WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 24 września 2018, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :)

    U mnie tak w nocy wialo, ze mowilam chlopakowi jak wstawal zeby uwazal bo go porwie :p

    Kamil jeszcze przysypia przy cycku, odlozony wieczorem do lozeczka pospal tam chyba z 10min :/ Zastanawiam sie czy mu nie zimno tam jednak...Spi w pajacyku, pod cienkim spiworkiem, mam jeszcze grubszy spiworek to moze dzisiaj sprobuje w nim go polozyc...Najchetniej bym go przykryla jakims kocykiem,ale troche sie boje, ze sie w nocy nakryje :/

    Ja dzisiaj tez nosa po za dom nie wychylam :p

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2018, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka, jak mnie mąż zapytał co chce nanurodziny powiedzialam WOLNE.

    My już po drzemce, teraz gadamy.

    Pogoda straszna ciemno, zimno, wieje, chyba pada. Głowa mnie boli ale nie wiem czy od choroby czy od zmęczenia.

    Jeszcze zakupy muszę zrobić, jejuu.

    Aaaa dziewczyny. Znowu mam pytanie.
    Mój Filip często łapie powietrze i wstrzymuje, troche tak jakby się nadymal ale nie ma już problemu z kupami czy bakami? Wasze smyki też tak robią?

  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 24 września 2018, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to dobrze, że nie ja jedyna jestem taką egoistką, cieszącą się, że gdzieś w całym kraju są rozsiane jakieś dziewczyny, które też przeklinają pobudki o 5 :D

    Po za tym mam argument dla teściowej. Jest kochana, na prawdę, ale bardzo się zamartwia o Skrzata. Mogę powiedzieć, że co rano spotykam rzeszę tak samo niedospanych mamuś i wspólnie uzalamy się nad KOLEJNĄ poranną pobudką...

    Btw, ja też w piżamie.

    Jak nie będzie padać to wyjdę na spacer, gdzieś niedaleko. Jak będzie padać to idziemy na taras.

    Kattalinna, współczuję mężowi zmiany trasy dojazdu na zgodną z korkami. W taką pogodę wszystko wkurza x2.

    JS, ostatnio w smyku właśnie oglądałam kubeczki dla panicza. Ale nie zdecydowałam się na żaden. Mam plany kupna w najbliższym czasie, uszy by ułatwiły Skrzatowi zadanie. A możesz napisać ile Igorek je mleka, bo znowu sobie coś wkrecam?

    Nynka, mój też tak robi. Nie wiem po co :D

    A i odkąd Skrzat obczaił że da się usiąść, to z uporem maniaka, przy każdej okazji łapie mnie za.wlosy i podciągać się do siedzenia. Będę łysa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 08:34

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 24 września 2018, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka, no wlasnie ja tez mam w planach zakup, a jestem zielona w tym temacie, myslalam ze ty masz moze wybrany jakis konkretny model i polecasz :)
    Je 150 ml wody + 5 miarek mleka, ale zostawia na dnie, z reguly zjada 130-140ml. Na wieczor po kapieli je 180 ml + 6 miarek, potem w nocy tez 180.
    Ale ile ml w ciagu calego dnia to nie mam pojecia, bo tego nie licze calosciowo

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 24 września 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sorry laski, jednak wstałam, a jak wstałam to założyłam dres ;-) wszystko przez to, że dziś dzień prania pieluch ;-) małe mi zasnęło w końcu, choć to już lada moment do pobudki. Zjadłam śniadanie i myślę nad zrobieniem kolejnej kawy. Tylko teraz cały dzbanek.

    O, właśnie dostałam smsa, ze książeczki młodej do odbioru. Nic z tego, dziś nie dostanie ;-)

    Też się zastanawiam czy nie jest jej zimno. Ale śpi w pajacu i pod kołdrą swoją lub naszą, tylko nasza cienka letnia. Tylko, że mamy lato a w pokoju 23 stopnie. To przez te upały nam się zdaje, że zimno.

