X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2018
Odpowiedz

Majowe mamy 2018

Oceń ten wątek:
  • Ela84 Koleżanka
    Postów: 54 50

    Wysłany: 16 października 2017, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej ja juz po wizycie. dzidzia ma już 1,7cm, serduszko bije jak szalone. karta ciąży założona - teraz ta ciąża taka bardziej namacalna.

    Też specjalnych objawów ciąży nie mam - bardzo się tym nie martwie. skoro usg wyszło dobrze to tylko się cieszyć

    malwka08, Hoope, kotek87, amygdala lubią tę wiadomość


    dxomanliinbxhu6i.png
  • Katka. Autorytet
    Postów: 719 844

    Wysłany: 17 października 2017, 01:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hoope wrote:
    Jestem. Ogarniam się psychicznie :D

    Pojechałam na usg, gin zamontował usg dowcipne i... nic. Nie ma. Szuka. Skręca. Gniecie. No nie ma! Ta cisza trwała kilka sekund ale to były najdłuższe sekundy w moim życiu! Normalnie życie ze mnie uciekło! I nagle zobaczyłam machającą łapinkę. Luuudzie jaki stres!

    Jest dzidzia. Serducho jak dzwon 160 u/m, wywija kończynami, kość nosowa widoczna ale przezierność nie zmierzona. Okazało się, że tyłozgięcie macicy nadal jest i to ono było przyczyną trudności w znalezieniu dziecka i w pomiarach. Nie pomogło słodkie, nie pomogło naciskanie, potrząsanie, usg dowcipne, przez brzuch, dzidź nie zamierzał ułożyć się do badania i już. Miałam wrażenie, że pokazał nam fakulca XD

    Ale jest coś, co pokazywał chętnie i bezwstydnie - fiflaka XD Niestety wszystko wskazuje na to, że nie będzie Rozalki.

    Dzidź ma ponad 6 cm, serduszko 160 (dziewczynki miały 140), termin z usg na 24 kwietnia. Z OM 28.04. I jeden i drugi termin wskazują na wczesną owulację.

    Co za dzień!

    Pozostałym dziewczynom gratuluję wizyt, dobre wieści :D

    Witam nowe majówki.

    Katka cudne maluszki, a jakie duże :D A nie chcesz czy nie możesz rodzić siłami natury?
    O o super ;) tez bym chciała znać już plec. Ale coś tam mi powiedział, że chyba mamy blizniaki tej samej płci. Ale nie chciał powiedzieć co widzi ;(

    A co do rodzenia to nie ma przeciwwskazań na sn. Ale on już coś mówi że lepiej cc. I mam już się zastanawiać.

    klz9piqvvra11kd2.png

  • Katka. Autorytet
    Postów: 719 844

    Wysłany: 17 października 2017, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i witam się w 13 tc :)

    klz9piqvvra11kd2.png

  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 17 października 2017, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jutro juz wizyta i doczekać się nie mogę... liczę tylko na dobre wiadomości, jeszcze jadę bez męża i będzie brakować mi jego wsparcia ehhh

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • J.S Autorytet
    Postów: 3823 2968

    Wysłany: 17 października 2017, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doti, ja tez mam jutro wizyte i caly czas o tym mysle, mam lekkiego stresa ;)

    <3
    mhsvqps6hiiqioin.png
  • Annqa Ekspertka
    Postów: 161 129

    Wysłany: 17 października 2017, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewuszki, dawno mnie tu nie było. W piątek miałam usg i z dzidzią okej, nadal tydzień mniejsza niż to wynika z @ (miałam później owulkę niż zwykle) i powiem wam szczerze że wogole tego nie czuję, jestem zimna jak lód, nic mnie nie cieszy, mam mega depresje, na nic nie mam siły. Tylko praca dom odbiór małego od dziadków i zaraz spać, Wszystkiego i wszystkich mam dosyć a ciąża wogole mnie nie cieszy, nawet o tym nie myślę.. . To chyba nie jest normalne? Co robić....

