Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Sto lat dla solenizantow :*
Wódka ble. Po każdej rzygam, nawet wypitej w niewielkich ilościach.
Nie rozpisze się, bo ból kolana zasłania mi myślenie.
Było źle, ale dziś jest tragedia, szczególnie po całym dniu. Zgiac nie mogę, chodzić też, kucac, kleczec. Jak leżę/siedzę to mnie boli. Kurewsko, aż płakać się chce. Jak zginam czuję opór jakby coś w środku było spuchniete.
Wzięłam nurofen, idę spać.
W poniedziałek do lekarza, bo zdechne.
I to pieprzone 4pietro...Nynka lubi tę wiadomość
-
Feeva, współczuję mam to samo. Wprawdzie kontuzje kolana miałam przed ciążą ale odnowiła się po narodzinach dziecka, od ciągłego kucania, dźwigania itp. Z tego co opisujesz to wygląda trochę jak u mnie na uszkodzenie łękotki, z tym że mnie nie bolało aż tak żeby brać przeciwbólowe. Idź do lekarza i zrób usg kolana, samo prześwietlenie za wiele nie pokaże.
-
Feeva no idz w końcu z tym kolanem do lekarza, bo nas też boli, a żadnej lekarz nie po drodze... ja dzisiaj miałam nawet problem auto prowadzić tak mnie boli.
Kattalinna, wiesz co ja to wpisuje sobie na yt daną rzecz jaką chce zrobić i szukam jakiś fajnych pań, które tłumaczą co i jak. Np te owieczki z awatara robiłam, czapki, rękawiczki, golfy itp
Jest jedna dziewczyna co fajnie pokazuje, jak nie zapomnę to jutro Ci poszukam, bo narazie mam batalie z usypianiem małego. Wystarczy, że ktoś fajnie wytłumaczy i potem już lecisz i nie patrzysz.
Amygdala nie pomogę, bo nie znam ten strony.
Mycha po cichutku zazdroszczę, ale i tak NIE WIERZE!
Basiula, kurcze to dobrze, że lekarz w tym tyg. Daj znać co powie. Może faktycznie to tylko jakiś delikatny przykurcz/napięcie. Pewnie masaże raz dwa pomogą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 21:45
kattalinna lubi tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Kattalinna to ta dziewczyna https://youtu.be/vWNacRQq4ds
Taką czape zrobiłam Leosiowi tylko dodałam nausznikizeby miał ciepło w uszka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 21:51
kattalinna lubi tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Mycha ja wierze bo u nas tak samo
z tym ze jeszcze mi spi normalnie w dzien.
Feeva mnie tak bardzo bolaly kolana jakis miesiąc po ciąży. Do tego tez stopy. Jak maz zaczal mi masowac plecy codziennie to jak reka odjal. Wiec stawiam ze to bol od kręgosłupa. Moze u Ciebie to samo?Mycha666 lubi tę wiadomość
-
Mycha nienawidzę Cię.
Feeva mnie kolana nigdy nie bolały, trudno mi sobie wyograzić jaki to rodzaj bólu, ale moja mama ma z tym problem od lat zatem wiem, że to realny problem i paskudny ból. Współczuję. Rehabilitacja pomogła w pewnym stopniu. I oszczędzanie nogi. Już na zawsze. Obyś szybko znalazła wybawienie.
Orzechówka z lodem i mleczkiem do kawy ❤
Dbasiula tak na forum to ciężko coś powiedzieć. Może być kręcz, przykurcz, może być wada wzroku, to wymaga wizyty u lekarza i widzę, że idziecie. Dobrze
A wiecie, te cwaniary, co mają lub chcą mieć dzieci z małą różnicą wieku co Was czeka w przyszłości? Dzieci szybko rosną, czas z każdym rokiem leci coraz szybciej. Każdy dzień kręci się wokół dzieci, rodziny, praca, dom, obowiązki, dużo tego jest. I któregoś dnia okazuje się, że dzieci są dorosłe. Odchodzą z domu. Jedno. A za chwilę drugie.
I wtedy pojawia się syndrom pustego gniazda.
I lata miną, nim się to gniazdo wypełni. Teraz to wydaje się być bardzo odległe ale tak naprawdę jest tuż za rogiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 22:16
❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
kamciaelcia wrote:tanda
a twoja starsza stopniowo czy z dnia na dzien odstawiła dzienną drzemkę?