    Wowka, dlatego włosy mam związane. Łysieję bez pomocy ;-) moja próbuje siadać już nie tylko na kolanach ale i na łóżku. Na podłodze ma za twardo. Ale próba trakcji nie wychodzi bo podnosi dupkę zamiast głowy ;-)

    Moja od wczoraj "trąbi" w pięści xzy co tam aktualnie trzyma w łapkach ;-) próba podania smoczka kończą się tym, że wyjmuje z paszczy i zastępuje kciukiem, smoczka mocno dzierżąc w garści ;-)

    Kotu też zimno. W kłębek się zwija. Byśmy poleżeli jak za starych dobrych czasów na kanapie, z serialem, kocykiem i gorącym piciem ;-)

    age.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 24 września 2018, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj zaczęłam Wam odpisywać wieczorem na laptopie, ale pierwsza pobudka Julka mi przerwała (ciekawe kiedy będzie się budził po okresie dłuższym niż dwie godziny od zaśnięcia). Noc masakra.. Później pobudki co godzinę a pomiędzy kręcenie się, jeczenie i szukanie cyca. Dzień zarządzony o 4:50 ( Wowka i Kattalinna, piąteczka;) ). Zasnął dopiero o 7.10... Ale za to obudził się znowu 9.30. Trochę wtedy pospałam, mimo dwóch przerw na cyca ale niespokojnie bo miałam okropne sny.

    Też mam niedługo urodziny i marzenia podobne..

    Mycha a jak u Was wygląda ta biegunka? Jest codziennie? Dobrze że już widzisz poprawę, szkoda że po antybiotyku dopiero. BioGaję dawalam kiedyś i się nam nie sprawdza w ogóle, może spróbuję z czymś innym.

    Mała Matylda, bardzo mądra zasada! Chyba też ją przejmę. :D

    Kciuki za bioderka!

    Więcej nie pamiętam a muszę iść przebrać Kluska. U nas wczoraj bezspacerowo bo na zewnątrz apokalipsa więc dziś by już wypadało..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 09:53

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 24 września 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, do moich urodzin kupa czasu, pewnie będzie ząbkowanie na tapecie to już sobie też życzę snu i spokoju...

    A tak w ramach porannych refleksji nad dziećmi https://matkatylkojedna.pl/potezne-klamstwo-o-twoim-dziecku-ktore-wmawia-sie-praktycznie-kazdej-matce-w-polsce/

    age.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 24 września 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sorry, ja też wstałam. Nawet się umyłam... robię kolejną kawę i mam dylemat czy zjeść ciasto, które wczoraj teściowa przywiozła i mieć wyrzuty sumienia, czy dbać o linię i być nieszczęśliwa z powodu jego obecności w lodówce...

    Mam niefarta. Stlukłam róg wyświetlacza w telefonie wczoraj, a dzisiaj zorientowałam się że nie mam kolczyka. Musiał spaść, ale gdzie i kiedy...?

    Kattalinna, też marzę o dniu na kanapie pod kocykiem, z serialem i kotem. Czemu narzekalam na nakaz leżenia i nicnierobienia w ciąży? Głupia, głupia :D

    JS, no właśnie przerósł mnie ten wybór. Na stronie znalazłam za to kubeczek z Tommy teepee i wygląda solidnie. Te canpole jakoś do mnie nie przemawiają.

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 24 września 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalina, moj pies tez sie zwinal w klebek, rok temu wlasnie o tej porze lezelismy i grzalismy sie pod kocykiem :D

    Fermina, u nas tez wczoraj bez spaceru, dzis tez bo nie mam zamiaru wylazic.


    Edit
    Wowka, ja wlasnie ogladalam ten sam kubeczek, patrzylas ten 4m+? Ja wlasnie zawahalam sie, czy nie zamowic ;)

    Tez narzekalam na nakaz lezenia, a teraz poprosze jeden dzien takiego lenistwa XD

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 10:02

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Fermina Autorytet
    Postów: 3025 5816

    Wysłany: 24 września 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, też narzekałam. :D I jeszcze nie wierzyłam, że będzie mi tego brakować. :D

