Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
magda
w sumie ty decydujesz co i jak
niech tylko dziecko bedzie gotowe
mój na pewno jest
pozerał dosłownie, bez odruchu wymiotnego, otwierał pyska...zasmucił się kiedy nastał koniec
kaszka zapycha ale przy chudej córce od niej zaczełam
niby najpierw warzywa, bo dziecko moze ich nie polubic po owocach (choc uwazam ze jak ma lubic to polubi)
laurka
a dopajasz? bo przy rozszerzaniu juz sie niby powinno
Magda33 lubi tę wiadomość
-
Hmmm ja to chyba jak Katy poczekam do tego 6mies (chyba, że wcześniej wykarze jakieś zainteresowanie). Dzisiaj już drugi raz dałam mu do polizania banana, och jak języczek ładnie chodził
Kurcze tak mi strasznie szkoda tego mojego dziecka, ta choroba nas wykończy. Katar nadal okropny, temp w szczycie temperaturowym tak 37.7-37.9. Jak śpi to cały czas tak "miałczy" wzdycha, no widać, że źle się czuje. Mąż dzisiaj zaglądał w gardełko i nie jest czerwone. No mam takie nerwy na tą przychodnie, jak można czekać na korytarzu na lekarza z zdrowym dzieckiem wraz z chorymi prychającymi ludzmi. To powinni jakoś rozwiązać. Na dole przed szczepieniami są dwie poczekalnie ale jak już idzie się do lekarza na kontrol to już jedna poczekalnia i jak te dzieciaki mają być zdrowe...
Magda33 lubi tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Teraz sezon taki ,złapać coś można wszędzie co z tego że dzieci zdrowe byłyby oddzielnie? Co z tego że dziecko zdrowe jak matka zasmarkana dziecko samo nie pójdzie a po drodze jeszcze tuzin ludzi z gilem do pasa już nie mówiąc o tym że u nas lekarz do dzieci zdrowych z oddziału schodzi gdzie przed chwilą miał kontakt z tysiącem różnych zarazków.
-
Sela a marchewka czy dynia też jest słodka ,mój Patryk jeszcze dwóch lat nie ma a najbardziej lubi śledzie a jeszcze bardziej cebulkę ze śledzia a pierwsze dostawał produkty mleczne
Na katar może te plasterki aromaktiv je chyba można od 3 miesiąca . Moja mama jak byliśmy zasmarkani nacierała nas czosnkiem ,przeciskała ząbek czosnku do masła i nacierała plecy i klatę ale nie wiem czy taki maluch nie ma za delikatnej skóry żeby jakiegoś uczulenia nie wywołać ,moja ciotka mi mówiła że takiemu maluszkowi można rozgnieść czosnek w jakaś chusteczkę czy szmatkę i koło podusi położyć bo chodzi o wdychanieWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2018, 21:15
Sela lubi tę wiadomość
-
Ja czekam do końca 6 miesiąca.
Przez pół roku od początku planowałam tylko cyca i zdania nie zmieniłam.
Sto lat! Toż to poważny wiek, 4 miesiące! Nie do wiary jak to leci. Pół roku niedługo! A Patryczek wygląda jak słodki groszek do schrupania.
Sela, przykro mi.. Nam chyba mleko do noska pomaga. Jakby bulgocze mniej a dziś odciagnelam takie prawdziwe gęste gluty, wydaje mi się że to one tak głęboko siedzą.
Patk, oby Wam pobyt wynagrodził drogę.
Julek przespal porę kąpieli, bo pogoda dziś była szalona, cztery czy pięć razy wichura z gradem a pomiędzy piękne słońce. Ok, mówię, niech mamy dziś wszyscy weekend. Obudził się chwilę temu na cyca, chciałam udawać ze jest noc. I szło pięknie. Ale chwilę przed zamknięciem oczu i ponownym zaśnięciem walnął kupę. Dziś już wymienialam pościel w łóżku z tego samego powodu.
Nie robiłam prania ponad tydzień. Naszego prania, bo prała się pościel po weselu, tekstylia z domków po sezonie itp. Dziś wyprałam naszych ciuchów 5 pralek! Serio? Jakim cudem, przecież się nie przebieramy osiemnaście razy dziennie a pralkę mam pojemną! Pomyslałam o Tobie, Pawojoszka.
Jakie Ty góry prania musisz mieć!
Poza tym szukam gajerku na chrzest dla Kluska, Mąż sobie życzy coś w stylu ojca chrzestnego ale chyba sam będzie musiał uszyć.
Patk, Magda33, kamciaelcia, kattalinna, Tanda lubią tę wiadomość
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
Oszaleję, nienawidzę tych polskich dróg. Napisali objazd w lewo... dobra w lewo ale potem tysiące skrzyżowań i żadnego dosłownie żadnego następnego znaku gdzie i jak... Ni debilizm totalny... mam już ciśnienie... A mój mąż to oaza spokoju. I chyba on mnie wku... jeszcze tym swoim "kiedyś dojedziemy, przecież nic nas nie goni" i ten spokojny ton głosu...
