Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kattalinna, Ania nie jest chora, spójrz za okno. Beznadziejna pogoda, ciśnienie pewnie szaleje, a dzieci są bardziej podatne. Teściowa już przyjechała?
Feeva, z zatkanym nosem i przez mus piję ten femaltiker. Bleee. Ale żeby zwiększyć ilość mleka to częściej i dłużej odciągam.
Usłyszałam dzisiaj najgłupsze pytanie ever. Pojechałam na stare mieszkanie i zauważył mnie sąsiad i pyta czy już urodziłam:D kurczę, a wyglądam jakbym nie urodziła?
chyba chciał być elokwentny
kattalinna, Fermina lubią tę wiadomość
-
U nas taki ukrop, ze o 9 szłam na spacer z Małym na samym bodziaku. Wytrzymać się nie da i kryjemy się teraz w domu.
Feeva, przykro mi, że tak się meczysz z tymi piersiami. Do szóstego m-ca wiele się może zmienić, czego Ci bardzo życzę.
Katy, ja jeździłam nad Wisłą do momentu, w którym prawie do niej wpadłam przez dziury w drodze i tak sobie obilam tyłek, ze zobaczylam gwiazdy.
Wowka, Ty zabijako!
Katy, jeżeli ma Ci to pomoc, to idź do lekarza. Choćby tylko po to, żeby się uspokoić. Nie ma maluch plesniawek w buzi?
Kattalinna, nie idź tą drogą.Ja się wczoraj poplakalam z nerwów, że Mały ciągle śpi. Przy cycu zamykał oczy i spał dalej. Budził się na cyca tylko i tak w kółko. Okazuje się, że po prostu miał taki dzień. Dziś za to aktywność 200%, teraz śpi od 1,5 h jakimś cudem a wcześniej prawie 5 godzin hasania i świetnego humoru. (!) Zmierz temperaturę i jak będzie ok, to się nie martw niepotrzebnie.
Tanda, Julek of kilku dni nie przespal w lozeczku wiecej niz pol godziny. Na łóżku jak zaczarowany. Wiąże mnie to przy nim, bo nie umiem go samego zostawić. W łóżeczku mam monitor oddechu a już dwa razy widziałam jak sie krztusi leżąc na wznak. Dziś musiałam interweniować i go przewracac na brzuszek, żeby odkaszlnął..
Mi się dziecko zaczęło ślinić. Dziś dwa razy obrócił się na boczek i zaczął chwytać zabawki. Jakiś dzień progresu w zachowaniu. Może dlatego tak spał.kattalinna lubi tę wiadomość
-
Wowka, tak sobie tłumaczę. Ale mnie też coś gardło pobolewa. A ta normalnie zasypia w moment. Przebudza się na jedzenie co 3 godziny. Do tego boli ją brzuszek, co jakiś czas przebudza się ze stękaniem. Kupa na szczęście była, choć mam wrażenie, że wciąż mało. Albo to gazy męczą. Rano nawet piszczała przy tym stękaniu i prężeniu się, a to jest dźwięk gdy coś boli. Pocieszam się, że jednak śpi a nie ryczy z bólu... Do tej pory nie rozumiałam jak można się martwić gdy jest za dobrze...
Fermina lubi tę wiadomość
-
Fermina, uspokoiłaś mnie
kojarzyłam śpiącego Julka, ale nie kojarzyłam, że to tak samo wyglądało
niech zatem śpi spokojnie. Pewnie jej przejdzie jak teściowa przyjedzie
Gratuluję nowej umiejętności Julka! I zaczynam zazdrościć, młodszy jest od Ani a ona jeszcze nie umieFermina lubi tę wiadomość
-
Feeva odstaw laktator uparciuchu jeden.
W 6 miesiącu nie odstawia się dziecka jednego dnia, trwa to wiele tygodni jak nie miesięcy a samo odstawienie jest traumatyczne dla dziecka w tym wieku a często i później. Warto pamiętać. Pokarmy wprowadza się sytopniowo, po łyżeczce i obserwuje reakcję.
Moje obie córki zaczęły jeść cokolwiek innego dopiero po skończeniu 8 miesiąca życia, wcześniej źle reagowały na pokarm stały. I obie nie były nim zainteresowane. Także różnie to bywa.
Baryła patrzy się na mnie gdy jem z wilczym głodem w oczach, liczę, że szybko ogarnie kiełbasę zamiast cycka
Współczuję Wam historii samochodowych i z teściowymi. Teściowa była okropna w poprzednim związku, na szczęście to już przeszłość. To, że paliła, było jej najmniejszą wadąW obecnym nowa teściowa nie zdążyła mi zaleźć za skórę, bo niestety zmarła. Podobnie, nowotwór.
Ja przyznam, że czekałam na dwie rzeczy ze szczepieniami, po pierwsze aż okres inkubacji mononukleozy się skończy (jak wiecie starsza przywlokła do domu) a dwa młody pokaże, że się rozwija. Mamy uśmiechy, śledzenie wzrokiem, reagowanie na nas, gaworzenie i podpieranie się na łokciach. Nikt mi nie wmówi, że było inaczej. Rozwój prawidłowy.
