Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Bierz go, to cudowne przeżycie. Pozwól mu też je przeżywać
Chociaż rozumiem obawy.
U nas teraz tak było, że M. spojrzał mi tam akurat kiedy gin włożył wziernik i pobierał cytologie.
Potem była dzidzia i serduucho
Po wyjściu się pytam "i jak?"
M.: "No wciąż się trzese"
Ja: "aż tak się wzruszyłeś słodziaku?"
M. "Nie, widziałem co on Ci tam włożył...co to było?"
Hmmm...także tego...:pWiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2017, 15:57
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Hahhahahahaha fatalita dobre dobre....
No ja wlasnie sie cieszę jak maz jest ze mna bo przezywamy wszystko wspólnie bo naocznie widzi fasolke mala.. faceci inaczej do tego podchodza.. ja juz doczekać sir nie moge ruchow, jakie to bylo cudowne uczucie... tęsknilam za tym
-
nick nieaktualnyHej Majoweczki
To ja PodwojnaMama
poprzednie konto mam skasowane i jakis czas mnie tutaj nie bylo.
Przejrzalam na szybko co u Was i widze ze same dobre wiesci powizytowe bardzo sie ciesze i wierze ze do konca beda juz tylko takie a malenstwa wszystkie sa przesliczne!!!
U mnie w sumie ok. Najgorsze objawy juz za mna ale cukrzyca strasznie dowala. Biore insuline 4 razy dziennie. Co 2 dni mam zwiekszane dawki. Scisla dieta a cukry tak jak i w poprzedniej ciazy nie do opanowania
Jutro mam w klinice genetycznej specjalizujacej sie tylko w wadach plodu USG prenatalne z testem podobnym do Nifty tylko ciut lepszym. Wierze ze to tylko formalnosc i malenstwo jest zdrowe
boduszka, Hoope, Witch15 lubią tę wiadomość
-
Trzymam za Was kciuki!PodwojnaMamaWdwupaku wrote:Hej Majoweczki
To ja PodwojnaMama poprzednie konto mam skasowane i jakis czas mnie tutaj nie bylo.
Przejrzalam na szybko co u Was i widze ze same dobre wiesci powizytowe bardzo sie ciesze i wierze ze do konca beda juz tylko takie a malenstwa wszystkie sa przesliczne!!!
U mnie w sumie ok. Najgorsze objawy juz za mna ale cukrzyca strasznie dowala. Biore insuline 4 razy dziennie. Co 2 dni mam zwiekszane dawki. Scisla dieta a cukry tak jak i w poprzedniej ciazy nie do opanowania
Jutro mam w klinice genetycznej specjalizujacej sie tylko w wadach plodu USG prenatalne z testem podobnym do Nifty tylko ciut lepszym. Wierze ze to tylko formalnosc i malenstwo jest zdrowe
Daj jutro znać co i jak:)
A co do cukrzycy to nie myślałaś o przejściu na pompę?
PodwojnaMamaWdwupaku lubi tę wiadomość
Cukrzyca t1, niedoczynność tarczycy,
-
nick nieaktualny
-
Z doświadczenia powiem, że peny u mnie bywaly "zdradliwe". Nie mogłam dobrać bazy która dawałaby zadowalające wyniki bez wariacji w ciągu dnia. A pompa jest niezastąpiona. Idzie tak precyzyjnie dobrać dawki że niespodzianki zdarzają się naprawdę sporadycznie. Dla porównania powiem ze na penach glikowaną miałam powyżej 6.0 -6,5. Na pompie mam 4,8 - 5,1PodwojnaMamaWdwupaku wrote:Boduszka dzieki
Powiem Ci ze wolalabym pompe bo klucia sie 11 razy dziennie nie jest fajne i poki co efektow nie widze no ale to zalezy tylko i wylacznie od lekarzy ktorzy mnie prowadza.
