Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTeż daje kaszę na noc przez butle bo wprawia w stan półśpiący. W dzień często uśnie przy butli,na noc muszę ją przynajmniej przytulić, a czasami pochodzić i lulać.
Kamcia jak usypiasz w łóżeczku?
Katalina 2 dni temu zamówiłam smoczki do butelek bo tak bardzo chciałam dokładnie umyć, że wcisnęłam końcówkę szczotki na wylot i 2 smoczki rozwaliłam. Tak tylko ja potrafię.
Czy jest coś co naszym dzieciom nie zaszkodzi? Mniej znaczy więcej, mniej czytania i rozkmin=więcej spokoju. Butla be, niekapek be, pampki be, o największym złu tego świata -mm- nie wspomnę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2018, 22:13
-
Moje często zasypiały przy butelce a później musiało być przed spaniem takie właśnie wyciszenie. W UK piętnowali takie usypianie butelką ,nie mieli nic żeby dziecku podać w butli ale żeby to było wcześniej a nie na spanie ,czemu nie wiem, u nas mówiło się że długie picie z butli negatywnie wpływa potem na zgryz i mowę,ale ja z bratem ciaglismy butle przed spaniem jeszcze w wieku pięciu lat i problemów żadnych nie mieliśmy. Teraz tez, jest trend żeby jak najszybciej dzieci uczyć pić z kubeczka i jeść łyżeczką ale nie wierzę że jak będę robić inaczej to zrobię dziecku krzywdę za 10 lat wprowadza zupełnie inne normy i się okaże że my byłyśmy wyrodnymi matkami bo robiłyśmy tak czy inaczej. Najważniejsze żeby dziecko było najedzone a czy butla czy łyżeczka czy piersią to już kwestia naszego uznania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2018, 22:24
-
Majowa
Przeszliśmy na etap pt w łóżeczku
tzn zaingaurowalam kiedy mąż miał służbę więc teraz ma niewiele do gadania
Pi kąpieli Patryczek zostaje juz w łóżeczku np z karuzela
Wychodzimy, wracamy...ważne by nie marudził
Potem bach na boczek i lulanie przy cicicici
Udalo już się tak 4wieczory z rzedu
Taki nasz wstep do samodzielnego usypiania
Siegamy pamięcią i Emilka zatrzymała nam się na obroceniu na boczek i przylozeniu dloni do policzka-zasypiala
Malymi kroczkami dojdziemy do celu
Choc wiemy że na rekach szybko i skutecznie...
Sela lubi tę wiadomość
-
Pawojoszka-dokładnie-dziś niby wszystko szkodzi
Chacha
Na pewno mózgi matek
Też patrzę na to jak było-jak jest
Czyli gorzej być nie może a żyjemy
Czyli ja manne w butli ciagnelam do6rz czyli do Zerówki i nie zrozumie tego ktoś kto chce noworodka odchudzac bo mmWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2018, 22:26
-
nick nieaktualnyPawojoszka u nas też krytykuje się usypianie przy butli/ piersi, że niby dziecko się tak przyzwyczai i później będzie chodziło spać z brudnymi zębami i będzie mieć próchnice. Wiem że niby tak się nie robi ale też tak robie. W poradnikach zalecają żeby po karmieniu np chociaż na 5 min zabawić dziecko żeby nie usnęło bo bedzie kojarzyć jedzenie ze spaniem. Próbowaliśmy tak robić jak była młodsza i to było wariactwo i robota głupiego, rozbudzić półśpiące dziecko. Postanowiłam mieć gdzieś super rady i kierować się intuicją i to chyba jest najlepsze.
Kamcia ja nieraz moją bujam w łóżeczku i trzymam rękę na główce jak się rozbudzi przy odkładaniu do łóżeczka,nieraz uśnie. -
Majowa
Powiedzmy że o to chodzi
Bo ogólnie mąż usypia Patryka a ja w tym czasie działam z Piotrusiem
Ale wczoraj i dzis na kamerce podejrzalam że mąż oszukuje i bierze maleńkiego na ręce!!!
Jeśli tydzień się uda to bedzie sukces-dziś to nic nie znaczy
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny
Zapomnialam ze na kaszkach sa przepisy z mm.
Ja rano kasze daje łyżeczka, ale na noc chciałam już w formie usypiacza butle. Zobacze jak to bedzie szło.
Tak jak mówicie zaczne to mm w dzień najpierw.
Nie wiem jak to cycanie zakończę, i komu będzie ciężej mi czy jemu...
Ps. Katy jako forumowa cioca nie pozwalam na obciecie włosów Kamilowi
Katy, Katy, Katy lubią tę wiadomość
-
Tak myślę, że Prezes cyca traktuje jak Wasze butelkę. Zawsze przed snem musi być cyc i zwykle pół godziny później drugi. Zawsze.
Jest coś takiego jak pruchnica butelkowa. Wciąż widuję takie dzieci.❤ Bartuś już z nami
15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Wiecie ja myślę że ludziom jest za dobrze ,za dużo mają,kiedyś jak się udało coś dostać to człowiek się cieszył że ma i smoczek na orezadowce był ok czasem wyrobiony i zbielały bo guma się utleniają a teraz ten zły tamten nie dobry z taką czy inną dziurka ,antykolkowe itp. posiłki bez soli i cukru najlepiej bio . Wiadomo dobrze że dbamy o jakość tego co jedzą dzieci przy tej ogólnej chemii zwłaszcza ale wydaje mi się że zaczynamy popadać w skrajności.
Kamcia dlatego ja tak lubię łóżeczka turystyczne bo fajnie się w nich usypia bo nie dość że można pobujać to jeszcze wydają przy tym taki rytmiczny szelest -
Dzień dobry
U nas już drzemka od 15 minut dziecko padło niemal bez pomocy po godzinnej aktywności. Szybko jej poszło. Ja po śniadaniu, kończę kawę, mąż się zbiera do pracy...
Kaszę z butli chciałabym wprowadzić ale przy jej awersji do smoczków to raczej ciężko będzie...
-
nick nieaktualnyMy też już na nogach.
Moja mama wspomina że 7 m ciągnęłam butle równo, a potem wszystko chciałam łyżeczka. Mleko piłam tylko na spaniu, ponoć musiałam zasnąć i dopiero przez sen wypiłam.
Do póki byłam karmiona łyżeczką ładnie jadłam, jak zaczęłam jeść sama to niejadek ze mnie był,ale taki skrajny przez kilka lat. Do dziś pamiętam, że nawet jak czułam się głodna to nie chciałam jeść,wszystko gryzkam nawet kaszę, czy ryż. Moje wspomnienia z dzieciństwa odnośnie jedzenia: siedzę z mamą przy stole nad talerzem zupy i ona mnie głaszcze po policzku i mówi jedz. -
nick nieaktualny
-
My też wstajemy powoli ale Patryk dziś z nami dosypial nawet o 7 otworzył oczka i zaczął fikac gdzie mi ta opcja absolutnie nie odpowiadala (od4:40 nie spałam bo po prostu nie mogłam zasnąć)
Szybko włączyłam szumy i padł Patrynio i padła nawet mama -
Majowa
Mam podobne wspomnienia podobne bo nad talerzem zupy
Oj dużo takich wspomnien-ja i zupa
Rosół który był zimny i siny od magi(godzina siedzenia więc i przyprawę lalam)
Pomidorowa rozlana w końcu ze złości długo byłam niejadkiem
Ale nadal ekstremalnie dlugo jem posiłek
Ale jem-gryze, smaruję...tyle czasu to trwa -
nick nieaktualny
[