Może lekarze chcą dobrze, może mają swoje racje ale zaniedbali ludzi, którzy w obecnych czasach chcą wiedzieć. Dziecko to nie piesek, nie kupie sobie nowego, jak się nie uda. Do tego dziś dzieci mamy mało. Każde jest cenniejsze od złota. A żaden lekarz nie chce wziąć odpowiedzialności za efekty szczepień.
Btw odporności nie daje pierwsza dawka, nie daje też druga i nie zawsze daje trzecia. Dlatego nie jest gwarancją bezpieczeństwa absolutnego. Dlatego dzieci nie odwiedzają innych w szpitalachŻaden lekarz nie przyprowadzi swoich dzieci do pracy. Dziecko odporność ma niesprawną bez względu na szczepienia dlatego, że organizm dopiero uczy się radzić sobie z patogenami. Dlatego i tak przez wiele miesięcy trzeba po prostu uważać. Unikać miejsc wysokiego ryzyka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 17:26
Fermina lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Myslalam, ze latwiej jest odstawic od piersi takie polroczne dziecko niz starsze :p Troche sie wlasnie boje, ze maly nie bedzie chcial jesc tych stalych pokarmow
Myślałam zeby juz tak w połowie 5 miesiąca probowac dawac mu butelke czesciej a cycka rzadziej :p -
Haha, musiałam jeszcze raz przeczytać i znaleźć redakcję
Kattalinna, wczoraj moje gardło też powodowało przy przelykaniu. Wyplukałam wodą z sodą, dzisiaj już wzorowo
Edit. Niczego nie powodowało tylko pobolewało to moje gardło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 16:51
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Feeva rozumiem Cię w zupełności. U mnie też często zatkane kanaliki. Fakt najczęściej (choć rzadko) po laktatorze, który używam wtedy kiedy dziecko długo nie je, bo np. śpi. Kubuś na śpiocha nie umie jeść. No i jak próbuję odetkać kanaliki to tez sięgam po laktator, bo przeważnie wtedy mam cycka jak skała. I tak podziwiam Cię, że dałaś sobie aż 6 miesięcy. Ja jak tyle wytrzymam to będzie cud.
-
Hahahaha redakcję Faktu, przecież to widać po artykułach, że maczam w nich palce
Wiecie co? Sadziłam dziś roślinki na balkonie i brakuje mi jednej, dużej doniczki. Wiosną malowali ściany i balkony, stało rusztowanie, jak nic ktoś mi ukradł, przecież nie rozpuściła się w powietrzu duża, balkonowa doniczka
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Feeva na nic nie szczepili. Chyba w 4 miesiącu w pakiecie będzie szczepienie na zoltaczke, musiałabym zajrzeć dokładnie w papiery które dostałam przy wypisis.
A teraz pytanie od blondynki... Po czym poznać zatkane kanaliki i jak je udroznic??Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 18:38
-
Mama32 jak Ci się zapchaja to będziesz wiedziała, że to to
Robią się twarde, bolące guzki, mleka leci mniej.
Jak byłam z tym u lekarza, to kazała dziecko przystawiac tak, żeby bródka była od strony tego zapchanego kanalika bo jest wtedy lepszy ciąg. Ale nie zawsze jest to możliwe.
Po prostu często przystawiac, ciepłe okłady przed karmieniem, zimne po. Gładzic delikatnie od kanalika w stronę brodawki, broń Boże nie masować mocno, bo się może kanalik uszkodzić i zrobić ropień.
Hoope, nie jestem w stanie odstawić laktatora, bo karmie Mała butlą na noc, bo inaczej się budzi co chwilę, a po butli spi ciągiem 7h. A ściągnąć jakos muszę.
Była przyzwyczajona do butli od szpitala, mam wrażenie od początku że samymi cyckami się nie najada, bo zaraz zasypia przy cycku, a nie chce siedzieć z nią całych dni wiszącą na cycach, bo nic nie zrobilabym w domu ani ze sobą.
Jestem tylko ciekawa czemu tak się dzieje... Że tak się zapycha, skoro regularnie piersi są opróżniane. Eh.
Wreszcie przyszedł deszcz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 19:29
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny,
Fermina, u mnie w cyckach tez czasem takie cisnienie, ze leci samo z niezlym wyrzutem. Moje dziecko chyba duzo nie musi sie napracowac przy ssaniu. Nie raz opryskalam synka mlekiem, gdy chcialam delikatnie sprawdzic czy cos leci..
Ile wazyl Julek po urodzeniu?
My jutro konczymy 7 tydzien, a w piatek czeka nas podroz samolotem
Mały dzis spi jakby chcial, a nie mogl. Po spi 15 minut i pobudka.. Nie wrzeszczy, ale zadowolony tez nie jest. Co prawda nie musze go nosic, ale musialam mu dzis poswiecic bardzo duzo czasu. Jestem wypompowanaWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 19:43
-
Hoope, zaprzestań bezpodstawnych pomówień w stosunku do tego aniołka ze zdjęcia
Cola, rozumiem Twoje niezadowolenie, mnie też złości brak profesjonalizmu i nierzetelne podejście do klienta. Mam nadzieję, że chusta szybko przyjdzie.