    Hoope lubi tę wiadomość

    17 maj godz 3:00, Ula 3150g i 53 cm
  • kelegena Autorytet
    Postów: 340 421

    Wysłany: 17 października 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Ja też mam jutro wizytę, więc widzę, że będzie dużo newsów :)
    Też się stresuję, bo zupełnie inaczej czuję się jakoś od piątku już - bez porównania lepiej, w zasadzie nic mi nie jest. Ale staram się myśleć pozytywnie i cieszyć z ustąpienia dolegliwości.
    Na szczęście do jutra już niedużo czasu ;)
    Trzymam za nas wszystkie i nasze maluszki kciuki :)

    Zuzanka już z nami <3
    qdkkdf9hhm361lr2.png
  • Doti87 Autorytet
    Postów: 2470 1307

    Wysłany: 17 października 2017, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annqa nie kazda kobieta musi kwitnac w ciąży radoscia i szczęściem, każdy przechodzi to inaczej.. Ale jak czujesz ze cos sie dzieje i jest nie tak to udaj się do psychologa pogadać, może ci pomoże... może dopadla cie zwykła jesienna depresja co?

    f2w3s65g6ss24352.png

    f2wli09k74bg1ma0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2017, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam jutro wizytę u ginekologa prywatną. W urodziny mojej córki więc może zobaczy rodzeństwo na usg jeśli będzie wszystko dobrze.
    A w piątek prenatalne... Może poznam płeć:D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2017, 09:34

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 października 2017, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja usg prywatne w piątek...
    jedziemy po prostu dzidzie podgladnac
    i po trzech tyg u tego samego gin usg prenatalne

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Hoope Autorytet
    Postów: 2564 3299

    Wysłany: 17 października 2017, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annqa polubiłam za dzidzię, nie za depresję. Może zrób dla siebie coś dobrego, kup coś sobie, porozmawiaj z kimś zaufanym, wypłacz się, wyjdź bez dziecka. Jeśli to nie pomoże, pomyśl o specjaliście. Miałam podobny problem ale na początku a Ty jesteś już w 11 tygodniu.

    Katka trochę za wcześnie na takie decyzje, wygląda to tak, jakby chciał Cię zaklepać, bilet kupiony, pacjentka sprzedana. Założył też z góry poród wcześniej. A wcale nie musi tak być. Nie dość, że możesz urodzić w terminie to jeszcze naturalnie ale to będzie wiadomo dopiero za kilka miesięcy. Osobiście znam takie bliźniaki.

    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!

    ❤ Bartuś już z nami :D 15.04.18 ❤
    Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka

    dqpr9vvjvyn8nf6w.png
  • kotek87 Autorytet
    Postów: 771 431

    Wysłany: 17 października 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ela84 wrote:
    hej ja juz po wizycie. dzidzia ma już 1,7cm, serduszko bije jak szalone. karta ciąży założona - teraz ta ciąża taka bardziej namacalna.

    Też specjalnych objawów ciąży nie mam - bardzo się tym nie martwie. skoro usg wyszło dobrze to tylko się cieszyć
    Grtaulacje jesteśmy na tym samym etapie, tylko że umnie ciąża bliźniacza ;)

    lprkgu9rfbd20u5x.png
  • Anna0o Koleżanka
    Postów: 52 36

    Wysłany: 17 października 2017, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ela gratuluje udanej wizyty :)
    Ja sobie wszystko poukładałam w głowie i jednak zostaję raczej na NFZ, a zaoszczędzone pieniążki przeznaczymy później na prywatna położną. Co do mojego ciśnienia to przed ciążą zawsze miałam lekko podwyższone i nie stwierdzono w związku z tym nadciśnienia. Dlatego 130/80 dla mnie to idealne, a nie olaboga jakie wysokie ;) Ginka była o tym informowana. A krzywa cukrowa i wymioty...no ciężko oczekiwać, że akurat nie rzygnę, skoro ostatnio oddaje porcelanie prawie wszystko co mojemu żołądkowi nie przypasuje. Stąd info od lekarza, że na 100% zwrócę glukozę skoro zwracam kanapki po śniadaniu :D
    W każdym bądź razie rezygnuję z usług prywatnej pani doktor, modlę się aby jej nie spotkać przy porodzie i cóż. W szpitalu będzie co ma być :D