PodwojnaMamaWdwupaku lubi tę wiadomość
Cukrzyca t1, niedoczynność tarczycy,
-
Hej dziewczyny, mam nadzieję, że wszystkie czujecie się tak mega super i gdzieś szalejecie skoro nie ma was tutaj
Ja jutro ide pobierać krew na pappę a w poniedziałek na USG, już nie mogę się doczekać
Prawie 2 miesiące temu dowiedzialam się, że jestem w ciąży... na początku każdy dzień się dłużył, byle tylko beta dobrze wyszła, byle tylko do USG. Teraz też się nie mogę doczekać, ale czas zaczął mi tak szybko lecieć, że obawiam się, że za chwilę bedzie maj i trzeba będzie rodzić
Postanowiliśmy, że w poniedziałek po USG jeśli wszystko bedzie dobrze - a innej opcji nie przewiduję jedziemy do sklepu i kupujemy ubranko dla bąbelka Jedno jedyne, ale żeby to już jakoś tak urzeczywistnić, bo niby to już 12 tydzień, a ja jakoś nadal nie wierzę, że w maju będę przytulała bobasa. Mojego kochanego bobasa 
już się odzwyczaiłam od nieprzespanych nocy Ale będzie się działo
Dobrego dnia dziewczynki
Zuzanka już z nami
-
Ja za 2 tygodnie mam prenatalne i jestem ciekawa w sumie czy juz płeć będzie widoczna... bo wadami sie nie przejmuje bo nie ma takiej opcji by zle było.... musi buc dobrze koniec kropka... juz u zadnej z nas nie może byc złych wiadomości ☺☺
Potem powoli wezmę sie za odkopanie ciuszkow po synku albo kupowanie dla coreczki hihihi ... zaraz wskocze na rabat rossne naa artykuły dziecięce na 10% i miło będzie kupować wszystkie kosmetyki. Jak potrzebujecie rabat to dawajcie znac, mogę sie podzielic rabatem.
-
Dooti - jak to 10%, ja myślałam, że 3...
Ja wczoraj tak myślałam, że jeszcze 7-8 tygodni temu co chwilę myślałam "ciąża, dziecko, ciąża, będzie dobrze, pocałuj brzuszek,.."itd.
A teraz zdarza mi się o tym jakby zapominać/nie mieć na pierwszym miejscu w głowie. Oswajam i przyzwyczajam się
To już 12 tydzień
Też mam nadzieję na płeć za tydzień.
Byłoby supcioooo
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Od 3 zaczynasz i jak robisz regularnie zakupy na artykuly dzieciece to co 3 miesiace rabat rośnie o 1% i na maksa mozesz dojsc do 10 ☺☺
Jakbym nie musiala tyle odpoczywac to chyba tez bym nie pamiętała o ciazy, ale powoli brzuszek juz mi sie robi hihihi
-
Hej dziewczyny Mam do Was pytanko. Czy usg prenetalne robi się przez powłoki brzuszne czy usg jest dowcipne ? Bo Chcę zabrać na nie Mojego eM,żeby już zobaczył maluszka ale boje się,że badanie będzie dopochwowe a kiedyś powiedział,że lekarza walnie jak będzie mi "coś" tam wkładał.
Nasz Aniołek 10tc [*] 10.05.2013r -
J.S. mój jest zawsze na najważniejszych usg. Też się obawiałam jak zareaguje na usg dopochwowe, więc go po prostu uprzedziłam, opisałam, nie zapomniałam dodać, że jest to nieprzyjemne dla mnie badanie, nawet nieco bolesne. Teraz ginka chciała zrobić tylko przez brzuch ale okazało się, że widoczność za słaba i musiała zrobić też przez pochwę.
Przemyśl to, żeby mógł być teraz z prostej przyczyny, tylko na usg genetycznym można zobaczyć całe dziecko. Na połówkowym jest już za duże i widać tylko kawałki. Komuś nieobeznanemu trudniej wtedy wiedzieć na co patrzy.
Ja mam usg za sobą i wcale Wam nie zazdroszczę, że macie przed sobą, bo stres był ogromny. Teraz zamartwiam się wynikami pappa, bo przecież nie mogłabym tak całkiem wyluzować.