Pawojoszka moja mama mi opowiada zawsze jak to babcia karmiła mnie pomidorami z cebulą i octem jak miałam 2.5 roku. I zarłam aż mi się uszy trzęsły. Mama próbowała mnie oszukać sokiem z cytryny zamiast octu a ja tylko plułam. To tej pory uwielbiam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2018, 21:17
-
Wszystkiego najlepszego dla solenizantów
Smarkatych, bo prezes dziś kończy 5 miesięcy, a nie jakieś marne 4 
Z tej okazji wrócę do zabawek naszych milusińskich. Najlepsza jest rurka od glutowsysacza i sznurek z papieru, którym związane były karty do patrzoczytania. No i jeszcze worek makaronu oraz palce mamy.
Ot i tyle z najlepszych zabawek ever
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2018, 16:21
pawojoszka, Fermina, D_basiula, kamciaelcia, Patk, Katy, Fatalita, MajowaMamusia, kattalinna, Sela, Feeva, Magda33, Wowka, J.S, Mała Matylda, Mycha666 lubią tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Ależ on jest słodki, Hoope. Żadna Rozalka nie miałaby tyle uroku! Fałdek też przybywa, widzę.
Edit: No i wszystkiego naj, oczywiście a zdrówka i wspaniałych wyników badań wszelakich przede wszystkim!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2018, 21:25
Hoope lubi tę wiadomość
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
Fermina ja nieraz trzy pralki dziennie włączam i ja mam osmiokilowa ,jak ja bym tydzień nie prała to bym drogę do łazienki łopata musiała odgarniać. Pranie nie jest najgorsze ,najgorsze jest rozkładanie ciuchów ,to nigdy niekończąca sie historia i te miliony skarpetek i wszystkie pojedyncze oczywiście. Teraz się wzięłam na sposób i ze sznurka zdejmuje grupami ,każdego członka rodziny osobno i od razu do szafy ,dzięki temu nie mam tych koszy czystego prania do rozłożenia . Grunt to organizacja.
Hoope wszystkiego naj,ten prezes jest jedyny w swoim rodzaju wygląda jak krasnal z tym czerwonym noskiemWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2018, 21:28
Fermina, Hoope lubią tę wiadomość
-
Pawojoszka o skarpetach też myślałam w Twoim kontekście. Podziwiam!
Kamcia, mam pytanie, jak Ty robiłaś echo serca? Na NFZ? Bo ja mam skierowanie tylko do poradni kardiologicznej, lekarz mi powiedział że nie może dac mi skierowania na samo badanie. No i co teraz? Do tej poradni iść i tam mnie pokierują dalej? W ciąży było bez problemu a teraz nie wiem jak się zachować.
<Tak, siedzę i czekam aż Julek zaśnie i mam dużo czasu, i mało do roboty w ciemności. Stąd hiperaktywność na forum.>
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
Patk ja uwielbiam tą drogę, między Jelenią Górą a Świeradowem zrobiłam ją dziesiątki razy, raz nawet sportowym samochodem w lutym na letnich oponach Co prawda można dostać zawrotu głowy od tych zakoli (zakręt śmierci np) i prędkości są niespecjalne ale widoki... kocham! W Szklarskiej jest taki wyrąbany w kosmos podjazd pod kątem 90 stopni chyba Co za emocje!
Co my jedliśmy. Prezes lubi rosół (bulion plus marchewka), ziemniaka z masłem i jabłko. Nieco mniej brzoskwinię. Najmniej banana, musi być mega dojrzały, żeby zjadł. W poniedziałek gotuję zupę dyniową, więc będzie i dynia właśnie.❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
fermina
tak-do poradni kardiologicznej
ta nasza kardiolog od razu robi na wizycie echo-inaczej nie zbada serca
na nfz bo nic nie wskazywało , ze coś jest nie tak (nikt nie slyszał szmerów), termin dostosowany tez do Piotrusia
prywatnie byłoby szybciej choc jeszcze nasze 3 miesiące latem oczekiwania to nie tragedia
poszlabym prywatnie gdyby coś-a wtedy i skierowanie niepotrzebneWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2018, 21:36
Fermina lubi tę wiadomość
-
Fermina na skarpetki też mam patent poprstu kupuje jednokolorowe całymi paczkami np . całe czarne albo szare dzięki temu któreś muszą pasować ale i tu podstępne skarpetki się nie poddają bo po praniu każdą inaczej się obkurcza i odbarwia i w tedy jeszcze muszę dobierać odcieniami szarości. W takiej rodzinie całe lata pracuje się nad systemem ,który się sprawdzi
kattalinna, Fermina, Magda33 lubią tę wiadomość
-
Hej
My czekamy też do 6 miesiąca
Ale zrobiliście mi apetyt na zupę dyniową.
J.S. stan surowy nas wyniósł ok. 150 tysięcy, razem z oknami. Z tym, że nasz dom raczej mały - 115 metrów i bez garażu.
Współczuje wszystkich choróbek
życzę dużo zdrówka.
I oczywiście sto lat dla wszystkich solenizantów!!
kamciaelcia, Magda33, Tanda lubią tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Hoope wrote:Kamcia to katarek może się zepsuć? Jak to się robi?
pisałam ze kupiłam drugi ta częśc, ktora wkłada się do rury odkurzacza ma w srodku ten plastik na który naciągnęli rurke, plastik sie odłamał z rurkaa w odkurzaczu zostało wejscie a miałam zmaltretować Piotrka udało mu sie hehe
ta częśc w lewej ręce Bartusia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2018, 21:45
[
