Majowe mamy 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wowka wrote:Kattalinna, padłam 😂 dobre 😀
"Smesny odpad" 😂😃 uwielbiam czeski język 😂
No ale piosenka eko i z przesłaniem 😉
Edit. Miałam spać, a nadal się chichram. 😐Nina83 lubi tę wiadomość
-
Katy wrote:Orientujecie sie czy ten zabawkowy pad fisher price ma regulacje glosnosci? :p
Dwa poziomy głośności i można całkiem wyłączyć. Matylda z nim zasypia na drzemkę Tzn. zostawiam ją w łóżeczku z padem, chwilę się pobawi aż w końcu pada.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 11:23
Katy lubi tę wiadomość
Matylda
-
Tanda wrote:Dwa poziomy głośności i można całkiem wyłączyć. Matylda z nim zasypia na drzemkę Tzn. zostawiam ją w łóżeczku z padem, chwilę się pobawi aż w końcu pada.
Dzieki za odp Pad idealny do padania 😂 To chyba powiem tesciowej zeby go kupila na roczek bo znowu kupi jakas draca sie zabawke i bedzie leżała nie uzywana... -
Kamcia zazdroszczę, moja się obudziła po 35min, standard zresztą.
Od jakiś 3tyg brałam po przebudzeniu na rece i dosypiala jeszcze na mnie jakaś godzinkę. Od dzisiaj postanowiłam z tym skończyć. Po co mam ja uczyć złych nawyków.
Ale dzisiaj się już wyzaliłam mezowi ze mam dość tych nocy, ciąglego cycania i mojego nie spania. Bo nawet my z mężem czasu dla siebie wieczorem nie mamy, bo panna się budzi bo 30-50min i juz z cycem muszę z nią leżeć. Więc zdążę tylko zjeść kolację i wziasc prysznic. Mam chyba znowu jakiegoś doła,nawet pogoda chociaż piękna, nie pociesza mnie -
nick nieaktualny
-
SPAL 2,5H
mama 32
ale u nas też standardowa drzemka to 30 min
tez leciałam i lulałam żeby spał dłuzej
dłuuuuugo szumów używaliśmy do usypiania i spania, że aż pomyslałam, że pół zycia z nimi przespi
i nigdy nie pomyslałam o tym jako o złych nawykach...tu nie chodziło mi o dłuzsze spanie żeby mieć czas i spokój...można się pogodzić z brakiem czasu na jedzenie czy sprzatanie (bo nie chodzę po chacie gdy Patryk spi)
do dziś zakładam drzemke 30 minut-te pierwsze minuty wykorzystuje np na mycie włosów czy jedzenie (a z tym wczoraj się nie wyrobiłam)
po 30 minutach zamykam się z Piotrusiem w jego pokoju i mu czytam ( bo ten rytuał odpadł przed zasypianiem na noc odkąd nie ma drzemek w dzień), dzis zaliczyliśmy 5 kici koci potem układał puzzle a ja zaliczałam swój poradnik
dla mnie dluższe spanie Patryczka to lepszy humor
i od jakiegos czasu pojawiały sie stopniowo zmiany-wybitie regularne godziny drzemki, wydłużył się ich czas, odkurzacz przynosi juz przeciwne efekty, zaczął teżpłakać usypiany na rekach-stąd próbujemy czegoś nowego
z tego co ja zauważyłam-przy moich dzieciach-na wszzystko jest czas, wszystko dzieje się predzej czy później-nawet to samodzielne zasypianie dzieciatka kkp do dwoch lat czy dłużej
staram się cieszyc chwilą, a nie planować jak pięknie bedzie jutro i za tydzień no i dzieci sie nie chwali hihiMama32 lubi tę wiadomość
-
kattalinna
moje dziecawsze i wszedzie słysza pochwały, nawet (a może ZWŁASZCZA) kiedy wyjdzie im coś miernie
witam słowami"dzień dobry, kto dziś tak ładnie spał" nawet jesli wstawał 10x bo mogło być 20x
chwalę za zjedzony posiłek, brawa sa najgośniejsze i nieważne ile zjadł, co zjadl i jak po tym wyglada najbliższa okolica
chwalę i obdarowuję buziaczkami za najmniejszą nową umiejętnośc, nosze na rekach za wyczyn w który nigdy bym nie uwierzyła ze jest mozliwy do osiemnastki
ale NIGDY NIE POCHWALĘ DO INNEJ MATKI
nie miałam sytuacji, zeby dziecko sie wtedy nie zepsułoNina83 lubi tę wiadomość
-
Wszyscy próbują usypiania w lozeczku. To. My tez 😃 juz zdarza nam sie miec dwie drzemki. I w poprzednim tyg było wszystko super. Drzemka jedna do 2 godz. Niepamietam kiedy tyle spala. Zawsze max 50 min. A zazwyczaj 30 min. W tym tyg zaczelo sie slabo od 20 min drzemek.. Maruda przeokropna..
