Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
Moje zaręczyny też nie miały nic wspólnego z romantyzmem, ale pierścionek wybierał sam z rozmiarem też trafił bo jak sie przyznał to wziął mój i na wzór niego kupował.
Moja Milena posiadła nową umiejętność plucie i wkońcu zaczeła obracać sie z brzucha na plecy i teraz tak sie przemieszcza po całym pokoju.
My sylwestra spędzamy jak co roku od 6 lat w domu na białej sali.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 21:59
Sela lubi tę wiadomość
-
Co do ślubu to chyba sam mi wystarczy bez wesela. Kiedyś jak byłam młoda to myślałam inaczej a teraz ślub kościelny mi w zupełności wystarczy. Z resztą u nas to i tak w rodzinie mało kto z kim gada, pewnie poprostu małe przyjęcie może jak się uda to z chrzcinami (fajnue by było).
Wojtkowi ida chyba tez górne zęby, po taki złośnik i wszystko gryzie, tylko w przeciwienstwie do tych dolnych teraz pochłania wszystko, a już dzis to chyba 2 litry mleka robiłam średnio co 2 godz, do tego banan, pomarancz, chleb z masłem. Czasami to się zastanawiam gdzie to wszystko mieści.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 22:26
-
my też sylwester na białej sali
mąż chciał zaprosić kolegów, ale po tym jakie mi zafundowali święta ma zakaz robienia jakichkolwiek imprez w domu. Skończyła się dobra żonka, już dawno mu takiej jazdy nie zrobiłam, aż się biedaczek pożalił teściom i za to dostał drugą zjebke. Wiecie co, jak się nie zjebie porządnie to cholera nie trybi, a tak od razu lepiej chodzi. Właśnie mnie próbował podpytać co robimy w sylwestra i po mojej minie nie pytał już więcej hehe
ale zaręczyny były mega niespodzianką, do tej pory nie wiem jakim cudem idealnie znał rozmiar palca, bo jedyny pierścionek, w którym chodziłam to go nie ściągałam,a i kolanko oczywiście też było
a właśnie znalazłam basen dla Leosia i chyba go zapisze na zajęcia. Na początku chciałam takie grupowe, ale mąż mówi, że lepiej indywidualne i w sumie może pierwsze takie wezme, a potem na grupowe, żeby miał trochę styczności z innymi dziecmi, czy to zły pomysł?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 22:34
Berbecia, Ewciaa83, Katy, kattalinna lubią tę wiadomość
W końcu się udało...
-
Ja nie wiem jeszcze jak z Sylwestrem, ale szczerze mowiac ze wzgledu na Kamila wolalabym go spędzić w domu :p Zeby poszedl spac normalnie po kąpieli, a my bysmy sobie posiedzieli dluzej na spokojnie, zeby mu sie nic nie poprzestawialo xd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 22:52
-
Sela, fajna włóczka
dużo jeszcze zależy od sposobu dziergania, ja chciałam żeby był taki elastyczny więc teściowa zrobiła luźne oczka. Ja się nie znam na drutach to nawet nie jak to się nazywa. W sumie nie wiem czy poszły wszystkie motki i jakie są wymiary ale jest naprawdę spory. Kupiłam 16 motkow
Sela lubi tę wiadomość
-
My także wracamy po świątecznej przerwie:)
Obejrzałam piękne zdjęcia dzieci i choinek
Ewci gratuluję zaręczyn, Wowce udanej uroczystości, a Wiki pierwszych ząbków.
U nas święta bardzo udane, Zosia pięknie się odnalazła na rodzinnym zjeździe, czarowała wszystkich i rozdawała uśmiechy. Ostatnie dwie noce niestety fatalne, z pobudkami na trzy godziny. Jestem nieprzytomna ze zmęczenia. Ciekawe jak będzie dzisiaj, Zosia już trzy razy krzyczała, w tym raz przez sen. Nie wiem czy to przez nadmiar wrażeń z ostatnich dni, czy przez intensywny rozwój. Zosia coraz więcej czasu spędza kiwając się na czworaka, zaczyna odkrywać pełzanie do przodu, nauczyła się też cmokać.