Katy, myślę że będzie Wam lepiej bez współlokatorki w osobie teściowej. Cieszę się, że znalazłaś dzisiaj czas dla siebie
Patk, śliczna córeczka. Współczuję stresu związanego z wypadkiem, dobrze że masz świadków i opinię rzeczoznawcy po swojej stronie.
Wowka, dziękuję za zaproszenie, kusisz. Tym razem obiecaliśmy, że wpadniemy do dziadków, którzy mieszkają pod Żyrardowem, ale mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja
Co do laktacji – nie stresuj się, pij Femaltiker, odciągaj, a dotychczasowa ilość mleka wróci. Jeśli Skrzat wykazuje zainteresowanie piersią to może warto jeszcze zawalczyć o karmienie bezpośrednio z piersi? Od dawna pije z butli, więc pewnie ma technikę ssania, która przy piersi się nie sprawdza. Moja Zosia też ssie nieprawidłowo chociaż na tyle dobrze aby się najadać i hodować nowe fałdki. Przy okazji łyka jednak dużo powietrza więc mimo częstego odbijania męczą ją gazy, za tydzień mamy w związku z tym wizytę u neurologopedy.
Kattalinna, ja tak jak Wowka wychodzę podczas deszczu korzystając z folii przeciwdeszczowej na wózek i spaceruję wtedy po najbliższej okolicy. Mała super śpi na takich spacerach
Nie doszukuj się problemów u Ani, ciesz się wolnym czasem, nie wiadomo kiedy znowu się trafi taki dzień
Pogoda wpływa na maluchy, moja od rana była bardzo marudna, po południu odsypia.
Katy, wydaje mi się, że to nic poważnego, ale widzę, że bardzo się niepokoisz, więc dla własnego spokoju wybierz się do lekarza.
Mama32, gratuluję udanego dnia, oby jak najwięcej takich!
Fermina, cieszę się razem z Tobą z sukcesów Juleczka
Feeva, Mycha – współczuję problemów z zatkanymi kanalikami.
U mnie w rodzinie na szczęście nie ma palaczy. Z teściową zawsze miałam dobre relacje, ale pod koniec ciąży ograniczyłam kontakty. To dlatego, że moja teściowa jest osobą lękową, pełną obaw i pesymistycznie patrzącą w przyszłość. Gdy sama miałam różne obawy nie starczało mi już sił i cierpliwości by ją uspokajać, teraz też brakuje mi zasobów by odpowiadać na pytania typu „dlaczego Zosia płacze/wierci się/nie śpi więcej” itp., każde pytanie podszyte lękiem o zdrowie Małej. Ale pomaga jak może, podrzuca obiadki, pyta czy jakoś pomóc. Przy czym ta pomoc nie może dotyczyć zostania z wnusią – ta wizja budzi przerażenie
Olciabos, Ewcia83 – co u Was? Jeszcze niedawno jako ostanie na forum czekałyśmy na rozwiązaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 12:58
Katy, kamciaelcia, Fermina, Feeva, kattalinna, jangwa_maua, Wowka, Hoope, Tanda, Cola87, Nynka, D_basiula, Kwiatkowa24, MajowaMamusia, Fatalita, Sela, Mycha666, pawojoszka, J.S, Patk lubią tę wiadomość
-
Kattalinna, cieszę się, że pomogłam. Kilka dni temu były dwa senne dni, potem dwa ze snem 10-11 godzin na dóbe, wczoraj senny i dziś aktywny, uprzedzam Cię, żebyś się nie martwila jak sytuacja się powtórzy. Hoope też pisała, że Książę Baryłeczka ma dni śpiocha.
Dziękujemy za gratulacje, też się cieszę, bo ciągle się o coś przy nim zamartwiam a nabywanie nowych umiejętności mnie uspokaja. Dziś ponad pół godziny się wymienialismy usmiechami i "agugami". Ostatnio przeczytałam ze przy przenoszeniu też się koryguje wiek. Czyli Jula powinnam liczyć jako prawie tydzień starszego. Wiem jednak, że nie ma się co spinac, siostra Męża do 9 miesiąca nie robiła prawie nic, nie siadala, nie interesowało ja obracanie, podnoszenie głowy, raczkowanie. Jedyne co, to trzymala kontakt, gadala itp. Fizycznie zaś zero. W wieku 9 miesięcy wstała i poszła. Różne są dzieci. Ania złapie wszystko w mig na pewno.
Hoope,no nie kumam ludzi. Współczuję doniczki.
Kwiatkowa, ja też opryskuje dziecku twarz.Julek urodził się z wagą 3860.
Długi lot Was czeka? Oby spokojny i przespany.
Matylda, piękna historia na slicznych zdjeciach.
Mała Matylda lubi tę wiadomość