    2018 - 👱🏻‍♂️
    2019 - 👱🏻‍♀️
    2025 -👶

    age.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 24 września 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie narzekałam, pewnie dlatego że nakazu nie było ;-) za to uwielbiam zestaw: kanapa+ koc + kot + Netflix. I wino! No właśnie, już wiem czemu moje wczoraj budziło się wieczorem. Bo w kuchni na stole stoi butelka. W niej odrobina wina (dostałam rok temu...), goście nie dopili, mąż nie przepada. Ostatnio Bożenka spała 6 godzin do pierwszego karmienia, a nawet 4 to nieźle i pomyślałam, ba, głośno powiedziałam, że może w niedzielę taką małą lampeczkę wina z wodą bym wypiła. No to usłyszała ;-) ostatnio tak było jak chciałam wieczorem na piwo pójść. Tylko pomyśleć wystarczy. Mnie odwagi i tak brakuje do tego wina chociażby, ale dziecko profilaktykę stosuje :-) a teraz śpi. Prawie 2 godziny. Może ja jej w MOIM łóżku przeszkadzałam? Bo ojciec już się wyniósł, teraz mnie chce wykopać.

    age.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 24 września 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalina, czy Igor dzis dogadal sie z Bozenka? Tez spi juz prawie 2h. Tez mysle, ze ja jemu przeszkadzalam XD

    Wowka, zamowilam ten kubek :)

    kattalinna lubi tę wiadomość

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 24 września 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    proponuje enterol przy tych "biegunkach"

    White Innocent lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 24 września 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że powinnyście uważnie czytać co piszę o zachowaniu Baryły bo na razie większość idzie toż za nami. Czuję Wasz oddech na plecach XD A to znaczy, że będzie znacznie, znacznie gorzej.

    Baryłka powoli wychodzi na prostą. Dwie ostatnie noce jadł rzadziej niż co godzinę/dwie. Śpi do 8 (!!!!). Drugi dzień z rzędu. To może nic nie znaczy ale jest też mniej marudny. Zaczęły wydłużać się drzemki w dzień. Pojawia się znowu jedna długa (2 godziny) i kilka krótkich.

    TZ jak go syn wkurzy mówi: nie denerwuj mnie bo jeszcze zmieścisz się do okna życia! XD

    A ostatnio jak go przewijał podsłuchałam będąc w kuchni (i padłam): synu, masz wielkie jaja, to źle wygląda XD XD XD

    Kattalinna dokładnie na to mam ochotę. Zakopać się na pół dnia w kocach z psem w nogach, gorącą herbatą z cytryną i książką. Jak za dawnych czasów.

    Niestety :/

    Pogodę mamy równie paskudną. Zimno, leje, wieje.

    Jak wydziergam to podrzucę Wowka. Kiedyś tam. Chusta, torba i plecak. O, mama zrobiła boski kocyk, jaram się nim, jest cudowny, CUDOWNIE CUDOWNY.

    Katy, kattalinna, Mała Matylda, Wowka, Fermina, Sela lubią tę wiadomość

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 24 września 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JS, coś jest na rzeczy. Niemowlaki knują za naszymi plecami na szerszą skalę :-D tylko mogła mnie uprzedzić...


    Edit: Hoope, ja wszelkie narzekania, które nie są zsynchronizowane z moimi to czytam jednym okiem i wypuszczam drugim :-P chyba, że chodzi o realne problemy. A pitolenie, że niemowlę nie śpi, je i robi kupę to takie jak to, że poród boli a w zimie jest zimno ;-) musimy sobie ponarzekać, toż to sport narodowy! Wszystkim nam życzę narzekania dla sportu, a nie żalenia się z prawdziwych powodów. Niech maluchy będą marudne ale zdrowe!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 10:54

    J.S, Mała Matylda, Wowka, Fatalita, Sela lubią tę wiadomość

    age.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 24 września 2018, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie wracam ze spacerku. U nas też zimno i wieje. Adaś ubrany w grubszy polarowy kombinezon, przykryty kocykiem i śpi. Wygląda że tak mu dobrze. Wczoraj przykryliśmy go do snu dodatkową cienka kołderka na ten śpiworek i spał tak jak kiedyś do 3.45, zjadł i spał do 7.40 w swoim łóżeczku. Albo zbieg okoliczności albo jest ciepłolubny i było mu za chłodno że się tak rozbudzał. Będę testować dalej ;)

    kattalinna, Mała Matylda lubią tę wiadomość

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 24 września 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oto fragment prezesa, przykrytego kocykiem którym się jaram (włóczka z merynosa w kolorze zielono-szarym), ubranego w jeden jedyny pajacyk jaki mam (wyrodna matka), tulącego rogala (zamiast mnie, taka ściema).