Moja dziewczynka w świątecznej odsłonie:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b31a9f792af6.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6e096ca32ca4.jpgBerbecia, pawojoszka, Sela, Cola87, Ewciaa83, kamciaelcia, kattalinna, Patk, Katy, Fatalita, Feeva, D_basiula, MajowaMamusia, Mycha666, Hoope, Wowka lubią tę wiadomość
-
Ale tu cisza. Po świętach wszyscy dochodzą do siebie
ja przez święta raczylam się winem
oj jak dawno nie piłam. Ale przy drugiej lampce robiłam się senna także specjalnie nie poszalałam ;p.
Sela też zaczęłam niedawno na szydełku coś dziargać, narazie robię czapke, ale nie wiem co z tego wyjdzie bo jestem początkująca dopiero.
Adaś dziś spał do 7 w łóżeczku bez pobudek! Bosko!Katy, Fatalita, pawojoszka, Sela lubią tę wiadomość
-
Mala Matylda, wspolczuje zlych nocy, trzymam kciuki zeby sie unormowalo wszystko. Moze to zeby? U nas tak bylo, jak wylazlu gorne jedynki to zaczal przesypiac.
Sliczna Zosia
U nas sprawdza sie znowu system - jak poloze 20-30-21:30 to przesypia cala noc, a wczesniej nie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2018, 08:42
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Będę dziwna. Wolę jak moje dziecko budzi się po 5... Wstawanie po 7 przesuwa cały harmonogram drzemek i mi młoda finalnie śpi od 22-23. Nie tak się umawiałysmy...
Ewcia, ja jestem fanką ślubów bez weselaa z małym dzieckiem to już w ogóle.
Zosia cudna!
Chciałam coś jeszcze ale Mendolina wróciła po świętach.Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Zosieńka śliczna
U nas noc średnia, poszła spać przed 20, o 20:30 się kręciła, leżała z otwartymi oczami, więc ją wzięłam i uspałam jeszcze raz. O 23 pobudka na mleko, potem 2:30, od 3:30 popłakiwanie, wzięłam na ręce, uśpiłam, od 6 kręcenie z popłakiwaniem, ssanie paluszków, ale jakimś cudem do 7:30 pospałyśmy.
Wykończę się, jak Boga kocham. Niech wyłażą te zęby pieprzone...
Ja spędzam Sylwestra z TV przy winie, nawet nie wiem czy nie sama bo Mąż będzie jeździł na taxi.
U nas wesela też nie będzie, tylko przyjęcie jak już pisałamBez tańców hulańców, impreza max 6h (bo tyle jest wynajem sali) i nara, do domu
Ślub i chrzciny 31.05.2019r o 16:00
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2018, 09:18
Mała Matylda lubi tę wiadomość
-
Feeva, to spedzamy sylwestra razem! Ja tez bede ogladac
Ja nienawidze wstawania o 5. Po prostu wykancza mnie, moja psycha siada
Dzisiaj od 20:30 do 8:30 i to mi pasuje, chcialabym zeby tak bylo zawsze. Nasze drzemki sa rozne, wychodzimy na dwor obojetnie o ktorej porze, wszystko na spontanie, u nas tylko spanie jest mniej wiecej o tej samej porze.
Ja sie ciesze ze tak sie dzieje, kocham spac -
Kattalina, a u nas bylo tak ze kladl sie o 18:30-19:30 i wstawal o 23-24, to byl dla mnie taki stres ze zaraz sie obudzi i nedzie sie bawil, bo jakby nie bylo iles tam spal juz. Wczesniej wyznawalam zasade zeby wlasnie miec czas dla siebie wieczorem, ale trudno, moze kiedys bedzie taki okres jeszcze ze bedzie spal o 19 do 8
A tak w ogole
SKRZACIKU, Wszystkiego co najlepszeWiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2018, 09:32
Wowka lubi tę wiadomość