Dość szybko zaszła cała zmiana. Od pierwszej pominiętej drzemki może 2-3 tygodnie minęły i już całkiem przestała spać w dzień.kamciaelcia lubi tę wiadomość
Matylda
-
To są trolle
I tych co mogą pić też nie lubię. Jestem zielona z zazdrości
Feeva, Basiula, szybkich i skutecznych wizyt u lekarzy!
Mnie kolana ciągle bolą ale nie tak, zdecydowanie inna przyczyna. Czasem jem bleee sproszkowane skorupki jajek, podobno świetne źródło wapnia.
Wowka, to już wiemy gdzie byłaś cały dzieńbaby to są jednak głupie: tyle cierpieć z próżności
czekam na recenzję jak przestanie boleć. Dobrze, że chociaż forum możesz obsługiwać
ja mam trudności bo ciągle trzymam kciuki nową pracę małżonka. Udało się?
A propos kciuków: Pawojaszka, jak sprawa?
Sela, wkręciła mnie idea tych robótekjaram się normalnie. Będę robić skarpety dla wszystkich na każde święta
dużo czasu zajęło Ci dojście do umiejętności na owieczki?
Wowka, Sela lubią tę wiadomość
-
A ja do was pisze wlasnie po duzej ilosci drinkow. Wlasnie wrocilismy z imprezy andrzejkowej, ja zawsze mialam glowe do picia, ale dzis przebilam wszystkich.
Pilam gin truskawkowy, polecam
Feeva, wspolczuje bolu kolan, mam nadzieje ze lekarz cos poradzi.Sela lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry. Wczoraj i my mieliśmy wychodne, byliśmy na urodzinach znajomego,Zuzia skradła całą impreze bo była w centrum uwagi, niesłuchała się pochwal i ładnie spała w nocy. Wróciliśmy,wypiła butle i spała do g.7 z jedną przerwą o 3.30 na jedzenie.
Mycha oczywiście że wierzymy,bo u nas do póki zęby nie ruszyły to nie wiedziałam co to nocne usypianie,był cycuś/ butla odłożenie do łóżeczka, ewentualnie pogłaskanie po główce/ chwilą przytulenia i dobranoc. Teraz różnie, zdarzają się męczące wieczory.
U nas drzemki w dzień od zawsze bardzo krótkie,teraz zazwyczaj śpi 2x dziennie po 30-40 min, czasami zdaży się popołudniu 1-1,5 h tak jak wczoraj ale to wyjątek (to i tak lepiej niż 15 min, bo na początku tak spała i nic nie byłam w stanie zrobić). Śpi w łóżeczku albo w wózku na spacerze, też mieliśmy okres że musiałam z nią leżeć żeby spała, nieszczęście krótki, dobrze że minął.
Pawojoszka daj znać.
Feeva współczuję bólu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2018, 07:40
kattalinna, Sela lubią tę wiadomość
-
Dobry,
To samo chciałam napisać JS, ale Kattalinna była szybsza
JS, no to tak się koleżanki cieszą razem z Tobą
Kattalinna, małżonek był na drugiej turze rozmów z jakąś dziwną babką z kadr, która mu zadawała pytania z tyłka. No i dalej czekamy, ale po tej drugiej rozmowie nie był zbyt zadowolonydzięki za kciuki, jeszcze nie puszczaj, obsługa forum Ci wychodzi, a szydełko też wymaga jednej ręki
Edwarda i Mycha, trolle. Albo same wypiły te łódki i nie pamiętają pobudek. Ja zazwyczaj nie narzekam, ale Wam skrycie zazdroszczę
Basiula, nie będę oryginalna, nie wiem co to jest i jak pomóc, ale niebawem lekarz, trzymam kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2018, 07:50
Mycha666, edwarda20, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny.
U Was też się noce poprawią, oby wcześniej niż pozniej. Dziś pierwsza pobudka 7.30tylko matka głupia i chodzi spać po północy, więc wyspana i tak nie jestem.
A to moje trolątko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 23:02
Berbecia, kamciaelcia, Wowka, Kwiatkowa24, edwarda20, MajowaMamusia, pawojoszka, Hoope, Sela, kattalinna, Mała Matylda, Katy, Feeva, D_basiula, Cola87, Nynka, Magda33 lubią tę wiadomość