Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja okna myłam w połowie października i to mi w pełni wystarczy
Sela, zawsze mogło być gorzej. Ja gotując na parze marchewkę... spaliłam ją
Asix, wypasiony sklep macie! To jeszcze jedno pytanie do tych kółbo podobno wszystkie niepompowane trzeszczą, stukają i co tam jeszcze na chodniku. Zauważyłaś coś takiego? Wiem, szukam dziury w całym ale jesteś jedyną "żywą" osobą, która może mi odpowiedzieć z doświadczenia
blogerki nie są obiektywne
Edit: Mycha, fotelik RWF polecam, czyli tyłem do kierunku jazdy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 17:29
Mycha666 lubi tę wiadomość
-
No wiadomo twardsze niż pompowane więc są też głośniejsze ale szczerze mówiąc to nic mi nie przeszkadza. W sensie na początku musiałam się przyzwyczaić do braku amortyzacji ale nie zmienia ilabum na inny. Dodatkowo wygrywa to opuszczane oparcie na pasku a nie że masz tylko powiedzmy 5 pozycji
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 17:51
kattalinna lubi tę wiadomość
-
Pomysł mi się podoba ale jeszcze nie teraz. Musze doprowadzic organizm do zdrowia. Chyba że bedzie wpadka
Ja okna musialam juz umyc myłam koncem lipca na chrzcinyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 17:48
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dfb3e4d3558f.jpg
Mój skazaniec zza krat
Berbecia zostaw go samego z dzieckiem na cały dzień to mu przejdzie
Dla mnie chłopcy są łatwiejsi w wychowaniu ale jakbym miała jeszcze chcieć to dziewczynkę małe księżniczki są superkattalinna, MajowaMamusia, Berbecia, kamciaelcia, Mała Matylda, Hoope, D_basiula, Katy, Sela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny100 lat Zuziu!
Zdrówka dla Ulenki, współczuję bardzo.
Hoope skąd doszukiwanie? Myślę, że internet to jedno ale drugie to fakt, że co drugie dziecko "coś" ma, i nagle sama zaczynasz sie doszukiwać a może to nienormalne a może to?...
Drugie...hm zawsze chciałam parke, wiec druga dziewusia, ale od kiedy jest młody myślę, że może jednak dwóch chłopaków? Więc chce po prostu zdrowe:) jedno i drugie trzeba mądrze wychować
Aaa i mam pytanie czy w bidonie duże znaczenie ma ta rurka? Jej długość? Bo myślę nad aventem ale gdzies czytalam ze krotka ta slomka. Na zewnątrz obto mi chodziWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 18:08
pawojoszka, MajowaMamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPawojoszka, aż sobie przypomniałam nockę w szpitalu, Ulcia słodka, zdrowiejcie i życzę spokojnej nocy.
Wyciągnęłam spacerówkę z wózka 2w1, chyba już tylko my jeździłyśmy w gondoli, jutro pierwszy spacer.
Zuzi krzesełko przypadło do gusty, lubi w nim siedzieć i oglądać świat, nam tez jest lepiej ją karmić niż w bujaczku, tylko zajmuje nawet sporo miejsca.
Okna były myte w październiku, teraz tylko przetarłam z grubsza.
Kolejne dziecko, hmmm sama nie wiem co bym wolała, wiem że mąż chciałby syna, z drugiej strony ubranka po dziewczynce już będąnajważniejsze całe i zdrowe.
pawojoszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
MajowaMamusia wrote:Mała Matylda gdzie jesteś, sprzątasz, czy pierogi lepisz?
My w gondoli cały czas. Przesiądziemy się jak kupię spacerówkę, ale to nie jest proste, jak widaćz kompletu nie mamy, mamy parasolkę, wg mnie dla starszego dziecka. jestem pewna, że jeszcze kilka gondolowych dzieci się znajdzie
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykattalinna wrote:Też miałam wołać ją
My w gondoli cały czas. Przesiądziemy się jak kupię spacerówkę, ale to nie jest proste, jak widaćz kompletu nie mamy, mamy parasolkę, wg mnie dla starszego dziecka. jestem pewna, że jeszcze kilka gondolowych dzieci się znajdzie
Póki co nie planuję zakupu spacerówki, ale kto wie, może po kilku spacerach stwierdze że jest mi niezbędnajakby nie było to w grudniu już nic nie kupuję. Wczoraj jeszcze zamówiłam łóżeczko turystyczne i termos, który rzekomo ma trzymać ciepło do 12h, kupiłam na wyjazdy ale się zastanawiam czy wody gorącej w nim nie trzymać w domu bo muszę gotować za każdym razem. Gotujecie wodę do każdego mm, czy podgrzewacie? Mam w dzbanku przygotowaną ale gotuje trochę żeby pomieszać. O matko sama się zakręciłam z tym pisaniem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 19:19
-
Ja tam wolę dziewczynki. Łatwiej, lepiej, szybciej, lepiej się dba o higienę, lepiej się uczą, łatwiej wychowują, bliżej domu i matki w wieku dorosłym.
Chociaż kocham Fiflaka nad życie, nad życie mnie też osłabia.