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/da4aff711760.jpg

    kattalinna, Katy, J.S, Mała Matylda, Wowka, Fermina, Patk, Cola87, pawojoszka, Fatalita, Sela lubią tę wiadomość

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9708 9176

    Wysłany: 24 września 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope, ta włóczka to 100% merynos? Możesz podrzucić namiar? Chcę zlecić siostrze albo teściowej wydzierganie takowego tylko nie znam się zupełnie na włóczkach

    age.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5664

    Wysłany: 24 września 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamil mi daje popalic w ciagu dnia, ale na noce nie moge narzekac jak mam byc szczera :p Gdybym go odkladala do lozeczka to pewnie nie byloby tak kolorowo...

    Przed chwila urzadzil mi wielką histerie bo niedobra matka dala mu gryzaczka, a on chcial spac, a nie bawic sie..To nic, ze 10min wczesniej jak chcialam go usypiac to marudzil :p Teraz spi, ale jego marudzenie czasem mnie wykancza...

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 24 września 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry po raz drugi!

    J.S, gratuluję nowej umiejętności Igorka :)
    Sela, Leosiowi również!

    Nynka, zdrowiejcie! Powodzenia na usg bioderek, mam nadzieję, że podróż będzie łatwiejsza niż myślisz :)

    Wowka, dzisiaj potrzebuję kawy jak powietrza ;)
    A Tobie na smutki polecam zjeść ciasto. Jako osoba stojąca z boku obiektywnie oceniam, że Ci przysługuje :P
    Skrót jest autorstwa mojego męża, bardzo funkcjonalny, polecam – oczywiście skrót, nie męża XD. Korzystajcie :D
    Fermina, współczuję ciężkiej nocy.

    Widzę, że październik jest popularnym miesiącem urodzin formowych mam, ja w październiku będę obchodziła 32 urodziny.

    U nas też pogoda fatalna, nie ruszamy się nigdzie z domu. W ciąży nie miałam nakazu leżenia, ale leniuchowałam i nie narzekałam.

    Kattalina, z tym alkoholem to jakbym o sobie czytała! Marzyło mi się arbuzowe Somersby, Zosia zwykle śpi od 19:30 do około pierwszej, więc warunki były. Mnie brakło odwagi, a Zosia już tyle nie przesypia do pierwszej pobudki. Porzucam więc marzenia ;)

    Hoope, też czekam na zdęcia tego co tam wydziergałaś. Królika doskonale pamiętam, był boski :D. Kocyk cudny.

    Cola, cieszę się, że u Was noc udana, niech ten schemat się utrzyma :)

    U nas kryzys korzystania z gondoli. Zosia zaczyna płakać gdy tylko wyjdziemy z klatki schodowej, wzięta na ręce od razu się uspokaja. Pamiętam, że kilka z Was też miało taki problem – jak sobie poradziłyście? A może samo minęło?

    Wczoraj dwa razy próbowałyśmy wyjść na spacer w wózku i kończyło się tak samo. Po szybkim powrocie motałam Zosię w chustę i wychodziłam na krótką rundkę wokół osiedla. Zosia była oczarowana możliwością oglądania świata, nie przestawała się rozglądać, dopiero gdy wchodziłyśmy do mieszkania wtulała się we mnie. Za drugim razem podczas spaceru odpychała się ode mnie rączkami, nie wiem czy chodziło o to, że chciała więcej widzieć, czy źle dociągnęłam i było jej niewygodnie.
    Mam opory przed dłuższym spacerem, bo motania uczyłam się tylko z filmików. W ubiegłym tygodniu miałam spotkać się z koleżanką, która uczy motania, ale forma Zosi na to nie pozwalała, nie wiem kiedy teraz uda nam się umówić.
    Mała właśnie zaczęła trzymać główkę w pionie, leżąc na pleckach dźwiga główkę jakby chciała usiąść, jeszcze nie odkryła podciągania się za palce. Ani za włosy ;). To chyba te umiejętności sprawiają, że nie chce już leżeć na płasko w gondoli.

    Hoope, Fermina, Sela lubią tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
‹‹ 1628 1629 1630 1631 1632 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