    Tanda lubi tę wiadomość

    dev130ps___.png
    20150808560120.png
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 17 października 2017, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie powróciły bóle brzucha niestety. Nospa rzadko pomaga. Cy to rozciąganie musi tak boleć... a tak było pięknie i bezobjawowo :)

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • efwka83 Autorytet
    Postów: 704 475

    Wysłany: 17 października 2017, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cz tylko ja mam dzisiaj wizytę?

    1usa3e5el69vdydq.png
  • boduszka Ekspertka
    Postów: 166 221

    Wysłany: 17 października 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze ja mam dzisiaj. Na 17:30:)

    Cukrzyca t1, niedoczynność tarczycy,
    l22ndf9hr2tr2g4j.png
  • efwka83 Autorytet
    Postów: 704 475

    Wysłany: 17 października 2017, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    boduszka wrote:
    Jeszcze ja mam dzisiaj. Na 17:30:)
    oo jak miło, ja mam na 15 :)

    1usa3e5el69vdydq.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 17 października 2017, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne <3
    Ja mam prenatalne w przyszły piątek :) Już się nie mogę doczekać.

    Co do początku objawów wymiotnych, to zaczęły mi się od połowy 4 tygodnia :) Teraz już powoli ustępują. Cały zeszły tydzień był ok, ten tydzień też zaczął się ok, oprócz dzisiejszego jednego bełta z rana :) Także jestem dobrej myśli :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2017, 13:54

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Fatalita Autorytet
    Postów: 1010 1370

    Wysłany: 17 października 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zapisałam się na genetyczne I trymestru. Udało mi się dostać skierowanie i będę miała USG oraz pappę na NFZ :) 31.10 :) Niestety mąż nie dostanie urlopu, więc pojadę z mamą. Myślicie, że ją wpuszczą? ;)

    Wtrącenie: Mój ginekolog powiedział wczoraj, że był ostatnio na sympozjum i poleca Pappę nie tylko ze względu na ryzyko chorób. Ale głównie przez to, że białko pappa określa wydolność łożyska i zagrożenie nadciśnieniem i choćby ze względu na to warto to zrobić :)

    Ja pewnie bym się zastanawiała, ale dzięki temu, że na NFZ to skorzystam :)

    l22npx9iaxtim23h.png

    Nasze aniołki...
    21.09.14 (*) N.
    10.05.17 (*) O.
  • Mycha1982 Znajoma
    Postów: 21 0

    Wysłany: 17 października 2017, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annqa wrote:
    Cześć dziewuszki, dawno mnie tu nie było. W piątek miałam usg i z dzidzią okej, nadal tydzień mniejsza niż to wynika z @ (miałam później owulkę niż zwykle) i powiem wam szczerze że wogole tego nie czuję, jestem zimna jak lód, nic mnie nie cieszy, mam mega depresje, na nic nie mam siły. Tylko praca dom odbiór małego od dziadków i zaraz spać, Wszystkiego i wszystkich mam dosyć a ciąża wogole mnie nie cieszy, nawet o tym nie myślę.. . To chyba nie jest normalne? Co robić....
    Ja mysle ze to sprawa hormonow, ktore teraz buzuja, tez to mam, najlepiej zaszylabym sie w łóżku i spala caly dzien, nic mi sie nie chce tylko co chwile ryczec, a przeciez tak dlugo walczylam o te ciaze gdyby nie moja 3 letnia coreczka to deprecha murowana ale po takich dniach przychodza calkiem inne wesole i ciekawe i wtedy sie zastanawiam jak ja moglam sie tak czuć, dlatego mysle ze to hormony, na ktore kazda z nas inaczej reaguje. Jeszcze pytanie do Was czy Wam tez tak strasznie wypadaja włosy?Robicie cos z tym?

    Lusia
‹‹ 204 205 206 207 208 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