Zosiw na noc zasypiala od prawie zawsze sama. A w dzien na raczkach. Skoro nw noc potrafi to w dzien tez powinna. Dzisiaj druga drzemka sama zasnela. Chwilę spiewam, tule chwile, odkladam prawie spiaca ale świadoma i spi 😉 zobaczymy czy przy przebudzeniu będzie potrafila spac dalej.. Teraz sie scieram z tyki drzemkami, wczesnym wstawaniem o 5, a zaraz czas zmienimy i zas sie będzie musiała przestawić.. Ehhhhkattalinna lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry.
Kamcia nie wiem co ty chcesz od dziecka , przecież grzecznie się bawi.
Ula nawet nie próbowała jeszcze z bidonu czy słomki. Patryk wcale z bidonu nie pił od jakiegoś czasu poprostu pije ze szklanki .
Muszę się wam pochwalić i pożalić jednocześnie. Byliśmy się rozliczyć z podatku ,w urzędzie jest jedną pracownica ,która rozlicza jak ktoś chce więc wysłałam M żeby poszedł żeby mieć pewność że będzie dobrze rozliczony,on wychodzi z gabinetu i mówi że ma jeszcze dopłacić 268 zł . Że kurde co? 6 dzieci a on ma dopłacić? Myślę jak ta kobieta go rozliczała? Więc wchodzę jeszcze raz już z bojowym nastawieniem a się okazało że mój inteligentny mąż powiedział urzędniczce że nie ma żadnych odliczeń,zrobiliśmy korektę i się okazało że mamy 5500 do zwrotu i 400 za zeszły rok . Takim sposobem zarobiłam 6000 zł .Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 15:13
Nina83, Sela lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pawojaszka, chłop trąba to jedno, ale babka też niezła. Strach ile osób tak załatwiła. Ja bym zadała kluczowe pytanie pomocnicze o dzieci... Ba, program komputerowy dopytuje.
No właśnie w temacie, rozliczyłam pita! Zwrot nie tak spektakularny jak u koleżanki powyżej, ale zawsze coś. Na fali wniosków online zrobiłam kolejne podejście do becikowego i... udało się, wysłany! 😁 Oczywiście mam wątpliwości czy wszystko ok ale już przynajmniej krok do przodu 😉 -
Kamcia u nas chyba poprostu też jakiś skok rozwojowy, a dwa chyba wyczułam dzisiaj ostatnia dwójkę, co sie wiaze z tym ze wybiły się w ciągu czterech dni cztery zęby. I może to tez nie jest dobry moment na uczenie ja innego zasypiania niż na rekach.
Ma dworze w wozku też zaczęła znowu cyrkowac a jak już wkoncu popłaczę i uda się jej jakoś zasnąć to spi maks 35 min. A jwszcze przed miesiącem 1.5h z nią spacerowałam.
Do tej pory np. usypialam ja na rekach w pionie a do dwóch dni już jej chyba tak nie wygodnie i inaczej muszę nosić.
Teraz się wylaczyl szumis podczas drzemki bo baterie padły ale nawet do niej nie idę bo gdyby sie obudzila to by płakała już. Także poki spi to siedzę cicho na kanapie😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 17:16
-
Cola, online składaliście? W jakiej formie odpowiedź dostaliście: w tej całej empatii czy mailowo info? Składaliście oświadczenie małżonka, że nie wziął już kasy? Bo niby to jest wśród wymaganych dokumentów ale mi nie krzyczało, żeby załączyć... 🤔 Z drugiej strony zaznaczyłam, że my jedna rodzina 😉
Ej, w ogóle gdzie są wszyscy?