Pawojoszka zdrowia! Okropne są te szpitalne łóżka.❤ Bartuś już z nami15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Jestem, jestem, gonię za Wami od soboty, ale nie mogę nadążyć
Ledwie doczytam do końca to na napisanie braknie czasu. Zaglądam ponownie, a tu znowu kilka stron
No ale zmobilizowałyście mnie
Wszystkiego najlepszego dla jubilatów świętujących w ostatnich dniach: Uleńki, Patryczka, Prezesa, Basi i Zuzi - rośnijcie zdrowo i radośnie
Pawojszka, tak mi przykro że bez szpitala się nie obejdzie. Zdrowia dla ślicznej Uleńki, wracajcie szybko do domu.
Z ostatnich dni pamiętam najostrzejszą jak dotąd w tym wątku wymianę zdań i kilka tragicznych historii.
Pamiętam też, że Patk szkodzi sport, Katy ćwiczy, ktoś ogląda ćwiczenia, a ja jestem jeszcze dalej bo tylko o ćwiczeniu myślę
Pamiętam piękne i zdolne dzieci ze zdjęć i filmików. Była szczęśliwa Bożenka, Skrzat zauroczony choinką, Kamilek z bidonem, Patryczek w zimowym wydaniu, Mania zachwycona krzesełkiem, Kubuś pochłonięty ćwiczeniami, długonoga Baśka i świąteczna Zuzia. Wszyscy cudowni! Jeśli kogoś pominęłam to przepraszam.
Dziewczynom przemierzającym Europę gratuluję udanych podróży. Kwiatkowa, Mama32, jak tam aklimatyzacja w naszym kraju?
Dołączam do klubu niedomytego okienka
W tym roku nie przykładam się do sprzątania, będę się realizowała w kuchni. Na święta piekę tort makowy, sernik, piernik i orzeszki, robię też sałatkę jarzynową, paszteciki i barszczyk. Święta spędzamy z teściami i dziadkami, każdy coś gotuje, wszyscy za dużo więc jeszcze na wynos dostaniemy. Inni oczywiście też
Majowa, my też wciąż w gondoli. Chyba jako jedna z nielicznych zostaję przy spacerówce z zestawu 2w1. Wczoraj była próba – Zosia wieziona na płasko wytrzymała tyle samo co w gondoli, więc spacerówka wraca jeszcze do piwnicy.
Ja swoje marzenia o córce spełniłam. Teraz mi obojętne. Mąż tym razem chce syna – niech ma, a co mi tam
Żal mi samej siebie – dwa razy spadłam dzisiaj z kanapy. Ciało nie ucierpiało, jedynie duma... Przy kanapie zwykle stoi pufa, osobiście ją dzisiaj przestawiłam, a potem w półmroku dwa razy o tym zapomniałam
Miało być nastrojowo przy świetle choinki, a prawie pod nią wpadłamWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 19:48
pawojoszka, Hoope, Katy, kattalinna, Mycha666, Sela, MajowaMamusia, Wowka lubią tę wiadomość
-
Pawojoszka zdrówka dla córci.
MajowaMamusia ja w termosie mam gorącą wodę , a w butelce szklanej zimną przegotowaną. Dorabiam w butelce dziecięcej do odpowiedniej temperatury. Koleżanka pożyczyła mi podgrzewacz, ale jak pomyślałam, że musiałby być w nocy cały czas włączony, to zrezygnowałam.
Kattalinna dzięki za odp w sprawie fotelika.
Edit. Kupiłam bidon canpola z polecenia kamcielci. Tą wersję z uszami. Chyba 2 dni zajęło Kubusiowi zanim załapał jak pić. Butlę do mleka Avent też ma z uszami i sam ładnie trzyma. Przez te uchwyty, to nawet jak go karmię łyżeczką, to ją chwyta i nie chce z łapek wypuścić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 20:51
MajowaMamusia lubi tę wiadomość
-
Pawojoszka, dużo zdrówka!! Bardzo mi przykro, że jesteście w szpitalu. Tym bardziej przed świętami. Dużo buziaków wysyłamy!
Nynka, pracowałam w żłobku i akurat pamiętam bidon aventu jako strasznie niepraktyczny. Ta słomka wciąż odpadała, a to zamkniecie przytrzaskiwało słomkę i nie leciało picie. Pisze konkretnie o tym bidonie - https://www.smyk.com/philips-avent-magiczny-kubek-niekapek-ze-slomka-boy-260-ml.html
Nie wiem jak inne
U mnie też okna brudne, ale...szybko ciemno się robi więc po co je myć
Częściej roletami zasłonięte.
Mi się momentami też chce dzidzie nową. Wolałabym chłopca, żeby była pareczkano i żeby moja księżniczka miała małego "opiekuna"
Aha, Kattalinna, a od kiedy zamierzasz wozić Anule w tym foteliku? Ona już wagowo do niego pasuje? Pytam, bo też myślę o tym foteliku, z tym że chciałabym przesadzić Wiktorie do nowego jakoś za miesiąc, dwa. A Bożena wygląda na malutką w nimWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 20:51
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O.