Podwójna co to za kamuflowanie się
Ach jeszcze w kwestii facetów i porodu. Jak pytam mojego o szczegóły to on prawie nic nie pamięta z emocji. Nawet jak go położna zawołała między moje nogi, żeby przeciął pępowinę bo była za krótka i nie dało się inaczej, to nawet nie zwrócił uwagi na poporodową jaskinię lwa
Tanda lubi tę wiadomość
❤ Bartuś już z nami 15.04.18 ❤
Wrzaskun I Wielki Książę Moczu i Mleka
-
Hej, rzadko się udzielam ale ciągle Was obserwuję i czytam ja jutro mam prenatalne oraz test pappa, troszkę się denerwuję
ciągle mam mega mdłości i wymioty myślałam, że może w 12tc przejdzie a tu nic na wadze mam już prawie -5kg
nie wiem jak sobie z tym radzić bo nic mi nie pomaga
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja
-
A ja sie dzisiaj wazyłam pierwszy raz od miesiąca i jakież było moje zdziwienie...Przed ciążą 53,3 kg, a dzisiaj już po śniadaniu 53,7 kg... myslałam, że przytyłam ze 2-3 kg, bo mdłości miałam moze z półtora tygodnia, a tak to nic i ciągle coś żre Faktycznie są to może jakieś mniejsze ilości, ale po prostu ciągle siedzę i jem Ostatnio mąż przyszedł do domu, taka cisza - siedze i sie nie odzywam... A siedziałam tak trochę w kącie, że mnie nie widział od razu... Wszedł, patrzy i patrzy W końcu mnie znalazł - a ja co? A ja siedzę i żre... Cały zestaw przygotowany obok: śledzie, kanapka z dżemem i batonik Zestaw idealny
Trochę mi lepiej na duszy, w poprzedniej ciąży przytyłam 11 kg, ale teraz już teściowa mi zapowiedziała, że musze być na diecie, bo za dużo przytyję ja jej dam diete heheh
Zuzanka już z nami
-
Cześć dziewczyny!
Ja cały weekend poza internetem - cały czas w 100% dla męża i dizeci
PodwójnaMama myślałam p Tobie ostatnio, cxy na inny wątek nie uciekalas całkiem musisz dalej leżeć czy już lepiej?
Dziewczyny u mnie z usg dopochwowym nie ma żadnego problemu, mąż traktuje to tak smao jak każda inna wizytę lekarska, tak samo jak włożenie patyczka do obejrzenia gardła czy wziernika do uszu - bez sensacji. Mamy też jednak inne doświadczenia za sobą więc może dlatego tak do tego podchodzimy oboje. Po cesarce mąż był że mną pod prysznicem i cała mnie umyl, bez niego byłoby ciężko. Kwestia zaufania i szacunku.
A że facet mówi, że walnie lekarza vo włoży sondę do pochwy.... Hmmmm może warto wcześniej opowiedzieć, wytłumaczyć o co chodzi - bez tego nie da się prowadzić ciąży niestety.
Ja mam prenatalne w środę, stres jest ogormny, bardzo sir denerwuje. W poprzednich ciazach dwukrotnie były wątpliwości (córka podwyższona przeziernosc, syn brak kości nosowej). Dzieci urodziły się zdrowe ale do końca ciąży, mimo pozytywnych wyników pappa i kolejnych usg, był stres. Stąd też tym razem.decyzja o nifty.
Ostatnio bardzo poruszył mnie temat ustawy aborcyjnej, tzn o projekcie jej zaostrzenia. Boję się, że za niedługo rząd w ogóle wycofa wszelkie badania prenatalne kobiet, bo przecież po.co, skoro i tak trzeba będzie robić dizeci niezależnie od wad... Tak więc nastrój kiepski mnie trzyma, ale przy maluchach nir mam zbyt dużo czasu na smutki i rozważania.
No nic, lecę po wyniki badań.Jagna 15.04.2018 -
Madzia pogadaj z ginem napewno cos ci przepisze jak juz tak mecza cie te wymioty.. mnie na szczęście tylko czasem zemdli a tak mam spokój uffff...
Kajula usg prenatalne mozesz mieć i przez brzuch i przez dopochwowe. Wszytko zalezy czy lekarz będzie dobrze widzial parametry bobasa.
-
No to racja ze przy porodzie i po wszystkim mąż byl nieoceniony... myl mnie bo nie dalam radę sie schylic a bylam brudna od krwi.. Także naprawde przygotujcie faceta na wszystko Ale też nic na sile kochane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2017, 11:32
-
Doti87 wrote:Madzia pogadaj z ginem napewno cos ci przepisze jak juz tak mecza cie te wymioty.. mnie na szczęście tylko czasem zemdli a tak mam spokój uffff...
Kajula usg prenatalne mozesz mieć i przez brzuch i przez dopochwowe. Wszytko zalezy czy lekarz będzie dobrze widzial parametry bobasa.
przepisał mi czopki ale zastrzegł, żeby brać tylko w ostateczności, ponieważ nie są dobre dla maleństwa dlatego zrezygnowałam z brania ich
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja
