Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kattalinna, wyręczając J.S. i bo Wiki obecnie na leżaczku - wsadziłam sobie matę puzzlową na łeb, obkręciłam i podskoczyłam trzy razy
oto efekt - doceń poświęcenie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c402b3985f96.jpg
Nie krytykuje, nie oceniam, nie polecam - demonstrujeWiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 17:10
Wowka, kamciaelcia, kattalinna, Katy, LadyInna, Mała Matylda, Feeva lubią tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
My juz w domu
Dzieci 5,5h na świeżym powietrzu
Patryk narazie OK po szczepieniu
Oby było dobrze bo mąż ma jutro służbę więc bedziemy sami 28h
Kupiłam u znajomej sobie czape, spodnie(wyjściowe), bluzkę, kardigan i sweter z rekawkami ometkowane za całe 45zl
Ale to jeszcze mi szafy nie wypelni -
Fatalita, doceniam
tylko ja jak już to takie jednokolorowe chcę, ewentualnie zrobię szachownicę
Edit: u nas Ukraińców też masa, ale to mleko ma smak i wartość sentymentalną. A ichnią chałwę bardzo lubię. I kawior. I alkohole
Pod blokiem mamy miasteczko rowerowe czy jak zwał. Dzieciaki jeżdżą na hulajnogach głównie. Ale jeżdżą więc plus. Rozważam ćwiczenie ronda z wózkiemWiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 17:48
Fatalita lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPatryk przed chwila przewrocil sie z plecow na brzuszek. Tylko, ze lezal przy brzegu maty i wyladowal na podlodze. Wczesniej przewrocil sie z plecow na brzuch na lozku (pokrytym koldra).
Takze nie wiem czy to z przypadku?
Demonstracja maty hehe. Nasza tez na razie sie nie rozpada.kattalinna lubi tę wiadomość
-
Pawojoszka, racja niech robi poki ma checi :p
Fatalita, piekna demonstracja
Kattalina, sama bym po takim pojezdzila, tylko nie wiem na czym xd
Tez sie przymierzam do kupna jakiejs maty piankowej czy czegos w tym stylu, ale cos sie zebrac nie moge xdkattalinna, Fatalita lubią tę wiadomość
-
A to sorry Kattalinna, ja jestem twarzą tylko pastelowych babyono
Dziękuje Wowka
Kwiatkowa, no u nas też to właśnie już trochę trwa... w chwili obecnej mam wrażenie, że tak z pięć miesięcy
Nie pamiętam, czy pisałam, bo miałam, że dzisiaj już będziemy mieli w nocy oczyszczaczo-nawilżacz powietrza. Może to choć trochę pomoże na sen.
Zapisałam nas do fizjo, idziemy we wtorek na ocenę rozwoju, bo martwi mnie trochę napięcie mięśniowe Wiki, mam wrażenie że ma trochę wzmożone. Pediatra skwitowała moje obawy słowami, że to wyjątkowo silna dziewczynka. No ale wolę sprawdzić. Jak fizjo powie, że wszystko gra to jemu uwierzękattalinna lubi tę wiadomość
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Fatalita trzeba to zgłosić do babyono, żeby Ci zapłacili za taką reklame
Mój Leo dzisiaj miał drugi dzień marchewki i futrował jak dynie. No aż jestem w szoku z jaką chęcią je. Jeszcze mu nie przybliże łyżeczki do buzki a on już otwiera.
A to Wy po takim posiłku dajecie cyca? Ja podaje danie tak godzine po cycu i później mamy lulanie i dopiero po spaniu daje cyca... hmm chyba coś źle robie.W końcu się udało...
-
Daje cyca zawsze po jedzeniu. Zwykle jeszcze sporo wypija.
Jeszcze przy okazji tego tankowania z ulgą, jak kupię tira, to odczuję na pewno
Mocz w labo kontrolnie. Aż mi niedobrze z nerwów. Na oko wyglądał ładnie. TZ pojedzie po wyniki bo jak go widzą to wszystko jest 2 x szybciej. Ciekawe nie? Dodam, że w labo same stare piguły. Nie, żeby to miało znaczenie prawda?
Btw oka, na oko to chłop w szpitalu umarł.
I mamy jeszcze morfo zrobić, żeby wykluczyć szmery przy serduszku spowodowane ewentualną anemią. Dzwoniłam też do poradni kardio w zdrojach do dr Wilk. W tym roku już nie ma miejsc. Także tego. Spodziewałam się. Prywatnie pewnie będzie podobnie.
Sela lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hoope to mimo wszystko jak podaje np.marchewke godzine po cycu to po zjedzeniu tej marchewki lepiej dawać jeszcze raz cyca? Cholercia pęknie ten mój pasibrzuch
Stare piguły lubią młodych panów. Jak jeszcze usłyszą coś miłego to och ach hehe
To kciuki za mocz! Daj znać jak będą juz wynikiW końcu się udało...
-
Kattalina, widzialam ze mialam taka mate jak Kamcia po wzorze, zmienilam na puzzle. Jakos dla mnie sa lepsze, mate mielismy okolo 2 miesiecy, jestem bardziej zadowolona z nich. Puzzle wydaja sie byc grubsze, nie rozwalaja sie przy podnoszeniu, nie wypadaja z nich zadne elementy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 20:03
kattalinna lubi tę wiadomość
-
aaaaaaaaa
hoope
bym zapomniała
dzis pediatra mowiła ze Ptryk do mamusi podobny, nie do taty (jak ja poprawiłam), potem jeszcze 2 inne osoby to powiedziały
przy czym, ze Piotrek to tata na pewno
i u nas tez są szmery na serduszku
zapomniałam napisać, że kardiolog juz o nich wspomniała i dziś pediatra mówiła...ale ta pediatra nie wiedziała, ze byliśmy u kardiologa, my szmerem mamy absolutnie sie nie przejmowac (sama wiesz, że badanie serduszka super)
Piotrek tez miewał szmery
więc na pewno i baryłka to tylko tak niewinnie straszy
w Gorzowie wiem że prywatnie bardzo szybko terminy (na nfz 2 miesiace dla nas wyszło)więc kombinuj -
Witajcie po przerwie – wprawdzie krótkiej, ale nadrabiania miałam sporo
Zapamiętałam ułamek z tego co czytałam…
Wielkie gratulacje dla Skrzata z powodu zyskania mobilności
Hoope, ja też inaczej sobie Ciebie wyobrażałam – starszą, brzydszą, grubszą
Ale sama sobie robiłaś czarny PR
Kciuki za wyniki badań Prezesa.
Pamiętam cudne zdjęcia wygłodzonej Bożenki, konsumującego stopę Igorka i dziewczęcej Zuzi
Sto lat dla jubilatki!
Gratuluję nowych ząbków
Katy, Zosia też mnie gryzie – gdy leży mi na piersi zawzięcie poluje na nos, a gdy traci nadzieję na sukces próbuje przyssać się do policzka.
Tanda, u nas jest właśnie taki przypadek – mąż miał pierwsze ząbki 4-5 miesiąc, ja około roczku. U Zosi zęby już straszą, widać je w dziąsełku, ale się nie przebijają. Zakładam, że w takich przypadkach dziecko ząbkuje jak jeden z rodziców, w naszym przypadku będzie jak u taty. Może u Was starsza córeczka miała ząbki jak jeden rodzic, a młodsza jak ten drugi?
Kamcia, gratuluję udanego dnia, ze szczepieniem włącznie
Kattalinna, zadraszczam strasznie tego słoika
Fatalita, doceniam poświęcenie, firma Baby Ono też powinna
Patryczkowi Kwiatkowej gratuluję dzisiejszych akrobacji.
Sela, miło poczytać, że dziecku tak smakują warzywka.
Tak jak Fatalita i Kattalinna z rozszerzaniem diety chcę poczekać do ukończenia 6 miesiąca życia, co u nas przypadnie dopiero na początku grudnia, ale nie mogę się tego doczekać.kattalinna, Katy, Wowka, Sela lubią tę wiadomość