Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj, masakra z tymy facetamy 🤨
Właśnie się zastanawiam czy mojego ubić przez sen, czy poczekać do rana. O 22 przekładał Skrzata do łóżeczka i wziął brudne butelki. No i w sumie koniec historii, bo tylko wziął. Postawił na blacie, i nie, cholera, nie zapomniał, nie nie zauważył, bo obok postawił puszkę po piwie. Niech dzieciak marudzi w nocy dłużej, bo żeby dac mu mleka trzeba umyć butelki... 😠
Jutro jedno z nas musi trafić na strych, dla dobra rodziny. Albo buczące niemowlę, albo pasożyt mąż, albo po prostu ja się tam zamknę.
Ed. Faktycznie, Kamcia, co z to za awat inny niż zwykle? 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2019, 01:55
-
Kamcia, swieta brak a u nas pobudka o 5:30... Nie komentuje.
Wowka, ubic to za malo, moj tez tak potrafi zrobic, po prostu szlag mnie trafia, tym bardziej ze u nas jak nie ma na czas butli to jest ryk w nocy i wszystko musi byc dopiete.
Oni to inna planeta.
Ja tez jestem zla. Taki dzien kobiet, ze dziekuje bardzo, liczylam na jakas romantyczna kolacje albo fajny wieczor, a skonczyl sie tym ze o 20:30 lezalam juz z mlodym w sypialni bo widzialam, ze tatus nie kwapi sie zeby w ogole jakos spedzic czas, siedzial sobie na telefonie i pokazywal mi jakies bzdury. Zabralam sie i poszlam, nie omieszkalam powiedziec co na ten temat mysle
Marudzace dziecko dzisiaj zle na mnie wplywa, potrzebuje oddechu, a jedziemy rano fo znajomych bo w innym mirscie mamy sprawe z autem do zalatwienia, takze po 7 juz czeka mnie matudzace dziecko w aucie.
Help. 😖 -
Cola, z mojego doswiadczenia wiem, ze to sie zmienia, u nas to na pewno
Sa dni ze spi do 5:30 i tak potrafi dwa tyg pod rzad a potem np do 7:30 z jedna pobudka
Nie wiem od czego to zalezy... Tez mam zalamke
A moja znajoma co ma 4 miesieczne dziecko pisze mi, ze jej spi od 18 do 7 rano niby z dwoma pobudkami, sz mi sie wierzyc nie chce i jak czytam „moje dziecko to aniol” to normalnie noz sie w kieszeni otwiera 😑 -
6:20.
Leżymy, bo ksieciuniu chce dospać ale nie umie usnąć. Dwa razy zamknął oczy, to się tata przewalał po łóżku i koniec 😔
JS, wypisałabym tę koleżankę z kręgu znajomych 😁 trzymam kciuki za jednak udaną podróż 😊
Kamcia, nie to że nie ładny, ale jakiś taki inny...
Współczuję wszystkim pobudek. Kawa w świat ☕☕☕☕ -
Wowka
Inny bo wymowny 😜
U nas nie ma mowy o dosypianiu
A że mąż w domu to tylko yyy yyyy yyyy(tata bierz i noś)
A biedny Piotrek nie może odespac-leci bez drzemek w dzień więc jest intensywnieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2019, 07:34
-
Kamcia, wymowy nie można mu odmówić 😉
I suwaczki nowe 😊 dopiero teraz zauważyłam, nie użyłam "księciunia" specjalnie 😀
Święto, nie święto, USNĄŁ i dosypia. Alleluja! 😊 boję się mrugnąć okiem 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2019, 07:37
kamciaelcia, kattalinna lubią tę wiadomość