Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa miałam sukienkę zapinaną na zamek z tyłu na chrzcinach. Mała w kościele dostała butle bo przed nie chciala jeść, za to po 10 min w kościele była bardzo głodna
potem na sali nie chciała butli, wiercila się, za dużo wrażeń dla niej było i musiałam iść do auta dac jej cyca, nie było źle.
Ogólnie byliśmy prawie tydzień u teściów. Teściowa na szczęście chodziła do pracy to do 16 jej nie widziałam,ale oczywiście swoje mądrości musiała powiedzieć. Mała placze: ona jest głodna, wkłada piąstki do buzi po jedzeniu- głodna, obudziła się - głodna. Raz wieczorem do mnie mówi żebym nie męczyła dziecka i siebie i po kąpieli dała jej butle bo mam lichy pokarm i dziecko się nie najada. Powiedziałam jej co o tym myślę i się przymknęła. Tak się Mała nie najada że pierwszej nocy spała ciągiem 6.5 h bez jedzenia. A 2 dni temu pobiła swój rekord 7.5h spania ciągiem. Oczywiście to jednorazowe akcje ale jakby była głodna to by się obudziła. -
nick nieaktualnyMy chrzcimy we wrześniu, wstępnie wszystko zaklepane. W zwiazku z tym ze do karmienia kiecki sa straszne kupuje normalną i będę się rozbierać, a na Kościół tak jak majowamamusia bedzie butla.
A te wozki bugaboo dla mnie wyglądają jak zabawki, i współczuję ktegoslupom tych mam wyciagac z takiej wysokości -
A ja chcialam sie ppchwalic, ze dzisiaj maly pieknie trzyma glowke do gory na brzuszku i swobodnie zaczal ja juz przekladac.
I to tak nagle, jeszcze wczoraj tego nie potrafil.
Wiem ze wasze dzieci juz dawno, ale u nas to sukces bo byl leniwy, teraz pozycja na brzuchu u nas jeat topKaty, Nynka, Wowka, kattalinna, kamciaelcia, jangwa_maua, Mała Matylda, Hoope, Fermina, D_basiula lubią tę wiadomość
-
Mama32 wrote:Katy jak zamierzasz w tej sukni karmić na chrzcinach? Czy to typowa dla mam karmiacych?
Pytam bo w sierpniu i we wrześniu idziemy na wesele i zastanawiam się czy nie lepiej kupić spódnicy i bluzki że względu właśnie na wygodę karmienia.
Mialam kupowac typowa dla karmiacych, ale nie dosc, ze drogie to jakos nie specjalnie mi sie podobały:p
W tej sukience dam rade zsunac ramiaczko i normalnie nakarmic
A ja jestem umordowana bo kosilam trawe na ogrodzie, Kamilek lezal przez wiekszosc czasu grzecznie w wozku i tatus go wozil :p Mielismy jedna przerwe na jedzenie i teraz dopiero znowu zjadl i sobie przysnal :p
Ja przy koszeniu popijalam sobie Warke 0% :p Ale tez mi sie juz marzy napic sie zwyklego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 17:49
-
nick nieaktualnyJS u nas to samo, narzekalam narzekalam a tu chwila i dzidzius głowa w górze.
Ponarzekam ze raczek nie wyciaga przed siebie i w ogóle ich nie używa to może mnie zaskoczy
Ps mlody tyle dzisiaj śpi, że się boje nocy. A dzisiaj znowu bez mężaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2018, 17:49
-
Nynka, no ja tak samo, az w szoku bylam dzisiaj jak to zobaczylam tak mnie zaskoczyl, plus smieje sie juz w glos.
Niw martw sie, ja tez sie zawsze balam, ale teraz kazda nocke mam samotna niestety, dasz rade, bedzie oki
Ja mam nadzieje ze dzis nie bedzie co godzine, bo chyba nie dam rady tego zniesc i zasne przygotowujac mleko... -
nick nieaktualnyMoja od 3 dni też co chwila by spała, oczy czerwone i płacze,zasypia w moment, ogólnie to mam wrażenie że rośnie w oczach, stopa jej urosła, na rękach i nogach zaczynają się robić fałdki, włoski widzę że jej ruszyły i są coraz dłuższe.
