc ok 100ml,więc na te 6h jej widocznie starcza :)

    Sela lubi tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J.S. też dziś myślałam czy nie zrobić sobie badań, bo już któryś raz mam taki dzień, że nie mam siły, mroczki przed oczami przy wstawaniu, zawroty głowy i wrażenie, że zemdleję. Niby normalne przy deprywacji snu ale sprawdzić nie zawadzi. Dobrej, spokojnej, nocy dla Was!

    Lukrecja, zazdroszczę. Doceniaj. :)

    Dodatkowo, nie wiem czy coś mi się nie robi w okolicy jednego szwu. :/ Ogólnie odczuwalam dyskomfort i ból ale myślałam, że to szew mnie podraznia, dziś się przyjrzałam i obok mam bolącą, dużą, krostę, jakby z ropą. Położna będzie w przyszlym tygodniu, to zapytam, bo jestem tak wszystkim zniechęcona, że nawet wizyty u gina mi się nie chce zamawiać wcześniej niż na kontrolę po połogu.

    Najbardziej mnie ciągle zadziwia, że mimo braku snu, frustracji i bardzo wielu negatywnych odczuć, fizycznych i psychicznych, moja miłość do tego małego srajdka wcale nie maleje, wręcz przeciwnie.. Gdyby ktokolwiek inny mi dał tak w kość już by siedział za drzwiami. ;)

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina wrote:
    J.S. też dziś myślałam czy nie zrobić sobie badań, bo już któryś raz mam taki dzień, że nie mam siły, mroczki przed oczami przy wstawaniu, zawroty głowy i wrażenie, że zemdleję. Niby normalne przy deprywacji snu ale sprawdzić nie zawadzi. Dobrej, spokojnej, nocy dla Was!

    Lukrecja, zazdroszczę. Doceniaj. :)

    Dodatkowo, nie wiem czy coś mi się nie robi w okolicy jednego szwu. :/ Ogólnie odczuwalam dyskomfort i ból ale myślałam, że to szew mnie podraznia, dziś się przyjrzałam i obok mam bolącą, dużą, krostę, jakby z ropą. Położna będzie w przyszlym tygodniu, to zapytam, bo jestem tak wszystkim zniechęcona, że nawet wizyty u gina mi się nie chce zamawiać wcześniej niż na kontrolę po połogu.

    Najbardziej mnie ciągle zadziwia, że mimo braku snu, frustracji i bardzo wielu negatywnych odczuć, fizycznych i psychicznych, moja miłość do tego małego srajdka wcale nie maleje, wręcz przeciwnie.. Gdyby ktokolwiek inny mi dał tak w kość już by siedział za drzwiami. ;)
    Doceniam, to moje pierwsze dziecko, myślałam że będzie gorzej. Ale jak Was czytam to boje się że może jest za spokojna...Hmm...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 22:23

  • pawojoszka Autorytet
    Postów: 4069 3821

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niektóre dzieci poprostu są do ozlocenia poprostu .

    Kamciaelcia czasem dzieci tak mają przychodzi dzień i nie chcą mleka możesz podawać nabiał pod inną postacią . Mój Patryk nie pije mm odkad skończył rok pije krowie mleko je serki i jogurty starałam się odstawić mm jak najszybciej że względu na cenę przedewszystkim. Patryk dobrze tolerował, lubił pić,dzieci dorastają szybciutko muj ma 20 miesięcy i je jak dorosły najlepiej lubi śledzie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 22:43

    Lukrecja, kamciaelcia lubią tę wiadomość

    cf409fc7e7.png
‹‹ 1266 1267 1268 1269 1270 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