Licze na spokojną noc bo mąż pojechał do Krakowa na koncert Iron maiden z kolegą, dzisiaj zaliczyli Energylandię, a teraz czekają na koncert, wróci dopiero w niedziele bo jedzcze jedzie po drodze odwiedzić znajomych- urlop ma, niech się wyszaleje. Tez bym pojechała do energylandii ale jak mi filmiki wysłał to bym narobiła na tej nowej kolejce najwiekszej w europie, pewnie bym na nią nie wsiadła. -
Majowa, ja bylam tam 3 razy, jest boooosko! I faktycznie mozna narobic w majtasy ale jesli ktos lubi takie klimaty to serdecznie polecam, ja bylam chyba na wszystkim, teraz widzialam ta nowa kolejke, pewnie bysmy pojechali gdyvy nie maluszek, bo lubimy takie klimaty oboje
Za rok na pewno znowu pojedziemy, chociaz nie ukrywam ze po calym dniu juz bolala glowa od tych wszystkich przewrotow na kolejkachMajowaMamusia lubi tę wiadomość
-
Patk wrote:W ogóle moja przyjaciółka rodzi we 9wrześniu i kupiła wózek. Widziałam go w weekend... okropny albo ja się nie znam. Nazywa się Bugaboo i takiego paskudztwa dawno nie widziałam, do tego mega niepraktyczny ciężki i cholernie drogi
Wygląd wozka to kwestia gustu.
Natomiast wózki Bugaboo są leciutkie, mega praktyczne, bardzo zwrotne, poręczne, z idealną amortyzacją. I tak, są drogie. Ale są tez drozsze wózki ;p
Bugaboo ma kilka modeli, najbardziej popularny Cameleon wazy 9kg gondola i spacerówka. A blizniaczy 15kg. Wiec to malutko.
Ja mam Bugaboo Bee, sam stelaz wazy 6kg, z gondolą 7kg a spacerówka 8 kg. Z dzieckiem wychodze na spacery między 11 a 13, bo budka w tych wozkach jest przewiewna, z filtrem 50 i rozkladana tak, ze dziecko ma tylko stopy na sloncu. Byl to moj najlepszy zakup wyprawkowy. Polecam gorąco!
Ps. Pogratuluj kolezance wyboru, na pewno bedzie bardzo zadowolona
-
Ja dzis zaliczyłam moje piątkowe wychodne tj zakupy w biedronce i leclercu
avtetaz kolejne szaleństwo pije Leszka z sokiem bezalkoholowe też mi się marzy normalny bo jestem fanką piwa
w ogóle marzy mi się wieczorne wyjście na jakieś piffko itp no ale to raczej na następne lato :-p
Ps a męża bym nie puściła jak ja nie mogę szaleć to on też nie :p -
nick nieaktualnyJ.S ja lubię takie atrakcję, ale z umiarem
Mąż ta kolejką zachwycony, on uwielbia takie atrakcje.
Laurka ja wychodzę z założenia że każdemu się coś należy, pojechali na koncert, a przy okazji do "energy", muszę mu powiedzieć jaką ma wyrozumiałą żonkę
-
Oj aż taka zła nie jestem był ostatnio na imprezie vz pracy a jakby chciał wyskoczyć z kumplami na pifko to też ok Ale na taki dłuższy wyjazd bym się nie zgodziła nie chodzi o zazdrość tylko nawet pomóc przy dziecku, np ja mam kiwac wózek jedna noga i ściągać pokarm czy w nocy oczy na zspalkach a on wyluzowany się dobrze bawi.Wredna ze mnie żona ale mój chłop raczej domator więc Many ten problem z głowy
-
Bugaboo to dla mnie tez niezbyt ciekawy wozek i tez bym tyle za niego nie dala, moze i jest komfortowy ale kompletnie nie w moim guscie. Widzialam go w realu i nie nie, odpada.
Moj zjada piastki, jak zacznie to nie ma dziecka przez 30 minut, potem sie nudzi -
Też bym swojego na taki wyjazd w tej sytuacji nie puściła. Ja uwiązana do dziecka, zajechana a on się bawi. Nie jestem i nie chcę być aż tak dobrą żoną
Padam na pysk, ukrop nas wszystkich wykończy. Na dworze w cieniu mamy 30 stopni! Wiatrak jeszcze chodzi, okna, balkony pootwierane. Nie mam siły.Tanda lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka